redis Opublikowano 16 Stycznia 2018 #1 Opublikowano 16 Stycznia 2018 Witam mam taki problem, ( albo to nie problem) ale przynajmniej raz na półtora- dwa miesiące muszę nabić hydrofor powietrzem. Hydrofor 150l, min bar mam ma 1,7 max 4 hydrofor to wimest Ps= 6 bar pt= 8,6 bar ZCS/150/6 Jeśli nie nabije to szybko włącza i wyłącza pompę od studni tak jakby nie było wody w hdroforze a jest jej dużo. Widać na słupku tym przezroczystym ze jest cały praktycznie. Z wentyla teoretycznie nie ucieka. Nie widać po spryskaniu by było widać uciekające powietrze. Nabijam to w taki sposób ze spuszczam wodę na max wyłączam zasilanie do pompy głębinowej. I powietrzem nabijając wypuszczam wszystko z niego ze po odkręceniu kranu nic już nie leci a samo powietrze tylko ucieka na zegarze. Wtedy zakręcam wyjście na dom cwu nabijam na około 1,7-1,8 bar i uruchamiam pompę wtedy ona nabija nam do tych zadanych około 4 bar i jest Ok około 7 wiader Wody zanim ponownie się załączy pompa spowrotem i jest tak dobrze z 1,5 do 2 miesięcy. I wtedy dwa wiadra może jedno i załącza pompę a słup ten przezroczysty jest cały tak jakby powietrze uciekło ( jak nabije to około połowa jest powietrza tego słupa a reszta wody) a tak tylko i wyłącznie widać tam wodę, gdzie może uciekać to powietrze ? Hydrofor jest nowy 2017 rok produkcji
drewniak Opublikowano 16 Stycznia 2018 #2 Opublikowano 16 Stycznia 2018 Jeśli nie ucieka wentylem i nie cieknie to jest ok. Ubytek powietrza z czasem jest naturalny .
redis Opublikowano 16 Stycznia 2018 Autor #3 Opublikowano 16 Stycznia 2018 Zdziwiło mnie gdyż szwagier ma podobny i nabija raz na rok a korzysta bardzo dużo z wody dużo osób w domu nie widać wycieków a wentyl jak wspomniałem po pryskaniu nie widać ubytków
drewniak Opublikowano 16 Stycznia 2018 #4 Opublikowano 16 Stycznia 2018 Ja w swoim też 1x na 2-3 mce dobijam 1atm.
sambor Opublikowano 16 Stycznia 2018 #5 Opublikowano 16 Stycznia 2018 Ja mam Wimesta 300l i przez ostatnie 3 lata go nie dobijałem. Sprawdź wentyl
redis Opublikowano 16 Stycznia 2018 Autor #6 Opublikowano 16 Stycznia 2018 A może ja tez złe robię. Bo to powinno się zrobić tak ? 1 etap odkręcić najniżej położny kran i mieć go ciagle odkręcony 2 etap sprawdzić ciśnienie i ja delikatnie dobijam na odkręconym kranie, wtedy okazuje się ze jeszcze ogromna liczna wody może zlecieć 3 etap jak już zleci woda tak ze jak coś nabijam to nic nie leci to zakręcam dojście do instalacji czyli główne zasilanie od hydroforu zakręcam 4 etap nabijam do podanej wyżej wartości 5 etap włączam pompę od wody i czekam aż się nabije 6 etap jak już się nabije woda to delikatnie odkręcam na hydroforze dojście do wody na główna instalacje 7 etap cieszę się A słyszałem ze jeśli chodzi o 3 etap, to na otwartej instalacji mamy nabić np 1,5-2 bary nawet przy okreconym kranie powinno się trzymać ta wartość. Powietrze nie powinno samo uciec z hydroforu pomimo iż nie ma wody oraz ze instalacja jest odkręcona. Oraz ze nie powinno się używać kompresora gdyż to za mocne Proszę o weryfikacje wykonywanych etapów
sambor Opublikowano 16 Stycznia 2018 #7 Opublikowano 16 Stycznia 2018 Powietrze nabijasz przy otwartych kranach. Sprawdź czy masz zawór zwrotny między studnią a hydroforem.
redis Opublikowano 16 Stycznia 2018 Autor #8 Opublikowano 16 Stycznia 2018 Mam przy studni Rozumiem ze mam odkręcić wszystkie krany? I co jeśli ciśnienie będzie spadać ? Wtedy oznacza ze uszkodzona jest ta poduszka w która nabija się powietrze ? Nie pamietam jak się ona nazywa profesjonalnie. A w chwili kiedy np nabije to 1,5 bar i nie bedzie uciekać ciśnienie. To wtedy mam uruchomić pompę na odkreconych kranach ? Czy zakręcić krany ewentualnie zawór i dopiero odpalić pompę która uzupełni stan wody ?
sambor Opublikowano 17 Stycznia 2018 #9 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Masz ustawić ciśnienie wstępne w hydroforze przy otwartym kranie ( kranach). A dalej to już nie istotne czy krany będą odkręcone czy zakręcone to wszystko jedno. W Wimeście woda wchodzi do gumowego worka nad którym jest poduszka powietrzna Jak ciśnienie powietrza spadnie to albo jest uszkodzony wentyl - typowy jak w samochodzie, albo zaworek wentyla albo gumowy worek , lecz wtedy często wentylem leci woda. Bardzo rzadkim przypadkiem są ubytki ciśnienia spowodowane rozszczelnieniem kołnierza mocującego worek - 8-10 śrub mocujących dekiel z wejściem wody- warto je lekko dokręcić, aby nie przeciąć gumy worka.
redis Opublikowano 17 Stycznia 2018 Autor #10 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Dziś po pracy zrobię to wszystko ile nabić bar ?
kiminero Opublikowano 17 Stycznia 2018 #11 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Kolego @redis. Czy ty na pewno masz zbiornik przeponowy? ZCS to zwykły hydrofor bez przepony, co potwierdza Twoja relacja, w której piszesz o wodowskazie. Zbiorniki przeponowe nie posiadają wodowskazów. hydrofor to wimest Ps= 6 bar pt= 8,6 bar ZCS/150/6 (...) Widać na słupku tym przezroczystym ze jest cały praktycznie. (...) I powietrzem nabijając wypuszczam wszystko z niego ze po odkręceniu kranu nic już nie leci a samo powietrze tylko ucieka na zegarze. (...) I wtedy dwa wiadra może jedno i załącza pompę a słup ten przezroczysty jest cały tak jakby powietrze uciekło ( jak nabije to około połowa jest powietrza tego słupa a reszta wody) a tak tylko i wyłącznie widać tam wodę Zwykłe zbiorniki hydroforowe ocynkowane mają naturalną poduszkę powietrzną, która ma stały kontakt z wodą. Ubytki powietrza są normalne.
redis Opublikowano 17 Stycznia 2018 Autor #12 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Czyli ten zbiornik mam nabijać na zamkniętych kranach oraz obiegu ?
kiminero Opublikowano 17 Stycznia 2018 #13 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Jeśli to zwykły zbiornik bez przepony, to pilnujesz wodowskazu. Kranów nie odkręcasz. Jak z jakością wody? Żelazo w normie czy masz odżelaziacz? P.S. To jaki w końcu hydrofor posiadasz?
redis Opublikowano 17 Stycznia 2018 Autor #14 Opublikowano 17 Stycznia 2018 No taki jaki napisałem a nie znam się ;) nie wiem nie robiłem badań. Zastosowane mam ten zestaw filtrów 4 co jest
sambor Opublikowano 17 Stycznia 2018 #15 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Zbiornik ZPS to z przeponą , kolor niebieski. ZCS - ocynkowany bez przepony, kolor srebrny. Ten bez przepony to tak jak kolega pisze. Przepraszam za ew zmyłkę , ale ostatnio tylko mam hydrofory z przeponą.
kiminero Opublikowano 17 Stycznia 2018 #16 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Dodam tylko rzecz oczywistą, tzn. powietrze uzupełniaj patrząc nie tylko na poziom wodowskazu ale i na manometr. Jak powietrza na wodowskazie nie widać a pompa dopiero co się wyłączyła, to możesz pakować powietrze podnosząc ciśnienie, a poziom się zbytnio nie obniży. W takiej sytuacji trzeba zrobić miejsce dla poduszki powietrznej poprzez upuszczenie wody z hydroforu, ale tylko tyle, by nie uruchomić pompy. Wtedy można dopompować powietrze do ciśnienia roboczego max instalacji i jeśli poziom na wodowskazie nadal nie będzie właściwy, to procedurę powtórzyć. Chcesz mieć spokój z ubytkami powietrza, to zainwestuj w zbiornik przeponowy. Badanie wody też wskazane.
shogunzlasa Opublikowano 18 Stycznia 2018 #17 Opublikowano 18 Stycznia 2018 Ja miałem u siebie tak, że podobno tynkarze przestawili hydrofor na wartość wyłączania koło 6 atm. (z tego co teściu opowiadał zanim zamieszkałem) i robotę zrobili - problem w tym że rozciągnęli mi przeponę (nie wiem na ile była dobita). Też często spadało mi ciśnienie - dopiero jak porządnie dobiłem przy otwartych kranach do ok. 2 atm to się rozprężyła jak należy i jest spokój - tylko że lubi pierdzieć. Czeka mnie wymiana przepony - tylko hydraulik co robił poskąpił na śrubunku i mam taką puszkę na stałe...
sambor Opublikowano 18 Stycznia 2018 #18 Opublikowano 18 Stycznia 2018 Dodam tylko rzecz oczywistą, tzn. powietrze uzupełniaj patrząc nie tylko na poziom wodowskazu ale i na manometr. Jak powietrza na wodowskazie nie widać a pompa dopiero co się wyłączyła, to możesz pakować powietrze podnosząc ciśnienie, a poziom się zbytnio nie obniży. W nowych zbiornikach rurka hydroforu jest jedynie płatną opcją, którą trzeba dodatkowo dokupić, nie każdy o tym wie.
redis Opublikowano 18 Stycznia 2018 Autor #19 Opublikowano 18 Stycznia 2018 Ok zrobiłem, działa zobaczymy na jak długo, jak już podchodzi pod wartość to trochę „pierdzi” kran ale to chyba przez to ze wbiłem więcej powietrza i musi trochę uciec
drewniak Opublikowano 18 Stycznia 2018 #20 Opublikowano 18 Stycznia 2018 To normalne jak wbiłeś za dużo. Trzeba co jakiś czas, na najniższym poziomie wody przed załączeniem pompy, po prostu dobijać po 1 bar.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.