o6483256 Opublikowano 5 Lutego 2019 #26 Opublikowano 5 Lutego 2019 ... ale chyba nie do końca, bo jak kocioł "idzie" w stan czuwania, to ilość dymu naprawdę jest znikoma (przynajmniej u mnie, nawet go nie widać), to nawet w takim z zawirowywaczami nie powinno być problemu .-)
Gość Cemol Opublikowano 5 Lutego 2019 #27 Opublikowano 5 Lutego 2019 4 minuty temu, jaammm napisał: Czy uważasz, że po każdym czyszczeniu pieca latam po kotłowni i maluję ją od nowa Zaczynam rozumieć. Mamy po prostu inne podejście do sprawy. Nie czyszczę kotłowni w białych rękawiczkach, natomiast mam w kotłowni może nie sterylnie, ale raczej czysto. Sadza i popiół nie mają prawa fruwać z tego właśnie powodu.
Gość Cemol Opublikowano 5 Lutego 2019 #28 Opublikowano 5 Lutego 2019 4 minuty temu, o6483256 napisał: ... ale chyba nie do końca, bo jak kocioł "idzie" w stan czuwania, to ilość dymu naprawdę jest znikoma (przynajmniej u mnie, nawet go nie widać), U mnie kocioł dymi wyłącznie w czasie podtrzymania.
jaammm Opublikowano 5 Lutego 2019 #29 Opublikowano 5 Lutego 2019 W dniu 4.02.2019 o 07:27, jaammm napisał: No ja rozpaliłem 3 razy od sierpnia zeszłego roku:) Raz zaraz po montażu pochodził z 1 dzień, ale to był koniec sierpnia( próba) Drugi raz w październiku gdy już było zimniej w nocy i tak już sobie chodził cały czas:) i w grudniu musiałem wygasić piec ( zakładałem pompę kotłową) dziś masz 04.02.2019r. tyle przy tym rozpalaniu pracy było:) Mówię tu o piecu na ekogroszek Defro eko lux 15kw. Dom ok. 180m2, ściany nie ocieplone. Widzę, że kolega chce czytać ale nie do końca? Jasno i wyraźnie zaznaczyłem jaki mam piec. 8 minut temu, Cemol napisał: To jest heh istota sprawy!
o6483256 Opublikowano 5 Lutego 2019 #30 Opublikowano 5 Lutego 2019 1 minutę temu, Cemol napisał: U mnie kocioł dymi wyłącznie w czasie podtrzymania. U mnie wcale nie dymi. Oczywiście to wcale to mocno naciągane, ale ilość jest tak minimalna w porównaniu do śmieciucha, że odważyłem się na słowo "wcale" .-)
bercus Opublikowano 5 Lutego 2019 #31 Opublikowano 5 Lutego 2019 U mnia nie dymu w potrzymaniu,tež kociol w pracy nie chodzi w potrzymanie.Nie ma potrzeby, aby być często czyszczony. Wiosna i jesien raz w miesiacu,w zime co 14 dni,lub tydzien,kiedy mocno pali.
Gość Cemol Opublikowano 5 Lutego 2019 #32 Opublikowano 5 Lutego 2019 Czyściłem kocioł w miarę często, nim powstał ten filmik, - mnie on przekonuje. https://www.youtube.com/watch?v=-KsuYzP9XeA&t=5s
jaammm Opublikowano 5 Lutego 2019 #33 Opublikowano 5 Lutego 2019 Ale co chciałeś pokazać tym filmikiem, to że sadza w jego piecu to jakiś koszmar, czy miało nas to wyedukować jak posługiwać się przyrządami do czyszczenia pieca?
Gość Cemol Opublikowano 5 Lutego 2019 #34 Opublikowano 5 Lutego 2019 Chciałem pokazać, że nieczyszczenie kotła daje taki sam efekt jak zapalenie papierosa banknotem.
jaammm Opublikowano 5 Lutego 2019 #35 Opublikowano 5 Lutego 2019 Ale zerknij wyżej i większość ci pisze, że czyści dość często. Pytanie jest, czy już uwierzyłeś w "moc" czyszczenia pieca bez jego wygaszania, czy jednak dalej mi nie wierzysz i kilku ludziom powyżej. Chciałeś bym nakręcił ci film dla setek wygaszających po czym sam zamieściłeś mniej więcej taki to właśnie film jak się czyści piec:):) efekt czyszczenia mojego pieca jeśli chodzi o poziom zabrudzenia pieca w koło( obudowa, drzwiczki, podłoga) jest bardzo podobny do tego na filmiku, a nawet czyściej robię to staranniej i dodam kolejny raz nic mi sie nie dymi.
Gość Cemol Opublikowano 5 Lutego 2019 #36 Opublikowano 5 Lutego 2019 OK, poddaję się. Po prostu, w odróżnieniu od Ciebie, mam felerny węgiel, z którego się dymi.
jaammm Opublikowano 5 Lutego 2019 #37 Opublikowano 5 Lutego 2019 początek złośliwy i koniec:) ok nie ma co więcej tego poruszać.
o6483256 Opublikowano 5 Lutego 2019 #38 Opublikowano 5 Lutego 2019 Może koledze dymi kocioł, bo ma słaby ciąg kominowy ? Stąd te problemy podczas czyszczenia ? Ja mogę drzwiczki pootwierać w swoim kotle nawet podczas nadmuchu i nie ma problemu .-)
pafiik Opublikowano 5 Lutego 2019 #39 Opublikowano 5 Lutego 2019 Powiem szczerze, że nie bralem nawet takiej mozliwosci, zeby czyscic piec w trybie nadzoru/OFF. Raczej zawsze staralem sie to robic dokladnie, szpachelki, szczoteczki itd :) ale jak Wam to wychodzi to spróbuje i u siebie tym sposobem z tym, że pale na rynnie, groszkiem z wesołej i nie bede sciemniać - dymi mi to i nie wiem czy wina wegla czy blednych ustawien. Poza tym mam wkladki ceramiczne i ciezko bedzie z nimi wypucoeac srodkowa czesc pieca. Pożyjemy, zobaczymy jak to mówią.
bercus Opublikowano 5 Lutego 2019 #40 Opublikowano 5 Lutego 2019 Idzie o to,w jaki sposob jest kociol skonstruowany.Taki wiadrus z rozpalonymi czegliczkami szamotu,lub kociol z pionowymi kanaly nie idze czysczič tak latwo.Na to pomysleč juž przy wyborze kotla,by ne bylo z czysczenia pieklo :-) w kosmonautskim skafanderi.
audilhr Opublikowano 5 Lutego 2019 #41 Opublikowano 5 Lutego 2019 Palę w swoim defro 5 sezon ani razu nie gasiłem do czyszczenia i jakoś nie dymi palnik stop i finał dla mnie głupota wygaszaczć kocioł. Co do rynny to się zgodzę że lubi poddusić ale nie wieżę ze aż do tego stopnia ze wychodzi dym poza kocioł dźwiękami tu już się skłaniają ustawienia.
audilhr Opublikowano 5 Lutego 2019 #43 Opublikowano 5 Lutego 2019 Defro komfort ale np. Znajomy ma sigmę i ja tam nic w czyszczeniu strasznego nie widzę.
gilal Opublikowano 5 Lutego 2019 #44 Opublikowano 5 Lutego 2019 I ja mam sigmę i czyszczenie bezproblemowe :) Pozdrawiam
Gość Cemol Opublikowano 5 Lutego 2019 #45 Opublikowano 5 Lutego 2019 To jak otworzysz tą sufitową klapę nad kanałami, to dym leci dalej do komina?
karoka65 Opublikowano 5 Lutego 2019 #46 Opublikowano 5 Lutego 2019 Najbardziej przyjaznym kotłem w czyszczeniu jest RBR-K panowie. Nic sie nie rozkręca, rozbiera, nie otwiera się nawet drzwiczek kotła ( tylko wysypanie szuflady z popiołem ) nie zatrzymuje. Czyszczenie trwa pewnie z 5s i polega na kilku ruchach rączką z boku kotła, można to zrobić w czasie jego normalnej pracy. Dziękuję za uwagę :)
Khojdys Opublikowano 5 Lutego 2019 #47 Opublikowano 5 Lutego 2019 Witam, To może kocioł z automatycznym czyszczeniem i transportem popiołu do worka? Sa dostępne. Pozdrawiam Krzysztof
Gość Cemol Opublikowano 5 Lutego 2019 #48 Opublikowano 5 Lutego 2019 Godzinę temu, karoka65 napisał: Czyszczenie trwa pewnie z 5s i polega na kilku ruchach rączką z boku kotła, można to zrobić w czasie jego normalnej pracy. My tu piszemy o czyszczeniu kotłów, a nie o strząsaniu sadzy z zawirowywaczy.
karoka65 Opublikowano 10 Lutego 2019 #50 Opublikowano 10 Lutego 2019 W dniu 5.02.2019 o 22:51, Cemol napisał: My tu piszemy o czyszczeniu kotłów, a nie o strząsaniu sadzy z zawirowywaczy. Wiem że co niektórym ciężko uwierzyć że tak może wyglądać czyszczenie kotła. Ja pisze panie kolego o tym samym co i pan, czyli o czyszczeniu a nie strząsaniu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.