Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak Palić W Kotle Z Palnikiem Rynnowym Defro Duo Uni


thepablo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Musisz odpowiednio wysterować temp. na podłogę zeby dłużej chodziła pompka i tylko co dobijała do ustawionej w sterowniku. 

 

Walek a nie masz dodatkowego zaworu mieszającego na podłogówkę tj. jakiś termostatyczny???

Opublikowano

na powrocie z rozdzielacza podlogowego mam 35st. Jak mam ustawic ta temp zeby dobijala do zadanej? Jak bys to poustawial bo wymiekam. Wszystko dzialalo by dobrze gdyby nie to ze jak pompa sie wlancza to za moment rozdzielacz na powrocie jest cieply i po kilku minutach czujnik wskazuje temp zadana i sterownik wylancza pompe a tu chodzi o to zeby pompka pochodzila z 30 - 40 min i czekala na prace okolo 30 min 50/50

 

pytales o zawor termostatyczny chodzi o ten na rozdzielaczu? Mam taki zawor tzn pokretlo obrotowe w skali od 1-do 7 i jest teraz ustawione na 5,5 ale to jest chyba zabezpieczenie przed przegrzaniem podlogi. Dodam jeszcze ze mam poprzykrecane przeplywy tak aby woda w mniejszych ilosciach przeplywala w rurkach w podlodze i nie wiem czy czasami to nie jest ten problem, ale jest tego duzy plus bo mniej opalu pozera jak jest poprzykrecane.

 

Napisz jak dmuchasz w podtrzymaniu, bo teraz z tym walcze.

Opublikowano

Dziś postałem parę minut przy piecu i zauważyłem następującą pracę podłogówki: 5 min praca, 5 min przerwa. Szybko się wystudza, bo rozdzielacz mam w garażu, gdzie jest niższa temp i w ten sposób czujnik szybciej się wychładza. Załącza się, popracuje 5 min i znowu przerwa. Tak sie dzieje nie dlatego, że zagrzało podłogę, bo 50mkw podłogi nie da rady tak szybko zagrzać. Po prostu z obiegu wraca ciepły powrót, lekko dogrzany przez zasilanie i temp osiągnięta. Ja jestem zadowolony z takich czasów. Podłogę jak miałem ciepłą tak mam, nawet nie realne jest, żeby odczuć 5 min przerwę, a oszczędność prądu jest, a i pompka dłużej pożyje.

Walek, a tego czunika to nie zamontowałeś przypadkiem na zasilaniu? Nawet jak pompka się wyłączy, to może grawitacyjnie ciepło dochodzi do rozdzielacza, bo to wręcz aż niemożliwe, żeby tak długo czujnik trzymał temp. Wrzuć fotę tego rozdzielacza.

Opublikowano

lepiej by bylo by ta pompka pracowala 15min i okolo 45 min przerwy, jak zrobie fote to wkleje i zobaczymy , moze cos doradzisz

Opublikowano

panowie VERNAL ma absolutna racje.Zalozcie sobie regulator pokojowy i po sprawie.U mnie wogole nie patrze na temp podlogi.Gdybym mial caly czas ciepla podloge  wsalonie to bym sie  w nim ugotowal TEZ mam jej jakies 50 m2.POkojowka zalacza pompe rano o 6 Temp w pomieszceniu dobije do zadanej 22st pompa jest wylaczanaZajmuje jej to jakies 2 godziny.Podloga jest lekko ciepla przez jakies 2 3 godz Pozniej temp odczuwalna jest take ze podloga  poprostu nie jest zimna.To wystarcza zeby temp 21. st utrzymala sie w domu do godziny ok 16 .Wiec podloge mam ciepla 2 razy dziennie i to  w zupelnosci wystarcza A  na pomieszczenia  wktorych sa grzejniki idzie osobna pompa chodzaca non sto plus termostaty.Jak dla mnie najlepsze rozwiazanie

Opublikowano

czyli olac ten czujnik temp ktory mam na rozdzielaczu na powrocie? Mam dwie pompy jedna na podloge a druga na CO. Rozumiem ze ta pompa od CO chodzi non stop a sterowac tylko pompa od podlogowki. Problem jest taki ze regulator pokojowy jest w salonie a ta mnie mam podlogowki. W zasadzie moge zrobic yogi440 tak ze jak temp w salonie osiagnie 22 st to wylacza sie pompa od podlogowki, tak? No i np bede ja wlanczal co np 4 godziny na przykladowo 1 godzinke, ok?

 

pisze tak bo nie mam jeszcze regulatora pokojowego i nie znam tak naprawde mozliwosci co on potrafi i jakie ma funkcje, tak naprawde nie wiem jaki wybrac bo juz mam metlik w glowie, moze cos doradzicie w wyborze regulatora pokojowego?

 

Myslalem o spk lux z defro ten dotykowy, moze go posiadacie to napiszcie jaki on jest , jak sie sprawuje itp

Opublikowano

Tysonq masz podobno sterownik pokojowy spk lux , jak sie on sprawuje , tzn co a nim powiesz? Bo rozwazalem zakup takiego sterownika

Opublikowano

zgadza się mam go. On mi steruje pompką od CO (grzejniki), gdy temp jest osiągana grzejniki się wyłączają. Wszystko ładnie pięknie, tylko że ja ten sterownik mam w salonie, zaś najzimniejsze pomieszczenie w domu to sypialnia (nad garażem i pewnie stąd niższa temp.). Na dole jest otwarta przestrzeń, gdzie jest ok. 30mkw podłogówki. Na taką powierzchnię przy takich temp za oknem -10*C w salinie grzeje mi tylko 9 żeberek (cyklicznie) i w korytqrzu 10 żeberek też cyklicznie. Na dzień dzisiejszy temp zadaną pokoju mam znacznie podniesioną, po to żeby pompka non stop mi ogrzewała chociaż jeden grzejnik w sypialni (5 żeberek pod oknem dachowym, drugi grzejnik (17 żeberek) steruje głowicą termostatyczną, tak jak pozostałe grzejniki w domu. Rozważam przeniesienie sterownika do sypialni, bo jak będę miał ciepło w sypialni to i będę miał ciepło w całym domu. Przeniesienie sterownika w moim przypadku wiąże się z rozbudową o moduł bezprzewodowy, cena chyba 160zł, więc nie taki majątek.

Cały ten SPK LUX nie jest tani i czasami się zastanawiam czy jest wart swojej ceny... Wygoda jest z tym, że mogę sprawdzić parametry kotła nie chodziąc do kotłowni, minus za brak informacji o podłogówce (temp i załączenie pompy).

Opublikowano

WALEK

Moja pokojowka nie ma takiej opcji ze odpali pompe co jakis czas .Poprostu ja rozlacza jak temp  wsalonie osiagnie zadana.Kiedys mialem obydnie pompki podpiete pod pokojowke ale byla zaduza roznica temp w pomieszczeniach gdzie sa grzejniki  a gdzie podlogowka Wiec grzejniki lataja non stop a podlogowka steruje pokojowka.Majac podpiety regulator pokojowy mozesz  w sterowniku pieca ustawic cykl pompy co ze np pompa wlaczy sie na 30 s co 10 minut TO sobie dojdziesz jak ten cykl najlepiej ustawic A regulator pokojowy umiesc sobie tak zeby ci odpowiadalo

Opublikowano

Balzak-jak u ciebie ze spalaniem ? :) Przyszły ciut lepszejsze mrozy i...zaczał sie apetyt na groszek hehehe :) Na wiosne musze opłytowac gore domu bo mam takie straty ciepła,ze aż serducho boli.Miejscami jak przyłoże ręke przy konstrukcji ścian kolankowych to...zapalniczki nie idzie odpalic a grzeje caaaały dom :) Ale i tak nie jest żle...Od połowy września grzeje normalnie i do dzis poszło mi 2,8 T , Mysle,że jak obrobie płytami skosy(są juz docieplone) i wyeliminuje wszystkie szczeliny i szpary i poizoluje te miejsca to może mi się uda na cały sezon następny sie zmieścic w 3-3,5 T ?

Opublikowano

BALZAK

No wesola wlasnie dosycha mysle ze dwa dni i bede mogl ja przetestowac.A jakie u ciebie spostrzezenia? Jakie  masz ustawienia na nia Ladnie sie wypala? Sadzy na niej troche mniej??

Opublikowano

Balzak-jak u ciebie ze spalaniem ? :) Przyszły ciut lepszejsze mrozy i...zaczał sie apetyt na groszek hehehe :) Na wiosne musze opłytowac gore domu bo mam takie straty ciepła,ze aż serducho boli.Miejscami jak przyłoże ręke przy konstrukcji ścian kolankowych to...zapalniczki nie idzie odpalic a grzeje caaaały dom :) Ale i tak nie jest żle...Od połowy września grzeje normalnie i do dzis poszło mi 2,8 T , Mysle,że jak obrobie płytami skosy(są juz docieplone) i wyeliminuje wszystkie szczeliny i szpary i poizoluje te miejsca to może mi się uda na cały sezon następny sie zmieścic w 3-3,5 T ?

No powiem szczerze ze tragedii nie ma, w nawiększe mrozy jakie u nas były ok - 20, 22 stopnie nie cały worek 25 kg Wesołej mi wciągał, w domu temp. ok 23-24,5 stopnia, pompa C.O praca non stop a reszta wiadomo cyklicznie jakoś. Podsumowując ogolne spalanie od lipca spaliłem do dnia dzisiejszego ok 2T, 1T- retopala ok 700kg Wesołej i kilka worków róznych eko jakie przywoziłem ze składów. Póki co jestem zadowolony myslę ze w 3,5T zmieszcze sie do końca zimy. 

Opublikowano

panowie Wasze osiagi to nic  w porownaniu z moimi

 

przypomne to moj pierwszy sezon z defro i pale od grudnia moze troche wczesniej i do tej pory poszlo mi ok. 2,5T i wydaje mi sie ze do konca sezonu jeszcze 2T wystarcza .. :-)

 

normalnie zyc i palic

 

a na przyszly sezon szykuje sobie jakies 6T   a w domu upalow nie ma 

 

pozdrawiam

Opublikowano

BALZAK

No wesola wlasnie dosycha mysle ze dwa dni i bede mogl ja przetestowac.A jakie u ciebie spostrzezenia? Jakie  masz ustawienia na nia Ladnie sie wypala? Sadzy na niej troche mniej??

 

Ja tez mam Wesołą z bartexu zamawiałem początkiem lipca tak ze sucha jest jak pieprz. Aczkolwiek dziwne mam spostrzezenia bo trafiłem na worki z którymi było coś nie tak więcej popiołu było i chyba mniej kaloryczne, ale to może z 3-4 worki, no ale coś daje do myslenia. Wesoła jest generalnie trudnym węglem do palenia, im więcej piec stoi tym gorzej z nią koksuje sporo, za to kaloryczność jej jest zauważalna, przy temp. -20 spalała sie fajnie mało popiołu, dziś u nas od rana ok -8 i juz widać ze troche gorzej sie spala, Czy mniej syfi nie powiedział bym podobni może troche mniej. 

 

Wesoła fajnie sie zachowywała z mieszana z retopalem, na okresy przejściowe idealna mieszanka. Sama wesoła jest weglem który nie lubi leżakować na palniku tak jak inne wegle, i w podtrzyamniu często sie cofa do rynny dlatego polcema korekte podtrzymania. 

Opublikowano

panowie Wasze osiagi to nic  w porownaniu z moimi

 

przypomne to moj pierwszy sezon z defro i pale od grudnia moze troche wczesniej i do tej pory poszlo mi ok. 2,5T i wydaje mi sie ze do konca sezonu jeszcze 2T wystarcza .. :-)

 

normalnie zyc i palic

 

a na przyszly sezon szykuje sobie jakies 6T   a w domu upalow nie ma 

 

pozdrawiam

 

 

A napisz jakieś parametry domu??

Opublikowano

dom pow uzytkowa ok 140 +  wysokie piwnice

 

nieocieplony, okna plastikowe wymieniane ok. 10 lat temu, instalacja miedz,  grzejniki purmo (1 sezon)+ danfos termostaty

 

dom z lat 70  duze okna

Opublikowano

Ociepl dom,zobacz czy z piwnicy chłód nie leci i zacznij spalac tyle ile trzeba. Ja mam duże spalanie ale wiem dlaczego tak jest i na przyszły sezon to napewno wyeliminuje.Poza tym ja pale opałem który ma kalorycznośc na poziomie 22MJ więc to też pozostawia dużo do życzenia.. Ale dobrze ne będzie dopóty będe miał u góry przeciagi a góra nie jest ani zamknięta ani nic..jak stane przy schodach tu czuje jak zimno daje :)

Opublikowano

Balzak mi już poszlo 2t, a palę na stałe od listopada. Wczesniej przepalałem 2-3 dni i kocioł gasiłem ale przez te 2-3 dni to wciągał mi tyle opału co normalnie w tydzień, bo non stop gonił temp. W zeszłym tygodniu zasypałem samą Wesołą na te największe mrozy i średnie zurzycie dzienne wyszło mi 33kg, teraz już prawie odwilż więc Piastem zasypałem i też daje radę. Na pewno na Wesołej szyciej dochodzi do zadanej. Sadzy na tym i na tym tyle samo. Na przyszły sezon kupię 3t piasta i 1t wesołej na arktyczne mrozy.

Opublikowano

BALZAK

A na jakich ustawieniach jedziesz?? Pale wesola od dwoch dni.Wedlug mnie kalorycznosc super.Zuzycie niewielkie.Popiolu prawie wogole w porownaniu do tych eko ktore mialem wczesniej.Tylko zostaja mi takie male wegielki wielkosci ziarnka grochu jakby koksiki niedopalki czy cos.Udalo ci sie je wyeliminowac??

A mam tak

podawanie 6 s

przerwa     55s

went 30%

podtrzytmanie praca 15s

przerwa podtrz 15 min

Opublikowano

yogi 

 

Ja mam takie same ustawienia tylko nadmuch mam na 24%, co do tych małych koksików to też u mnie są i jakoś ich nie mogę sie wyzbyć. chyba juz specyfika opały i tyle. co jeszcze u siebie widzę to to ze trafiają sie takie spore  rudawe grudki ale w palcach rozpadają sie ciekawe co to jest ?/

Opublikowano

O to raczek koksiki zostana.Mialem juz nadmuch 35 ale jest to samo ale to juz chyba polowa ciepla kominem uciekala.Jeszcze przeslone mam zdjeta to dawka powietrza byla potezna.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.