Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kilka pytań nt. ogrzewania podłogowego


Chemik21

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chemik21 mamy wiele wspólnych elementów instalacji więc opiszę ci jak to u mnie wygląda. Kocioł jak twój z zasobnikiem 100 l. ogrzewa pół bliźniaka ok 140 m2 powierzchni użytkowej, trzy kondygnacje: parter OP 6 pętli plus drabinka w łazience, 1 piętro OP 8 pętli plus drabinka w łazience, poddasze 1 grzejniki aluminiowy. Na parterze od 2 tygodni mam na rozdzielaczu założone głowice termostatyczne dokładnie takie jak twoje 6 sztuk otwierane i zamykane odbiornikiem i termostatem pokojowym, bez listwy. Założyłem je bo co chwilę kręciłem zaworem trójdrożnym, a teraz termostat pokojowy ma histerezę 0,2 stopnia, zamyka siłowniki przy 23,6 otwiera przy 23,2. Koledzy piszą że to nie dobre rozwiązanie dla podlogówki ale założyłem bo nie wiem jak sterować dwoma poziomami OP plus trzy grzejniki żeby w miarę wszystko chodziło.Może mi podpowiedzą jak to przeczytają. Na piętrze OP chodzi bez  sterowania, tak jak puszcza zawór trójdrożny. Sam zawór trójdrożny mam ustawiony na 31 stopni, i przy tej temperaturze wody podlogówka spokojnie te 24 stopnie w domu robi.Temperatura ogrzewania na kotle jest ustawiona na 43 albo 44 stopnie(nie pamiętam) i taka temperatura idzie na grzejniki i są bardzo ciepłe i nie odkręcone na full. Grzanie ciepłej wody w zasobniku mam ustawione na 45 stopni, woda jest gorąca i na rodzinę 2+2 wystarcza. I to wszystko teraz bierze 6 m3 gazu na dobę. W kotle nic nie grzebałem tylko zmiany temperatury, pompy chodzą tak jak je instalator ustawił, włączone bezpośrednio do kontaktu. Główna różnica między nami jest w instalacji w kotłowni: sprzęgło i dwie pompy, jedna na podłogę druga na grzejniki. I nie pytajcie czemu tak zrobione nie inaczej bo kupiłem dom w stanie deweloperskim z taką właśnie instalacją, miałem wybór czy podlogówka czy grzejniki a resztę dobierała i montowała firma. Więc jest jak jest a że jest w miarę ekonomiczna to moje szczęście. I żadnej mojej zasługi w tym nie ma.

IMG_20181218_120302.jpg

Opublikowano

No tak zasadnicza różnica to brak u mnie sprzęgła, powiedz mi proszę czy u Ciebie również występuje problem taktowania kotła czy też kocioł pracuje jednostajnie? 

Opublikowano

Od maja zeszłego roku mam do czynienia z ogrzewaniem gazowym i szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy kocioł kondensacyjny powinien włączać się 3 razy na godzinę czy 3 razy na dobę. Poobserwuję i ci napiszę za parę dni, z tego co widziałem jak akurat byłem w kotłowni to załącza palniki na jedną kreseczkę, czyli na minimum i grzeje z 15-30 sekund i wyłącza. Ale jak często się to dzieje to nie wiem ale poobserwuję.

Opublikowano

No właśnie u mnie takie włączanie i wyłączanie jak u ciebie też ma miejsce, czasem podgrzewa ciągle przez dłuższy okres czasu a raz właśnie włącza się i wyłącza, tylko u mnie spalanie gazu na poziomie 10m3 ehh, sprawdź proszę czy u Ciebie też to taktowanie jest częste. Dzieki

Opublikowano

Sprawdzę, tylko pracuję 6-14 w weekend więc nie będzie to tak od razu. Ale czytałem gdzieś że kocioł tak ma że się włącza na krótko, a jak często się to dzieje u ciebie? W przeciągu powiedzmy godziny? I mówimy tu o ogrzewaniu domu? Nie o ogrzewaniu wody? Bo przecież jak kran będziesz odkręcał co chwilę to chyba normalne że kocioł będzie co chwilę dogrzewał zimniej wody,nie? 

Opublikowano

Nie no mówimy o ogrzewaniu c.o. Włącza się raz tak na 5 minut średnio czyli wychodzi około 10 razy na godzinę ale tak jak pisałem czasem kocioł pracuje ciągle bez tak cEstego przerywania. 

Opublikowano

Jeśli długo pracuje to musi być duża różnica między temperą zasilania i powrotu, zgadza się? Ze mnie taki sam fachowiec jak i z ciebie. U mnie temperatura zasilania podłogówki 31 stopni a powrotu 28 więc chyba nie ma za bardzo co grzać długo.Tak mi się wydaje przynajmniej.

Opublikowano
57 minut temu, scaly napisał:

U mnie temperatura zasilania podłogówki 31 stopni a powrotu 28 więc chyba nie ma za bardzo co grzać długo.Tak mi się wydaje przynajmniej.

Taka jest prawda i tu nie ma o czym dyskutować.

Opublikowano

Gdyby @scaly zajrzał na forum, zanim kupił siłowniki, pewnie sprzedał by termostatyczny zawór mieszający 3D i zamiast niego zamontował 3D z siłownikiem sterowanym pogodowo. 

Opublikowano

gmaj22 to nie tak że nie czytałem na forum tematów, czytałem, ale każdy ma inną instalację, nie znalazłem odpowiedzi jakie sterowanie zastosować w przypadku dwóch poziomów OP i drabinek. Z jednym poziomem niema problemu. Za to spotkałem się z przypadkiem kiedy ktoś tam założył czujnik pogodowy i zaczęły się cyrki z przegrzewaniem domu i zużyciem gazu i pierwsza rada jaką koleś dostał to " wywal czujnik pogodowy". A o zaworze 3D sterowanym pogodowo to nigdzie nie wyczytałem i do teraz nie wiedziałem że takie coś istnieje. Nawet hydrauliczny 3D ustawi temperaturę ale tylko równą dla dwóch poziomów, całej podłogówki,nadal nie będzie możliwości osobnego sterowania, a taką możliwość dają te siłowniki na rozdzielaczach. Co prawda tylko otwórz/zamknij ale to lepsze niż niewiadomy efekt montażu czujnika pogodowego. Choć siłowniki hydrauliczne założyłem na rozdzielacz na próbę i nadal otwarty jestem na pomysły forumowiczów. Więc jak wg. ciebie mogłoby wyglądać sterowanie w moim przypadku?

Opublikowano

Oprócz regulacji temperatury obiegu masz jeszcze regulację przepływów na poszczególnych pętlach. Gdyby przy nastawionej temperaturze na górnej kondygnacji było za ciepło, zmniejszyłbyś przepływ rotametrami.

Opublikowano

Tak też w razie potrzeby robię na piętrze, kręcę kurkami na poszczególnych pętlach. A napisz mi jeszcze czy ten hydrauliczny zawór 3D to otwiera się i zamyka stopniowo w zależności od zapotrzebowania czy też na zasadzie otwórz/zamknij?

Opublikowano

Stopniowo wg krzywej pogodowej. Tylko nie jestem pewien, czy sterownik Twojego kotła steruje takim zaworem bez dodatkowego modułu. Ewentualnie trzeba kupić sterownik zewnętrzny.

Opublikowano
7 godzin temu, Chemik21 napisał:

No właśnie u mnie takie włączanie i wyłączanie jak u ciebie też ma miejsce, czasem podgrzewa ciągle przez dłuższy okres czasu a raz właśnie włącza się i wyłącza, tylko u mnie spalanie gazu na poziomie 10m3 ehh, sprawdź proszę czy u Ciebie też to taktowanie jest częste. Dzieki

Oto co ci mogę napisać po 20 minutach przy kotle: woda c.o. na kotle ustawiona na 42 stopnie, kocioł zaczyna grzanie na pierwszym palniku gdy temperatura na kotle spadnie do 34 *C, grzeje przez 9-11 sekund, podgrzewając wodę do 52*C, wyłącza się, przez parę kolejnych sekund, temperatura na wyświetlaczu spada do 35*C i tak stoi przez 5-6 minut aż spadnie o jeden stopień do 34, załącza się i tak w kółko. Podsumowójąc, kocioł załącza się co 5-6 min na ok. 10 sekund na pierwszym z pięciu poziomów mocy. Prosimy bardziej doświadczonych użytkowników kotłów o komentarz na temat takiej pracy kotła.

Opublikowano

Czy nie jest tak że im czujnik wyżej w zasobniku tym kocioł tak często nie podgrzewa w nim wody? Wiadomo że ciepła woda zbiera się w górnej części zasobnika a zimna w dolnej więc jeżeli czujnik byłby przy dnie to każde uzupełnienie wody w zasobniku wymuszaloby jej podgrzanie? 

Opublikowano

to jak czesto kociol bedzie podgrzewal wode zalezy od tego jak blisko naplywu zimnej wody jest czujnik  a tak naprawdę czy i jaka masz mozliwosc ustawienia histerezy czujnika.  jaki masz zbiornik? 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam. Potrzebuję opinię na temat LISTWY OGRZEWANIA PODŁOGOWEGO Z MODUŁEM STEROWANIA POMPĄ KL06+PL06 FIRMY SALUS. Jak się sprawuje w instalacji, bo mam zamiar taką założyć.

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.