Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ruszt Do Dolniaka Własnej Roboty


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Możliwe,że nie trafiłem z tematem ale pogubiłem się z przeglądaniem.

Zacznę od początku,posiadam piec co węglowy od 26 lat wykonany przez rzemieślnika ,nie wiem skąd miał plany ale łudząco podobny do HEFA typowy dolniak.Jestem zadowolony z niego ,post-24915-0-29771000-1513688673_thumb.jpg ,ale mam problem z rusztem ,orginalny był baaaaardzo długo wykonany z płaskowników 25x10 i podspawany drut fi16 pod każdy.Gdy się przepalił zrobiłem taki sam ,wytrzymał 3 sezony i tak kilka razy.Jesienią w 2016 kupiłem żeliwny ruszt belkowy miał być długo a wczoraj patrzę że nadaje się na złom, powyginany we wszystkie strony,fakt wielkość rusztu to 42x42cm to duży,stalowy taki jak na zdjęciach musiał być z dwóch elementów

.post-24915-0-57030700-1513689838_thumb.jpg

post-24915-0-76811400-1513689937_thumb.jpg

post-24915-0-39870600-1513690042_thumb.jpg

post-24915-0-05848200-1513690150_thumb.jpg

 

Kopci się z niego gdyż jest mały przekrój komina fi150

Może ktoś doradzi z jakiego materiału zrobić ,dzięki.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację ale jak wyżej napisałem od zeszłej jesieni taki miałem i powyginał się ,że węgiel przelatuje przez ruszt chyba ,że *** firmy kupiłem z Pleszewa a może jest to problemem, że długie są sztabki i pracuje.Szkoda ,że jak wczoraj czyścilem piec nie zrobiłem zdjęć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może też coś dorzucę od siebie... Dobrze, żeby ruszt żeliwny leżał na blasze chłodzonej płaszczem kotła. Mało tego styku ale zawsze coś chłodzi. Druga sprawa musi mieć miejsce na rozszerzanie w wyniku wzrostu temperatury, czyli nie może być dopasowany na styk ale wszędzie lekkie luzy. No i trzeba pamiętać, żeby nie dopuścić do takiego nagromadzenia popiołu w popielniku, żeby ruszt był w nim zanurzony. Brak wtedy chłodzenia i kłopoty. Podobnie z chłodzeniem przez podawanie powietrza. Dobrze, żeby zawsze jakaś nawet minimalna ilość szła jednak pod ruszt, szczególnie przy paleniu węglem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może też coś dorzucę od siebie... Dobrze, żeby ruszt żeliwny leżał na blasze chłodzonej płaszczem kotła. Mało tego styku ale zawsze coś chłodzi. Druga sprawa musi mieć miejsce na rozszerzanie w wyniku wzrostu temperatury, czyli nie może być dopasowany na styk ale wszędzie lekkie luzy. No i trzeba pamiętać, żeby nie dopuścić do takiego nagromadzenia popiołu w popielniku, żeby ruszt był w nim zanurzony. Brak wtedy chłodzenia i kłopoty. Podobnie z chłodzeniem przez podawanie powietrza. Dobrze, żeby zawsze jakaś nawet minimalna ilość szła jednak pod ruszt, szczególnie przy paleniu węglem.

 

Jasne ,że czytałem i odpowiedziałem ale znikła ta odpowiedź w całości.

Rusz jak wieczorem zasypuje wieczorem to idę do pieca na drugi dzień wieczorem i wtedy dopiero przegrzebuje a sztabki były włożone na luźno na płaskownikach przyspawanych do plaszcza wodnego.Kupię po wyplacie ale z innej odlewni i zobaczy się .Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.