Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Solary tzw sezonowe. Problem z pracą pompy.


AndrewOne

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Zamontowałem niedawno solary tylko takie, że zbiornik wody jest na zewnątrz wraz z rurami solarnymi (bez glikolu) i na zimę trzeba spuszczać  z niech wodę bo wiadomo co by mróz z nimi zrobił.

Konieczna jest pompa hydroforowa która włącza się po odkręceniu ciepłej wody w kranie i pompuje wodę ze zbiornika który jest na zewnątrz do "kranu" przez zamontowany pojemnik przeponowy nie duży ok 5 litrowy.

Problem polega na tym, że pompa chyba ma za duży wydatek wody a ma 35l/h  bo po odkręceniu ciepłej wody zamiast uruchomić się i pracować do momentu zakręcenia wody to pompa włącza się na 1-2 sekundy i wyłącza, dopóki woda jest odkręcona to tak ciągle się włącza i wyłącza. Wiadomo, że jak będzie tak pracować to długo nie pochodzi.

Pomogło trochę jak przymknąłem zawór który jest między pompą a zbiornikiem z ciepłą wodą przy solarach. Pompa musi się więcej na pracować aby zassać odpowiednią ilośc wody i chodzi trochę dłużej ale to jest taki trochę półśrodek i trzeba by bylo jakoś inaczej rozwiązać ten problem.

Czy ma ktoś jakiś pomysł jak to rozwiązać?

Opublikowano

W instalację musisz wpiąć zbiornik membranowy, on będzie kompensował niski pobór wody i pompa będzie się włączała raz na jakiś czas a nie " cykała ciągle".

 

Karol

Opublikowano

Jest zbiornik ok 5 litrowy. Ale to niestety też nie rozwiązuje problemu.

Wczoraj upusciłem z tego  zbiornika ciśnienie z 3.5 bara ( tyle było fabrycznie) na 1.5 fakt pomogło tak jak mówisz, pompa włączała się co jakiś czas ale pojawia się kolejny problem. A mianowicie chodzi o to, że jak pompa napompuję ciśnienie w zbiornik to woda z kranu leci dobrze ale gdy ciśnienie spadnie to woda leci coraz słabiej do momentu ponownego włączenia się pompy.

Można się domyśleć jak wygląda kąpiel gdy woda leci raz cieplejsza gdy pompa się właczy a za chwilę robi się chłodna bo ciśnienie spadnie. Dla mnie najlepszy komfort byłby gdyby pompa włączała się przy każdym odkręceniu kurka, wtedy ciśnienie w kranie byłoby cały czas takie samo.

Panowie czy jest coś takiego, co by regulowało obrotami silnika pompy w zależności od ciśnienia wody? Chodzi mi o to, żeby obroty silnika zwiększały się w raz z rosnącym ciśnieniem.

Opublikowano
42 minuty temu, AndrewOne napisał:

...

Panowie czy jest coś takiego, co by regulowało obrotami silnika pompy w zależności od ciśnienia wody? Chodzi mi o to, żeby obroty silnika zwiększały się w raz z rosnącym ciśnieniem.

Falownik + analogowy czujnik ciśnienia. Podłączasz programujesz i działa.

PS. obroty mają maleć ze wzrostem ciśnienia.

PS2. Nic nie wiemy na temat silnika. 1f, 3f jaka moc?

Żeby nieco ostudzić zapał wpisz i wyszukaj w dowolnym sklepie internetowym fraze dla przykładu  "falownik silnika cena" oraz "przetwornik ciśnienia 0-6bar 4-20ma"

 

Opublikowano

Autor tematu narysuj jak i do czego masz podłączone to ustrojstwo. Ciśnienie na wejściu wody zimnej. Ten 5 litrowy może być jedynie kompensacyjnym dla zasobnika wody ciepłej. poz Hermogenes

Opublikowano

No rzeczywiście falowniki i przetwornik ciśnienia to sporo pieniędzy, prawie tyle co zapłaciłem za solary:)

Pompę mam taką 

https://m.leroymerlin.pl/nawadnianie/pompy-i-hydrofory/pompy-nawadniajace/pompa-ogrodowa-gpg-38-36-pbi-550-w-2100-l-h-steinberg,p402420,l1827.html

 

Kolego Hermogenes w tej chwili nie mam jak tego narysować ale to jest w sumie prosta instalacja.

Jednym pexem jest wprowadzone zasilanie zimnej wody na zewnątrz do zbiornika przy solarach, drugim jest zrobiony powrót wody ciepłej i na nim jest też pompa.

A solary mam coś takiego jak tu

http://solarid.pl/images/easyblog_images/523/kolektor-sloneczny-bezcisnieniowy.jpg

Opublikowano

Duży zbiornik membranowy załatwi sprawę, np o pojemności 100l wtedy  przed membraną  jest jakieś 15-20l wody i tyle wyleci zanim pompa się włączy, będzie płynie działać i nie odczujesz spadków ciśnienia.

Ten zbiornik 5l to jest od kolektora?

 

zzzzzzzzzz.jpg

Opublikowano

Ale zbiornik przeponowy musi być dostosowany do temp pracy ponad 60C, czyli zwykły hydroforowy się nie nada

Ponadto zbiornik ten musi być ocieplony ze względu na to że w nim będzie składowana CW.

Na dodatek sama pompa jest też do wody zimnej a nie do ciepłej i nie jest przystosowana do takiej pracy ( chwilowe tłoczenie CW)

Opublikowano

Ale zbiornik da zaraz za pompą w studni.

 

Chyba że źle zrozumiałem budowę kolektora, on jest ciśnieniowy? czy bezciśnieniowy?

 

Teraz doczytałem :) Sambor ma rację

Karol

Opublikowano

Musisz dać pompę o mniejszej wydajności. Jaką nie wiem może od pralki ,może od kampera jak znajdziesz metalową do wody ciepłej.Podstawa dobrać wydajność i ciśnienie tłoczenia. poz Hermogenes

Opublikowano

No właśnie chyba założenie mniej wydajnej pompy będzie najprostszym i najtańszym rozwiązaniem. Bo kupienie drugiej pompy i duzego zbiornika to spory już wydatek i do tego nie za bardzo miałbym miejsce w kotłowni na dodatkowy zbiornik. 

Tylko ciekawe czy od jakiejś pralki będzie.się. sprawdzał bo żeby kupic po prostu inną mniej wydajną pompę hydroforowa to może być problem bo szukałem ale nigdzie nie widziałem pomp z mniejsza wydajnością niż chyba 30l , moja ma 35l a żeby była odpowiednia to podejrzewam że musi byc poniżej 20l/minutę

 

Opublikowano

Można spróbować pompę 25/40 od CO dodatkowo z pełną regulacją wydajności.

Tylko ta pompa nie powinna pracować w instalacjach wody użytkowej, do takich celów powinna być pompa z oznaczeniem N na końcu  np 25/40N - taka jest ze stali nierdzewnej i kosztuje około 2000.

 

Opublikowano

Pompka od CO?

Jakie cisnienie w instalacji wytworzy taka pompka od CO?

Poszukaj lub zrob sam: "regulator obrotow silnika jednofazowego". Masz silnik 500W wiec regulator o nominale 1kw kupisz za smieszne pieniadze - 10zl. Nie zapewni Ci to komfortu stalego cisnienia w instalacji (do tego trzeba dedykowanych rozwiazan) ale droga kompromisu rozwiaze problem.

Opublikowano

Właśnie tak sobie pomyślałem później, że pompka od pralki też nie da wystarczającego ciśnienia tak jak pisze PioBin o pompie CO.

Chyba musi zostać tak jak jest teraz, że jest zawór przymknięty i pompa włącza się za każdym razem po odkręceniu kranu. Tylko okaże się jak długo pochodzi jak ma teraz ciężko ssać i do tego może nie mieć w sobie wystarczająco dużo wody podczas pracy. Chociaż ciśnienie w kranach jest normalne tak jak było przed zainstalowaniem solarów więc może tyle wody co ma jej wystarcza aby była "pełna"

Opublikowano
5 godzin temu, PioBin napisał:

Pompka od CO?

Jakie cisnienie w instalacji wytworzy taka pompka od CO?

Poszukaj lub zrob sam: "regulator obrotow silnika jednofazowego". Masz silnik 500W wiec regulator o nominale 1kw kupisz za smieszne pieniadze - 10zl. Nie zapewni Ci to komfortu stalego cisnienia w instalacji (do tego trzeba dedykowanych rozwiazan) ale droga kompromisu rozwiaze problem.

Pompa Co wytworzy 1/2 bara - to też coś jest, a regulator jaki proponujesz jest pewnie do silnika komutatorowego np wiertarki a do silnika asynchronicznego z kondensatorem rozruchowym się raczej nie nada.

Opublikowano
W dniu ‎07‎.‎05‎.‎2018 o 18:06, AndrewOne napisał:

Witam

Zamontowałem niedawno solary tylko takie, że zbiornik wody jest na zewnątrz wraz z rurami solarnymi (bez glikolu) i na zimę trzeba spuszczać  z niech wodę bo wiadomo co by mróz z nimi zrobił.

Konieczna jest pompa hydroforowa która włącza się po odkręceniu ciepłej wody w kranie i pompuje wodę ze zbiornika który jest na zewnątrz do "kranu" przez zamontowany pojemnik przeponowy nie duży ok 5 litrowy.

Problem polega na tym, że pompa chyba ma za duży wydatek wody a ma 35l/h  bo po odkręceniu ciepłej wody zamiast uruchomić się i pracować do momentu zakręcenia wody to pompa włącza się na 1-2 sekundy i wyłącza, dopóki woda jest odkręcona to tak ciągle się włącza i wyłącza. Wiadomo, że jak będzie tak pracować to długo nie pochodzi.

Pomogło trochę jak przymknąłem zawór który jest między pompą a zbiornikiem z ciepłą wodą przy solarach. Pompa musi się więcej na pracować aby zassać odpowiednią ilośc wody i chodzi trochę dłużej ale to jest taki trochę półśrodek i trzeba by bylo jakoś inaczej rozwiązać ten problem.

Czy ma ktoś jakiś pomysł jak to rozwiązać?

Podejrzewam że rozmawiamy o czymś takim lub podobnym.

http://allegro.pl/kolektor-sloneczny-podgrzewacz-proeco-hydra-p-100-i7176014115.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_DIO_plaean_noss_budownictwo_narzedzia&ev_adgr=PLA+EAN+Budownictwo+i+Narzędzia&ev_ln=PRODUCT+GROUP&ds_rl=1254605&gclid=EAIaIQobChMIiLvDmOX72gIVQojVCh16yg2DEAUYBSABEgK5DPD_BwE&gclsrc=aw.ds&dclid=CO2V16Pl-9oCFYs54AodMpYNaQ.

Pytanie kolejne które mi się nasuwa to jak to wykorzystujesz . 

Czy wpiąłeś to w instalację ciepłej wody w budynku , czy pobierasz wodę bezpośrednio z baniaka i kolejne co to za pompa o którą się tak martwisz  że się zużyje ?

No i może jeszcze jedno pytanie co to za budynek i czy posiadasz jakieś inne zasobniki CWU w budynku ?

Rozwiązania można szukać ale trzeba wiedzieć do czego je dopasować .

Opublikowano

Kolego mac65

Tak rozmawiamy o tym co  podałeś w linku. Kilka postów wcześniej można to przeczytać bo też podałem link jak to wygląda. Tak samo jak do tego jaką mam pompe. ( Patrz 6 post od góry tam są linki)

Wykorzystuje to w domu jednorodzinnym całorocznym zamiast palenia w kotle na CWU. Tak wpiąłem baniak  w instalacje w tą samą rurę co boiler, oczywiście mam zawór który zakręca wyjście CWU z boilera gdy korzystam z solarów i na odwrót.

 

Opublikowano

Nada, nada, trza wybrac taki co nada.

 

 

Opublikowano

No to już wszystko jasne . 

Dziwnie się złożyło bo właśnie kilka dni temu myślałem nad zaadoptoweniem  tego ustrojstwa do istniejącej instalacji i ze względu na zalecenie producenta aby nie zasilać tego bezpośrednio ciśnieniem z sieci wodociągowej doszedłem do wniosku aby wykorzystać ten układ jako wymiennik solarny jedynie trochę większej pojemności niż zawzwyczaj . Mój pomysł jest trochę inny i polega na wpięciu całego tego urządzenia w obwód grzewczy zasobnika domowego a nie w układ samej CWU . W takim rozwiązaniu w wymienniku solarnym będzie ta sama woda co w CO a woda ciepła kranówa nie będzie miała z tym żadnej styczności . 

Aby wymusić obieg wystarczy ta pompa którą masz w tej chwili albo jakakolwiek inna kotłowa sterowana prostym sterownikiem kotłowym za kilkadziesiąt złotych na jedną pompę z ustawioną górną granicą załączenia i wyłączenia przy ustawionej temperaturze . Jest to tak proste że aż banalne . Czujnik temperatury załączenia pompy w baniak solarny i start i wyłączenie przy ustawionej temperaturze ( byle by ta temperatura nie była niższa niż ta wymagana na zasobniku do mycia). Tak że woda z solarów krążyła by w płaszczu czy wężownicy zasobnika domowego  a nie zasilała by bezpośrednio kran . 

Wymyśliłem również trochę droższą wersję z wymiennikiem ciepła wewnątrz budynku i glikolem w obwodzie zewnętrznym a woda w kotłowym ale już na dwie pompy albo z wykorzystaniem sterownika solarnego . Również banalnie proste i do wykonania przez laika  hydrauliki czy elektryki zwłaszcza gdy nie ma w zasobniku CWU drugiej wężownicy . 

Opublikowano

Kolego mac65 jeśli chodzi o Twoje pierwsze rozwiązanie to u mnie chyba tak nie da rady bo ja mam instalacje CO ciśnieniową a nie grawitacyjną. I jak by tak zrobić to trzeba by było całkowicie odpiąć od instalacji CO boiler. Bo cisnienie z instalacji CO poszło by do baniaka solarnego.

A jeśli chodzi o Twój drugi pomysł z glikolem to jak najbardziej się sprawdzi bo już taka koncepcja była tylko, że mam problem z miejscem w kotłowni na dodatkowy zbiornik, no ale może to jeszcze jakoś bym pokonał tylko martwi mnie jeszcze jedno, a mianowicie to to ,że żeby zalać go glikolem to potrzebuję 120l glikolu, trochę sporo będzie to kosztować. Chyba, że jakoś zastąpić czymś ten baniak, trzeba by było jakoś te rury solarne połączyć w inny sposób, jakaś listwa może z jakiegoś innego rodzaju solarów albo jeszcze coś innego. 

Opublikowano

Wydaje mi się że Twoje obawy są bezpodstawne  . Ciśnienie w sieci wodociągowej czy nawet hydroforze to zazwyczaj 3-4 bary a w instalacji CO domowej nie podejrzewam żebyś miał więcej jak 1,5 bara bo to już jest około 15 metrów słupa wody czyli jakieś piąte piętro w wieżowcu . Ciśnieniowa czy grawitacyjna nie ma to żadnego znaczenia a jeśli baniak od solarów wytrzymuje Ci ciśnienie z sieci wodociągowej  to wytrzyma i ciśnienie obwodu kotłowego . 

Opublikowano

Koledzy obydwaj napisaliście o dwóch różnych ustrojstwach autor pokazał bezciśnieniowy i dalej używa takiego sformułowania, w którym napełnianie jest jak w spłuczce .Opróżnianie ma być grawitacyjne np. z dachu lub w opcji pompka tłoczna dlatego poprosiłem wcześniej o rysunek podłączenia . poz Hermogenes

Gość berthold61
Opublikowano

A nie da się tego baniaka pominąć a wpiąć się rurkami do swojego zasobnika i dopiero potem uzupełnić resztę instalacji na glikolu ?

Opublikowano

Słuchajcie Panowie znalazłem takie coś:

https://proecosolar.eu/pl/czesci-do-kolektorow/88-magistrala-kolektora-proeco-mk-20-sus.html

To by zastąpiło ten baniak i już nie trzeba by było lać glikolu w cały baniak ok 120l bo już by go nie było a w taką magistralę weszło by kilkanaście litrów glikolu. Potem dać dodatkowy wymiennik ciepła tak jak pisał kilka postów wyżej mac65 (najlepiej dwupłaszczowy) w kotłowni i do tego pompkę ze sterownikiem i już by problem rozwiązało. I takim sposobem kolektory które aktualnie są tylko na lato mogłyby pracować bez spuszczania wody cały rok bo byłyby na glikolu.

Opublikowano

Zdecydowales sie prawdopodobnie na taki systen kolektorow ze wzgledu na cene u prostote.

Teraz chcesz zainwestowac drugie tyle (albo wiecej)? - wymiana baniaka, glikol, pompka, sterownik, dodatkowy wymiennik... ile to bedzie kosztowalo.

Oczywiscie ze mozna tylko gdzie sens? Pozostan przy tym co masz / poszukaj tanich rozwiazan.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.