Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

We dwóch z większą szczotką jesteście w stanie pozrywać te grubsze narosty. Najlepiej zamówić ze trzy szczotki o lekko rosnącym wymiarze i w miarę odpadania narostów zakładać coraz większą.

Nie robię nikomu reklamy, ale ten gość ma chyba największy wybór standartowych i ponadwymiarowych szczotek:

http://allegro.pl/do...3044908594.html

Kupowałem u niego dwa razy i jest OK, ale trzeba się liczyć z tym, że przy intensywnym czyszczeniu pióra ulegają zniszczeniu, więc najlepiej wymierzyć kształt komina i kupić od razu kilka szczotek.

Edytowane przez lysy1l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki kolego lysy 1l szukalem dlugo a nie moglem znalezc takiego wyboru :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na komin nie doszedłem ... wiosennie sie zrobiło wokól domu wiec inne prace sie zaczeły, z tym czyszczeniem we dwoje to mi nie wyjdzie w domu bryluja panie, a synek ma 5 lat ;) ... lysy1l - Dzięki za SZCZOTY !! Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przyjechał do mnie po raz pierwszy węgiel z Chwałowic. Sprzedawca twierdzi, że ma 30kj czyli dużo więcej niż węgiel z Piasta który ma 24. Wczoraj po raz pierwszy nim paliłem na takich samych ustawieniach jak poprzednim Piastem. I dzisiaj po pracy (17:00) jak zwykle chciałem wyciągnąć popiół i spieki. A tu się okazało, że został prawie cały zasyp skoksowanego węgla a popiół powstał tylko z resztek piasta. Oznacza to dla mnie tylko tyle, że ten piast to był raczej półbrunatny węgiel, który się wypalał jak jakieś trociny. Nigdy więcej piasta. Wychodzi na to, że ten z Chwałowic da mi co najmniej 30% oszczędności a najśmieszniejsze w tym jest to, że piast u mojego starego dostawcy jest teraz w takiej samej cenie jak Chwałowicki węgiel u nowego dostawcy. Jak sobie pomyślę ile ja z dymem kasy niepotrzebnie puściłem to mnie skręca. Minimum 1000zł !!!!!! w tym sezonie licząc tylko 1/4 wydatku na węgiel. Teraz już wiem dlaczego spaliłem do tej pory 6,5 tony. A mógłbym 5 ton !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega przywiózł 6 ton bezpośrednio z piasta i jest b.zadowolony, ostatnio kupywał na składzie i twierdzi że jednak czuć róznice na korzyść kwk ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czekam na wolny termin u instalatora mojego c.o., bede montował zawór trójdrożny oraz w dwoch pokoikach pozakładam termostaty na grzejnikach....

naszymi innowacjami zaraziłem kolege z pracy - tego od tych nowych "L-ek" i ostanio testował cosik takiego - foty ponizej - wg niego komora spalania węgla bielusieńka, po obserwacji dał tylko 2 blaszki po bokach bo przy czterech za bardzo dławi piec, ja obecnie testuje jego cudeńka i zobaczymy .... POZDRO

 

post-26933-0-74503700-1362818786_thumb.jpgpost-26933-0-81797400-1362818797_thumb.jpg

Edytowane przez damdob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwny ten mój węgiel z Chwałowic. Zasypałem cały zasyp z górką i się wypala bardzo ładnie. Problem w tym, że jak już wypala się dolna część zasypu przy ruszcie to potem wszystko zaczyna się jakby tlić a powstały koks się nie chce palić. Rano po całej nocy zostaje cały zasyp koksu z jakimś tam żarem, który ledwo utrzymuje letnie kaloryfery. Nie za bardzo umiem sobie z tym poradzić. Dzisiaj spróbuję całkiem czopuch otworzyć. Zobaczymy co będzie. W trakcie wypalania gazu i smoły muszę przymknąć czopuch bo ogromnie dużo ciepła i ognia idzie w komin i cały ciąg się zbyt mocno nagrzewa. Może ktoś z was miał podobne perypetie z węglem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja próbowałem palić węglem z budryka to podobnie było jak odgazowało to tylko dym szedł i musiałem cały zasyp potraktować od góry przerusztować i czopuch na max otwarty kółeczko otwarte parę mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwny ten mój węgiel z Chwałowic. Może ktoś z was miał podobne perypetie z węglem?

Podczas gdy miałem jeszcze dom w Rybniku to osobiście przez prawie 10 lat paliłem węglem orzechem z Chwałowic i Rymera (obecnie połączony z Chwałowicami) i nie przypominam sobie żadnych problemów z niedopalaniem węgla. Spalał się praktycznie do czystego popiołu. Z powodu małej piwnicy węgiel brałem dwa razy w sezonie multicarem bezpośrednio z tych kopalń. Myślę, że możesz nie mieć Chwałowic, natomiast może to być wysokokaloryczny węgiel z kopalni im. Powstańców Śląskich w Radzionkowie, albo z zabrzańskiego Siltecha sprzedany Ci jako Chwałowice. Pierwszy to typ 32.2, a drugi to typ 33. Obydwa w granicach 29-30Mj/kg i informację o takiej kaloryczności też dostałeś. Obydwie kopalnie są prywatne i obydwa te węgle pojawiły w ostatnim czasie na wielu składach z powodu bardzo dobrej ceny i wysokiej kaloryczności. Pochodzenie tych węgli jest ukrywane nie z powodu ich złej jakości, ale raczej z powodu braku popularności i niezbyt znanych nazw kopalń.

Wiem, że węgiel z KWK im.Powstańców Śląskich testował kolega Pepito82 i chwalił go sobie.

 

---> Lukas87, nic dziwnego, że węgiel z Budryka tak Ci się spalał, bo typ 34.2, to samo co węgiel z ze Szczygłowic, Knurowa i Rydułtowy-Anna.

Edytowane przez lysy1l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opinie. Bardzo pomocne. Faktycznie wszystko wskazuje na to, że to nie jest węgiel o kaloryczności 27 ale wyższej. Bardzo dużo z niego smoły wychodzi i wtedy maks PW przymknięty czopuch. Bardzo szybko instalację nagrzewa. Ale już chyba wykapowałem. Po odgazowaniu i odsmołowaniu trzeba przymknąć PW do 2mm i czopuch otworzyć całkiem. Wtedy ten koks się pali. Wczoraj jak zasypałem piec po sufit (ok 40kg) o 19:00 to do dzisiaj do 15:00 w domu było wystarczająco ciepło. W nocy było na dworze ok -5 a w dzień -2. Wydajność tego węgla oceniam o ok. 20-30% wyżej niż tego z Piasta. Ale najfajniejsze jest to, że bardzo szybko się piec nagrzewa dzięki wysokiej zawartości smoły. Popiołu jest stosunkowo mniej chociaż jest jakby cięższy i trochę więcej spieków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydajność tego węgla oceniam o ok. 20-30% wyżej niż tego z Piasta...

Dokładnie jest tak, jak piszesz. Od pewnego czasu paliłem z powodu ocieplenia troszeczkę słabszym od Piasta węglem z Południowego Koncernu Węglowego - Janina, albo Sobieski, a wczoraj z powodu spadku temperatury zasypałem samą Sośnicę. Różnica jest porażająca. Po południu, po przerusztowaniu 1/4 kotła to koks, który spalał się spokojnie do wieczora. Przy węglu płomiennym pozostawał tylko popiół, którego jest wyraźnie więcej i trochę żaru, o koksie trudno w tym przypadku mówić. Miałem w planie wymienić przydział 2.5 tony Sośnicy na Piasta, ale zaczynam się nad tym coraz bardziej zastanawiać. Prawdopodobnie przepiszę sobie przydział na odbiór w ruchu Makoszowy zamiast z Sośnicy. To też węgiel typu 33, występuje jako gruba orzecho-kostka i jest dobrze przesiany, prawdopodobnie dlatego, że jest eksportowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że flot się skończył a zima nie daje za wygraną zakupiłem sobie niecałe 500kg flotu (akurat tyle mi weszło do łyżki w ładowaczu czołowym) tym razem flot z marcela i powiem to jest to akurat bawię się w palenie od góry i daje symbolicznie na ruszta węgla potem 50% węgla i 50% flotu zmieszane wcześniej i na to łopatka węgla fakt że trzeba na początku dokładać drewna trochę aby zasyp zaczął się palić i odgazowywać ale stwierdzam że przy takiej mieszance z komina kopci się około 50% mniej niż na samym węglu i wymiennik jest czysty nawet przy odgazowywaniu a pali się długo jak rozpaliłem o 14 (piec na 70C) to na drugi dzień o 8 rano było 30C co świadczy że około 15h była dość wysoka temp na kotle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem wielokrotnie, że flot z Marcela jest bezkonkurencyjny. Co prawda szczygłowicki jest bardziej kaloryczny i ma minimalnie większą granulację, ale ma też troszeczkę więcej popiołu. Osobiście robię z nich mieszankę pół na pół. Pisałem Ci, że dobry flot można przy udziale węgla spalać od góry bez problemów. Sam teraz widzisz różnicę w jakości opału.

Jeżeli kupować flotokoncentrat, to tylko Marcela albo Szczygłowice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na noc wrzuciłem ostatnie 3 łopatki zeszłorocznego zapasu węgla, zima nie odpuszcza więc byłem dzis też na składzie i zakupiłem piastowskiego orzecha - 330 kg po 560 zł/t ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz, sam tak robię i połowa składów w Polsce również. Większość eko groszków to mieszanki. Natomiast musisz wiedzieć, że węgiel płomienny spala się trochę inaczej niż gazowy, te węgle podczas spalania mają inne zapotrzebowania powietrzne, szczególnie dotyczy to ilości podawanego powietrza wtórnego.

Ale moim zdaniem nie to stanowi największy problem w mieszankach. Mogę się mylić, ale zauważyłem na podstawie obserwacji spalania we własnym kotle, że spalane samodzielnie węgiel brunatny lub słaby węgiel płomienny Janina/Sobieski nie generują spieków szlaki, a tylko ( w ponadprzeciętnej ilości) sam popiół. Natomiast przemieszanie ich z mocnym węglem gazowym typu 33, który spalany samodzielnie również generuję tylko niewielką ilość czystego popiołu, powoduje tworzenie się pewnej ilości szlaki zależnej od proporcji mieszanki.

Co prawda w moim przypadku jest to niewielka ilość, ale da się ją zauważyć w wyjmowanym popiele. Moim zdaniem wynika to z różnic w temperaturze płynięcia-topnienia popiołu każdego z tych opałów. Stąd też mogą wynikać problemy właścicieli kotłów retortowych związane ze szlakowaniem opału. Bardzo często tak zwane eko groszki, to zwykłe, najtańsze groszki płomienne na przykład z Janiny czy Sobieskiego lub węgiel rosyjski, wzmocnione dla podniesienia kaloryczności pewną ilością groszku z węgla typu 33, a nawet 34.2, które też są stosunkowo tanie w zakupie. W ten sposób omija się najlepszy jakościowo, ale też i najdroższy węgiel typu 32.1 i szlachetniejsze odmiany węgla płomiennego.

Edytowane przez lysy1l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

dzis na moim lokalnym portalu wrzucono taki tekst może kogoś zainteresuje ;) Pozdr

 

Firma KLIMOSZ z Pawłowic wprowadza do oferty nowe produkty przeznaczone dla klientów poszukujących nowoczesnych, lecz niedrogich automatycznych kotłów na węgiel, groszek lub pelet. Dodatkowo KLIMOSZ wychodzi z ofertą zestawu ZPA do przezbrojenia licznych, pracujących na rynku kotłów VIADRUS U22 i U26 do standardu kotła automatycznego na ekogroszek bez konieczności zakupu nowego wymiennika ciepła.

 

więcej tutaj : http://wiadomosci.ox...-za-cieplo.html

 

 

post-26933-0-91833400-1364883427_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Damdob

Rewelacyjny zestaw. Na czeskich stronach Viadrusa i na portalach handlowych istnieje też coś takiego do U26 i U22. Jest spora różnica w cenie porównując z tym z Klimosza. Ciekawe czym to się różni? Po tym sezonie na prawdę zastanawiam się nad modernizacją kotła. Nawet jeżeli spalanie miałoby być droższe to mam już tego pyłu po dziurki w nosie.

 

http://www.viadrus.cz/prestavbove-sady/prestavbova-sada-pro-kotel-hercules-u26-99-cz14.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobny zestaw jest też na kotły.pl; ale na forum czeskim wyczytałem, że Czesi jeżdżą osobówkami do Polski i kupują palnik z prowadnicą ślimakową w komplecie ze sterownikiem i dmuchawą za 1600zł potem dokupują pojemnik na groszek a tą dolną skrzynkę dorabiają sami spryciarze. W sumie z montażem płacą za to +- 3000zł.

 

Jakie są wasze opinie na temat tych zestawów do przeróbki na automat? Plusy i minusy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

wiosna :)

 

witam,

ostatnio robiłem przeróbke instalacji i został zamontowany zawór trójdrożny oraz w dwóch pokojach zostały zamontowane zawory z głowicami termo... udało mi sie jeszcze zrobić próby i jestem b. zadowolony :)

a w temacie powyższego podajnika do viaderka to mój mechanik od centralnego pozytywnie sie wypowiadał ... moze kiedyś ;) ...

 

pozdr

 

post-26933-0-00375000-1365928604_thumb.jpgpost-26933-0-25142400-1365928609_thumb.jpgpost-26933-0-73077000-1365928614_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.