Kordjano Opublikowano 24 Kwietnia 2019 #51 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Robin jeśli nie uda się wam rozwiązać problemu to mam ochotę zrobić sobie wycieczkę do żywca , zabrać za sobą trochu swojego pelletu i spróbować swoich sił jeśli kolega Floro oczywiście będzie sobie tego życzył , tak mnie zaintrygowało to zjawisko , oczywiście bezinteresownie .
Gość robin60 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 #52 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Jak najbardziej @Kordjano na pewno @Floro89 wyrazi takową chęć pomocy będzie ona nie zastąpiona. Jest tam moim zdaniem dużo do poprawy w samym kotle , bo przeciągi ma zewsząd, łącznie z uszczelnieniem palnika. Ale ma się z nimi uporać , powiedziałem mu jak to ma wyglądać moim zdaniem. Poza tym trzeba by było zmodernizować sam wymiennik by spowolnić przepływ spalin dołożyć 2 półki , bo obecnie wszystko idzie w komin , palnik się męczy, kocioł sam 22 KW jego pojemność wodna to 70 litrów to sprawdziłem to jeszcze nie tragedia. Powinien z palcem w d,,,,, to ogarnąć. Jak czopuchem stłumiłem spaliny to temp w kotle od razu zaczęła rosnąć pomimo chodzącej pompy CO . Poza tym wzrosła temp spalin na wylocie do 125 st. Jak czopuch otwarty to temp spalin okolice 100 st. , także pełen nieograniczony przelot w komin. Do tego jeszcze te przeciągi w kotle. Musi to wyeliminować. I w tedy nie będzie mu tony pelletu palić miesięcznie tylko jak mówi 600 kg jak u sąsiada co mu to montował. Martwi mnie ponadto , że ten sąsiad zamontował u niego zawór 3 D z siłownikiem, zaś u siebie już 4 D. I o ile ten zawór trzyma zadaną temperaturę jaka ma iść na grzejniki to ni jak temp na powrocie nie może osiągnąć 40 st. To jest porażka i to totalna. Poza tym dotychczas nie było termostatu który rozłączał by pompę jak i sterował zaworem oraz kotłem, tak że dziś ma już go otrzymać ma go podłączyć i to ustawimy jak należy. No i musi zainwestować w regulator ciągu najtańszy Darco. Tak , że jak masz nie tak daleko to dobrze jak byście się umówili i wszystko to co wymaga poprawy mógł byś mu to przekazać. Poza tym w tym sterowniku ma jakiś archaiczny stary soft, gdzie przez econeta nie widzę prawie połowy funkcji do których powinienem mieć dostęp i podgląd. Dziś po południu jak będzie w domu zrobimy jeszcze jeden myk z okresowym rotacyjnym czyszczeniem , tzn, ustawię by częściej ten dosypany świeży pellet mieszał z tym zapalonym już, by cały czas się palił, nie mogę tego zrobić przez econeta bo tego właśnie nie widzę.
Floro89 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Autor #53 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Koledzy jestem pełen podziwu i wzruszenia z jaką ochota i zaangazowaniem staracie mi się pomóc kolego Kordjano oczywiście że byłbym mega szczęśliwy z mojej strony oferuje dobra kawkę i kawałek ciasta też się znajdzie zapraszam z otwartymi ramionami
Kordjano Opublikowano 24 Kwietnia 2019 #54 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Zatem w tą sobotę jestem do dyspozycji , samej instalacji mu nie poprawię , ale coś doradzę bo faktycznie powrót nijaki , skupię się na palniku oraz wymienniku , wezne też trochu swojego taniego pelletu którym pelę od zawsze i nie mam z nim problemu , jak koledze spasuje to dom namiar ,w piątek się odezwie , tymczasem robin próbujcie może akurat sytuacja zostanie opanowana .
Kordjano Opublikowano 24 Kwietnia 2019 #55 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Kolego Floro a skąd masz obecny pellet ten 8mm , pytam żeby przypadkiem nie przywiózł tego samego i jak duży dom ogrzewasz , docieplony czy nie .
Floro89 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Autor #56 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Pellet kupuje na składzie budowlanym u eryka na Stryszawie lecz nie wiem skąd on go ma Dom nie jest ocieplony Ocieplone jest tylko poddasze piana i są zalozone nowe okna 3 szyby plus ciepły montaż powierzchnia użytkowa domu około 120 metrów
Gość robin60 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 #57 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 @Kordjano więc tak ten panel już podłączony kocioł reaguje na termostat uniwersalny jak i mieszacz i pompa prawidłowo. Po zmianie cyklu rotacyjnego czyszczenia z 255 sekund czyli max jaki można ustawić na 160 i 2 procent , efekt jeszcze gorszy palnik z mocą nie dochodzi do 16 KW i już go zasypuje przy 15 kw a w tedy pracował na mocy 16 KW przez 30 minut. Ja poprosiłem by otworzył drzwiczki w momencie jak spada % płomienia bo to sygnał iż już go zasypuje to przy wylocie z rury palnika bardzo dużo palącego się żaru lecz przy sztokerze rura zasypana przez pellet i foto djoda nie widzi płomienia, i dochodzi do rozpalania. Jutro przyjdzie jeszcze nowa rura spiro która jest połatana bo być może łapie lewe powietrze i przez sztokera ten palący się żar jest przesuwany do środka rury i nowy pellet się nie zapala. To już chyba ostatnia z możliwości dlaczego ten żar tak szybko jest przemieszczany na środek rury palnika. Moc nadmuchu max 35 % na 16 KW. Chyba , że jutro iść po bandzie i jeszcze nadmuchy w dół , jak ta nowa spiro nie przyniesie wymiernych efektów.
Kordjano Opublikowano 24 Kwietnia 2019 #58 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 Robin zmniejsz ten nadmuch na 30 % nie zaszkodzi , wez daj cykl pracy na 30 s jeśli tak owy nie był próbowany i spróbujcie jaki będzie efekt .A w momencie kiedy zaczyna płomień spadać próbował kolega ściągnąć rurę spiro i wlot przytkać ręką , czy żar zdoła się cofnąć z powrotem ?
Gość robin60 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 #59 Opublikowano 24 Kwietnia 2019 OK, jutro jak tę rurę założy @Floro89 zrobię cykl pracy na 30s bo taki nie był próbowany jedynie 20 sekund ale efekt taki sam przy 20 s zrobimy na 30s i nadmuchy w dół na max mocy 30 %. Tak takowa próba była robiona jak już go praktycznie zasypało zdjął wtyczkę od podajnika głównego i w tedy ta góra pelletu jest rozpalana przez przód palnika tam gdzie jest żar jeszcze , ale trwa to dość flegmatycznie ale się rozpali , bez oficjalnego procesu rozpalania.
palacz66 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 #60 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 Sprawdźcie czy jak zwiększacie kaloryczność, czas pracy podajnika się zmienia bo może być tu problem?
Gość robin60 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 #61 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 Kaloryczność jest poniżej serwisowej 5,1
palacz66 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 #62 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 Ale ustawić większą kaloryczność i sprawdzić ile podaję, ile stoi podajnik peletu bo u mnie była taka sytuacja. Ustawiając większą kaloryczność podajnik nie zmienia czasu podawania.
Gość robin60 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 #63 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 @palacz66 na kaloryczności większej nie ma różnicy, też go zasypuje.
Gość robin60 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 #64 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 Więc tak Panowie. TESTY DZISIEJSZE? Czas cyklu podajnika 30 s nadmuchy w dół 24/27/31 jakość płomienia na poziomie 20% w porywach 40 % też go zasypuje lecz jak sam stwierdził użytkownik tyle mu sypie , że sam był w szoku. 25 sekund= nadmuchy takie same podniosłem moc nadmuchu na 16 KW do 35 trochę lepszy płomień też go zasypuje. 20 sekund= nadmuchy bez zmian też go zasypuje. Przekonałem użytkownika @Floro89 by jutro postarał się o inny pellet gdyż uważam , że to ewidentna wina pelletu na 1000 % po teście jaki zrobił z wodą albo taka partia mu się trafiła od tego samego dostawcy. Żałuję bardzo , że nie zaczęliśmy przygody właśnie od paliwa.
Gość Trener40 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 #65 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 Przecież pisałem... Kupić 15 kg Olimpu... Robin... Jak wyglądał ten test z wodą? Czyżby pellet w ogóle nie chciał rozpuścić się we wodzie?
Gość robin60 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 #66 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 Na 6 bobków wrzuconych do wody 3 pływa 3 opada i mają problemy z wchłonięciem wody robią to dopiero po 20 minutach trochę pęcznieją.
Gość Trener40 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 #67 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 W głębi serca to podejrzewałem, ale skoro pisaliście, że pellet był już zmieniany, to nie chciałem tego kwestionować... I oby to był właśnie ten problem. Jeżeli nawet to nie będzie problemem, to i tak wiadomo, że ten pellet jest do bani. Nie jestem ekspertem, ale skoro bylo dobrze, to musiało coś innego zadziałać...Autor nic nie zmieniał, a jedynie dokupił pellet ( oszukaną partie), bo pellet z trocin bez "cudów" po minucie rozpuszcza się we wodzie. Widać, że producent pelletu poszedł " po bandzie" Śledzę dalej temat panowie.
Gość robin60 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 #68 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 Teraz testujemy pellet z 2 lat jaki mu został 2 worki na cyklu 15 s nadmuchy 24/27/35 płomień 100 % niemal CAŁY CZAS
Floro89 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 Autor #69 Opublikowano 25 Kwietnia 2019 Witam przepraszam za tak mała obecność ale ciągle zajęty testowaniem waszych sugesti z każdym dniem zbliżamy się do zamierzonego efektu jutro zakupuje inny pellet ten obecny wywalam czyszczę zasobnik robię nowe przerażenie i testuje dziś serwis oddał mi mój palnik złożyłem wszystko na nowo założyłem również nowa rurę spiro wszystko pouszczelnialem jak książka pisze jest duża poprawa ale myślę że do pełnego sukcesu brakuje odpowiedniego paliwa. Jutrzejszy dzień będzie dniem kluczowym Pozdrawiam wszystkich do jutra
g69 Opublikowano 26 Kwietnia 2019 #70 Opublikowano 26 Kwietnia 2019 Podobne wianki na kiju przerabiałem u siebie.Dopiero zmiana peletu rozwiązała problem.
Kordjano Opublikowano 26 Kwietnia 2019 #71 Opublikowano 26 Kwietnia 2019 Panowie I jak wypadły testy nowego pelletu ,przestało zasypywać ?
Floro89 Opublikowano 26 Kwietnia 2019 Autor #72 Opublikowano 26 Kwietnia 2019 Witam niestety nie dalem dziś rady stestowac nowego paliwa wyskoczyły nie planowane rzeczy jutro jeszcze do pracy ale postaram się jutro jak wrócę zrobić test ale myślę że temat będzie zakończony bo zerklem dziś tylko na wykres jak grzał wodę i było pięknie Pozdrawiam
Kordjano Opublikowano 27 Kwietnia 2019 #73 Opublikowano 27 Kwietnia 2019 Z ciekawości zrobiłem test wody swojej przemysłowej ósemce ,pelet w momencie zaczął puchnąć i po chwili rozpuścił się , znalazłem też opis pelletu z którym kolega Floro się zmaga .Jest to pellet bukowy z domieszką innych gatunków , jak wiadomo taki pellet trudno skleić bez lepiszczy .
Floro89 Opublikowano 27 Kwietnia 2019 Autor #74 Opublikowano 27 Kwietnia 2019 Witam Koledzy dziś przeprowadziłem test nowego pelletu i powiem wam że jest super piec nic nie zasypuje szybko osiąga temperaturę wszystko super aż miło się patrzy więc można podsumować i chyba zamknąć temat a więc : Napewno przyczyna była w nieszczelności kotła stare sznury uszkodzona rura spiro źle poustawiane dawki paliwa nadmuchy czasy podawania no i oczywiście sam pellet trafiłem na jakiś bubel i to wszystko złożyło się na tragiczna pracę palnika. Chciałbym podziękować kolegom za chęć pomocy i zaangażowanie wszczegolnosci chciałbym podziękować Robin60 który poswiecil mi nie jeden wieczór i nie jedna godzinę czasu przy ustawianiu kotła a jak sami wiecie łatwo nie było. Kolego Kordjano tobie też chcę podziękować mimo tego że blisko siebie nie mieszkamy chciałeś przyjechać i poświęcić swój prywatny czas by pomoc osobiście Dziękuję też innym użytkownikom forum za liczne debaty Mam nadzieję że to już koniec moich kłopotów z palnikiem a nawet jakby jakieś wystąpiły to wiem że są ludzie którzy pomogą w każdej sytuacji temat uważam za zamknięty dziękuję jeszcze raz :) Udanego weekendu majowego chłopaki
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.