Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Ja wiem co to jest "komin portkowy" i znam jego historię. Zastosowania kominowej "metaloplastyki" ze zdjęcia nawet się nie domyślam..

czy mam napisać na temat komina portkowego?

def

Opublikowano
Witam.

Ja wiem co to jest "komin portkowy" i znam jego historię. Zastosowania kominowej "metaloplastyki" ze zdjęcia nawet się nie domyślam..

czy mam napisać na temat komina portkowego?

def

Witam.

 

Jak nie ma na tym forum, to może być ciekawa lektura dla potomności.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Kłaniam się.

Panowie, ja jestem pyskatym amatorem, który nie zna swojego miejsca na tym forum... Nie chcę bajdurzyć na niechciany "krzywy ryj".. (byłem już karcony), wystarczy hasło : napisz .

Jestem właścicielem dwóch pięknych kominów , jeden jest "portkowy" a drugi , fantastyczny z wędzarnią ponad czarną kuchnią...

Nie wiem czy to tylko prawo niemieckie ale na pewno przedwojenne, przewidywało podatek od nieruchomości od ilości dymów, czyli kominów wystających ponad dach. Żeby płacić mniej mimo większej ilości pionów kominowych, zaczęto w nowo budowanych domach na wysokości poddasza łączyć czterokanałowe kominy w jeden ośmio czasami sześciokanałowy komin. Widok na strychu tego łączenia kojarzył się z suszonymi na sznurkach portkami.. Taki komin wystawał z dachu dokładnie pośrodku kalenicy (grzbietu dachu). Żeby pochyłość kominów stabilizować, posługiwano się lekkimi rozporami ze stali. Przewody wewnątrz siłą rzeczy, są karbowane (schodkowe).

Baco , lusterkowy podglądaczu, przez mój komin nieba nie zobaczysz, ale kapelusz może Ci porwać...?!?

Zaczynam robić małe postępy w obsłudze komputera to może wkrótce załączę jakieś zdjęcia moich pięknych kominów...

 

Z wyrazami szacunku

def

Opublikowano
Zaczynam robić małe postępy w obsłudze komputera to może wkrótce załączę jakieś zdjęcia moich pięknych kominów...

 

No pasowałoby, bo te portki z tematu to chyba mają odwrotne działanie. Chyba się przepisy podatkowe od tego czasu zmieniły.

Ale historia ładna.

A Baca to teraz ogląda mecze, więc jest głuchy na wołania.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Portki na zdjęciu mają za zadanie połączyć dwa kominy wentylacyjne w kotłowni i zrobić jeden duży dymowy który odpowiada parametrom kotła.

Opublikowano

Odradzam takie rozwiązanie.

 

Przerabiałem ten temat w praktyce kilka lat temu.

Ostrzegano mnie że to nic nie poprawi a nawet przeciwnie ciąg się zmniejszy.

Żeby był dobry ciąg wykonałem nawet kocioł z dwoma czopuchami i w górnej części

komina na odcinku jednego metra rozbiłem przegrodę łączącą dwa kanały aby na wylocie

powstał jeden duży . -Nic to nie dało!

Trzeba kanały połączyć aby tworzyły jeden -bez przegrody

 

Dlaczego niema ciągu ?

Otóż- mam dwa czopuchy które mogę zamykać i otwierać.

Były chwile że oba były otwarte i był znakomity ciąg ale na krótko-gdy jeden z nich zamkłem

ciąg się poprawił

 

Okazuje się że zawsze jeden kanał będzie troszeczkę cieplejszy i wtedy ma większy ciąg

a jak ma większy ciąg -bardziej się nagrzewa i tak w kółko

Dochodzi do tego że zasysa spaliny nie z pieca lecz z zimnego kanału obok.

 

 

Oczywiście korzystam teraz z jednego kanału 130\130 a po wpuszczeniu wkładu *125*

ciąg się nie zmniejszył - wyższa temp kanału.

Opublikowano

Hmm.... ciężki temat. Klient ma komin 14x14 wentylacyjny i chce połączyć dwa w jeden. Jeżeli mówisz że to pogorszy sprawę to nie dobrze. Będzie miał kocioł na pellet z dodatkowym paleniskiem. Zapewne na pellecie będzie działać dobrze ale na dodatkowym palenisku może być problem.

Opublikowano

Witam,

 

No właśnie - czy wogóle robić portki (skoro nie ma podymnego)

 

Zależy z jakiej przyczyny bedzie używał dodatkowego paleniska.

1. Śmieci się nie pali (niech słucha Księdza!!) [jak niewierzący to na pewno ekolog :) ]

2. Odpadki drzewne po ścinkach - myślę, że nie bedzie problemu

3. Za drogi pellet - niech kupi owies (też problemu nie bedzie)

 

Jedyna sytuacja to taka, że Klient nakupi czegoś smolącego (węgiel, miał itp) i będzie chciał dłużej popalić.

Ale w tej sytuacji poradziłbym mu punkt 3 argumentując to i tak mniejszym kosztem a wygoda DUUŻO wieksza.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano
Odradzam takie rozwiązanie.

 

Przerabiałem ten temat w praktyce kilka lat temu.

Ostrzegano mnie że to nic nie poprawi a nawet przeciwnie ciąg się zmniejszy.

Żeby był dobry ciąg wykonałem nawet kocioł z dwoma czopuchami i w górnej części

komina na odcinku jednego metra rozbiłem przegrodę łączącą dwa kanały aby na wylocie

powstał jeden duży . -Nic to nie dało!

Trzeba kanały połączyć aby tworzyły jeden -bez przegrody

 

Dlaczego niema ciągu ?

Otóż- mam dwa czopuchy które mogę zamykać i otwierać.

Były chwile że oba były otwarte i był znakomity ciąg ale na krótko-gdy jeden z nich zamkłem

ciąg się poprawił

 

Okazuje się że zawsze jeden kanał będzie troszeczkę cieplejszy i wtedy ma większy ciąg

a jak ma większy ciąg -bardziej się nagrzewa i tak w kółko

Dochodzi do tego że zasysa spaliny nie z pieca lecz z zimnego kanału obok.

 

 

Oczywiście korzystam teraz z jednego kanału 130\130 a po wpuszczeniu wkładu *125*

ciąg się nie zmniejszył - wyższa temp kanału.

 

W twoim przypadku były dwie osobne rury z kotła. Może gdy rura będzie biegła do portek i w kominie się rozdzielać to ciąg będzie lepszy niż u ciebie ??

Opublikowano

Tak dokładnie wychodzą dwie rury z kotła i dzielą

spaliny na połowę. Gdy jedna rura będzie wychodziła

z kotła i pożniej się rozdzieli -myślę że to nie będzie

miało znaczenia.

Wygłąda na to że te portki trudno gdziekolwiek kupić

bo nikt tego nie stosuje .a te są zrobione na zamówienie

w jakimś warsztacie

 

Ja mam trzy kanały -podłączyłem się do środkowego

i do bocznego .Zgaduj -którym leciały spaliny a który

był nieczynny. Choć nie zawsze tak było (myślę że to

kierunek wiatru miał znaczenie)

Mogłem to badać operując zamykaniem wylotów spalin z kotła.

 

Zrobiłbym tak:jeden kanał z wkładem a drugi rezerwowy bez wkładu (oszczędności)

Oba z możliwością zamykania

Gdy kociol pójdzie na ful i będzie podawana duża ilość powietrza

na palenisko dwa kanały mogą się wtedy przydać

Palę podajnikiem trocinami (bez nawiewu-tak jest lepiej)

mogę jednocześnie palić drewnem .Ale rzadko otwieram drugi

kanał.Jeden wystarczy (komin 7m dom 170m2)

Opublikowano

witam,

 

obiecane foty. w "kroku" portek, w kamienicy usytuowany jest przedpokój. budynek z wędzarnią jest przed kapitalnym remontem.

 

z poważaniem

 

def

 

 

56692733.th.jpg

 

89067586.th.jpg

 

39723106.th.jpg

Opublikowano

Portki na zdjęciach służą do czegoś innego. Ze względu że kiedyś był podatek od kominów łączyli wszystkie na końcu w jeden. Portki które mnie interesują mają łączyć dwa kominy w jeden ale w kotłowni. Portki ciężko kupić dlatego iż są na zamówienie. Trzeba podać wymiar rury wlotowej, wylotowych, rozstaw, wysokość. Po podaniu tych wymiarów każdy wiodący producent rur wykonuje takie portki.

Opublikowano

Witam.

Jeśli masz kolego problem z ciągiem to zastanów się nad wyciągową turbiną spalin (suwalski producent kotłów miał "toto" w ofercie)? Osobiście jestem wrogiem prądu w ogrzewaniu ale lepsza turbina niż metaloplastyka o której tu napisałeś. Nie wierzę w działanie tego dziwactwa. Gdybyś jednak mimo wszystko zastosował to dziwactwo, to unikaj szeregowego montażu. Koniecznie zrób to równolegle. Ciepło , niezależnie od nośnika (woda, powietrze) najkrótszą drogą pójdzie do góry. Dalszy przewód stanie się źródłem "fałszywego" powietrza.

Jestem krótkowidzem i źle to widzę. Życzę powodzenia

def

Opublikowano

Tak jest to ciekawe !

Zobacz : pod tym foto które tu zamieściłeś jest napisane

 

"W przypadku braku przewodów kominowych o odpowiednim przekroju niejednokrotnie ostatnim rozwiązaniem są tzw.portki"

 

http://www.kominiarze.pl/index.php?site=galeria

 

OSTATNIM-czyli najgorszym z możliwych do zrobienia

A można np.frezować -tylko ta firma tej usługi niema w swej ofercie

 

Żeby ten link nie był reklamą dla tej firmy to twierdzę że dla nich liczy

się kasa (naciąganie klienta),a nie wykonywanie dobrze swej roboty!

 

WESOŁYCH ŚWIĄT ;)

Opublikowano

Możliwe. Rozmawiałem z wieloma kolegami z branży jak i z kominiarzem z Tarnowskich Gór to powiedzieli że ci co to proponują nie mogą nazwać się kominiarzami.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.