Pytania Odnośnie Instalacji Powrotu

[cdsmarcin]

Tak też chyba zrobię. Od czego przepływ zależy? Mam na obiegu kotłowym rury 1 1/2 cala. A czy instalacja mogłaby się zapowietrzyc w tym miejscu?

[odpowietrznik]

I brak filtrów osadnikowych przed pompami.Przekrój rur OK tylko sam zawór jest wąskim gardłem.4D powinien być też 6/4

A jak dołożysz pompę na powrocie to rury mogłyby być nawet 1"

[cdsmarcin]

Filtry są, na zdjęciu może nie widać. Na obiegu CO w poziomie zaraz przed kolankiem a na CWU zaraz za zaworem kulowym.

 

Zawór też jest 1 1/2 cala, dokładnie to Afriso DN40

[odpowietrznik]

To kocioł ma króćce  2" ? Jeżeli tak to jaka jest jego moc?

[cdsmarcin]

Na kotle też 1 1/2 moc to 20kw. Jest to kocioł Defro Komfort Duo Uni R.

Wychodzi na to, że średnica w obiegu kotłowym wszędzie taka sama. Pomimo tego może być słaby przepływ?

[odpowietrznik]

Na zdjęciu ten trójnik na zasilaniu wygląda na redukcyjny a może to tylko złudzenie na foto.

To jest właśnie "urok" zaworu 4D że nie zawsze poprawnie działa)Jak to już nie raz było mówione na forum on może pełnić tylko jedną funkcję albo ochronę powrotu albo regulacja temp.na instalację,obu na raz nie pogodzi.

Dlatego osobiście jestem przeciwnikiem 4D Są lepsze i skuteczniejsze rozwiązania.

[cdsmarcin]

Złudzenie, na pewno cały obieg kotłowy jest jednej średnicy. Wszystko rozumiem, tylko bardziej mi chodzi o temperaturę na rurze, która idzie na złącze powrotu do kotła, bo z 4D wychodzi wysoka, a zaledwie metr dalej już rura jest ledwo ciepła. Obieg kotłowy powinien chodzić prawidłowo skoro przekroje odpowiednie z tego co wyczytałem. Przez to, że powrót jest niestabilny kocioł również różnie pracuje.

[PioBin]

Na zdjęciu ten trójnik na zasilaniu wygląda na redukcyjny a może to tylko złudzenie na foto.

To jest właśnie "urok" zaworu 4D że nie zawsze poprawnie działa)Jak to już nie raz było mówione na forum on może pełnić tylko jedną funkcję albo ochronę powrotu albo regulacja temp.na instalację,obu na raz nie pogodzi.

Dlatego osobiście jestem przeciwnikiem 4D Są lepsze i skuteczniejsze rozwiązania.

 

Sam zawor nie jest problemem aby realizowal dwie funkcje jednoczesnie (jedna musi byc priorytetem). Tylko nie znalazlem jeszcze takiego oprogramowania czytaj sterownika ktory mialby mozliwosc konfiguracji obu funkcji.

Dla lepszego zobrazowania o co mi chodzi: recznie jestes w stanie tak ustawiac zawor (i na biezaco reagowac) aby powrot byl cieply i nastepnie do instalacji szlo tyle ile trza. A teraz poszukaj stetownika ktory zrobi to za Ciebie...

[konopka]

Tu się zgadzam,Jeżeli ustawisz w sterowniku temp. zasilana i ochronę powrotu to będzie kręcił zaworem w prawo i lewo.Chyba że ustawisz powrót na niskim poziomie,ale to chyba bez sensu.Pompa na powrót i będzie dobrze,twierdzę z własnego przekonania nie ze słyszenia,tak mam i działa.

[cdsmarcin]

Szkoda montować kolejną pompę na powrót, skoro średnica rur odpowiednia, odcinki praktycznie możliwie najkrótsze... Co może być jeszcze przyczyną?

[sambor]

Jak dasz tylko obieg przez zaw 4-D na powrót bez podawania ciepłej wody na CO to jest ciepły powrót?

[cdsmarcin]

Jak 4D zamknięty w położeniu 0 to jest powrót zbliżony do zasilania.

[sambor]

Czyli obieg kotłowy zaworu 4-D działa , teraz skręć zawór 4-D tak aby na powrocie było około 10-12C mniej niż na zasilaniu - czy dasz radę to wykonać i co wtedy masz na grzejnikach?

[cdsmarcin]

Wystarczy zawór ustawić w położeniu 1,2 lub 3 i temperatura powrotu swiruje, waha się od 35 do 45 stopni. W większym otwarciu w miarę stabilnie, ale w okolicach 44 stopni. Na obiegu CO przy tym jakieś 40.

 

Zadana na piecu to 65, ale ze względu na zimny powrót sporo odbiega, to zbyt niska a za chwilę wysoka i nadzór.

[sambor]

A pompa grzejników na którym biegu?

[cdsmarcin]

Na 3, ale na biegu 2 nie zauważam różnicy.

[sambor]

Daj na I bieg, powinno wystarczyć,

Bieg też ma znaczenie co do temperatury  powrotu

 

Jak nic nie da zabawa z biegami to trzeba będzie jednak tą pompę kotłową wstawić.

Przy idealnym przepływie przez 4-D w okolicach 4-6 na zaworze powinna być różnica ok 10-15C między zasilaniem a powrotem..

Oczywiście to przy pracy kotła na ful i wygrzanym domu, może teraz masz jeszcze niewygrzany dom i jest to co jest

[henryk1953]

Kolego cdsmarcin - czy czytałeś DTR- kę kotła ? Martwisz się temperaturą powrotu - A  powinieneś martwić się bezpieczeństwem swoim i twojej rodziny. Już koledzy pytali w jakim układzie masz zrobioną instalację, a ty to olałeś.Twój kocioł powinien pracować w układzie otwartym zgodnie z DTR-ką.Miałeś instalację w układzie zamkniętym z kotłem olejowym- pytanie - czy wpinając do niej kocioł węglowy   nadal to jest prawidłowa instalacja w układzie zamkniętym?

Narysuj schemat instalacji z dwoma kotłami  ,oraz zaznacz wszystkie zawory odcinające kocioł olejowy.Widząc tą artystyczną twórczość speca który ci tą instalację robił , mam poważne wątpliwości ,czy ta instalacja jest przynajmniej bezpieczna. 

[cdsmarcin]

Nie czytałem DTRki - zaufałem "fachowcowi", który wydał się profesjonalny, a im bardziej wnikam w to co wytworzył tym więcej kwiatków wychodzi. Teraz dopiero drapię się w głowę...

Jeśli chodzi o instalację nie rozrysuję Ci ile ma to pionów itp, ponieważ dom jest kupiony z rynku wtórnego, instalacja jest pod ścianami. Naczynia wzbiorczego w instalacji brak, na strychu prawdopodobnie został po nim uchwyt i odprowadzenie do kanalizacji, ale nie widzę rury łączącej naczynie wzbiorcze z kotłem.

Kocioł olejowy nie jest używany, wykorzystuje się z niego jedynie bojler, jednak jest wpięty do instalacji równolegle bez żadnych zaworów odcinających (jedynie zwrotny na zasilaniu za pompą). Naczynie przeponowe, jakie jest zainstalowane w kotłowni wychodzi na to, że jest na ciepłej wodzie wychodzącej z bojlera. Czy możliwe jest, że w instalacji CO nie ma ani wzbiorczego ani przeponowego naczynia?

Wcześniej przed wstawieniem obecnego DEFRO w instalacji oprócz olejowego był kocioł węglowy (tak miał poprzedni właściciel). Nie jestem w stanie powiedzieć, czy do olejowego był dostawiony węglowy czy odwrotnie.

[sambor]

Stary olejowy może chodzić bez problemu w inst otwartej.

[henryk1953]

Nie czytałem DTRki - zaufałem "fachowcowi", który wydał się profesjonalny, a im bardziej wnikam w to co wytworzył tym więcej kwiatków wychodzi. Teraz dopiero drapię się w głowę...

Jeśli chodzi o instalację nie rozrysuję Ci ile ma to pionów itp, ponieważ dom jest kupiony z rynku wtórnego, instalacja jest pod ścianami. Naczynia wzbiorczego w instalacji brak, na strychu prawdopodobnie został po nim uchwyt i odprowadzenie do kanalizacji, ale nie widzę rury łączącej naczynie wzbiorcze z kotłem.

Kocioł olejowy nie jest używany, wykorzystuje się z niego jedynie bojler, jednak jest wpięty do instalacji równolegle bez żadnych zaworów odcinających (jedynie zwrotny na zasilaniu za pompą). Naczynie przeponowe, jakie jest zainstalowane w kotłowni wychodzi na to, że jest na ciepłej wodzie wychodzącej z bojlera. Czy możliwe jest, że w instalacji CO nie ma ani wzbiorczego ani przeponowego naczynia?

Wcześniej przed wstawieniem obecnego DEFRO w instalacji oprócz olejowego był kocioł węglowy (tak miał poprzedni właściciel). Nie jestem w stanie powiedzieć, czy do olejowego był dostawiony węglowy czy odwrotnie.

Kolego wychodzi na to że nie masz ani jednego ani drugiego .W układzie otwartym musi być naczynie wzbiorcze podpięte rurą wychodzącą z kotła do naczynia , po drodze nie ma prawa być zaworów, pomp oraz zwężeń rury RB.-tego nie masz.Piszesz że jest rura przelewowa ze starego zbiornika wyrównawczego - jeżeli schodzi ona do kotłowni ,to prawdopodobnie będzie ją moźna  wykorzystać jako RB.Żeby to byla instalacja zamknięta to - po pierwsze kocioł musi być do tego przystosowany.Ponadto zasilanie w wodę musi być z wodociągów , nie własne .Jeżeli masz wodę z wodociągów to po uprzedniej zgodzie producenta kotła mozesz robić to w układzie zamkniętym -  musisz kupić wężownicę schladzającą ,lub odpowiedni zawór schładzający, oraz odpowiedni zbiornik przeponowy

Tak jak masz jest niedopuszczalne i niebezpieczne,Wywaliłeś masę kasy na budynek , wydaj dodatkowe parę groszy - niech ci to fachowiec z uprawnieniami sprawdzi .Jak będzie ci to przerabiał możesz wstawić schemat to się go sprawdzi.

[cdsmarcin]

Zrobię z tym porządek. Wygląda na to, że całość instalacji pod naczynie wzbiorcze powinna być, tylko ktoś przy docieplaniu strychu musiał ukryć rurę RB. Jest wieszak na naczynie, doprowadzony odpływ do kanalizacji itp. nie widać jedynie rury. Swoją drogą "fachowiec" wie co zrobił i twierdzi, że w przypadku zagotowania kotła zadziała zawór bezpieczeństwa zamontowany na powrocie przed 4D, ale wole to mieć tak jak powinno. Dam znać jak postęp przy doprowadzaniu instalacji do porządku. Czy może być taka sytuacja, że naczynie wzbiorcze było podłączone do jednego z pionów? Dosłownie kilka metrów od miejsca, w którym było mam odpowietrznik pionu.

 

Kolejna sprawa to rada od @sambor pomogła. Przy pompce na I biegu temperatura powrotu w miarę stabilna w okolicy 50 stopni.

[henryk1953]

Czy może być taka sytuacja, że naczynie wzbiorcze było podłączone do jednego z pionów? Dosłownie kilka metrów od miejsca, w którym było mam odpowietrznik pionu.

Tak  się podłącza naczynie w małych instalacjach - Jeżeli to była instalacja grawitacyjna to było w porządku .Jeżeli dodano pompkę obiegową w celu poprawy ,to taką pompkę należało podłączyć na powrocie.

Zawór bezpieczeństwa to jest dodatkowe zabezpieczenie , nie spełnia warunków zabezpieczenia podstawowego.Zmień fachowca bo się kompromituje.

Masz instalację zamkniętą i całkowicie niezabezpieczoną.

 Jezeli ta rura przelewowa ma przynajmniej 3/4 cala i wchodzi do kotłowni to ją podłącz bezpośrednio do kotła - -na  wyjściu z kotła zamiast trójnika daj  czwórnik ,a na strychu podepnij naczynie wyr.

Wprawdzie norma mowi ze RB  ma mieć 1cal  ale w starszych instalacjach i normach to było 3/4cala ..To i tak będzie bezpieczniejsze niż to co masz obecnie.

[sambor]

 

Wprawdzie norma mowi ze RB  ma mieć 1cal  ale w starszych instalacjach i normach to było 3/4cala ..

Nie było takiej normy, zawsze , od 1948 r w normach była rura RB = 1", a przed wojną gdyż na tych normach były oparte pierwsze powojenne też były rury 1"

Z resztą jak instalacja była grawitacyjna - a tak było w 99% do końca lat 70-tych to rury były większe niż 1".

Obecna norma projektowa PN-EN 12828 daje możliwość stosowania rury DN20 dla mocy poniżej 12kW