Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kostrzewa Mini Bio Luxury 12kW, skropliny w czopuchu.


Krupniok

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Do czopucha wystarczy najprostszy termometr z sondą nie wymagajacy zasilania .Wystarczy wywiercić otwór ok 4 mm w czopuchu i wlożyć termometr .Mam coś takiego i działa idealnie  ,termometr z sonda  dł ok 20 cm ,koszt kilkanascie zł .Fajnie widac ile ciepła ucieka kominem ,u mnie np max temp spalin to 90 stopni ,a po wyłaczeniu palnika temp spada i zatrzymuje się na ok 50 stopniach .Komin ceramiczny wiec nie mam z nim problemu nawet przy niskiej temp spalin .W wyczystce mam 10 litrowe wiaderko z piaskiem na spodzie gdzie po sezonie wyciagam pół wiaderka "syfu " ale wody tam nie widac .Kocioł mam Heiztechnika z niestety  poziomym wymiennikiem w formie monobloku z poziomo idącymi rurami w których siedzą zawirowywacze .Wymiennik jest u samej góry kotła  ,ale trochę pokombinowałem żeby ciepło tak nie uciekało w komin .Kombinacja polegala na tym że caly ruszt awaryjny zastawilem cegłami szamotowymi w małych odstepach .Działa to  jak akumulator ciepła  i trochę też zatrzymuje ucieczkę ciepła  w komin .U mnie Powrót nagrzewa sie  minimalnie szybciej niż zasilanie w początkowej  fazie pracy palnika ,choć tu bardziej przyczyną jest umiejscowienie palnika na samym dole ,naprzeciwko tylnej sciany kotla ,gdzie jest umiejscowiony powrot .Ale wkład z szamotowych cegieł   na " drodze ciepła do komina" też robi swoje

termometr.JPG

Opublikowano

Można i taki. Ważne aby sonda była na tyle długa żeby sięgała środka czopucha. 

Opublikowano
1 godzinę temu, Krupniok napisał:

Zetka jest, lambda do tego pieca kosztuje 2000zł.

Lambda z czasem i tak się zwróci, a korzyści z niej jest wiele, choćby przy ustawianiu parametrów podawania i nadmuchu.

 

Opublikowano

Wziąłem bezprzewodowy termometr z wędzarni i umieściłem sondę w środku czopucha. Wydaje mi się, że wczorajsze obniżenie nadmuchów pomogło. Dzisiaj w wyczystce kotła jest sucho i nic nie kapie, ale na dworze też jest cieplej.

Zmierzone temperatury spalin:

Rozżarzanie: 4,7 kw, 80°C

Praca:

6 kW, 87°C
7 kW, 88°C
9 kW, 90°C
10 kW, 93°C
11 kW, 95°C
12 kW, temperatura doszła do 127°C, w tym czasie piec dogrzał się do 62°C i zaczął zmniejszać moc.

11 kW, 127°C
10 kW, 126°C
8 kW, 125°C
6 kW, 119°C
5 kW, 118°C
3,5 kw 86-88°C, aż do zadanej temperatury w domu.

Przy wygaszaniu temperatura wzrosła do 117°C.

W instrukcji kotła temp. spalin dla mocy minimalnej to 83,9°C. Dla nominalnej 126,5°C, więc chyba nie jest już tak źle.

Natomiast kolor popiołu, dalej jest dosyć ciemny.

Opublikowano

Temp są ok ( dla mnie). Temp spalin mierzy się 2* średnica czopucha od kotla. Czyli jak masz czopuch fi140, to sonda ok 30cm od wyjścia z kotła i na gł 7cm w czopuch. Nawet jak mierzyłeś dalej od kotla, to w rzeczywistości temp spalin będzie trochę wyższa, a więc dla Twojego  komina powinno być  lepiej, ale niestety nie w Twoim przypadku. Niestety, ale ten komin jest bardzo wychładzany jak tylko robi się na minusie... Możesz docieplić czopuch, ale czy to coś pomoże. Musisz sam się przekonać. 

To, że dziś nic nie płynie, to nie jest zasługa zmniejszenia nadmuchu tylko zew temp. 

Kolor popiołu mam jasno brązowy, a testowałem już wielu producentów pelletu ( nawet tych najlepszych) regulując przy tym nadmuchy. Nie udało mi się uzyskać " siwości", ale jak masz ciemno brązowy, to już efekt zbyt małego nadmuchu, ewentualnie zbyt długa praca kotła na 3.5KW.. 

Zresztą, zdjecie palnika, które przedstawiłeś widać na nim czarne plamy, co świadczy, że palnik kisi długi czas  opał. 

Opublikowano

Tak przedstawia się wykres mocy i temperatury kotła z ostatniej doby. Zmieniłem również temperaturę nocną z 18°C  na 20°C. Kocioł się tak bardzo nie wychładza i szybciej dogrzewa dom rano.

wykres1.jpg

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Witam po przerwie, skropliny w czopuchu przestały się pojawiać po podwyższeniu temperatury pieca, więc ten temat uważam za zamknięty. Natomiast od 2 tygodni piec zaczął dziwnie pracować. Podczas dłuższego postoju wchodzi co jakiś czas w tryb wygaszania, włącza się wtedy wentylator. Przedstawiłem to na wykresie. Wcześniej tak się nie działo. No i pytanie dodatkowe: skąd nagle ten płomień na wykresie podczas postoju i wygaszania??? Zauważyłem jeszcze, że piec co jakiś czas traci połączenie z modułem Econet i z panelem pokojowym.

Schowek-1.png

Chyba już odkryłem pewną zależność. To wygaszanie uruchamia się jak econet i panel pokojowy odzyskują połączenie z piecem. Tylko dlaczego je tracą? Kilka razy miałem w zeszłym tygodniu komunikat też widniejący kilka sekund "błąd czujnika termostatu pokojowego".

 

 

schowek2.png

schowek3.png

Opublikowano

Postanowiłem wydzielić ten wątek. od 2 tygodni piec zaczął dziwnie pracować. Podczas dłuższego postoju wchodzi co jakiś czas w tryb wygaszania, włącza się wtedy wentylator. Przedstawiłem to na wykresie. Wcześniej tak się nie działo. Piec co kilka minut na jakiś czas traci połączenie z modułem Econet i z panelem pokojowym. Wygaszanie uruchamia się jak econet i panel pokojowy odzyskują połączenie z piecem. Tylko dlaczego je tracą? Kilka razy miałem w zeszłym tygodniu komunikat też widniejący kilka sekund "błąd czujnika termostatu pokojowego". Teraz po powrocie komunikacji piec jest w trybie postoju, ale pali się w nim ogień! Totalnie już zgłupiałem. Wyłączam go na noc.

 

Schowek-1.png

schowek2.png

schowek3.png

ogien podczas postoju.jpg

Opublikowano

A UPS jest? Często tak się zdarza jak są skoki napięcia

Opublikowano

Nie mam jeszcze UPSa, odpiąłem rano panel Ecoster Touch i uruchomiłem piec bez niego. Piec chodzi sobie na swojej automatyce utrzymując zadaną temperaturę kotła, średnio mnie to urządza, bo nie mam kontroli nad temperaturą w domu. Econet, jak na razie nie zrywa połączenia.

beztermostatu.png

Opublikowano

Mój piec (Kostrzewa 24 kW twin luxury bio) też tak ma, że kilka x dziennie traci połączenie z panelem pokojowym Ecoster i wtedy następuje wygaszenie. Panel jest podłączony przewodem, nie przez wifi. Jak mam "szczęście", to obserwuję restart panela, czasem dzieje się to podczas dotknięcia a czasami samoczynnie. Gdy jestem w kotłowni piec kilka razy zapika komunikując "błąd czujnika termostatu pokojowego" i następuje wygaszenie pieca a następnie rozpalenie. Nie zauważyłem także, żeby moduł econet tracił połączenie. UPS-a nie mam, ale raczej skoków napięcia nie obserwuję.

Opublikowano

Zdemontowałem panel pokojowy i podpiąłem go krótkim kablem do pieca w kotłowni. Całą dobę piec pracował poprawnie. Wymieniłem więc cały przewód prowadzący z termostatu w domu do kotłowni i wszystko wróciło do normy. Zdemontowany przewód (15 metrów) na zewnątrz nie nosił żadnych śladów uszkodzeń.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.