Wzorcowy Kocioł Co Na Węgiel Bez Podajnika.

[emus]

Witam,

Jest to mój pierwszy post na forum.

 

Podaję moje przemyślenia na temat wzorcowego kotła CO na węgiel (orzech II, groszek,) bez podajnika.

 

1. Dolne spalanie.

2. Ładowanie węgla od góry, nie z przodu kotła.

3. Maksymalna możliwa do uzyskania komora zasypowa ze ścianami rozszerzającymi się w stronę paleniska.

4. Ruchomy ruszt posiadający napęd umożliwiający poruszanie rusztu w zaprogramowany sposób np przez 1 minutę co 4 godziny).

5. Maksymalny do uzyskania pojemnik na popiół.

6. Wkładki ceramiczne dopalające.

7. Otwory doprowadzające powietrze wtórne.

6. Jak najdłuższa do uzyskania droga przebiegu spalin

7. Czopuch o przekroju okrągłym.

8. Duże otwory do czyszczenia kotła umożliwiające zgrubne czyszczenie kotła podczas jego pracy.

9. Regulator (sterownik) temperatury pogodowy regulujący temperaturę wody wypływającą z kotła poprzez płynną zmianę obrotów dmuchawy, z automatycznym obniżaniem temperatury w ciągu doby, sterujący pompą obiegową CO, z programowaniem przedmuchów.

10. Typoszereg 15, 18, 21, 24, 27 kW.

 

W chwili obecnej posiadam kocioł HEF 24 kW rok produkcji 1997. Niestety nie jest już produkowany.

Ten kocioł posiada:

ad1. Tak.

ad2. Tak

ad3. Tak, ale ściany zwężają się w kierunku paleniska.

ad4. Tak, ale napęd sam wykonałem.

ad5. Tak, ale mógłby być trochę większy.

ad6. Tak

ad7. Tak.

ad8. Tak.

ad9. Tak, ale nie jest to regulator pogodowy.

 

Czy ktoś może podzielić się swoimi przemyśleniami na temat super kotła?

Stare, ale ciągle aktualne pytanie co kupić?

 

Pozdrawiam

emus

[tomek66]

Witaj!

W kilku punktach, pozwolę się z Tobą nie zgodzić. Np. ładowanie węgla od góry, to dla mnie raczej wada niż zaleta. Sprawność kotła, owszem powinna być duża z tym , że spaliny nie powinny być za zimne. To co by dyskwalifikowało u mnie ten kocioł to dmuchawa, nie powinno być jej wcale. Tylko i wyłącznie naturalny ciąg i miarkownik spalania. W tej chwili użytkuję Kocioł Viadrus U24 i on spełnia moje oczekiwania, jestem bardzo zadowolony.

 

Pozdrawiam

[sorier]

Najciekawszy punkt:

...

4. Ruchomy ruszt posiadający napęd umożliwiający poruszanie rusztu w zaprogramowany sposób np przez 1 minutę co 4 godziny).

...

 

Ja też jestem ciekaw czy istniej kocioł przeznaczony do użytku domowego i wyposażony w "automatyczny ruszt"?

[emus]

Np. ładowanie węgla od góry, to dla mnie raczej wada niż zaleta.

Gdyby w Twoim kotle było ładowanie od góry to tak na oko ilość węgla w kotle byłaby o 1/3 większa.

Jeżeli ktoś ma potrzebę np w okresie przejściowy palić drewnem to od góry załaduje kawałki drewna o większej długości.

 

 

To co by dyskwalifikowało u mnie ten kocioł to dmuchawa, nie powinno być jej wcale. Tylko i wyłącznie naturalny ciąg i miarkownik spalania.

 

W chwili obecnej:

Godzina 5 wszyscy w domu śpią a regulator dzięki dmuchawie podnosi mi temperaturę o 4 stopnie. Godzina 9 nie ma nikogo w domu a regulator obniża mi temperaturę o 6 stopni. Godzina 15 nie ma nikogo w domu regulator dzięki dmuchawie podnosi temperaturę o 6 stopni. Godzina 22 regulator obniża temperaturę o 4 stopnie bo nikomu nie chce się w łóżkowym stroju schodzić do piwnicy.

Jeżeli w sobotę wyjeżdżamy z domu i wracamy wieczorem w niedzielę to odpowiednio modyfikuję program.

Na markowniku tego nie da się zrealizować.

 

Takie zmienianie wartości zadanej ma jedną wadę: należny śledzić prognozę pogody. Jak prognoza pogody nie sprawdzi się to jest w domu za ciepło lub za chłodno. Regulator pogodowy by to usprawnił ale musi odpowiednio do zmiany temperatury zewnętrznej zmieniać obroty dmuchawy.

 

 

 

jestem bardzo zadowolony.

 

Można założyć nowy wątek na forum pod tytułem "Co oznacza że jestem zadowolony ze swojego kotła".

Ze swojego starego kotła (z górnym spalaniem, z markownikiem) tez byłem zadowolony dopóki nie kupiłem obecnego.

[Gabriel]

Może coś takiego Stropuva S20U raz na tydzień wizyta w kotłowni, co do automatyki to zawsze można pomysleć o alternatywie. Sterownik Estyma, zawór 4d, programator tygodniowy - pogodowy i komfort zapewniony.

[tomek66]

Gdyby w Twoim kotle było ładowanie od góry to tak na oko ilość węgla w kotle byłaby o 1/3 większa.

Jeżeli ktoś ma potrzebę np w okresie przejściowy palić drewnem to od góry załaduje kawałki drewna o większej długości.

 

 

 

 

W chwili obecnej:

Godzina 5 wszyscy w domu śpią a regulator dzięki dmuchawie podnosi mi temperaturę o 4 stopnie. Godzina 9 nie ma nikogo w domu a regulator obniża mi temperaturę o 6 stopni. Godzina 15 nie ma nikogo w domu regulator dzięki dmuchawie podnosi temperaturę o 6 stopni. Godzina 22 regulator obniża temperaturę o 4 stopnie bo nikomu nie chce się w łóżkowym stroju schodzić do piwnicy.

Jeżeli w sobotę wyjeżdżamy z domu i wracamy wieczorem w niedzielę to odpowiednio modyfikuję program.

Na markowniku tego nie da się zrealizować.

 

Takie zmienianie wartości zadanej ma jedną wadę: należny śledzić prognozę pogody. Jak prognoza pogody nie sprawdzi się to jest w domu za ciepło lub za chłodno. Regulator pogodowy by to usprawnił ale musi odpowiednio do zmiany temperatury zewnętrznej zmieniać obroty dmuchawy.

 

 

 

 

 

Można założyć nowy wątek na forum pod tytułem "Co oznacza że jestem zadowolony ze swojego kotła".

Ze swojego starego kotła (z górnym spalaniem, z markownikiem) tez byłem zadowolony dopóki nie kupiłem obecnego.

 

Tak, weszło by więcej węgla, ale po co? Przy tych temp. stalopalność mam 24 godziny, przy niższych 12 godzin i to wystarczy. Jeśli by mi to nie odpowiadało, kupił bym kocioł retortowy.

Jeśli chodzi o zmiany temp. przy kotłach na paliwo stale , nie zawsze są opłacalne, jest to raczej domeną kotłów gazowych z małą ilością wody w instalacji grzewczej.

Zasyp z góry.

Jakim cudem do komory zaladowczej wejdą dłuższe kawałki drewna?, przecież komora nie powiększy sie na szerokość, ani długość, jedynie wyżej załadujesz. Przy górnym zasypie, użytkownicy narzekają na wydobywający sie dym przy załadunku, to też minus.

 

Aby bylo ekonomicznie trzeba spełniać kilka warunków, które nie każdy może spełnić, sam kocioł to tylko dodatek do całej reszty. Jeśli mamy dom idealnie ocieplony, dobrą instalacje i gaz, to kupił bym kocioł gazowy i nie bawił się z kotłem na paliwa stale.

Zgadzam się, że każdy ma inne preferencje i wymagania. Dlatego jestem zadowolony, bo wiedziałem czego mogę oczekiwać po takim kotle i to wybrałem, jeśli chciałbym wiecej, szukałbym czegoś, co spełni moje wymagania.

[emus]

Ja też jestem ciekaw czy istniej kocioł przeznaczony do użytku domowego i wyposażony w "automatyczny ruszt"?

 

To co opisałem nie jest automatycznym rusztem, raczej automatycznym pogrzebaczem.

Jest on napędzany silnikiem od wycieraczek samochodowych. Zasilanie 12 V DC (jak widać w chwili obecnej odłączone) jest z prostownika do ładowania akumulatorów. Zasilanie 230 V AC prostownika jest załączane poprzez programowany przekaźnik czasowy.

Przerwy pomiędzy załączeniami i czas pracy należy dobrać doświadczalnie.

 

Zrobiłem taki pogrzebacz ponieważ zauważyłem że warstwa popiołu który nie spadł z rusztu skutecznie tłumi przepływ powietrza co skutkuje spadkiem temperatury wody wychodzącej z kotła.

 

Może producent super kotła mógłby podać jakieś lepsze rozwiązanie i oferować je jako opcję przy zakupie kotła. Jeżeli sterowanie rusztu by się "włożyło" do regulatora temperatury to byłoby bardzo dobrze.

 

Za "Bóg zapłać" zarejestrowani użytkownicy forum mogą zrobić to u siebie.