Umiejscowienie czujnika temperatury podajnika - Wydzielone z tematu "Sterownik Kotla Skzp-02 - Ustawienia, Porady"

[mariusz0776]

Proponuje abyś zrobił kontrolowany test z tym wypychaniem żaru i wtedy może merytoryczna będzie z Tobą dyskusja. A jak nie chcesz to daj ten czujnik jak najbliżej palnika , zawsze to lepiej dmuchać na zimne ;-) 

[abcde]

Jak dla mnie temperatura podajnika jest po to aby kontrolować czy się pali na palniki czy w rurze podajnika.Jak dasz czujnik przy koszu to sam sobie biedy narobisz jak zjarasz slimak.

[mariusz0776]

To ja już zgłupiałem i nie wiem do czego służy ten czujnik. Czy ma zabezpieczać ślimak żeby się nie zjarał, czy czuwać nad tym aby nie była zbyt wysoka temp przy koszu.....

[abcde]

Chyba jedno z drugim jest powiazane.

Wysoka temperatura podajnika świadczy o tym że coś nie tak jest z procesem spalania...

[bercus]

U mnia jest orygo przy koszu.

[mariusz0776]

36 minut temu, abcde napisał:

Chyba jedno z drugim jest powiazane.

Wysoka temperatura podajnika świadczy o tym że coś nie tak jest z procesem spalania...

Nie zupełnie. A jaka dla Ciebie jest to ta wysoka temperatura i której części podajnika ma dotyczyć? U mnie czujnik jest na rurze podajnika przy samym koszu, temperatura 20 stopni ale gdy dam 20cm bliżej palnika to już mam 45 i więcej. Czy to ma oznaczać że nieprawidłowy mam proces spalania ? 

[mariusz0776]

2 godziny temu, lechumb napisał:

 Co do podajnika to gdy Żar już dojdzie do kosza to co po alarmie na wyświetlaczu jak i tak ciężko już będzie ugasić ten pożar. 

 

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Uświadomię cie , oprócz samego alarmu na wyswietlaczu, podajnik dość długo wypycha żar. Zrób test bo nawet nie wiesz o czym mówisz a wtedy Twój sen już będzie spokojny  ;-) 

[slawek56]

Podajnik wypycha żar przez czas jaki każdy użytkownik sobie ustawi w sterowniku.

WYGASZANIE-CZAS WYPYCHANIA ŻARU.

[abcde]

Niewiem jaki masz podajnik....a w sumie Twoja sprawa gdzie ten czujnik zamontowales....czy był zamontowany...to jest oszukiwanie samego siebie.Jak się lepiej czujesz z temp.20 stopni to fajnie...a wyższa temperatura nie bierze się z powietrza tylko albo z zapadnietego kopca lub nieszczelności retorty

[mariusz0776]

Zamontowałem go tam gdzie jest jego przeznaczenie ;-)  Średnio mnie interesuje temperatura jaka jest w połowie długości podajnika. Analogicznie gdy wzrośnie mi temperatura przy koszu to siłą rzeczy musi tez i w połowie podajnika. Dla Ciebie może ważna jest temperatura w połowie podajnika a dla mnie przy koszu. Czujnik temp spalin mam w czopuchu a nie w samym kotle ;-)

[abcde]

A ja na czubku komina i mam temperature 40 stopni spalin...:)))

I też mi z tym duzo lepiej bo nie mam straty kominowej aż tak duzej:)))

[mariusz0776]

Gratuluje kreatywności :-)

Jak to mówią , każdy ma prawo do bycia kretynem ale po co się z tym obnosić.... ;-)

[abcde]

No i sam sobie odpowiedziałeś na pytanie gdzie powinien być czujnik podajnika:)

[mariusz0776]

 

Ale przecież ja go cały czas mam umieszczonego na rurze podajnika , tam gdzie jego przeznaczenie a nie na reduktorze  :-) 

ale jak kogoś interesuje jaka jest temp bliżej palnika niż kosza to jego sprawa. Z założenia czujnik ma pilnować temp bliżej kosza niż palnika   ;-)

[abcde]

Właśnie tacy jak Ty piszą  dziwne teorie typu :wysoka temperatura podajnika -przesun czujnik dalej poprawi sie!Zamiast poszukac faktycznie skad ta  wysoka temperatura sie wziela.Przykre .

A potem ktoś kto ma problem z temperatura czyta takie Brednie.

[lechumb]

Właśnie dlatego ja wysiadłem z dalszej kontynuacji tematu

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

[tomek8507]

U mnie jest czujnik umieszczony przy samym koszu. Dwa razy latem grzejąc CWU miałem sytuacje że wypchnęło węgiel i nie było to efektem nieszczelnej retorty ani zapadniętym kopcem. Za każdym razem na tyle długo został wypychany żar że na palniku pozostał sam węgiel bez grama żaru.

[abcde]

2 minuty temu, lechumb napisał:

Właśnie dlatego ja wysiadłem z dalszej kontynuacji tematu

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka
 

I ja też wysiadam:)

[Dancych]

A ja mam czujnik niedaleko palnika w oryginalnej tulei i dodatkowo zostal mi czujnik od peletu bo testowałem wiec jak bedzie sie palic to woda ugasi pozar:)

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[altoro]

Czy tu może jakiś administrator zagląda? 500 stron tu jest takich tekstów z 20 może konkretów . Dajcie sobie na wstrzymanie, proszę .

[mariusz0776]

25 minut temu, abcde napisał:

Właśnie tacy jak Ty piszą  dziwne teorie typu :wysoka temperatura podajnika -przesun czujnik dalej poprawi sie!Zamiast poszukac faktycznie skad ta  wysoka temperatura sie wziela.Przykre .

A potem ktoś kto ma problem z temperatura czyta takie Brednie.

Czujnik ma być tam gdzie jego przeznaczenie i basta. Jeżeli jego zadaniem jest nie doprowadzić do powstania żaru w koszu to powinien być w obrębie kosza. Jak ktoś woli może dać bliżej palnika ale po co ? Tylko po to żeby sie zamartwiać bo jest tam 50 stopni gdzie przy żeliwnych palnikach takie temperatury są możliwe a już przy samym koszu jest bezpieczne np 30. Jaka to dla ciebie ta wysoka temp podajnika ? 

Napisałem wyżej , 20cm od kosza mam 45stopni , przy koszu 20 i to ta druga temp mnie interesuje bo jak wzrośnie ta pierwsza to druga również. Chce wiedzieć jaką mam temp przy koszu. 

[abcde]

Czujnik ma być tam gdzie go przewidział producent palnika...i przestan pisac glupoty....bo sie niemilo czyta:(

[YaroXylen]

Ojejeku jejku....kolega wychodzi z założenia ..że jak pali się sąsiada dom to nie będzie dzwonił po straż, dopiero jak mu ogrodzenie się pali i elewacja topi to dopiero będzie wzywał straż pożarną...... bardzo logicznie.....

TYLKO CO BĘDZIE JAK W TYM MOMENCIE BATERIA W TELEFONIE PADNIE....  może wyciągnie wnioski, że może jednak należało wcześniej zadzwonić bo można coś jeszcze zdziałać, bo później to.........

Ale co tam mądrzejsi rodzą się od nas

YARO

[mariusz0776]

Przeczytaj post wyżej , kolegi któremu wypchnęło żar i gdzie miał czujnik bo wychodzę z założenia że jesteś z tych co nie mieli okazji doświadczyć takiego wypychania żaru a masz dużo do powiedzenia w tym temacie ;-)

[abcde]

16 minut temu, YaroXylen napisał:

Ojejeku jejku....kolega wychodzi z założenia ..że jak pali się sąsiada dom to nie będzie dzwonił po straż, dopiero jak mu ogrodzenie się pali i elewacja topi to dopiero będzie wzywał straż pożarną...... bardzo logicznie.....

TYLKO CO BĘDZIE JAK W TYM MOMENCIE BATERIA W TELEFONIE PADNIE....  może wyciągnie wnioski, że może jednak należało wcześniej zadzwonić bo można coś jeszcze zdziałać, bo później to.........

Ale co tam mądrzejsi rodzą się od nas

YARO

W końcu coś mądrego można przeczytac:))