Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaka wilgotność pelletu


gargulec

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 9.12.2019 o 18:10, YaroXylen napisał:

...

Mój syn posiada w firmie piec suszarkę laboratoryjną właśnie do oznaczania wilgotności materiałów roślinnych i proces suszenia próbek drewna trwa kilkanaście godzin w temp.107stopni dlatego aby odparowała woda....ale jest drugi problem gdyż z próbek zaczynają również uwalniać się(parować) terpeny, żywice, etc

...

@YaroXylen

Moje doświadczenia wywodzą się z włókiennictwa, tam stosowało się temp 105 stopni i najważniejsze suszyło się do stałej masy czyli momentu gdy masa próbki nie zmieniała się przez okres wyznaczony w normie. Aby to ułatwić szalka wagi znajdowała się w suszarce a waga stała na niej. Nawet tak niskie temperatury powodują niekiedy odparowanie lotnych substancji organicznych które nie są wliczane do wilgotności. Tak więc z suszeniem ostrożnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zgadzam się ...zawsze musi być jakiś kompromis, akurat w laboratorium u syna suszarka stoi na wadze tensometrycznej...troszkę odwrotnie niż piszesz, oczywiście efekt ten podobny, tylko że waga po nagrzaniu o 100st. może troszkę wprowadzać błędy(pomiar wagą tylko w temp 20+- 10stopni) natomiast tu waga jest zimna. W twardych drewnach woda związana odparowuje później stąd107st. a proces przyjęty wystarczający do określenia dziesiętnych części%.  I jak najbardziej to co napisałeś o stałej wadze po uzyskaniu temperatury jest prawidłowe. Jest jeszcze suszenie w autoklawach w niewysokich temperaturach50-70stopni....ale to nie jest temat tego wątku.

Pozdrawiam Kolegów z forum. YARO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pellet może sparowac w worku jak był za szybko zamknięty po produkcji. Ogólnie wchodzi ok. 15% a wychodzi mniej pod dzialaniem temperstury (rozgrzanej matrycy) trociny się rozgrzewają sklejają i woda z nich odparowóje. Jak się je zamknie w foli to wilgoć wróci. Do poprawienia spalania wystarczy dodać troszkę wapna do pelletu. Ja pale peletem z trocinami i jak mam troszkę wilgotne trociny to tak robię i jest git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie bez zmian ...Suszę wpuszczając ciepłe  powietrze z nad rury grzewczej z kotła , przez spiro i do zasobnika ale bez wiatraka.

Kocioł i tak delikatnie zasysa lewe powietrze z zasobnika więc niech zassa te ciepłe i przy okazji choć trochę osuszy pellet.

Sprawa ze sprzedawcą niestety nie wyjaśniła się , ciągle czekam na ich odpowiedz co do wilgotności...i pewnie się nie doczekam.

Budyn18 mógłbyś coś więcej z tym wapnem ?

Ile sypać wapna i trocin  na worek 15kg ?

A te pózniej wilgotne trociny i wapno ... co z nimi ?Zostają w zasobniku ,czy  przyklejają się do pelletu?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sypie trociny bo mam i zawsze się trochę peletu zaoszczędzi. Możesz samo wapno dodać do peletu i wymieszać zostawić na chwilę i zobaczyć wilgotność ja sie troszke w peletowanie pobawiłem i przed wsypaniem  w peleciarke miezylem wilgotnosc i jak była za duża to dodawałam wapno. Wapno jest tanie ok. 15 zł. worek to się sypie odrobinę tak żeby był biały materiał. Prawdopodobnie pochłania wilgoć i poprawia spalanie. Tylko zauważyłem że o tą ilość dosypana wapna jest więcej popiołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ślimak wszystko popnie tylko nie większe niż on sam. Pelet jest z trocin tylko zajmuje 1/4 miejsca. Jest tylko problem ze same trociny się zawieszane. Ja dodaję 2 do 1 i mieszam trochę zabawy ale trociny za fri więc jest oki. Oszczędności są takie że ile dodasz kg trocin to tyle peletu jest mniej tylko troszkę trzeba pozmieniac w dawkowaniu wieksze porcje. I nie można dodawać mokrych trocin na dłuższy czas bo pelet się napije od nich wody oczywiście ja dodaję suche. Wszystko trzeba sobie wytestowac samemu jednym się opłaci bo zaoszdzedza parę groszy na tonie jedni stwierdza że gra nie warta świeczki. Zabawy troszkę jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie możesz dosypywać i budyniu, ale spytam inaczej. Czy masz palnik pelletowy w którym palisz trocinami z wapnem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie pale trocinami z wapna tylko pelet z domieszką trocin ( jak mam) i wapno można tylko dodawać jak jest mokry towar po to żeby troszkę tej wilgoci wyciągnął wapno się nie pali. Samymi trocinami jest masakra zwiesza się musi być dużo większe podawanie i ogromna piwnica na zasobnik. Do produkcji peletu mozna terz dodac wapno jak jest trocina zawilgotna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dokladnie to w palniku rynowym tylko troszke konkretnie wykonanym ale na takiej samej zasadzie jak palnik na pellet. Czyli zbiornik podajnik rura stoker zapalarka i tak zwany palnik rynnowy. Nie bardzo rozumiem o co kaman. Ja nikomu nie każe tak palić tylko tyle że można sobie wapno dodać jak jest materiał wilgotny to polepszy to spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.