Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec Na Gaz Vs Ekogroszek


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich serdecznie jestem nowy na forum i to jest mój pierwszy post, więc prosze o wyrozumiałośc ;)

Mam stary piec który trzeba wymienić, i tu jest pytanie na jaki piec wymienić? na gaz a może na ekogroszek? jaki jest korzystniejszy? bardziej opłacalny?

Jakie piece polecacie?

Opublikowano
Mam stary piec który trzeba wymienić, i tu jest pytanie na jaki piec wymienić? na gaz a może na ekogroszek? jaki jest korzystniejszy? bardziej opłacalny?

Jakie piece polecacie?

Tak ściśle o co ci chodzi???

W domu masz piec/e węglowy/e czy CO?

Pozdr A.

Opublikowano

Na 98% strzelam, że Seb1 ma centralne ogrzewanie oraz (formalnie) kocioł a nie piec ;) Jak przypuszczam tego dotyczy wątpliwość i warto to ustalić :)

 

Jest już bardzo długi wątek na ten temat: https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=5364 - polecam jego lekturę.

 

Generalnie moim zdaniem tak:

 

Jeżeli mieszkasz na Śląsku (lub na tyle blisko, że ekogroszek kupisz w opłacalnej cenie) oraz jesteś w stanie poświęcić nieco komfortu aby ogrzewać taniej wybierz ekogroszek.

 

We wszystkich innych przypadkach (np. mieszkasz nad morzem i/lub wymagasz bezobsługowości ogrzewania i/lub nie zależy ci na kosztach ogrzewania aż tak bardzo) wybierz gaz.

 

Wnioski z dyskusji w powyższym temacie są podobne.

Opublikowano
Na 98% strzelam, że Seb1 ma centralne ogrzewanie oraz (formalnie) kocioł a nie piec ;) Jak przypuszczam tego dotyczy wątpliwość i warto to ustalić B)

Sorki - naprawdę myślałem, że Seb1 ma piece węglowe w domu, to się jeszcze spotyka! Oprócz dostępności paliwa ważny jest 'dryg' do hydro-mechaniki kotła :) Jeśli sie go nie ma, to nie wyreguluje się podajnikowca w obecnych warunkach (nawet PIDy mają zaciachy na mokrym paliwku). Natomiast GZ czy LPG daje całkowity komfort i bezobsługowość - kosztem kilku tysięcy na rok dodatkowo :P ...

Adam

Opublikowano

Mam kocioł stalowy C.O Typ Si - 17Kw.

Mieszkam w województwie kujawsko-pomorskim.Więc kawałek do śląska jest.

Może napisze troche danych: więc ta dom ma 88m2 z czego 3/4 jest ogrzewane,mury grube z pustaka ,ale bez styropianu,dach nie ocieplony,nowe okna plastikowe.I właśnie się zastanawiam nad jakimś kotłem nie wiem czy na gaz czy eko groszek pomóżcie prosze jestem całkiem zielony w tym, jakie kotły polecacie?

Opublikowano
...Oprócz dostępności paliwa ważny jest 'dryg' do hydro-mechaniki kotła ;) Jeśli sie go nie ma, to nie wyreguluje się podajnikowca w obecnych warunkach (nawet PIDy mają zaciachy na mokrym paliwku)....

Adam

Wg mnie podstawowe wyregulowanie kotła (tak, żeby się bezproblemowo paliło) nie jest wielkim wyczynem i owszem - wymaga pewnych umiejętności, ale uważam, że 9 na 10 osób da sobie radę bez specjalistycznego szkolenia co najwyżej po krótkim instruktarzu czy poszukiwaniu np. na forum.

 

Co innego "strojenie" tak, aby wyciągnąć te dodatkowe 5% oszczędności opału - to taka uwaga na podstawie kilku już lat eksploatacji takiego kotła. Tutaj trzeba czasu, doświadczenia itp cech, które moim zdaniem średnio są warte tychże oszczędności. Ale jak się lubi może to być nawet ciekawe "hobby" :P

 

Mam kocioł stalowy C.O Typ Si - 17Kw.

Mieszkam w województwie kujawsko-pomorskim.Więc kawałek do śląska jest.

Może napisze troche danych: więc ta dom ma 88m2 z czego 3/4 jest ogrzewane,mury grube z pustaka ,ale bez styropianu,dach nie ocieplony,nowe okna plastikowe.I właśnie się zastanawiam nad jakimś kotłem nie wiem czy na gaz czy eko groszek pomóżcie prosze jestem całkiem zielony w tym, jakie kotły polecacie?

Czyli ekogroszek generalnie drogi.

 

Jak masz dostęp do gazu - ja przy tym metrażu i lokalizacji domu nie rozważałbym nawet innej opcji.

 

Nawet u mnie na Śląsku ogrzewając 66 metrów wydałbym na ogrzewanie ekogroszkiem jakieś 2,5 x 600 zł czyli 1500 zł rocznie a na gaz pewno nieco ponad 2000 zł (mam podobny dom jak Ty, tylko 200m2) - u Ciebie tej różnicy może nawet nie być a na pewno będzie mniejsza ze względu na koszty transportu ekogroszku.

 

Co do konkretnych kotłów - to już działka dla fachowców :)

Opublikowano

Może wyjdzie, ale będzie to raczej niewielka kwota. Oczywiście decyzja należy do Ciebie ;)

Opublikowano
Tona ekogroszku u mnie kosztuje 760-800zł z dowozem.

Więc polecasz gaz?

Ale czy ekogroszek nie wyjdzie taniej?

 

W uproszczeniu gaz jest "węglem po 1100zł/tonę". Jeśli więc spaliłbyś 2 tony rocznie to zaoszczędzisz rocznie 600zł.

Opublikowano

Jeżeli to będzie różnica 200zł to bym założył gaz ale jak kolega Mecenas napisał że jest to różnica 600zł na 2 tony ,to już jest troche,wolałbym te pieniądze przeznaczyć na coś innego.

Czyli ekogroszek teoretycznie i praktycznie jest tańszy od gazu?

Opublikowano

Pomiń własna robociznę, brud, kłopoty z transportem węgla/popiołu, nagłe bieganie do kotła bo zgasło - to rzeczywiście 'troszkę' taniej na węglu ;) Ja tam sukcesywnie wchodzę w zrębki...

Adam

Opublikowano

Mi osobiście nie przeszkadza żadna robocizna,brud itp.Z przyjemnością taką robote wykonam.

Czyli na ekogroszku taniej ;)

Raczej eko wybiore.

Mam jeszcze 1 pytanie czy np.można mieszać miał z ekogroszkiem w podajniku?

Opublikowano

W tłokowcu można o wiele więcej mieszać ;) - ja mieszam zrębki z groszkiem i miałem (bo tak akurat mi się udało kupić). Ważne, aby towar był suchy i kaloryczny (>21MJ/kg), a popiół miał wysoką temp spiekania (typ 31.2 nie 32.1). Jeśli mechanika jest porządna to rozkruszy nawet bryłki 35-40mm (nieliczne) i spali bezawaryjnie. Natomiast ślimakowce są bardziej precyzyjne i grymaśne na paliwo. Musisz dawać drobny groszek, a miał też ostrożnie, bo zapcha się i zerwie zabezpieczenie...

Ale ogólnie różnie dodawać można, jak się ma ten 'szwung' no i czas na dialogi z kotłem, a z PT Forumowiczami też czasem trzeba, jak z kotłem nie idzie się dogadać!

A.

Opublikowano

Ale junior z Ciebie - było już o tym wiele razy :) Podajnik tłokowy/szufladowy działa własnie jak szuflada gdy ustawimy nad nią zasobnik z paliwem: nasypie się do szuflady pewna porcja (taka duża wazówka do zupy) a po wsunięciu tej 'szuflady bez dna' do paleniska opał zsypuje się swobodnie opierając się na przesłonie-tylnej części owej szuflady. Po cofnięciu się tłoka/szuflady napełnienie i opróżnianie na palenisko powtarza się od nowa! Mamy tu dawkowanie porcjami, ale zawsze istnieje stalowa przegroda pomiędzy zasobnikiem paliwa a ogniem, czego nie ma w ślimakowcu (dlatego tam spalanie np trocin czy zboża wymaga specjalnej ppoż instalacji zalewowej).

 

Podobno szufladowce/tłokowce dymią więcej, ale mnie się coś zdaje, że to sterowniki nie nadążają w rozwoju. W końcu dodanie jednej porcji paliwa nie może dawać dymu ekstra, jeśli poda się jednocześnie więcej powietrza! Po prostu tłoki muszą inaczej mieć podawane to paliwko niż ślimakowce - zdaje się, że sterownik Puma PID radzi już sobie z tymi niuansami...

Kol Jarecki79 z f-mySekom b.dobrze opisywał na http://www.forumbudowlane.pl/vf/61/0/insta...ogrzewanie-domu szczegóły OPALa który jest typowym, choć prosto zrobionym kotłem tłokowym w moim posiadaniu. Silna konstrukcja tłoka+przekładnia Nord pozwalają spalać nawet zwykły groszek węglowy do 40mm oraz zrębki o podobnych wymiarach-rozdrabnia je przy okazji po prostu!

 

Nic Ci nie sugeruje, to tylko moje własne doświadczenia - a na ślimakowcach 'nie miałem przyjemności jakoś' :rolleyes: ...

Pozdr A.

Opublikowano

Prawda jestem juniorem :)

Więc ,tak kocioł ma być na ekogroszek,miał itp. (tańsze od gazowego)

Tłokowy jest lepszy.

To teraz kolejne pytanie :rolleyes:

Jakiej firmy kotły polecacie z tym podajnikem tłokowym i sterownikem?

Wielkie dzięki za pomoc.

Jestem młody i dopiero się ucze :)

Opublikowano
...

Tłokowy jest lepszy.

...

Wyciąganie takiego wniosku na podstawie jednej wypowiedzi uznałbym za przedwczesne :rolleyes: Ślimak też ma swoje zalety (znajdziesz je na forum). Pozdrawiam.

Opublikowano

Ślimak ma zalety i wady ,ale poważna wadą ślimaka jest palenie tylko ekogroszkiem o odpowiedniej granulacji,ale za to ma zalete podaje dokładnie odmierzone porcje.

Podajnik tłokowy podaje mniej dokładne porcje ,ale można palić w nim różnymi opałami.

Zgadza się ,ominełem jeszcze coś?

Opublikowano

Mój ślimak (Brucer) spala także miał. Gdzieś ktoś pisał o spalaniu także mieszanek np. ze zrębkami itp... Także zresztą w tym wątku wspomniano, że można kupić i ślimaka spalającego owies np - także pelet nie do końca nie da się spalić (chociaż tutaj raczej dedykowane rozwiązania się sprawdzają). Także nie jest tak, że ślimak spala tylko jedno paliwo a tłok "różne".

 

Do tego posiadacze tłoków generalnie narzekają na dymienie palenisk, sadzę wylatującą z komina i osadzającą się na dachach (jest o tym sporo na różnych forach, także naszym) i niemożność ustawienia kotłów tak, aby tego efektu nie było.

 

Oczywiście można powiedzieć, że w ślimakach zrywają się zawleczki - owszem, ale tłoki też mają tego typu zabezpieczenia. Do tego problem jest rozdmuchany (tzn. był okres, że użytkownicy, którzy go doświadczyli będą i owszem pisać o tym wszędzie sprawiając wrażenie, że praktycznie w 90% kotłów ta zawleczka się nieustannie zrywa) - natomiast np. u mnie w czasie 5 letniej eksploatacji kotła zawleczka zerwała się raz (i to przy wymianie ślimaka na inny, który nie do końca pasował do korpusu i musiał się "wyrobić".

 

Ale ja generalnie nie optuje za ślimakiem - pewno jak kupisz tłoka też będziesz zadowolony - to po prostu inny, równorzędny rodzaj paleniska i pisanie sądów typu: "Tłok jest lepszy" jest imho nie do końca usprawiedliwione :rolleyes: A ja jako zadowolony posiadacz "ślimaka" także polecam ten typ podajnika - u mnie jest bezproblemowy i ekonomiczny :)

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Jeżeli to będzie różnica 200zł to bym założył gaz ale jak kolega Mecenas napisał że jest to różnica 600zł na 2 tony ,to już jest troche,wolałbym te pieniądze przeznaczyć na coś innego.

Czyli ekogroszek teoretycznie i praktycznie jest tańszy od gazu?

 

Musisz jeszcze uwzględnić koszt transportu węgla, opłat stałych za gaz, rozładunku węgla, kosztu wyrzucania popiołu, czyszczenia komina, amortyzacji kotła. Dopiero wtedy wyjdzie ci czy warto palić gazem czy węglem.

Opublikowano

Uwzgledniłem już koszt transportu,rozładunek węgla (sam wszystko wrzucam do kotłowni),mam śmietnik na odpady biodegracyjne i zwykłe i tak i tak musze płacić za nie,czyszczenie komina ile to wyjdzie 20zł?.Amortyzacja kotła?co to?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.