Defro Ogromne Spieki Defro K1Prv4

[adamu]

Witam ,

Proszę o pomoc od założenia kotła walczę z ogromnymi spiekami , groszek miał się ładnie spalać ale niestety codzien mam zawalona szufladę i muszę wybierać . Myślę ,że to nie problem opału bo mam dwa różne eko 24j-26j oraz 28j.

Mam również zastrzeżenia co do retorty i płomienia na palniku ? Moim zdaniem płomień bardziej idzie od strony podajnika niż po całości.Kocioł pracuje w PID korekta -15 powietrza. Proszę o pomoc moze macie jakieś ustawienia wentylatora w PID ,żeby spalał groszek na retorcie i nie było spieków ? Od nowości przesłona na wentylatorze zablokowana w pozycji na zdjeciu.

 

https://zapodaj.net/e5e3760f26a57.jpg.html

https://zapodaj.net/899bd240a4126.jpg.html

https://zapodaj.net/46f0e78f79d4d.jpg.html

https://zapodaj.net/d59cebe95a728.jpg.html

https://zapodaj.net/fa45fb420c7cc.jpg.html

https://zapodaj.net/10da57ce40ac5.jpg.html

https://zapodaj.net/99788b44e168e.jpg.html

https://zapodaj.net/0dd8434100832.jpg.html

[shogunzlasa]

Nie wiem jak jest w tym sterowniku ale musisz zmienić na:

Dużo mniejszy nadmuch, skrócić mu przerwę, żeby paliło się minimalnie wyżej...

[adamu]

A obniżenie deflektora coś da ? Taki jaki był z piecem wisi dość wysoki oraz wydaje się mały jak na taką dużą komorę ? Jest też uszczelnienie palnika ,ale u mnie silikon nie wchodzi w grę z racji trudności w ponownym demontażu jedynie sznur uszczelniający.

[Zbyszko125]

Deflektor powinien być ok 12-15cm nad korona palnika.uszczelnienie palnika jest wazne, jaki to palnik? Mniej powietrza i prawidłowe naweglenie.a jak to już zależy od sterownika, palnika i wegla.w pidzie powinien się spalać węgiel bez problemów kwestia ustawień.i nie wszystko na raz tylko jeden parametr oczko czy dwa w górę lub w dół i czekać obserwować.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[adamu]

A położenie cegły szamotowej w miejscu zaznaczonym na zdjęciu coś da pomoże ?

 

https://zapodaj.net/a49fb073db37a.jpg.html

[shogunzlasa]

Chopie - zmień te ustawienia, nie baw się zduna, blacharza - nie dokładaj żeliwa, cegieł tylko pogrzeb w ustawieniach

[adamu]

Jakie ustawienia korekta już na -20 . Pół groszku do wyrzucenia bo spieki wtórnie ich nie przepale. Może ktoś doradzi jakie konkretnie wartości tu zmieniać nastaw wentylatora w PID trochę jest, ewentualnie przejście w dwustan i ustawienie wentylatora na 15%

[shogunzlasa]

To wbijaj na dwustan - zduństwo uprawia się potem do obniżenia ilości sadzy :P

[adamu]

Myślę ,że to kwestia palnika , bo spieki powstaja od strony podajnika jakby tam najwięcej powietrza leciało,a na przodzie korony mało powietrza zauważalne jest. Uszczelniał ktoś palnik ekoenergii ,ale sznurem nie silikonem ? Efekt podobny ?. Proszę o pomoc .

[Robcik]

Ja mam uszczelniony palnik ekoenergii sznurem jak dobrze pamiętam fi 8 mm. Jest OK i bez problemu można palnik rozebrać do czyszczenia i ponownie go złożyć.

[adamu]

Palnik uszczelniony , już przy okazji palenia widzę ,że tak samo tworzy się duży spiek od strony podajnika oraz drzwiczek . Jade na najnizszych korektach powietrza , obniżam już moc palnika co dalej ?

[adamu]

To się chyba nadaje na reklamacje dzwonić do Defro ? Na różnym paliwie jest to samo , może modernizacja korony coś da słyszałem ,że wywiercają dziury dopalające opal ?

[Czekfra]

Skontaktowałem się z Defro i w rozmowie powiedziano mi aby ustawić piec na 80 %(tak jak sugerują w instrukcji pieca) i korektę na razie na -5% i obserwować co się dzieje. Bo wg nich spieki robią się ze zbyt dużego nadmuchu i zaburzeń w nich. Zapytano mnie czy mam max. otwatą i zablokowaną klapkę. Miałem zjeżdżać z korektą "po troszku" w razie dalszego powstawania spieków. Gdyby to nie pomogło zasugerowano mi abym włączył "pracę ręczną" (nadmuch się wyłącz) i gdyby wirniki wentylatora nadal się obracały oznaczałoby to zaburzenia w ciągu kominowym i problemy ze spiekami- u mnie wirnik nie obracał się..Po zjechaniu z korektą do -14% niby było dobrze, ale nie do końca. Na brzegach palnika gromadził się popiół który podnosząc się blokował palnik i robiły się spiek - nie za często. Jako że pracuję w PID, a korekta była już na min. jeden z forumowiczów zasugerował mi aby przedłużyć czas podawania, aby popiół spadał z palnika. W ustawieniach serwisowych wydłużyłem czas podawania z 1/3 na 2/4 i pomogło, węgiel się wypala, popiół spada, nie robią się spieki blokujące palnik, a wykres na sterowniku jest właściwie w linii prostej czasami z małymi odchyleniami w dół.

 

Walczyłem z tym prawie dwa miesiące od zamontowania pieca i teraz piec pracuje w PID na 80% (100 m2 ogrzewania przy nieocieplonym domu) korekta na -!2% no i w serwisie czas podawania 2/4.

Trzeba jednak mało i powoli zmieniać parametry i długo czekać aby piec ustabilizował się po ich zmianie.

[adamu]

Czy to normalne ,że deflektor w 30kw jest taki mały ? Nawet nie połowa płomienia się rozbija?

Posiada ktoś eko komfort pz 30 lub 35 kw i modyfikował deflektor poprzez obniżenie bądź zakup większego wypełniającego komorę spalania ?

 

https://zapodaj.net/da77e76587834.jpg.html

https://zapodaj.net/27217f1de0e7f.jpg.html

[manx]

Ja mam Defro Komfort Eko 12kw k1pv4

Palę w pid i to co zmieniłem:

czas podawania od 1 do 4

przerwa wydłużyłem max o 10s było chyba 70

moc kotła 50% korekta od 0 do +2 ładnie się wypala

 

Może to coś ci pomorze 

[adamu]

Nic to nie daje  , jak zmniejszam korekte na wartosci minusowe czy tez wylacze nadmuch hallotronu  to spieki są ale mniejsze wgl pali sie bo pali ,pelno sadzy na wymienniku no i przesypuje nie dopala temperatura spalin 90stopni , znowu jak wiecej powietrza to temp. spalin 120-140 ale ogromne spieki . Juz nie patrze na to spalanie rzedu 60-80kg wole żeby choć fajnie sie ten wegiel spalał tak jak na tym samym opalem paliłem w starej iskrze to był tylko proszek z niego.

Kwestia też jest tego ,że jak dużo nadmuchu nie dam to nie pali sie całe palenisko najwiecej ognia idzie od strony nadmuchu ,a na koncu słabo. Serwis defro umywa ręce i straszy ,że za przyjazd wystawia mi rachunek . Jest ktoś ogarniety kto ma podobny problem ,albo powie wreszcie gdzie jest problem, bo ja widze tylko ten palnik.

[manx]

Skontaktowałem się z Defro i w rozmowie powiedziano mi aby ustawić piec na 80 %(tak jak sugerują w instrukcji pieca) i korektę na razie na -5% i obserwować co się dzieje. Bo wg nich spieki robią się ze zbyt dużego nadmuchu i zaburzeń w nich. Zapytano mnie czy mam max. otwatą i zablokowaną klapkę. Miałem zjeżdżać z korektą "po troszku" w razie dalszego powstawania spieków. Gdyby to nie pomogło zasugerowano mi abym włączył "pracę ręczną" (nadmuch się wyłącz) i gdyby wirniki wentylatora nadal się obracały oznaczałoby to zaburzenia w ciągu kominowym i problemy ze spiekami- u mnie wirnik nie obracał się..Po zjechaniu z korektą do -14% niby było dobrze, ale nie do końca. Na brzegach palnika gromadził się popiół który podnosząc się blokował palnik i robiły się spiek - nie za często. Jako że pracuję w PID, a korekta była już na min. jeden z forumowiczów zasugerował mi aby przedłużyć czas podawania, aby popiół spadał z palnika. W ustawieniach serwisowych wydłużyłem czas podawania z 1/3 na 2/4 i pomogło, węgiel się wypala, popiół spada, nie robią się spieki blokujące palnik, a wykres na sterowniku jest właściwie w linii prostej czasami z małymi odchyleniami w dół.

 

Walczyłem z tym prawie dwa miesiące od zamontowania pieca i teraz piec pracuje w PID na 80% (100 m2 ogrzewania przy nieocieplonym domu) korekta na -!2% no i w serwisie czas podawania 2/4.

Trzeba jednak mało i powoli zmieniać parametry i długo czekać aby piec ustabilizował się po ich zmianie.

A przerwy podawania zmieniałeś?

Czy piec przy tych ustawieniach wchodzi w nadzor?

Jakie spalanie dobowe?

[manx]

Nic to nie daje , jak zmniejszam korekte na wartosci minusowe czy tez wylacze nadmuch hallotronu to spieki są ale mniejsze wgl pali sie bo pali ,pelno sadzy na wymienniku no i przesypuje nie dopala temperatura spalin 90stopni , znowu jak wiecej powietrza to temp. spalin 120-140 ale ogromne spieki . Juz nie patrze na to spalanie rzedu 60-80kg wole żeby choć fajnie sie ten wegiel spalał tak jak na tym samym opalem paliłem w starej iskrze to był tylko proszek z niego.

Kwestia też jest tego ,że jak dużo nadmuchu nie dam to nie pali sie całe palenisko najwiecej ognia idzie od strony nadmuchu ,a na koncu słabo. Serwis defro umywa ręce i straszy ,że za przyjazd wystawia mi rachunek . Jest ktoś ogarniety kto ma podobny problem ,albo powie wreszcie gdzie jest problem, bo ja widze tylko ten palnik.

Wyłacz pid

[adamu]

Piec nie wchodzi w nadzór , spalanie na poziomie 60kg , w dwustanowe jest podobnie od 30% wzwyż są już spieki , 20-25% mało powietrza na retorcie i niedopalony węgiel.

[manx]

spalanie 60kg na dobę, jesteś tego pewien ?

masz jakiś zawór 3d lub 4d

na jakich biegach masz pompy?

masz siłownik na zaworze, jest podpięty pod sterownik ?

[Gość Visitor1230]

Co do pracy w PID sie nie wypowiem. Spieki beda tak czy tak. Jedyne co mozesz zdzialac to ze beda kruche i drobne. Zeby to uzyskac wydluzaj przerwe w dwustanie i malo powietrza. Podawanie w miare czesto. Wzruszane czesto zloze rozbija spieki. A spiekajacy wegiel lubi polezec na palenisku. jak mu nie dasz to spada niespalony do popielnika.

 

60 kg? a co ty ogrzewasz? Stodole?

[Czekfra]

A przerwy podawania zmieniałeś?

Czy piec przy tych ustawieniach wchodzi w nadzor?

Jakie spalanie dobowe?

Nie wiem czy do mnie to pytanie, ale skoro mnie zacytowałeś, to odpowiem.

Przerwę w PID wydłużyłem do 85 s bo stojąc przy piecu i mierząc czas wychodziło jakieś 70, 75s. tak więc ma jeszcze jakiś zapas Czas podawania w PID mam teraz na 3/4 s. Przy zadanej tem. 62 st. waha się w granicach 7 do 8 st i na krótko wchodzi w nadzór (czas podawania 12 s. przerwa 20 min.). Na tę chwilę kombinuję jeszcze z nadmuchem w PID aby  jakoś zmniejszyć amplitudę temperatury. Teraz mam "min. wentylatora roboczego" na 10, a max. na 50 i tu na razie nic nie będę zmieniał bo każda zmiana powiększa amplitudę. Pozostają więc obroty wentylatora, które aktualnie są na poziomie min. 60 i max. 280, ale coś zaczyna przykapcać, więc pewnie ma za mało powietrza - zwiększę max. obrotów na 300 i poczekam co się będzie działo.

W czasie mrozów i przy ciągłym regulowaniu spalanie wychodziło mi ok. 25 kg/dobę co na tę chwilę mnie zadawala bo wydaje mi się, że przy starym kopciuchu spalałem więcej. Dodatkowo mam stałą temperaturę w domu i na pewno oszczędzam na wodzie no i czasie. 

[piterr123]

spróbuj takich nastaw

Min praca 4 Sek Maks praca pod 7 Sek Min przerwa pod 30 Sek Maks przerwa pod 40 Sek Min.went.roboczy 24 Maks.went.roboczy 31 Min obroty 100 Maks obroty 280 Współczynnik pod. 0

[Czekfra]

I  w czym mi to pomoże ? W mniejszym spalaniu - jak to u Ciebie wygląda i co ogrzewasz. 

Co to jest "współczynnik pod." - nie znalazłem tego u siebie.

[piterr123]

ja palę w stalmarku 25kw sterownik tech, ekoenergia 15-25kw, ogrzewam 170m2, lata 70 brak ocieplenia okna nowe, stare grube rury i żeliwne grzejniki 0 termostatów . Spalam od ok 25- 30kg Jareta przy obecnych temp. w domu ok 21st

 

To są moje nastawy i nie mam problemów ze spalaniem, zbyt dużym ani ze spiekami, no może żużluje trochę ale dałem nawiew -10 i jest lepiej, w piecu mam ogólnie w miarę czysto.