Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzieki za odpowiedź!

 

 

Dodam kolejną swoją myśl. Na jednym ze zdjęć, w tle widać wałek wciągajacy. Pewnie u Ciebie to nie będzie miało większego znaczenia, bo w HJ5 są dwa wałki i porządny docisk. U siebie mam jeden wałek napędzany mechanicznie i nie mogłem zbyt dużego docisku dać. Na początku miałem podobnie, wałek i naspawane wzdłuż grzebienie z blachy. Lubiło się to ślizgać po gałęziach z liściastego drzewa. Teraz mam tez jeden wałeczek, ale z kolcami, każdy oddzielnie spawany do wałka. Była masa zabawy żeby przyspawać około 40 takich kolców, ale wałeczek ciągnie o niebo lepiej, bez żadnych uślizgów. Dużo przyjemniej się pracuje przy rębaczku. Zdjęć nowego wałka niestety nie mam, a studiuję i rębaczek będę widział dopiero na weekend majowy :/

Opublikowano

Chyba coś pokręciłeś. HJ5 ma jeden wałek post-9751-0-70709300-1366199574_thumb.jpg , dopiero HJ10 ma dwa. No chyba żeby w nowej wersji, w tej którą miałem okazję oglądać miał 1 szt. W planie jest drugi wałek jednak to w przyszłości, pewnie wiesz ile kosztuje silnik olejowy. Co do wałka to dobrze go dopatrzyłeś. Nie wiem czy się będzie ślizgał, silnik plus element go mocujący plus wałek to jakieś 15 kg, do tego dwie sprężyny dociskowe na bokach. Pomysł z kolcami dobry jak wałek będzie się ślizgał to na pewno zastosuję twój pomysł. Dzięki za doradę. Jak będziesz w domy to wrzuć kilka fotek.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Cały czas mam w planach zrobienie sobie palnika do pieca na zrębki, powoli gałęzi i nie tylko mi nabywa także można powiedzieć że już mam darmowe paliwo. Jednak znalazłem przeszukując za palnikami taki oto wynalazek

http://www.domer.pl/palnik-ekoenergia-15-35-kw-korpus-zeliwny.html

Jak sądzicie zda to egzamin przy podawaniu zrębki czy lepiej całkowicie odpuścić sobie "fabryczne" palniki i zlecić zrobienie na pokazanych w tym wątku komuś kto mi wyspawa?

Opublikowano

Cytuję opis tego palnika:

"Palnik bez zmian konstrukcyjnych pracuje również bez zarzutu na bio-paliwach jak palety i zrąbki."

 

Nie palety tylko pellety i nie zrąbki tylko zrębki.

Jak widzisz oni nie wiedzą o czym piszą tak więc niech sami sobie paletami i zrąbkami tym palnikiem palą, amen.

Tobie nie polecam.

Opublikowano

Inni producenci kotłów też nie wiedzą o czym piszą np poruszany prawie dwa lata temat spalania dwutlenku węgla w kotle jednego z producentów post #6 http://forum.info-og...a-do-6-50000zl/ nadal pokutuje w opisie przekroju kotła http://www.arcisz.ne...i/wyswietl/148/

 

Dodatkowo reklamują - " Zobacz co wyróżnia nasze kotły" - no chyba nie spalanie dwutlenku węgla. ;)

Jeżeli reklama ma być zachętą dla potencjalnego klienta to powinna być bez błędów bo ktoś nasypie paletów lub zrąbek do podajnika następnie będzie chciał dopalać powstały dwutlenek węgla

i będzie zdziwiony że nie można tego wykonać.

 

A tak na boku - firma Arcisz powinna opatentować ten wynalazek bo amerykanie przechwycą. :D

 

Pozdr.

 

PS

Ile kosztuje paleta paletów w waszej okolicy?

Opublikowano

Vernal mnie te "zrąbki" do dziś świecą po oczach i nie wiem jak zmienić tytuł !

Opublikowano

Akurat tutaj mnie to zupełnie nie razi, po prostu jest to nazwa własna tytułu artykułu. ;)

Coś takiego jak "mój byczek ciecze" - i jest ok.

 

Poza tym jak pisałeś ten temat to nie było to na sprzedaż, dla zysku tylko dla rozwoju a od czegoś wystartować trzeba, nawet tu pasuje.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Ja robie zrębke takim rębakiem. Dwie takie przyczepki + dwie tony owsa + tone pelletu mniej więcej potrzebuje na sezon oczywiście z wodą użytkową. Jak jest ostry nóż nie potrzeba popychac materiału. Robi gałęzie tak do 8-10 cm, ale musze zrobić naciągacz paska klinowego bo pod obciązeniem spada.

Opublikowano

Panowie, pierwsze koty za płoty, rębak "odpalony". Zrębkę robi taką: post-9751-0-45635000-1367734200_thumb.jpg ,

post-9751-0-39990000-1367734279_thumb.jpg.

 

Niestety filmiku jeszcze nie ma bo było za ciemno na kręcenie. Rębak bez założonego napędu nie bardzo chce wciągać materiał ale to najprawdopodobniej wina naostrzenia noży. W poniedziałek idą do poprawki. Końcem tygodnia będzie założony napęd i poprawione noże.

Opublikowano

Witam,

 

Mnie akurat pasują, zwłaszcza te grubsze, bo trocinami to się słabo pali ;)

Jak z patyczkami długimi - robiłeś jakieś próby ekstremalne?

 

Gratulacje i pozdrowienia.

Opublikowano

Próby były tylko na średnicy 3-8 cm, dwa noże gładkie i dwa grzebieniowe. Jak z patyczkami - nie wiem, nawet nie bardzo mam na czym testować. Rozmawiałem z sąsiadem ma mi takie cienkie w tym tygodniu z lasu przywieźć. Końcem tygodnia (tak myślę) jak już wszystko na gotowo zmontuję to i może jakiś filmik wstawię.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Na początku chciałem się przywitać i powiedzieć, że po przeczytaniu tego wątku zdecydowałem się na samodzielną budowę rębaka i zastosowanie zrębki jako głównego paliwa grzewczego. Rębak po kilku miesiącach pracy w okresie zimowym, jest gotowy i dobrze się sprawdza w pracy (zrobiłem już prawie 10m3 zrębki). Jak będę robił jego przegląd to pstryknę kilka fotek, abyście mogli zobaczyć jak wygląda :) Z pomocą tego forum zbudowałem również palnik rurowy i zrębka bardzo ładnie się w nim wypala (narazie podawana ręcznie, właśnie jestem w trakcie podłączania podajnika) ... ale ... i tu właśnie mam do Was pytanie: jaki zastosować sterownik do pieca ? Na rynku jest ich wiele i poszukiwania skończyły się mętlikiem w głowie, a chciałbym aby proces spalania był maksymalnie optymalny. Czy zastosowanie sterownika z PID, ale przeznaczonego do ekogroszku będzie odpowiednie ? Czy lepiej szukać sterowników do pelletu ? Ale widzę że są trudno dostępne. Proszę o pomoc.

Aha w palniku zastosowałem świecę żarową do rozpalania która bardzo szybko rozpala zrębkę, ale jest sterowana ręcznie. Może są takie sterowniki które mogłby by nią sterować ?

Opublikowano

Palimy, palimy tylko nie teraz, kotły ostygły forum także. Poczytaj o sterowniku PERFEKT R. W moim (i nie tylko) przypadku sprawdza się bardzo dobrze.

Co do palnika to jaki ma przekrój podajnik, okrągły czy kwadratowy?

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedź. W między czasie poczyniłem duże postępy: mianowicie kupiłem sterownik Eco-max 750p tutaj opis : http://www.plum.pl/pl/?id=223, podłączyłem go i wstępnie skonfigurowałem, kupiłem, lekko zmodyfikowałem podajnik pod zrębkę (jak widać na zdjęciach jest "antena" która ją miesza aby się nie zawieszała), podłączyłem czujnik optyczny ( widzi płomieć w palniku i jego brak- załącza wtedy świecę żarową). Brakuje mi jeszcze tylko przekaźnika do świecy, ale już jest zamówiony i czekam aby go wpiąć w układ (na razie rozpalanie robiłem ręcznie podając zasilanie na świecę) . Dołożyłem również typowego strażaka do podajnika. Aha palnik jest rurowy o średnicy ok. 140mm. Przedstawiam kilka fotek z wykonanych prac i krótki filmik z pracy palnika.... proszę się nie śmiać bo testy jak widać były na bardzo wstępnym etapie prac ... : http://sdrv.ms/12nDmpV Sukcesywnie postaram się wrzucać nowe zdjęcia i filmiki z pracy rębaka i działania całego systemu. Gdybyście mieli jakieś pytania lub spostrzeżenia zapraszam do rozmowy.

Opublikowano

Widzę tu kilka rzeczy do przerobienia.

W zasobniku nie potrzeba ci takiej "anteny" wystarczy 3-4 sztuki. Polecam zastosować zamiast pręta wąż hydrauliczny lub pasek klinowy D (22 mm), są to rzeczy elastyczne. Przy pełnym zbiorniku wąsy z węża czy pasa będą się uginać a pręt niestety nie. Obroty na wałku w zasobniku mogą mieć 1/4 tego co ślimak. Zasobnik powinien być szczelnie zamknięty.

Ile KW ma kocioł, jaką powierzchnię ogrzewa?Jakie fi ma ślimak? Jak będziesz czyścił palnik z popiołu? Nie widać tam wyczystki.

Brak powietrza wtórnego w palniku, koniecznie musisz dorobić.

Strażak za daleko od kotła.

Chyba tyle na razie.

Opublikowano

Witam Kolegów po dłuższej przerwie.

 

@konio, palnik powstaje po wspawaniu rury w rurę zamknięty pierścieniem na końcu, podajesz powietrze w tylną, górną część powstałego płaszcza palnika (jakgdyby wzdłuż podawania paliwa), powietrze nagrzewa się od górnej części rury wew. (jednocześnie chłodząc ją- tam się najszybciej przepali), następnie schodzi na dół ogrzane, by trafić przez otwory paleniska, (po drodze jeszcze otwory powietrza wtórnego, dławione/regulowane śrubami).

Nie jest to konstrukcja idealna, ale prosta, niezawodna, szczelna i można nią spalać materiał o wyższej wilgotności.

Kilka stron wcześniej było to opisane, @ramzeus chyba też tak zrobił (nie pamiętam). Do zastosowań amatorskich, małych mocy, wydaje się to konstrukcja bardzo very.

 

Do szybkiego rozpalania można, na odcinku wentylator/palnik, wykonać otwór (wspawać makrętkę np.M20, zaślepianą śrubą) i podczas rozpalania wsunąć w płaszcz palnika, palnik gazowy do lutowania rur Cu, spowoduje to szybkie rozpalenie i rozgrzanie palnika.

Możliwości mnogo.

 

Co do układu podawania, podzielam uwagi Kolegi Ramzeusa. Ogólnie na TAK.

Pozdrawiam Janusz

Opublikowano

Widzę tu kilka rzeczy do przerobienia.

W zasobniku nie potrzeba ci takiej "anteny" wystarczy 3-4 sztuki. Polecam zastosować zamiast pręta wąż hydrauliczny lub pasek klinowy D (22 mm), są to rzeczy elastyczne. Przy pełnym zbiorniku wąsy z węża czy pasa będą się uginać a pręt niestety nie. Obroty na wałku w zasobniku mogą mieć 1/4 tego co ślimak. Zasobnik powinien być szczelnie zamknięty.

Ile KW ma kocioł, jaką powierzchnię ogrzewa?Jakie fi ma ślimak? Jak będziesz czyścił palnik z popiołu? Nie widać tam wyczystki.

Brak powietrza wtórnego w palniku, koniecznie musisz dorobić.

Strażak za daleko od kotła.

Chyba tyle na razie.

Dziękuję za sugestie.

Antena wykonuje niewielkie ruchy góra - dół ( tak jakby się kołysała podczas pracy ślimaka) i na razie celowo jest tyle prętów ponieważ miałem niedopracowanego rębaka i w zrębce było sporo "wstążek" długości nawet 15 cm (działo się to podczas rębania mokrego drzewa). Teraz już jest wszystko poprawione i zrębka wychodzi jednolita, po spaleniu tych wstążek zrezygnuję z kilku prętów.

Zasobnik zostanie przerobiony i będzie szczelnie zamknięty.

Kocioł jest "własnej produkcji" ile ma KW ciężko powiedzieć (ok.4,5m kwadratowego powierzchni grzewczej, czyli ok. 35KW) ... Dom ma powierzchni użytkowej 226m. Piec jest przewymiarowany, ale dzięki temu pali się w nim temperaturą ok. 40-45 stopni a w domu jest ok. 22. przy mrozach za oknem -10 , - 15 ... Dom jest ocieplony styropianem i ma nową stolarkę okienną. Wiem, że to niezdrowe dla pieca, ale pomimo palenia w nim tak od lat ok. 10 nic się z nim nie stało.

Rura podajnika ma fi 140, a ślimak 83mm. Zastanawiam się nad przerobieniem na cieńszą rurę, ale to później, gdy ten system się nie sprawdzi.

Czyszczenie będzie się odbywało odkurzaczem w miejscu gdzie normalnie jest zamontowana dmuchawa, lub poprzez wysunięcie całego zestawu z pieca, ponieważ podajnik jest na kółkach.

Póki co od 2 dni ogrzewam wodę użytkową, ogień cofnął się tylko raz, strażak minimalnie popuścił i wszystko wróciło do normy. Chcę również wymienić sterownik na wersję E (sprzedawca wprowadził mnie w błąd), który ma funkcję elektronicznego strażaka ( będzie czujnik temperatury) w rurze zamontowany w połowie między strażakiem wodnym a palnikiem, który w przypadku przekroczenia zadanej temperatury poda troszkę paliwa.

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam ten rębak co rzeźnik znalazł na youtube to całkiem fajna maszynka fakt że sporo hydrauliki a to napewno podniosło cenę rębaka, ale efekt zadymisty.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Cześć. Chcę podzielić się z moim palnikiem wiórów. Średnica rury jest 120x120mm i śruba 95 mm. I nie wiem, czy wystarczy otwory powietrza na palniku. Powiedz mi swoje zdanie na temat mojej latarki. dziękuję. Pozdrawiam ze Słowacji Marian. Tłumaczenie Google jest

post-32958-0-41949600-1379243838_thumb.jpg

post-32958-0-52841600-1379243886_thumb.jpg

post-32958-0-89158000-1379243941_thumb.jpg

post-32958-0-42127900-1379243969_thumb.jpg

post-32958-0-50398900-1379244054_thumb.jpg

post-32958-0-48262200-1379244089_thumb.jpg

post-32958-0-43101400-1379244152_thumb.jpg

post-32958-0-59943700-1379244183_thumb.jpg

Opublikowano

Cześć Marian,

 

Na początek wygląda dobrze.

Otworów moim zdaniem jest za dużo, będzie dużo dymu a mało miejsca na jego spalenie, bo płomienie są z drewna bardzo długie.

Najlepiej jakbyś obudował ten palnik szamotem z góry i z boków, żeby powstała większa komora spalająca.

Możesz też wyłożyć środek kotła szamotem albo wermikulitem tam gdzie płomienie docierają, żeby nie dotykały zimnej stali.

Wtedy jest szansa żeby to dopalić porządnie i żeby nie było sadzy.

 

Pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.