Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witaj Moskit.

Ty w swoim rębaku masz zamontowany silnik "esiok" 7? Jak daje sobie rady z większymi średnicami ok 8-10cm, przy jakich obrotach taki silnik pracuje optymalnie? Myślę trochę nad zakupem takiego ustrojstwa, mam jednak obawę co do mocy.

Opublikowano

Tak jak napisał rzeźnik to esiok 15km silnik andori prostota ,świetny moment obrotowy i ekonomia spalania. Czy sobie daje radę na grubych gałąziach jasne fakt taki że takich gałęzi nie wpuszczam cały czas bo cierpią na tym paski lepiej rozłupać na szczapy i wtedy w rębak ,esiok nie dostaje wtedy tak w kość a pamiętać trzeba że jest chłodzony grabitacyjnie i jak się nagrzeje trochę słabnie lepiej wtedy wymienić wodę , czasami śnieg wrzucałem żeby go trochę schłodzić bo już go 2x zatarłem na głównej panewce całe szczęście że są dostępne części!

Opublikowano

Ok.

Jakie masz obroty tarczy tnącej i na jakich obrotach ten silnik pracuje najbardziej optymalnie. Masz może jakąś DTR - kę z tego silnika?

Opublikowano

Ok.

Jakie masz obroty tarczy tnącej i na jakich obrotach ten silnik pracuje najbardziej optymalnie. Masz może jakąś DTR - kę z tego silnika?

Obroty hmm kurde sprawdzałem gdzieś w okolicach 1000 obrotów , wiesz tarczę nie mam za dużą 42cm więc obroty mogą być większe ale jak rębię gałęzie to tz. "gaz" ustawiam mniej jak pół na skali!

Opublikowano

 

 

3Altair33

Wielkie dzięki.

Moskit.

Mój rębak będzie miał tarczę 630mm i wlot gałęzi 150x150mm. Chciałbym nim ciąć tak do fi 120mm, tak myślę.

Opublikowano

 

 

.

Moskit.

Mój rębak będzie miał tarczę 630mm i wlot gałęzi 150x150mm. Chciałbym nim ciąć tak do fi 120mm, tak myślę.

No to nieźle pytanie czy jest sens rębać takie grube , chyba że nie masz możliwości spalenia polan więc miel wszystko. Ja w piecu palę i drewnem i zrębką. Gardziel rębaka rób jak największy wtedy unikniesz wstrzymywania rozłożystych gałęzi np tarniny. Też w tej chwili przymierzam się do zrobienia nowego rębaka ale ciągle czasu brakuje!

Opublikowano

Przy paleniu obecną kiepską zrębką dosypuję do zbiornika co 12 h. Co prawda mogę co 18 ale to jakoś nie poręcznie. Myślę, że na zrębce z dobrego (grubszego) drewna uzyskam stałopalność spokojnie 24h. Więc może i lepiej pociąć grubsze drewno w polana jednak nie ma możliwości abym je podkładał raz na 24h.

Opublikowano

Ile wam tak spala zrębki, bo jak tak piszecie że cały zasobnik idzie w 24h to wydają mi się straszne ilości, ja teraz zasobnik na około 180l paliwa czyli 125kg ekogroszku zasypuje na 4 dni, to przy takich porównaniach jeżeli ktoś nie ma dostępu do swojego materiału tylko musi kupować to kiepsko chyba wypada?

Opublikowano

Mierzyłem to ciepłomierzem i podałem w wyniki w temacie VER....

Jest mniej więcej tak jak pisze kol. jedlica.

Z 1 kg zrębki uzyskałem ok. 8-9 MJ to jest ok. połowę mniej niż z 1 kg węgla.

 

To kolega by musiał tam z 250 kg zrębki wpakować, żeby na 4 dni wystarczyło, raczej nierealne.

Wsypie do tego podajnika max. 50kg zrębki czyli na niecałą dobę wystarczy.

Opublikowano

Z 1 kg zrębki uzyskałem ok. 8-9 MJ to jest ok. połowę mniej niż z 1 kg węgla.

 

Ciekawe te Twoje pomiary. A co to był za węgiel?

Opublikowano

Witam!

@Ramzeus.Piszesz że tarcza będzie miała 630 średnicy i ta wiekość już jest ok. Ja w moim rębaku mam tarczę śr.500 i gr.30mm,ale przymierzam się do budowy nowego i mam już przygotowaną tarcze o wym.600x40[im większa średnica i masa tarczy tym lepiej- sama kinetyka zrobi robotę].Im większ bezwładność tarczy, tym bardziej można zredukować obroty tarczy tnącej poprzez koła pasowe ,a co za tym idzie, zwiększyć moc silnika.Z moich obserwacji wynika,że najładniejszą zrębke uzyskuję przy obrotach ok 800/min.W tym zakresie obrotów, materiał ucinany jest poprzez nóż,a jego prędkość uderzenia nie powoduje rozbicia materiału na małe cząsteczki,co w efekcie daje dobrą granulację,a nie tzw.sieczkę.Co do ilości zasypywanej zrębki do kosza,to jaki problem wrzucić dwa woreczki rano i dwa wieczorem[sama przyjemność,patrząc jak usmalony sąsiad cześci piec wynosi popiół i traci cenny czas]POZDRAWIAM1

Opublikowano

Cześć Kodi67.

Jeśli możesz to wrzuć fotki tarczy 600 i Twojego obecnego rębaka, co prawda ja już swojego projektu nie zmienię ale warto zobaczyć jak to inni robią. Masz jakieś rolki podające, czym całość napędzasz jaką grubość rąbiesz?

Niestety troszkę mnie przeciąga tokarz i pewnie przed Świętami tarczy miał nie będę.

Opublikowano

A cio mam czytać skoro srednia dla zrebki to 13 mj / kg a węgiel w najgorszej skrajnej jakośc ma 16,7 mj /kg jak podaje literatura , to że zrebka ma połowę wartości węgla to mnie nie dziwi tylko zastanawia z czego taka marna zrębka i skąd tak słaby węgiel ?

Opublikowano

Hej Ramzeus!

Tarcza 600tka o której pisałem jest jeszcze w stanie surowym.O rębaku nie będę się rozpisywał,bo to dłuższa historia.Jak będę miał czas to wrzucę pare fotek.Galęzie jakie ciołem to ok.10cm max i na suchych rębak dostawał nieżle po tyłku[niezbędny napęd hydrauliczny,albo co najmniej mechanizm do podnoszenia wałka wciągającego[Włączanie i wyłączanie pracy wałka wciągającego].Pomysł z jednym nożem grzebieniowym,napewno jest dobry i ułatwi cięcie grubych gałęzi.Pozdrawiam.

Opublikowano

A cio mam czytać skoro srednia dla zrebki to 13 mj / kg a węgiel w najgorszej skrajnej jakośc ma 16,7 mj /kg jak podaje literatura , to że zrebka ma połowę wartości węgla to mnie nie dziwi tylko zastanawia z czego taka marna zrębka i skąd tak słaby węgiel ?

Ty piszesz jakieś dane teoretyczne a ja [i inni w temacie VER...]Ci podaję wyniki praktyczne.

To o czym piszesz to bujanie w obłokach, dane z laboratorium, zupełnie inne niż te prawdziwe, rzeczywiste, te za które płacimy.

Jakbyś to przeczytał, to zrozumiałbyś, że to nie jest wina ani zrębki ani też węgla tylko SPRAWNOŚCI UKŁADU (kocioł+komin+instalacja+rodzaj sterowania).

Zrębkę mam dla przykładu liściastą super wysuszoną a wynik: 8-9 MJ/kg

To samo z węglem.

Opublikowano

Do dokonania takich pomiarów nie potrzeba laboratorium tylko 4 piwka, notes, długopis, dzień spędzony w kotłowni (dzień to przesada wystarczy kilku godzinna obserwacja). Ciepłomierz bardzo pomaga lecz całej prawdy też nie powie ale można dokonać również stosownych obliczeń monitorując temperatury: spalania, spalin, wody zasilającej, wody powrotnej ; oraz pomiaru czasu spalania odważonej porcji paliwa,oraz przepływu czynnika grzewczego.

Idealnie by było aby był stały ustalony odbiór ciepła przez instalację (nagrzewnica o danej mocy ustawiona na zewnątrz :D ) jak również stały ciąg spalin np wyciąg oraz sondę lambda aby znać współczynnik nadmiaru powietrza.

8-9MJ/kg to bardzo słaby wynik słoma ma większą kaloryczność ale tak jak pisał Vernal to też zależy od sprawności kotła i samej instalacji

 

He he jak teraz to przeczytałem to zrobiło się laboratorium :) czyli takie pomiary ciepłomierzem są niemiarodajne ale pozwalają nam określić jak wykorzystuje paliwo nasz kocioł.

 

Ja tam z biomasy nie zrezygnuję albowiem jest jeszcze inny czynnik który do mnie przemawia, a mianowicie dostępność paliwa oraz wpływ produkcji i spalania biomasy na środowisko

Opublikowano

A masz laboratorum w domu że dokonujesz takich pomiarów ?

W tym temacie ważne jest nie to co mam, ale że "mam wagę i ciepłomierz".

Dzięki temu wiem dokładnie ile mnie kosztuje energia.

I w dodatku to publikujemy w temacie VER, więc jak ktoś chce oszacować swoje koszty lub wybrać paliwo to może sobie tam zerknąć i może mu coś przypasuje.

Do wyboru są teoretyczne dane książkowe, z laboratorium od producenta (buhahahaaaa) lub nasze VERy.

Ciekawe które wyniki osiągają ludzie w swoich domach...

 

Poza tym ja wiem dokładnie o ile drożej mnie wyjdzie ogrzewanie prądem lub gazem lub pompą ciepła niż węglem, owsem, pelletem, zrębką...

 

Pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.