Przemyslaw85 Opublikowano 16 Października 2017 #26 Opublikowano 16 Października 2017 Nie sądziłem że może komuś przyjść do głowy łączenie różnych modeli i pojemności. Jak już to tylko ten sam model/typ o tej samej pojemności. Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka
Hermogenes Opublikowano 16 Października 2017 #27 Opublikowano 16 Października 2017 To dokładnie przeczytaj co napisał autor tematu.poz Hermogenes
Lama79 Opublikowano 17 Października 2017 #28 Opublikowano 17 Października 2017 Ile żyją te akumulatory żelowe? Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Gość Oldek Opublikowano 17 Października 2017 #29 Opublikowano 17 Października 2017 Nie sądziłem że może komuś przyjść do głowy łączenie różnych modeli i pojemności. Jak już to tylko ten sam model/typ o tej samej pojemności. A ja nie sądziłem że komuś może przyjść do głowy to co napisałeś. W przypadku łączenia równoległego możliwe jest łączenie: akumulatorów o różnej pojemności, akumulatorów różnych producentów, a nawet znacznie różniących się stopniem zużycia.
Lama79 Opublikowano 28 Października 2017 #30 Opublikowano 28 Października 2017 Ponawiam pytanie Ile żyją te akumulatory ? Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
sambor Opublikowano 28 Października 2017 #31 Opublikowano 28 Października 2017 U mnie już 5 lat, a tak naprawdę to zależy od dwóch rzeczy - ilości rozładowań i temp otoczenia temp ponad 20C obniża żywotność tych aku. Teoretyczna to ok 10 lat, praktyczna o 2 mniej. Jak widziałem to w szpitalach aku zasilające sale operacyjne są po 6 latach do wymiany - strata ponad 20% pojemności początkowej dyskwalifikuje taki akumulator do zastosowania w zasilaniu bezprzerwowym sali operacyjnej. Dla celów domowych to nie ma większego znaczenia, ale tam są większe wymagania.
pastor Opublikowano 28 Października 2017 #32 Opublikowano 28 Października 2017 A w systemach zabezpieczeń przemysłowych 3lata max. Praktycznie co 2lata wymiana.
Lama79 Opublikowano 29 Października 2017 #33 Opublikowano 29 Października 2017 No to chyba lepiej kupić jednak agregat za tysiaka niż ładować się w te akumulatory, które po kilku latach należy wymienić, a tanie nie są. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Hermogenes Opublikowano 29 Października 2017 #34 Opublikowano 29 Października 2017 Wadą agregatu za tysiaka jest to że ktoś musi pociągnąć za sznurek. Droższy z własnym startem też potrzebuje akumulatora. Są alternatywy tańsze 1. li-jon z odzysku połączone w baterię ( można mieć gratis od znajomych ) + odpowiedni kontroler koszt 100-150 zł . 2 akumulator rozruchowy z auta po 2-3 latach wymieniasz na nowy a używany dajesz do UPS . 3 możesz kupić akumulatory AGM są tańsze od żelowych.poz Hermogenes
Przemyslaw85 Opublikowano 29 Października 2017 #35 Opublikowano 29 Października 2017 @hermofenes. Aku AGM są dużo droższe od żelowych. Tanie agregaty nie mają pełnej sinusoudy na wyjściu. Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka
Hermogenes Opublikowano 29 Października 2017 #36 Opublikowano 29 Października 2017 Podałem tą informację za na podstawie strony edytowałem i obcięło link zaraz coś poprawię w opisie akumulator AGM. poz .Hermogenes Sam korzystam z rozwiązania nr 2 do mniejszych zastosowań nr 1
Hermogenes Opublikowano 29 Października 2017 #37 Opublikowano 29 Października 2017 https://www.akumulatoryzelowe.pl/art/akumulatorami-akumulatorami.html .poz Hermogenes
Hubert73 Opublikowano 29 Października 2017 #38 Opublikowano 29 Października 2017 Wątpię, że kocioł będzie działał. Wszystko zależy od tego co wychodzi z takiego agregatu - jak sinusoida to OK jak jakieś "śmieci" i zakłócenia to może być problem ze startem kotła i pompy. Np kotły Buderusa są mocno uczulone na kiepskie zasilanie- nawet na Hondzie za 6000 nie chcą działać, Wolf jest bardziej odporny. A kilka , kilkanaście godzin ciągłej pracy to czarno widzę, taki agregat za 300zł, może się po prostu rozpaść. Ale powodzenia Ja tez chciałbym zapytać o agregat ale do pieca na pellet. Czy taki 4kw z avr da radę obsłużyć piec Biawara ? Zliczyłem moce i wg mnie sam piec potrzebuje ponad 1kw. Reszta na dom, ale czy ten piec z takim agregatem będzie się uruchamiał? Dodam ze cena go 3600 zł. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Lama79 Opublikowano 29 Października 2017 #39 Opublikowano 29 Października 2017 Mój biawar i cały dom chodzi na agregacie jednofazowym 2,7kw Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
sambor Opublikowano 29 Października 2017 #40 Opublikowano 29 Października 2017 Im większy agregat, tym jego prądnica ma lepszą charakterystykę, są też małe z wyjściem inwerterowym np Hondy, ale to absurdalnie drogi sprzęt, lecz na wyjściu mają pełen sinus. Warto popatrzeć też na samą prądnicę, często ona jest droższym elementem niż silnik spalinowy. U mnie cały dom został zbudowany na zasilaniu z 1f Hondy 6kVA , która obecnie awaryjnie zasila całe gospodarstwo. Niestety mniejszy agregat nie ma szans - mam hydrofor, który pobiera przy starcie prawie 16A. Takie 4kVA powinny być dobre , ew jaki to producent?
Hubert73 Opublikowano 29 Października 2017 #41 Opublikowano 29 Października 2017 Jeżeli chodź o ten agregat to polski producent ale podzespoły niemieckie. Tak mi powiedziano w sklepie. Szukalem po ksawerym, niestety nie kupiłem go bo cena wydawała mi się wysoka. Boje się tylko o elektronikę - ponoć z avr jest bezpiecznie i nie uszkodze pieca. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
sambor Opublikowano 29 Października 2017 #42 Opublikowano 29 Października 2017 Poszukaj w necie coś o tych podzespołach , może inni też takie same stosują do swoich marek, To ważny zakup, warto się do niego przyłożyć, nie tylko finansowo
PioBin Opublikowano 30 Października 2017 #43 Opublikowano 30 Października 2017 U mnie stoi FOGO jednofazowy 230V z AVR. Używany do budowy domu (do czasu aż ZE nie podłączyło skrzynki). Wszystkie szlifierki, pompa wody, betoniarka itp. działały. Później jednorazowa próba z piecem Defro wypadła pozytywnie. Nie bardzo widze sens ekonomiczny użyć go tylko do pieca - chyba lepszy UPS. No chyba że uruchomić agregat żeby podładować UPS w czasie długiej przerwy :)
shogunzlasa Opublikowano 30 Października 2017 #44 Opublikowano 30 Października 2017 Najtaniej - UPS EVER CDS 500/700 bez akumulatora - 100 zł na allegro. Do tego akumulator samochodowy.Sam się naładuje, głęboko się nie rozładuje - czyli wyjebka po całości... Tylko podatny na kurz - trza trochę dalej od pieca montować...
Gość Digitrax Opublikowano 2 Listopada 2017 #45 Opublikowano 2 Listopada 2017 Najtaniej - UPS EVER CDS 500/700 bez akumulatora - 100 zł na allegro. Do tego akumulator samochodowy. Sam się naładuje, głęboko się nie rozładuje - czyli wyjebka po całości... Tylko podatny na kurz - trza trochę dalej od pieca montować... UPSy pracują w połączeniu z akumulatorami żelowymi a akumulator samochodowy jest kwasowym. Inaczej się ładuje oba typy akumulatorów. Samochodowy nie koniecznie musi współpracować z UPS, który został zaprojektowany do akumulatora żelowego.
sambor Opublikowano 3 Listopada 2017 #46 Opublikowano 3 Listopada 2017 Akumulator samochodowy - kwasowy otwarty- ma napięcie ładowania 2,4V/ogniwo = 14,4V i takie jest w inst samochodowej, natomiast akumulator żelowy poiwinien być ładowany napięciem 2,22V/ogniwo = 13,32V, więc akumulator samochodowy nie zostanie naładowany prawidłowo przez UPS-a , a aku żelowe w samochodzie może zostać zniszczone zbyt wysokim napięciem pracy ciągłej. Oczywiście awaryjnie można z inst samochodowej ładować aku żelowe , ale to aku na zdrowie nie wyjdzie.
shogunzlasa Opublikowano 5 Listopada 2017 #47 Opublikowano 5 Listopada 2017 Prawda - nie pamiętam napięcia ładowania z tego UPSa (chyba coś koło 14V). Tylko jeśli do awaryjniaka używamy akumulatora który nie odpalił naszego samochodu w zeszłą zimę - to nie zależy nam na tym aż tak bardzo. Taki AKU do celów awaryjnych nadaje się nieźle - siedzi w ciepełku naładowany takim czy innym napięciem... Nie jest cyklicznie rozładowywany...Jeśli mamy taki AKU - kosztuje nas to śmieszne pieniądze.
Jaco80 Opublikowano 12 Listopada 2017 #48 Opublikowano 12 Listopada 2017 UPSy pracują w połączeniu z akumulatorami żelowymi a akumulator samochodowy jest kwasowym. Inaczej się ładuje oba typy akumulatorów. Samochodowy nie koniecznie musi współpracować z UPS, który został zaprojektowany do akumulatora żelowego. W praktyce Ever CDS współpracuje z aku samochodowym o wielokrotnie większej pojemności. Ew po większym rozładowaniu można doładować zewnętrznym prostownikiem. A napięcie ładowania można zwiększyć potencjometrem wewnątrz urządzenia. U mnie zaniki prądu są może max kilka razy w roku do pół godziny więc dla mnie takie rozwiązanie jest idealne. A do tego pod ręką mam zawsze naładowany akumulator który mogę np wykorzystać awaryjnie w samochodzie.
shogunzlasa Opublikowano 12 Listopada 2017 #49 Opublikowano 12 Listopada 2017 Za te psie pieniądze rozwiązanie dla mnie najlepsze - do tego akumulator zużyty z diesla (który już nie odpalał na minusie). Przedłużyć kable, klemy samozaciskowe i można benzyniaka odpalać. UPS pilnuje by akumulator był doładowany, rozłączy obieg poniżej chyba 10,8V - nie rozwali akumulatora. Czyli bezobsługowość. Co do prądu ładowania - ma chyba 2A więc doładowanie mu trochę zejdzie, ale jak powyżej - co to komu przeszkadza jak zapaść jest raz na rok...
Jaco80 Opublikowano 12 Listopada 2017 #50 Opublikowano 12 Listopada 2017 Dokładnie taki używany Ever CDS z pełnym sinusem chodzi po 100 zł na Allegro, mi akurat wypadało zmienić akumulator w aucie więc stary poszedł pod UPS. Póki co testowałem podtrzymanie pompy CO 55W na jakieś 3h, na 5 letnim aku 50 Ah pod obciążeniem po 3h było napięcie jakieś 11.6V, więcej nie testowałem bo mi w sumie nie potrzeba ;) Znając życie to mi prądu tej zimy pewnie nie wyłączą ale chodzi też o spokojne spanie w nocy ;)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.