Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Podłączenie grzejników


Danielo34

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam pytanie. 

Ogrzewanie gazowe z kotłem  kondensacyjnym. 

Postaram się jakoś to opisać.

Do kotła podłączona jest linia zasilająca ( 2 rurki ), położona jest w podłodze na odległości około 15mb. Na tym odcinku podłączono 4 grzejniki. Na końcu wyprowadzono pion na poddasze.Poddasze jest nie zrobione. Teraz urodził się plan na dodatkowe 2 grzejniki. Problem w tym, że parter jest w większości wykończony. Dojście do lini zasilającej jest tylko na początku w kotłowni. Chciałbym wpiąć się z 2 grzejnikami, pierwszy na początku oraz 2 na koncu. Teraz pytanie: Czy taką linię można przeciąć i zamontować na niej jakieś trójniki od których  poprowadzić linie do 1 grzejnika?. Dodam, że narazie nie wnikalem jak i czym to dokładnie zrobić. Wracając do tematu, ten pierwszy grzejnik zostałby zamontowany około 3.5 metra od wpiecia.

Gorzej wygląda sprawa z 2 grzejnikiem. Chciałem przedłużyć linie zasilająca na poddaszu. Od pionu w poziomie około 7 mb , gdzie podłączyłbym linie do 2 grzejnika, która sprowadzilbym na parter.

Czyli linia zasilająca 15mb w poziomie, 2.5mb w pionie do góry, 7mb w poziomie, na końcu linia do grzejnika 2.5mb w pionie na dół.

Czy taka opcja wchodzi w grę?. 

Na parterze częściowo znajduje się ogrzewanie podłogowe, ale w rozdzielni jest 2 pompa na podłogowe.

Za podpowiedzi dzięki z góry 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 A co to za rura , stal , PEX , PP ? ważna jest średnica wewnętrzna , a nie zewnętrzna , jak przekrój rury  głównej lini będzie za mały , to nie przepchasz nią odpowiedniej ilości wody do tych grzejników ,  i mogą występować szumy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.