fiyolka Opublikowano 13 Listopada 2018 #1 Opublikowano 13 Listopada 2018 Witam Serdecznie Chciałam się tutaj na forum doradzić w kwestii ogrzewania, tylko za bardzo nie wiem czy to jest odpowiedni dział . sprawa jest taka-> w mieszkaniu mam piece ale są ruszta wypalone. Nie będziemy paliły w piecach, bo piece są za stare na palenie, a nawet jeśli byśmy miały nie miał by nam kto węgiel wnosić na 4 piętro z piwnicy bo ja mieszkam tylko z mamą, a po drugie często są w piwnicy włamania i jesteśmy okradani i to jest nasz duży minus a po drugie moja mama jest schorowana żeby wnosić wiadra. Czytałam i słyszałam , że są biokominki na olej ale to są tylko dekoracje. W domu mam grzejnik i drugie urządzenie podobne do grzejnika. I teraz ja sama nie wiem czy pozostaję mi dopłacać do licznika przedpłatowego na prąd żeby się ogrzewać grzejnikami czy mogę kupić jakiś inny rodzaj ogrzewania. Nie mam za wiele funduszy, a niedługo przyjdą mrozy i mnie martwi to wszystko.
heso Opublikowano 13 Listopada 2018 #2 Opublikowano 13 Listopada 2018 Przede wszystkim warto pomyśleć o jakimś sensownym zaizolowaniu mieszkania. Zasięgnijcie porady, dzis są nowoczesne lekkie i cienkie materiały z warstwą metalizowaną, które doskonale chronią przed ucieczką ciepła. Jeżeli już prąd, to najlepszym rozwiązanie są płyty grzejne na podczerwień, montowane na ścianach. W ogrzewaniu nie liczy się temperatura powietrza tylko właśnie ścian, wystarczy że będą miały 20 st. i to wystarcza dla komfortu cieplnego.
Gość Opublikowano 13 Listopada 2018 #3 Opublikowano 13 Listopada 2018 @fiyolka Co byś nie wybrała to będzie drogo według mnie tym bardziej,że chyba masz licznik przedpłatowy na prąd? 5 godzin temu, heso napisał: W ogrzewaniu nie liczy się temperatura powietrza tylko właśnie ścian, wystarczy że będą miały 20 st. i to wystarcza dla komfortu cieplnego. Ciężko nagrzać ścianę do 20st w nieocieplonym budynku,więc czy te grzejniki na podczerwień dadzą radę,jak uważasz?
heso Opublikowano 13 Listopada 2018 #4 Opublikowano 13 Listopada 2018 Własnie o to chodzi, zeby nie grzać ścian, to te płyty (panele) będa ciepłą ścianą. Wiem, dla wiekszości ludzi to kosmos, ale to jedyne rozsadne rozwiązanie, o wiele lepsze niź inne grzejniki elektr. Jak w kaźdej robocie najwazniejsze to znaleźc kumatego fachowca.
Gość Opublikowano 13 Listopada 2018 #5 Opublikowano 13 Listopada 2018 @heso Trudno ocenić czy rozsądne bo mało kto używa a też te panele do tanich nie należa. Według mnie najrozsądniej byłoby zamontować klimatyzator,ale że to blok to może być problem.
heso Opublikowano 13 Listopada 2018 #6 Opublikowano 13 Listopada 2018 Gdyby mnie tak przycisnęło, kupiłbym odpowiednią ilość folii czy cienkiego materiału powlekanego warstwą metalizowaną i pokryłbym wnętrze mieszkania, szczególnie na sufitach i wszelkich wolnych przestrzeniach ścian. Mogłoby się okazać, że wystarczyłyby wtedy tylko te grzejniki, które obie panie posiadają.
Gość Opublikowano 13 Listopada 2018 #7 Opublikowano 13 Listopada 2018 13 minut temu, heso napisał: , kupiłbym odpowiednią ilość folii czy cienkiego materiału powlekanego warstwą metalizowaną i pokryłbym wnętrze mieszkania, szczególnie na sufitach W tym masz rację. Robiąc sufity napotykam się na papier z dodatkową warstwą metalizowaną pod płytą gipsową a między gk a wełną i poza tym brak jakiejkolwiek folii. A grzejniki el mogą być,tylko ile to będzie kosztować zimą...
heso Opublikowano 13 Listopada 2018 #8 Opublikowano 13 Listopada 2018 Spotkałem kiedyś w necie opis (po angielsku) takiego przypadku- gość zmuszony był zamieszkać w pokoju na poddaszu w zasadzie bez ogrzewania. Chcąc jakoś przetrwać chłody, obił wnętrze płytami styropianu. Nie dało to efektu, dalej było zimno. Ktoś poradził mu właśnie taką folię z warstwą aluminium. Zerwał styropian, przymocował folię i w końcu miał ciepło nawet bez specjalnego ogrzewania, nie licząc żarówek czy innych urządzeń elektrycznych. Może jeszcze o tym komforcie cieplnym z innej beczki- dlaczego np. wiosną przy temperaturze powietrza 16- 18 st. odczuwamy miłe ciepełko, a w mieszkaniu zimą mamy czasem na termometrze 23 i więcej i czujemy chłód ? No właśnie...
SONY23 Opublikowano 13 Listopada 2018 #9 Opublikowano 13 Listopada 2018 Wystarczy, że świeci słoneczko i już mróz nie straszny.
Gość Opublikowano 13 Listopada 2018 #10 Opublikowano 13 Listopada 2018 20 minut temu, heso napisał: Zerwał styropian, przymocował folię i w końcu miał ciepło nawet bez specjalnego ogrzewania, nie licząc żarówek czy innych urządzeń elektrycznych Mocno naciągana ta historia przez angola :) Przecież niektórzy negują stosowanie ekranów zagrzejnikowych a to jest dość podobne rozwiązanie. Przecież ta niby foli odbija ciepło a nie je wytwarza,no chyba że faktycznie był to jakiś malutki pokoik. Ciekawostką jest to,że ten papier z dodatkiem alu stosują w saunach.
heso Opublikowano 13 Listopada 2018 #11 Opublikowano 13 Listopada 2018 Sony, słoneczko swoją drogą- dodatkowa przyjemność, ale miałem na myśli raczej bez słoneczka. Spróbuję wytłumaczyć: przy 18 stopniach na wolnym powietrzu wszystko dookoła ma temperaturę właśnie taką samą- natura zdążyła wszystko nagrzać. I ta temperatura nam wystarcza do odczuwania ciepła. Inaczej jest w mieszkaniu zimą- ściany mimo ogrzewania mogą mieć np. tylko 10- 12 stopni i to odbieramy jako chłód.
heso Opublikowano 13 Listopada 2018 #12 Opublikowano 13 Listopada 2018 24 minuty temu, Jamjestcichy napisał: Mocno naciągana ta historia przez angola :) Przecież niektórzy negują stosowanie ekranów zagrzejnikowych a to jest dość podobne rozwiązanie. Przecież ta niby foli odbija ciepło a nie je wytwarza,no chyba że faktycznie był to jakiś malutki pokoik. Ciekawostką jest to,że ten papier z dodatkiem alu stosują w saunach. Ekran zagrzejnikowy to faktycznie dziwny wynalazek. Odcina dopływ ciepła z grzejnika do ściany i ściana mniej się wtedy nagrzewa, a powinna. Z drugiej strony klasyczny grzejnik, taki pod oknem, działa konwekcyjne, nagrzewa przepływające z dołu do góry powietrze, które potem ma zagrzać wszystko w pomieszczeniu (w miarę równomiernie). Może dość, tak można długo. Wracając do angola- tak, folia odbija ciepło. Także to ciepło naszego ciała. Dlatego to, które tracimy w zimnym pomieszczeniu ma szansę do nas wrócić i ucieczka ciepła nie będzie tak dotkliwa. Jeszce np.o cieple kominka: to, co promieniuje z otwartego kominka, to promienie dalekiej podczerwieni - nie nagrzewają powietrza. Nagrzewają wszystkie przedmioty ( także nas i ściany) w pomieszczeniu wyłącznie promieniowaniem, które jak wcześniej napisałem wędruje tam i z powrotem- jak za dużo utracimy, zmarzniemy, jak dostaniemy za dużo, to ugotujemy się we własnym sosie.
Gość Opublikowano 13 Listopada 2018 #13 Opublikowano 13 Listopada 2018 1 minutę temu, heso napisał: Odcina dopływ ciepła z grzejnika do ściany i ściana mniej się wtedy nagrzewa, a powinna. Niby tak,gdy budynek jest ocieplony,natomiast gdy nie jest to jaki jest sens nagrzewnia tej ściany-wiem,że i tak ona się nagrzewa,ale nie aż w takim stopniu. 6 minut temu, heso napisał: Wracając do angola- tak, folia odbija ciepło. Także to ciepło naszego ciała. Dlatego to, które tracimy w zimnym pomieszczeniu ma szansę do nas wrócić i ucieczka ciepła nie będzie tak dotkliwa. Nie przekonuje mnie ta historia.W jego przypadku styropian okazał się gorszy od tej folii.Oczywiście folia coś daje,ale nie bez grzania a ciepło ucieka czy to drzwiami czy oknami. Może w jego przypadku sąsiad poniżej grzał tak intensywnie,że i dla niego starczało :)
heso Opublikowano 13 Listopada 2018 #14 Opublikowano 13 Listopada 2018 Cóz mogę na to? Najlepiej na wlasnej skórze zrobić dwie próby- raz obudować się na mrozie styropianem potem otoczyć np.folią uźywaną w ratownictwie i podzielić sie wraźeniami.
PioBin Opublikowano 13 Listopada 2018 #15 Opublikowano 13 Listopada 2018 Kiedys zainteresowalem sie farbami. Takimi niby inne niz wszystkie. Zona mnie wysmiala, koledzy tez, nikt tego nie zastosowal i dalem sobie spokoj. Pomalowalem co moglem w kolorach jasnych gdyz takie mi sie podobaja. Moze kiedys do tego wroce... http://www.ekspertbudowlany.pl/prezentacja/id437,ecothermTM-farby-termoizolacyjne
heso Opublikowano 13 Listopada 2018 #16 Opublikowano 13 Listopada 2018 To u nas typowe- wyśmiać. Bez obrażania kogokolwiek, zwyczajnie świadczy to o tzw. niskiej kulturze technicznej. Istnieje wiele substancji, zdolnych odbijać lub pochłaniać i gromadzić energię promieniowania cieplnego. Gdzieś wyczytałem, że oprócz grafitu (używanego dziś jako dodatek do droższych gatunków styropianu) takie właściwości mają też tlenki niektórych metali (biel cynkowa, tlenki tytanu itd.)
fiyolka Opublikowano 14 Listopada 2018 Autor #17 Opublikowano 14 Listopada 2018 23 godziny temu, heso napisał: Przede wszystkim warto pomyśleć o jakimś sensownym zaizolowaniu mieszkania. Zasięgnijcie porady, dzis są nowoczesne lekkie i cienkie materiały z warstwą metalizowaną, które doskonale chronią przed ucieczką ciepła. Jeżeli już prąd, to najlepszym rozwiązanie są płyty grzejne na podczerwień, montowane na ścianach. W ogrzewaniu nie liczy się temperatura powietrza tylko właśnie ścian, wystarczy że będą miały 20 st. i to wystarcza dla komfortu cieplnego. Gdyby się tak dało, niestety dach jest poniszczony, przecieka, administracja nie kwapi się do remontu. A po drugie ze względu na to, że mam fatalny stan techniczny i moje małe dochody oczekuję na mieszkanie od miasta Jest kiepsko
fiyolka Opublikowano 14 Listopada 2018 Autor #18 Opublikowano 14 Listopada 2018 16 godzin temu, SONY23 napisał: Wystarczy, że świeci słoneczko i już mróz nie straszny. Sublokator twierdzi , że jak się przez to upalne lato i ciepłą jesień nagrzało tak że mury są nagrzane że tak szybko nie ochładza się
fiyolka Opublikowano 14 Listopada 2018 Autor #19 Opublikowano 14 Listopada 2018 15 godzin temu, PioBin napisał: Kiedys zainteresowalem sie farbami. Takimi niby inne niz wszystkie. Zona mnie wysmiala, koledzy tez, nikt tego nie zastosowal i dalem sobie spokoj. Pomalowalem co moglem w kolorach jasnych gdyz takie mi sie podobaja. Moze kiedys do tego wroce... http://www.ekspertbudowlany.pl/prezentacja/id437,ecothermTM-farby-termoizolacyjne Jest to bardzo ciekawe , nie wiedziałam o tym.
Gość Opublikowano 14 Listopada 2018 #20 Opublikowano 14 Listopada 2018 @fiyolka Napisz coś o mieszkaniu. Ile m2 chcesz ogrzewać i co z ciepłą wodą? Poczytaj o płytach climapor-na innych forach je zastosowali i zdecydowanie się polepszyło.
heso Opublikowano 14 Listopada 2018 #21 Opublikowano 14 Listopada 2018 Lub taka masa izolująca cieplnie; http://www.aerotherm.eu/?gclid=EAIaIQobChMI1ufUvPvT3gIVVaqaCh0goQu3EAAYASAAEgKUP_D_BwE edit;: my tu sobie podpowiadamy, ale raczej nic nie zastąpi po prostu solidnego, taniego źródła ciepła.
PioBin Opublikowano 14 Listopada 2018 #22 Opublikowano 14 Listopada 2018 1 godzinę temu, heso napisał: edit;: my tu sobie podpowiadamy, ale raczej nic nie zastąpi po prostu solidnego, taniego źródła ciepła. Ale to dobrze warto wiedziec cos innego, nowego. Przykleic plyty, zaciagnac masa i pomalowac nowa farba :). Koszt? Pewnie spory. Mozna tez zmienic przyzwyczajenie i np. zaciagnac zaslony na noc (zaluzje, rolety) ale grzejniki musza byc cale odsloniete - to nic nie kosztuje a kilka groszy zostanie. Jak wietrzyc to szybko i krotko itp. w zasadzie to wszystko pierdoly ale cos daja.
krisgie Opublikowano 15 Listopada 2018 #23 Opublikowano 15 Listopada 2018 22 godziny temu, fiyolka napisał: Gdyby się tak dało, niestety dach jest poniszczony, przecieka, administracja nie kwapi się do remontu. A po drugie ze względu na to, że mam fatalny stan techniczny i moje małe dochody oczekuję na mieszkanie od miasta Jest kiepsko Z tego co opisujesz to sprawa trudna i z tych "emocjonalnych", dla wielu z nas łatwiej nic nie pisać niż coś doradzać. Wszystko będzie kosztować a oszczędności jak piszesz ograniczone a zima tuż tuż i grzać trzeba. Rozważyłbym jeszcze raz naprawę tych piecy, jeśli to tylko ruszta to koszt chyba najmniejszy z możliwych i może dało by się dogadać z którymś sąsiadem by wnosił ten węgiel za drobną opłatą. Albo jakiś "małolat" chciałby sobie dorobić. A w międzyczasie trzeba cisnąć Administrację, UM i PS o szybką pomoc.
fiyolka Opublikowano 3 Lutego 2019 Autor #24 Opublikowano 3 Lutego 2019 Witam! I przepraszam że dopiero teraz, przez pracę brakowało mi czasu. Ogrzewam się aktualnie na prąd. U mamy w pokoju grzejnik olejowy u mnie konwektor. Jeśli chodzi o piece- byli ostatnio podajże kominiarze na koniec listopada. Sprawdzali przewody, wentylacje oraz przewody kominowe. A jak spojrzeli na piec odradzili palenia w nim, ze względu na nieszczelną wentylacje, i dziury w piecu a naprawa należy w kwestii właściciela kamienicy. Administracja czeka tylko aż Ja się z mamą wyprowadzę , a to nie będzie chop siup. Oczekuję właśnie na oferte przydziału mieszkania od Miasta. Na końcu się dowiedziałam ze u mnie mieszkanie wymaga generalnego remontu, a myślałam, że się coś wymyśli. Nie jest źle, ale tez nie jest super W dniu 14.11.2018 o 16:03, PioBin napisał: Ale to dobrze warto wiedziec cos innego, nowego. Przykleic plyty, zaciagnac masa i pomalowac nowa farba :). Koszt? Pewnie spory. Mozna tez zmienic przyzwyczajenie i np. zaciagnac zaslony na noc (zaluzje, rolety) ale grzejniki musza byc cale odsloniete - to nic nie kosztuje a kilka groszy zostanie. Jak wietrzyc to szybko i krotko itp. w zasadzie to wszystko pierdoły ale cos daja. Akurat tak robię i to już jest coś
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.