piotrsz Opublikowano 11 Września 2010 #1 Opublikowano 11 Września 2010 Widzę, że można tu uzyskać cenne informacje, więc proszę o pomoc. Problem jest taki: mam instalację co węglową starego typu - 2". Jest to instalacja grawitacyjna i do tej pory działała bez zarzutu. Właśnie wymieniłem stary kocioł na nowy i żeby sobie "poprawić", równocześnie z wymianą kotła zainstalowałem ( tzn. zrobili to fachowcy ) pompę z zaworem różnicowym. Wylot z kotła podłączono rurą Cu 28mm do starej dwucalowej. Powrót został podłączony tak samo. Teraz kocioł z pompą działa ok, ale po wyłączeniu pompy grawitacja nie działa prawidłowo, tzn. rośnie temp. na kotle, a powrót jest zimny. Przypuszczam, że nie otwiera się zawór różnicowy ( po włączeniu pompy nie słychać zasysania kulki ), ale nie wiem dlaczego. A może przyczyną problemów są właśnie te cienkie miedziane rurki? Cytuj
kotłowy Opublikowano 11 Września 2010 #2 Opublikowano 11 Września 2010 Witam Zrób zdjęcie będzie łatwiej pomóc.Rośnie temp. na kotle-a rura za zaworem różnicowym też jest zimna. Cytuj
grzeg Opublikowano 12 Września 2010 #3 Opublikowano 12 Września 2010 przy tego typu instalacjach różnicówka powinna być w tym samym rozmiaze co wylot z kotła,miałes 2" a oni przydławili ci o połowę i to chyba zakłóca grawitację.skoro to takie spece to moze te różnicówkę masz do góry nogami? Cytuj
piotrsz Opublikowano 12 Września 2010 Autor #4 Opublikowano 12 Września 2010 WitamZrób zdjęcie będzie łatwiej pomóc.Rośnie temp. na kotle-a rura za zaworem różnicowym też jest zimna. Tak właśnie jest. wysyłam fotki Cytuj
piotrsz Opublikowano 12 Września 2010 Autor #5 Opublikowano 12 Września 2010 Tak właśnie jest. wysyłam fotki Druga fotka Cytuj
piotrsz Opublikowano 12 Września 2010 Autor #6 Opublikowano 12 Września 2010 przy tego typu instalacjach różnicówka powinna być w tym samym rozmiaze co wylot z kotła,miałes 2" a oni przydławili ci o połowę i to chyba zakłóca grawitację.skoro to takie spece to moze te różnicówkę masz do góry nogami? Różnicówka jest strzałką w dół bo jest na powrocie. Właśnie też myślałem, że rurki są za cienkie, ale "fachowcy" zapewniali, że grawitacja to "przeciśnie". Ale nie przeciska, więc szukam przyczyny. Przez łopatki pompy woda pzechodzi a przez zawór nie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.