Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Podajnik Retortowy,rynnowy Ale Czy To Jest Tego Warte


Dartex2

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Całe życie mieszkałem w domu gdzie palono w kotłach zasypowych gdzie trzeba było zejść do piwnicy i dorzucić.Nie przeszkadza mi to powiem wręcz że to lubię.Lubie sobie zejść otworzyć piec spojrzeć w ogień i dorzucić kilka kawałków drewna lub wsypać miału.Do tej pory miałem i mam nadal piec gorniak ale w.zasadzie nie korzystam z elektroniki tylko rozszczelniam sobie klapkę na dole plus klapka w zasypie i jest ok.niestety gdy zbliżają się mrozy do co dorzucę do pieca nie wytrzymuje do ranaTo jest jedyna ale za to b duża niedogodność i ona mnie popchnęła aby szukać czegoś z podajnikiem. Z uwagi na to że od przyszłego roku będzie problem z kupnem kotła postanowiłem że zakupie coś na zaś.Wybor padł na zeliwniaka klimosza a w.zasadzie na viadrus u 22. Główne powody to długość życia takiego kotła ,jego uniwersalność oraz.mozliwosc przerobienia właśnie na podajnik (podstawka).Zaczolem drążyć temat sam już nie wiem dlaczego ludziska kupuja wszelkiego rodzaju palniki.co rusz to problem z spalaniem ,powietrzem,nie takim paliwem icholera czym jeszcze .do tego dmuchawa chodząca bez przerwy.Mam wrażenie że zamiast sobie ułatwiać to utrudniamy. Kiedyś wysypywało się do pieca i było cieplo a.teraz pompka do tego do tamtego i ch.. wie do czego .do tego ten sterownik zły tamten dziś jest dobry ale jutro to do bani.zawor 3 ,4 drogowy a najlepiej żeby było ich z 4 i z siłownikami,jeszce wczoraj wszyscy wymieniali grzejniki żeliwne(ja też)a dziś wychodzi że to bylwielki błąd bo teraz trzeba najlepiej bufor ciepła kupić.Mozna tak w nieskończoność ale wracając do tematu postu to czy nie można iść w stronę podajników zasypowych które są uniwersalne .Nigdy nie miałem retorty ale czy mi ktoś wytłumaczyc w czym ona jest lepsza od uniwersalnego podajnika którego możemy zastosować w każdych drzwiach zasypowych gdzie podawalby paliwo zrzucając je bezpośrednio na ruszt?

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem co miałeś na myśli pisząc o zwykłym podajniku.Może on wsypywać opał bezpośrednio do kotła jednak nie zapewni optymalnego spalenia porcji paliwa w porównaniu do retorty.Gdybyś miał kocioł DS to wtedy możesz sypać od góry opał cały rok,w GS-ie tego nie zrobisz.Wpychanie opału bezpośrednio na ruszta chyba się nie sprawdzi.Palniki mają napowietrzanie zapewniające spalenie prawie idealne,jednak jak sam wiesz teoria nie zawsze idzie tutaj w parze z praktyką.

Opublikowano

,,,, Nigdy nie miałem retorty ale czy mi ktoś wytłumaczyc w czym ona jest lepsza od uniwersalnego podajnika którego możemy zastosować w każdych drzwiach zasypowych gdzie podawalby paliwo zrzucając je bezpośrednio na ruszt? ,,,,

Ja zaproponuje, zapoznanie się podstawami procesów spalania paliw stałych.

źródło:  https://zawijan.wordpress.com/poradnik-uzytkownika/4-proces-spalania/

Opublikowano

Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem co miałeś na myśli pisząc o zwykłym podajniku.Może on wsypywać opał bezpośrednio do kotła jednak nie zapewni optymalnego spalenia porcji paliwa w porównaniu do retorty.Gdybyś miał kocioł DS to wtedy możesz sypać od góry opał cały rok,w GS-ie tego nie zrobisz.Wpychanie opału bezpośrednio na ruszta chyba się nie sprawdzi.Palniki mają napowietrzanie zapewniające spalenie prawie idealne,jednak jak sam wiesz teoria nie zawsze idzie tutaj w parze z praktyką.

Chodzi mi o podajnik taki jak do zrębek gdzie okresowo palenisko jest zasypywane małą ilością opału.co do wypalania się to będzie zapewne jak z każdym opałem -no w końcu teraz też muszę iść do kotłowni i dorzucić mała ilość na górę lub większą na ściankę i jednak wypala się wszustko

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Ja zaproponuje, zapoznanie się podstawami procesów spalania paliw stałych.

źródło: https://zawijan.wordpress.com/poradnik-uzytkownika/4-proces-spalania/

Poczytałem i najważniejsza jest dla.mnie końcówka która stwierdza ze palenie w mialowca jak i na retorcie jest porównywalne (chodzi o takie samo spalanie).jeśli chodzi o tak popularna ostatnio ekologię to sadze ze.dosyp opału w małych ilościach nawet na sam kopczyk nie spowoduje zadymienia okolicy natomiast rura wezyra która dosyraczalaby powietrze pomagałaby w dokładnym spaleniu opalu

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Taki podajnik który dosypuje opał w małej warstwie   do zwykłego kotła już dawno temu chyba z 25 albo i więcej   zbudował mistrz Jurgonka  i nadal działa   :D

Opublikowano

No i o to chodziło tyle że w wersji mini w porównaniu .Niestety ogłoszenie na Olx się zakończyło ale istota była taka że wszystko wyglądało jak podajnik do pelletu tyle że zamiast palnika w dolnych drzwiach miał wspawana rurę w drzwiach zasypowych i pellet grawitacyjnie spadał na palenisko

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

https://youtu.be/fkrp2EVkUMk coś takiego tyle że zamiast zrębek to np pellet lub groszek ,zamiast krojenia pieca z boku to ładowanie przez przód .Tutaj to są ale jak zrobić to w gs?

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Gość berthold61
Opublikowano

No i o to chodziło tyle że w wersji mini w porównaniu .Niestety ogłoszenie na Olx się zakończyło ale istota była taka że wszystko wyglądało jak podajnik do pelletu tyle że zamiast palnika w dolnych drzwiach miał wspawana rurę w drzwiach zasypowych i pellet grawitacyjnie spadał na palenisko

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Ale jak coś spada grawitacyjnie to i spalanie będzie kiepskie patrz spalanie benzyny w garnku a spalanie benzyny w palniku czy kuchence turystycznej starej ruskiej gdzie palą się tylko opary , to musi dostać porządny nadmuch na małą ilość opału inaczej kicha

Opublikowano

Do starego GS-a jak najbardziej można przez zasyp cyklicznie podawać małe ilości opału.Też mam w planach taki prosty podajnik tyle że do DS-a żeby nie pylić i smrodzić podczas codziennego załadunku czeskiego groszku.Do sterowania można wykorzystać prosty przekaźnik czasowy z płynną regulacją czasu pracy i przerwy.

Nie jest to szczyt techniki,ale może być niezawodnym sposobem na całodobową pracę kotła,bez wywalania worka kasy.

Opublikowano

No i o to chodzi. ja kupiłem za 52 zła podajnik z silnikiem na złomie.brakowalo paleniska .I takie coś załatwiłoby sprawę podajnika.Nie.martwilb się co do niego wsypę .masz już może pomysł co wstawić w drzwiczki i pod jakim kątem?

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Można dokupić głowicę do tego podajnika ,albo dorobić samemu ze zwykłej blachy .Na tym etapie można zbudować palnik rynnowy , rurowy , albo retorta musisz się zdecydować co chcesz .Kupujesz sobie do tego podajnika co masz np kolano żeliwne typu fajka robisz kasetę napowietrzającą a na górę montujesz co chcesz ja zrobiłem sobie koronkę obrotową napędzaną od tyłu ślimaka .Sama korona na foto nie ma takiej jeszcze na rynku  i raczej nie będzie ,spala nawet  koksujące paliwa testy na niej robiłem w zeszłym sezonie .Koronki mogę zmieniać są przykręcone na 4 ry śruby da się to nawet w kotle zrobić  :D

post-57460-0-85565600-1514746514_thumb.jpg

post-57460-0-67394400-1514746564_thumb.jpg

Opublikowano

Poczytałem ,,,,

Czytając Twe następne posty, śmiem twierdzić, że czytałeś raczej pobieżnie. 

 

 

,,,, dosyp opału w małych ilościach nawet na sam kopczyk nie spowoduje zadymienia okolicy natomiast rura wezyra która dosyraczalaby powietrze pomagałaby w dokładnym spaleniu opalu ,,,,

@Dartex2 wiem, że cokolwiek bym napisał to raczej nie przyjmiesz tego do wiadomości.

Nie dotkniesz, to nie uwierzysz. Poparzysz się, to się nauczysz.

 

 

Zaproponuje Tobie inwestycje bezgotówkową. Jedynie czym będziesz musiał dysponować, to czas.  

 

Jeżeli masz zamontowaną tę "rurę wezyra", to przecież przez nią w określonych interwałach czasowych, możesz podawać opał.

Jeżeli tego wynalazku nie masz zainstalowanego w kotle, to po prostu przez drzwiczki zasypowe, okresowo wsypujesz odmierzoną dawkę opału.

 

 

ps.

Nie zapomnij napisać tu na forum, co ciekawego spostrzegłeś i do jakich wniosków doszedłeś.

Opublikowano

Biję się jeszcze z wyborem kąta pracy ślimaka.Ułożenie poziome sprawi że kosz zasypowy będzie mniej wygodny do załadunku i mniej pojemny,prościej jednak da się wyspawać pojemnik.Ustawienie pod pewnym kątem,obniży sporo całość i pozwoli zwiększyć pojemność zasobnika,będzie więcej zabawy z docinaniem blach do kosza ale sam kosz może być wtedy niższy i tym samym załadunek wygodniejszy.Całość planuję przytwierdzać flanszą z kołnierzem w drzwiczkach zasypowych.Całość musi też być łatwo demontowalna żeby zrobić cotygodniowe oczyszczanie rusztu z kamieni i przerostu.

Opublikowano

Zobacz.Martwi mnie jedynie czy dym nie będzie się cofalce0a4849d4219f72c4905d9530987615.jpg

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Przy jakimkolwiek ciągu kominowym i szczelnym połączeniu podajnika oraz szczelnym koszu na opał,nic sie nie stanie.Chociaż przy górniaku jakakolwiek nieszczelność i zasysanie lewego powietrza nie zakłóci pracy kotła a jedynie zwiększy dawkę PW.

Opublikowano

To poczytajmy u źródła, o zaletach proponowanego rozwiązania.

 

,,,, Zalety:
- brak konieczności uzupełniania pieca od 4 do 6 dni, piec nie gaśnie!
- zwiększenie ciśnienia płomienia w piecu dzięki czemu piec sam się czyści i kumuluje energię w piecu a nie ją wyrzuca w komin
- obniżenie temperatury spalin w kominie o 50-60*C
- brak osadzania się smoły w kominie, w starych kominach przestanie śmierdzieć komin
- ilość spalonego pelletu taka sama jak ekogroszku 
- mniejsze zużycie energii wentylatora, pracuje tylko przez 6h na dobę ,,,,
 
 
 
Opublikowano

Piękne bajeczki ,,,,

Dlatego pozwoliłem sobie, fragment ogłoszenia zacytować.

 

 

,,,, wyjaśnij mi przystępnie co to jest to "ciśnienie płomienia".

Płomienia to raczej nie można poddać kompresji ciśnieniowej, ale gazy powstałe w wyniku rozkładu termicznego drewna, już tak.

 

Opublikowano

Radosna twórczość handlarza.Ludzie bez znajomości tematu pewnie uwierzą w te zapewnienia.Kolega chyba nie ma zamiaru robić takiego zakupu.Wcześniej pisał że kupił już podajnik bez retorty.Podejrzewam że wziął to tylko jako przykład ustawienia podajnika pod kątem do kotła.Nie widzę też sensu wrzucania do kotła GS drogiego paliwa przeznaczonego głównie do podajnikowców,ale kto bogatemu zabroni.

Opublikowano

Podajnik kupiłem tak po prostu bo kosztował grosze i co najważniejsze był sprawny.Niestety jest to podajnik 1 generacji .Cóż ale kosztował grosze i trzeba go jakoś wykorzystać.Co do paliwa u nas na składzie taka sama cena ekogroszku jak i węgla (różnica 50zl) .Ogłoszenie podałem tylko ze względu na koncepcję zrobienia czegoś nowego)innego.Znajomi owszem są zadowoleni z przesiadki na ekogroszek ale każdy.z.nich twierdzi że palą prawie 1/3wiecej niż w okresach gdzie mieli kotły zasypowe.Ja do tej pory spaliłem może z 100 kg miału bo lecę cały czas na drewnie ale wiem że jak przyjdą mrozy to będę zazdrościł podajnika.I w zasadzie tylko na takich okresach mi zależy.Dlatego też zależy mi na wykonaniu jakiegoś podajnika -ma być tani i na tyle uniwersalny że jak mi się znudzi ten piec to go przełoże do nastepnego.Jak pisałem wcześniej lubię chodzić do piwnicy,lubię ciąć drzewo i raz na rok lubię przerzucić te 2-3tony.Na forum szukam kogoś kto takie coś stworzył i może służyć radą i pomocą.Wielkosc zasobnika dla mnie jest sprawą drugorzedna-2 dni zasypu też mi wystarczy i będę zadowolony

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Radosna twórczość handlarza.Ludzie bez znajomości tematu pewnie uwierzą w te zapewnienia.Kolega chyba nie ma zamiaru robić takiego zakupu.Wcześniej pisał że kupił już podajnik bez retorty.Podejrzewam że wziął to tylko jako przykład ustawienia podajnika pod kątem do kotła.Nie widzę też sensu wrzucania do kotła GS drogiego paliwa przeznaczonego głównie do podajnikowców,ale kto bogatemu zabroni.

A i jeszcze jeśli chodzi o opał .W załączeniu fota z naszego składu.Jesli chodzi natomiast o pellet to jego cena t 600 /t jeśli chodzi o sosnowy a tańszy odpowiednik to z łuski z.slonwcznika to można za 350ale trzeba kupić min 10 t.wiec może ten pellet to nie paliwo dla bogaczy ale właśnie dla biedoty bo cena 900-1000 za.tone węgla trochę zbija z nóg.jak jeszcze pójdzie do góry to będziemy 1/³ roku zasuwać na opal9fac013a4a5c0c2b610ee984e692a2d7.jpg

 

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

 

 

Na forum szukam kogoś kto takie coś stworzył i może służyć radą i pomocą.

Przecież już wszystko zostało przedstawione  jak zrobić popielnik pod kocioł jak dorobić głowicę do tego podajnika ,jak zrobić zbiornik itd. Możesz sobie kruszarkę  do wegla też zrobić  np taką prostą jak ja zrobiłem ze starej tarczy hamulcowej i silnika z pralki na zasadzie łamacza szczękowego  :D

post-57460-0-40733600-1514900632_thumb.jpg

Opublikowano
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Ciekawe rozwiązanie.Czy dałoby radę zamontowt takie coś pod kocioł camino?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.