Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Naprawa kominów nad dachem


Jozefg1

Rekomendowane odpowiedzi

40 lat kominów nie ruszałem, przemurowywane około roku 1980 , problemów nie było

 Wszedłem czyścić kominy i to co zobaczyłem to mi humor na dobre zepsuło...

Z 4 kominów używany dziś jest jeden , pozostałe 3 nie są używane albo wentylacja podłączona ,

Jest 4 bo kiedyś w każdym pokoju był piec. Co ciekawe w najlepszym stanie jest ten używany do pieca CO.. :D

Jaką metodę naprawy przyjąć? 

 1.   "Owijać" siatką i klejem - tak zrobił sąsiad, wygląda ładnie....  podobno trwałe i tanie

 2.   40 lat była cegła tzw "kanalizacyjna" i było OK - wymienić i spokój?  Czyli klasyka

 3.   Wymurować wszystko ponad dachówkami cegłą klinkierową?  Najbardziej estetyczne...

Którą metodą robić? Policzyłem - 685 sztuk cegły.

I jak się kształtują koszty, żebym wiedział jak z fachowcami rozmawiać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swojego czasu wymurowałem od parteru nowy komin z czerwonej cegły (w środek wkład żaroodporny), a nad dachem siatka, klej i płytki klinkierowe. Czapy (daszki) zrobiłem z kwasówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym sobie chyba odpuścił murowanie. Roboty sporo, koszt niemały, obróbki kominowe na nowo.

Jeśli tam nic nie cieknie to najtaniej byłoby siatką i klejem i to pomalować farbą elewacyjną lub ew okuć całość blachą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rozebrać tylko do dachu, wymurować na nowo i siatka klej ? Zresztą jak się wejdzie na dach to od razu widać, czy komin się "sam rozbiera"", czy jeszcze postoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej sam się "rozbiera" komin jednokanałowy, w czterokanałowym powinno być lepiej, dużo by powiedziało zdjęcie komina. Co do odbudowy końcówki komina spotkałem się z zasadą, że powinno się to zrobić z takiego samego materiału jak reszta komina.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to odbuduj fragment nad dachem. Dużo Cię to nie będzie kosztowało. Potem nałóż jakąś czapkę, żeby woda nie zaciekała i po sprawie.

Kiedyś "zbudowałem" taką stalową konstrukcję z kątowników spawaną i skręcaną, które wzmocniły (opasały) rozsypujący się komin, zanim wymurowany był nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbudowywałem komin ten który później ocieplałem i obecnie zamiast odbudowywania zrobiłbym go siatką i klejem. Siatka też go wzmocni. Natomiast mechanizm rozsypywania się komina jest taki, że wewnątrz komina płyną wilgotne spaliny bądź wilgotne powietrze z wentylacji to one nasączają cegły wilgocią a mróz zamrażając zewnętrzną warstwę cegły powoduje jej lasowanie, dlatego można by zastanowić się nad ociepleniem tego komina wełną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wiem.... że nic nie wiem... :D   To znaczy trochę 'doczytałem' .

 Najważniejsze - że to co nad dachem powinno być robione z takiego materiału jak cały komin.

 Pozostaje więc cegła czerwona albo klinkierowa i tego się trzymam.

Policzyłem: 2 kominy po 2 "lufty" + 1 komin 4 "lufty" + 1 komin 6 "luftów -  wyszło razem 684 szt cegły.

Ile orientacyjnie wykonawca może sobie kazać zapłacić?

Gdzie można tanio kupić cegłę kanalizacyjną lub klinkierową czerwoną?

Aha - wkładu nie wsadzę bo kominy z uskokiem czyli 'łamane'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klinkierowa musi być pełna, czasem mają tzw drugiego gatunku, ja z takich robiłem w tamtym roku u jednego z inwestorów, sama cegła trochę krzywawa, ale na dachu nie widać, majster brał 2zł od sztuki bez wniesienia, więc "jasio" tez swoje wziął.

Ta ilość co wyliczyłeś to sporo - praktycznie 2 palety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biegam po dachach już kilka lat i z doświadczenia widzę, że tania cegła(klinkierowa) szczególnie z marketu bardzo często zaczyna się łuszczyć i rozpadać już po 5 latach, dlatego zastanowił bym się czy taka oszczędność ma sens.

Natomiast zauważyłem również, że cegła klinkierowa kratowa sprawdza się dość dobrze o ile jest dokładnie wyfugowana, a ostatnie trzy warstwy cegieł na kominie wymurowane są z cegły pełnej.

Tyle mogę podpowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie spotkam się z krytyką ale ja poszedłem na skróty i po kosztach. 

Sypiace się kominy obłożyłem 3 cm styro, zaciągnąłem klejem na siatce , po narozach katowniki. Pomalowane na biało i trzyma się już 5 lat. Wymurowanie z obecnie jakże lichej cegły , już by pewnie wymagało reanimacji. 

Znam przepisy ale życie czasem zmusza do "innej"kreatywności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takim sposobem zrobił sąsiad, tylko umalował jakąś pomarańczową farbą... :D

  Pewnie na kilka lat wystarczy...

U mnie wymurowane 40 lat temu cegłą kanalizacyjną  na zaprawę cementową i było by dobrze gdyby nie pozostawione poniżej stare fragmenty z 1936 roku, zaprawa się wykrusza. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.