Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zrębki-jak Suszyć?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Odpowiem na pytanie jak ja to widzialem na wlasne oczy. Od razu mowie ze chodzilo o duze ilosci zrebkow-okolo 200 m3. Rebak rozdrabnial klody i galezie na zrebki a zrebki te byly formowane w kupe wielkosci okolo 4 m wysokosci. Ten kopiec przykrywany byl czyms w rodzaju agrowlokniny-w celu odprowadzenia wody w trakcie ewentualnych opadow. Cala ta kupa zrebkow znajdowala sie na podlozu betonowym- na ziemii moga po prostu zamienic sie w kompost. Wskutek naturalnych procesow fermentacji, w masie zrebek podnosila sie temperatura i zrebki schly tak gdzies do 20 procent wilg. Potem transportowane byly do rezerwuaru odpowiedniej wielkosci gdzie specjalne przesuwnice hydrauliczne dozowaly zrebki wprost do zbiornika o poj 1m3 a stamtad mechanizm pobierajacy kotla zadawal kotlowi odpowiednie porcje. Tyle.

Opublikowano

Witam.

 

Przypuszczam,że można spróbować suszyć w małych workach raszlowych.

Sprzedawana jest w nich między innymi cebula.

Następnie spalać je razem ze zrębkami.Rzecz jasna chodzi o kotły bez atomatyki.

Informacja Rafallle również jest interesujaca.

 

Pozdrawiam.

 

Bodzio12.

Opublikowano

Ten pomysł z suszeniem wykorzystującym fermentację może ma jakiś sens, ale warto zdawać sobie sprawę, że (naturalne) podwyższanie temperatury stosu wilgotnych zrębek odbywa się kosztem zużywania energii w nich zawartej. Nie ma nic za darmo- fermentacja to spalanie na mokro... Wydziela się dwutlenek węgla- z zużytego węgla, które zawiera drewno. Tak więc w rezultacie tych zrębek pozostaje trochę mniej, nawet jak ich objętość

nie ulegnie zmianie.

 

Zrębek nie używam dużo, suszę podczas słonecznych dni na sporej plandece rozłożonej wprost na trawniku- jeden porządny dzień ze słońcem w zasadzie wystarcza, warto tylko rozkładać całość w cienkiej warstwie i co jakiś czas przemieszać. Potem ładujemy je do worków i ... do wiaty. HS

Opublikowano

Hmmm, to ja jestem ten od skrzynek.... ;-)

 

Zrębki lubią sobie pleśnieć albo gnić. Nawet w skrzynkach. Myślę, że najlepsze wyjście to właśnie cienka warstwa na dużej powierzchni tak jak opisał heso i jeszcze jeden kolega w innym wątku o rębakach (podłoga w stodole).

Skrzynki są wygodne przy zrębkowaniu, ale nie zawsze chronią przed gniciem, czy pleśnią - chociaż może jakby miały przewiew z każdej strony i słońce to było by lepiej? U mnie są pod wiatą. 3 kolumny po 10 szt. przy ścianie (z przerwą). Każdy musi spróbować, bo to zależy ile jest wody w materiale wejściowym i jakiej wielkości są zrębki - im mniejsze i bardziej mokre tym gorzej. Worki raszlowe już mam i będę z nimi eksperymentował. Trochę się właśnie obawiam, że ciężko będzie z nich zrębki wyciągnąć. Aktualnie podsuszone w skrzynkach zrębki przekładam do worków raszlowych. Skrzynki to dla mnie bufor między gałęziami a workiem.

 

Worek jutowy ze świeżą zrębką mógłby się chyba nawet zapalić przy fermentacji, robi się gorący!

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Witam

Jako wieśniak posiadam stodołę i suszenie na klepisku będzie chyba optymalne.

Do podgrzania 100l CWU wystarczy pełne wiaderko zrębek olszowych, na zdjęciu.

Pozdrawiam

Opublikowano

Kazik, z tą stodołą to bym uważał - trzecia fala idzie.

Jak była pierwsza, to przewijały się takie nazwy jak Zwoleń i Lipsko w mediach całej Polski.

Mam nadzieję, że już sucho tam wszędzie.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Ja na szczęście mieszkam paręnaście kilometrów od Wisły na wzgórzu i nic mi nie grozi, choć jako pracownik instytucji zajmującej się nadzorem dróg mogę powiedzieć, że walczyliśmy z powodzią.

Szkody są znaczne, w tym np uszkodzone mosty.

Powracając do zrębek obseruję, iż spalnie jest bardziej wydajne w porównaniu do tej samej ilości opału nie poddanego pocięciu na zrębki. Opał np w postaci patyków spala się bardziej chaotycznie i dużo szybciej od zrębek.

W mioim przypadku - kocioł 25KW, 10l zrębek i woda ukrop.

Pozdrawiam

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.