Czy PID powinien być włączony ?

[lolek2417]

To jest całkowity oryginał z defro, nic tam nie było przerabiane.

[FAFAŁ]

Troszkę partyzantka sądząc po wkrętach . No ale działa więc chyba to sklionuje w wolnym czasie :) . Dzięki.

[lolek2417]

Podbiłem lekko moc kotła na 65 ponieważ kocioł nie mógł dobić zadanej temp.

Korektę ustawiłem na -2 bo lekkie spieki się pojawiały.

[gilal]

Klapka w środku musi być otwarta i zablokowana tym "wkrętem" z boku. Musi być caly czas przepływ.

Mogłeś spokojnie poczekać i zobaczyć co będzie.

Jak zmieniasz moc kotla to korekty się zerują.

[lolek2417]

Czekałem prawie pół dnia , po zmianach kocioł ładnie temperaturę

[lolek2417]

Czyli wg. Ciebie ta klapka u mnie jest w dobrze ustawiona ?

 

[gilal]

To muszisz sam sprawdzić. Najlepiej odkręcić tą boczną śrubę i poruszać klapką (tym odważnikiem) w czasie pracy. Oczywiście bez dokręcania dmuchawy. Powinieneś wyczuć kiedy przepływ powietrza idze bez oporu (otwarta klapka), a kiedy jest zablokowany przepływ (klapka zamknięta). Przy PID klapka musi być cały czas otwarta.

[gilal]

56 minut temu, lolek2417 napisał:

Czekałem prawie pół dnia , po zmianach kocioł ładnie temperaturę

Najlepiej jak piec pracuje w granicach zadanej. Dlatego trzeba tak ustawić moc kotła aby szybko jej nie przekraczał i wtedy robić delikatne korekty nadmuchu.

I czekać cierpliwie aż PID się ustabilizuje. Nawet dobę

[lolek2417]

Dobrze zgadzam się , aczkolwiek kocioł miał zadaną 60C a na kotle łapał 52C

Obecnie właśnie jest tak jak piszesz że pracuje albo na 59 albo 60 albo 61 czyli w okolicy zadanej temperatury

[gilal]

No i ok. Tak zostaw

[lolek2417]

W dniu 12.03.2019 o 23:00, lolek2417 napisał:

Podbiłem lekko moc kotła na 65 ponieważ kocioł nie mógł dobić zadanej temp.

Korektę ustawiłem na -2 bo lekkie spieki się pojawiały.

Tego samego dnia czyli we wtorek , posłuchałem się ciebie kolego gilal i wróciłem do mocy kotła 60% , korektę powietrza miałem ustawioną na -2% , w czwartek sprawdziłem kocioł - nadal były spieki . W piątek na próbę ustawiłem korektę na -3% i dzisiaj znowu mam coś takiego :

obrazy allegro

 

Moc kotła nie zmieniana od wtorku 60% - kocioł ładnie łapie temperaturę ( tamtego dnia po prostu spanikowałem i nie dałem kotłowi się "rozpędzić" ( moja reakcja na moc kotła 65% ) )

Oczywiście temperatura zadana cały czas 60C

[Kriters64]

12 minut temu, lolek2417 napisał:

W piątek na próbę ustawiłem korektę na -3% i dzisiaj znowu mam coś takiego :

Moim zdaniem za mocno dmuchasz i za słabo podajesz, tak wiem że pasuje nam by kocioł pracował cały czas wokół zadanej, jednak nie zawsze opał na to pozwala, patrząc na Twoje palenisko wydaje mi się że spala się za głęboko w retorcie i spieki powstają w środku a nie na wierzchu paleniska, a to blokuje znowu dopływ PW na opał, wtedy podkręcasz PW i jeszcze bardziej spieka w środku, i powstaje takie błędne koło, jedynym wyjściem jest szybsze podawanie opału by spalał się bardziej na wierzchu nie dopuszczając przy tym by niedopał spadał do popielnika, jeśli będzie palnik bardziej palił po wierzchu do spieki nie zablokują dostarczania PW do paliwa w głębi palnika, niestety zwiększy się moc palnika będzie dłużej w podtrzymaniu i może lekko przykopcić, ale to zależy od opału.

Na próbę usuń spieki z głębi palnika, podaj więcej paliwa i zmniejsz PW, już po usunięciu spieków płomień będzie poszarpany z powodu zbyt mocnego dmuchania.

[gilal]

Witaj

Zejdź jeszcze z nadmuchem na - 5 górna i dolna. Daj czasu na reakcję. Dobrze żebyś wyłapał na jakiej mocy spieka i tam zrobić korekte w dół, ale żeby nie kopciło.

A kominem tam Ci nie wywiewa?

 

 

[lolek2417]

Nic nie widzę od strony komina.

[lolek2417]

Ustawiam korektę na -5

[lolek2417]

Jest ustawione, dam znać za 2-3 dni jakie są efekty.

[lolek2417]

19 minut temu, Kriters64 napisał:

Moim zdaniem za mocno dmuchasz i za słabo podajesz, tak wiem że pasuje nam by kocioł pracował cały czas wokół zadanej, jednak nie zawsze opał na to pozwala, patrząc na Twoje palenisko wydaje mi się że spala się za głęboko w retorcie i spieki powstają w środku a nie na wierzchu paleniska, a to blokuje znowu dopływ PW na opał, wtedy podkręcasz PW i jeszcze bardziej spieka w środku, i powstaje takie błędne koło, jedynym wyjściem jest szybsze podawanie opału by spalał się bardziej na wierzchu nie dopuszczając przy tym by niedopał spadał do popielnika, jeśli będzie palnik bardziej palił po wierzchu do spieki nie zablokują dostarczania PW do paliwa w głębi palnika, niestety zwiększy się moc palnika będzie dłużej w podtrzymaniu i może lekko przykopcić, ale to zależy od opału.

Na próbę usuń spieki z głębi palnika, podaj więcej paliwa i zmniejsz PW, już po usunięciu spieków płomień będzie poszarpany z powodu zbyt mocnego dmuchania.

Z jednym się zgadzam spieki powstają w palniku , ponieważ gdy wyciągam je przypominają uszkodzoną doniczkę

[gilal]

11 minut temu, lolek2417 napisał:

Nic nie widzę od strony komina.

:) tylko pytam czy zbyt dużego ciągu nie masz :)

 

[Kriters64]

3 minuty temu, lolek2417 napisał:

ponieważ gdy wyciągam je przypominają uszkodzoną doniczkę

A ta doniczka jest kurtyną dla PW, jeśli podkręcisz PW to powstaną jeszcze grubsze spieki, więc wysuń paliwo na wierzch retorty tak by spieki nie zdążyły powstawać w środku, i tak jak kolega @gilal pisał wcześniej zmniejsz nadmuch. Jak zakopci to paliwo przytrzymaj dłużej na palniku ale na wierzchu.

[gilal]

5 minut temu, lolek2417 napisał:

Z jednym się zgadzam spieki powstają w palniku , ponieważ gdy wyciągam je przypominają uszkodzoną doniczkę

To jeszcze wejdź w pracę ręczną, kliknij na pracę podajnika do przodu i niech trochę wypchnie opału przez palnik. Jak będzie wypychał opał to zerknij na palnik aby za dużo nie przepchnąć. I wyjdź do ekranu głównego. Sterownik przejdzie w pracę