kukislaw Opublikowano 23 Stycznia 2010 #1 Opublikowano 23 Stycznia 2010 Witam ponownie Po wielu przemyśleniach co do budowy nowej kotłowni jestem w kropce. Początkowo chciałem zastosować zawór 3d aby na kotle trzymać temp 70 stopni i tą temp ładować zasobnik cwu a na instalację puszczać 50 ale teraz zastanawiam się czy temperatura powrotu nie będzie za niska. Z uwagi iż mam żeliwne Camino o korozje sie nie boje lecz o to że kocioł przy takiej rużnicy temperatury którą chce uzyskać a tej która będzie wracać nie będzie zmuszony do pracy na pełnych obrotak i na takim samym zużyciu opału. Oczywiście gdy będzie działała pompa ładująca zasobnik to temp powrotu podniesie sie o kilka stopni ale co gdy ona się wyłączy. Tak więc zawór 4d A cały sęk w tym że tak jak wynika z poniższego schematu powrót do kotła wchodzi praktycznie pod płytkami w kotłowni i musiał bym podnieść powrót z grzejników do wysokości zasilania kotła a to jest dokładnie 74 cm albo jak to jest przedstawione na schemacie żółtym kolorem zamocować 4d bezpośrednio przy powrocie i wtedy powrót poszedł by do góry tyle ile wymaga tego wielkość zaworu ale zasilenie musiało by iść mocno w dół a potem dopiero do góry Po rozmowach z kilkoma specami od hydrauliki usłyszałem różne opinie na temat tego schematu Jedni twierdzą że to niema prawa działać a inni że może tak albo i nie. Dowiedziałem sie również że ciśnienie słupa wody a u mnie do jakieś 5,5m załatwi sprawę bo ciężar wody z góry wepcha ją do zaworu samoczynnie. A z uwagi że bardzo zależy mi na grawitacji która przy aktualnej budowie kotłowni bardzo dobrze działa niechciał bym zrobić nowej gorszej od poprzedniej Niby można zastosować tzw obieg kotła ale to dodatkowa pompa i kolejne uzależnienie od prądu Doradzcie mie co da sie zrobić czy od razu daś sobe spokój z tymi zaworami 3d i 4d a zastosować tylko dwie pompy jedną na co drugą na cwu tylko wydaje mi się że przy tej temperaturze co mam teraz na kotle ta pompa będzie więcej chodzić niż nie bo ja chcę tak to zrobić żeby bojler się nagrzał pompa wyłączyła i kocioł grzał tylko dom a potem tylko doładowywał cwu przy spadku temp zasobnika schemat4d.bmp Cytuj
yozik Opublikowano 24 Stycznia 2010 #2 Opublikowano 24 Stycznia 2010 Kukislaw po pierwsze dałbyś choć uproszczony ale schemat całej instalacji CO to byłoby wiadomo czy pójdzie grawitacyjnie czy nie. Co do zaworów 3,4-D to jeżeli obniżysz temp. CO a co za tym idzie i temp. powrotu czyli na piecu- przy zaworze 3-D- będziesz miał większą różnicę temperatur to fakt ale z kolei przepływ przez piec będzie mniejszy. Reasumując paląc teraz mocniej dla uzyskania komfortu CWU generujesz straty przegrzewając mieszkanie. Jeżeli zaś obniżysz temp. obiegu CO do takiej żeby w domu było ciepło a nie gorąco przy utrzymaniu wyższej temp. na piecu oraz utrzymaniu określonego komfortu CWU generujesz oszczędności. Proponowałbym bojler podłączyć grawitacyjnie bezpośrednio do pieca, na powrocie CO do pieca zamontować zawór 3-D a przed nim pompę CO, całość obejść zaworem zwrotnym klapkowym 1". W tym układzie będziesz miał możliwość regulacji temp. CO, odpadnie Ci pompa ładująca bojler, w razie braku prądu( ostatnio częste- aura ) układ zadziała grawitacyjnie no i przede wszystkim piec zabezpieczony naczyniem które jest pewnie w istniejącej instalacji bez dodatkowych rur. Dodaje schemat.Z._3_D.pdf Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.