Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

16 godzin temu, heso napisał:

Właśnie taki.

To jak będzie się odbywał proces sterowania mocą kotła ,zadaną temperaturą, dosypywaniem opału odpopielaniem .Idea kotła jest fajna można by to zbudować w wolnej chwili dla testu ale jeżeli miało by to być z podajnikiem to raczej dobudowałbym coś  sprawdzonego na rynku czyli pod kocioł wstawiona skrzynka jako popielnik i to najlepiej  od razu z płaszczem wodnym razem z dnem żeby można było wstawić palnik na pellet albo palnik rurowy węgiel pellet ten gotowy technixa ,albo ten w tańszej wersji dla majsterkowiczów  który prezentowałem niedawno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pomysłu z podajnikiem wróciłem po zakupie sporej ilości b.dobrego jakościowo miału. Zacząłem przesiewać, żeby odzyskać większe kawałki, pozostawało dużo drobnicy, którą sypałem próbnie na wcześniejszy żar. Spalało się bez problemu i aż prosiło się o zastosowanie podajnika do podawania małych porcji. Teraz podajnik nie jest mi potrzebny, przepalam tylko przez godzinę lub 1, 5 godz dla nagrzania wody w bojlerze.

Jak sterować? Na podstawie tego, co mam teraz, reguluję (ręcznie) ilością powietrza i dorzucaniem paliwa.Nie ma się co czarować- zimą przy mrozach palenie zachodzi zupełnie inaczej, może (musi) palić się ciągle co czasem ułatwia obsługę kotła.

marcus, kombinuj, nikt Ci nie zabroni. Ja może nie mam potrzeby, aby montować podajnik na stałe, palę zbyt wieloma rodzajami paliw. Ale może bliżej zimy... czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.