ar2rion Opublikowano 10 Marca #1 Opublikowano 10 Marca Dzień dobry. Mam mieszkanie 65 m2, jeszcze nie mam zbyt wielu sąsiadów w bloku, gdyż blok oddany został w listopadzie. Ciężko mi nagrzać mieszkanie, mam około 17 stopni aktualnie. Patrzyłem na wyświetlaczu CO na klatce, to temp. wejścia do mieszkania to 33 stopnie, wyjścia 27 stopni, przepływ (chyba?) 0,166 m3/h, a rura dochodząca do mieszkania jest ledwo ciepła. Nie znam się na parametrach. Na logikę wydaje się to za mało. Kaloryfery odkręcone na 5 są ledwo ciepłe. Hydraulik zmieniał nastawy wstępne grzejników, to twierdzi, że "odblokował" grzejniki, bo na etapie budowy były na 2, teraz dał na max - bez poprawy, a wręcz grzejnik w najdalszym pokoju zupełnie przestał grzać. Proszę o porady. Czy to możliwe, że spółdzielnia ogranicza w jakiś sposób dostawę ciepła ze względu na małą ilość mieszkańców? Pewnie około 10 procent mieszkań jest zamieszkanych na ten moment. Cytuj
Gonzo19 Opublikowano 12 Marca #2 Opublikowano 12 Marca W dniu 10.03.2025 o 22:27, ar2rion napisał(a): temp. wejścia do mieszkania to 33 stopnie co najmiej o 5st.C za mało. Taka temperatura nie nagrzeje mieszkania. W dniu 10.03.2025 o 22:27, ar2rion napisał(a): Czy to możliwe, że spółdzielnia ogranicza w jakiś sposób dostawę ciepła ze względu na małą ilość mieszkańców? pewnie tak. napisz do spółdzielni aby podnieśli temperaturę czynnika do 40st.C Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.