Skocz do zawartości

piotrsz

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotrsz

  1. Różnicówka jest strzałką w dół bo jest na powrocie. Właśnie też myślałem, że rurki są za cienkie, ale "fachowcy" zapewniali, że grawitacja to "przeciśnie". Ale nie przeciska, więc szukam przyczyny. Przez łopatki pompy woda pzechodzi a przez zawór nie.
  2. Widzę, że można tu uzyskać cenne informacje, więc proszę o pomoc. Problem jest taki: mam instalację co węglową starego typu - 2". Jest to instalacja grawitacyjna i do tej pory działała bez zarzutu. Właśnie wymieniłem stary kocioł na nowy i żeby sobie "poprawić", równocześnie z wymianą kotła zainstalowałem ( tzn. zrobili to fachowcy ) pompę z zaworem różnicowym. Wylot z kotła podłączono rurą Cu 28mm do starej dwucalowej. Powrót został podłączony tak samo. Teraz kocioł z pompą działa ok, ale po wyłączeniu pompy grawitacja nie działa prawidłowo, tzn. rośnie temp. na kotle, a powrót jest zimny. Przypuszczam, że nie otwiera się zawór różnicowy ( po włączeniu pompy nie słychać zasysania kulki ), ale nie wiem dlaczego. A może przyczyną problemów są właśnie te cienkie miedziane rurki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.