Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Opanowanie Skroplin Przy Buforze Ciepła


neccom

Rekomendowane odpowiedzi

Miesiąc po zamontowaniu bufora ciepła 1000l mam problem z wilgocią w kotłowni. Ociepliłem go pełną od samej posadzki z płetek ceramicznych do podwieszanego sufitu z karton gipsu. Wełna trochę opadła jest przerwa 3cm pomiędzy izolacją i sufitem. Już po pierwszym paleniu zauważyłem niewielką ilość skroplin na suficie ale tylko przy w okolicy ocieplenia bufora. Potem drugie palenie i jeszcze więcej wody na suficie. Dziś po ostudzeniu zbiornika zajrzałem pod izolację i wełna na dole jest mokra ( tylko zwykła szklana higroskopijna-na drugą warstwę dałem) a na górze już sucha, ale ma brązowe plamki po wodzie( wełna skalna niehigroskopijna). Odpowietrznik automatyczny też po śladach przecieków. Bufor testowo grzałem do 105 stopni... W tej chwili odciąłem odpowietrznik, ale mam obawę czy skropliny na dole nie pochodzą od niezaizolowanej posadzki?

Spotkał się ktoś z podobnym problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja dobrze zrozumiałem, że woda skrapla się tylko na suficie z płyt gipsowych?

 A co z izolacją cieplną nad tymi płytami? Jaka jest?

 

Ta wentylacja może być po prostu mało skuteczna.

Zrób parę otworów w samym suficie, tym sposobem ogrzejesz go i para nie będzie się tam kondensować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sambor budek to stara poniemiecka szkoła. Kotłownie mam na parterze w samym środku domu. Wprowadziłem się rok temu. W kotłowni nie było nigdy napowietrzenia tylko wentylacja, takiej wielkości jak kanał dymowy. Kratkę mam f135 ale sam kanał jest większy. Napowietrzenie mam poprowadzone ze strychu rurą 125 a w połowie przekrój poszedł na 100. 

Heso tak krople na suficie podwieszanym potem 30cm przerwy i jest sufit z polepą 10cm plus 15cm pustki wentylacyjnej i dopiero na górze mam piętro, które dopiero wykańczam.

 

Stawiam teraz, że miałem po prostu za dużo pary. Na kotle miałem chwilowo 105stopni a bufor naładował się na górze do 98stopni. Może małe pęcherzyki powietrza się wydzielały w wszystko szło przez odpowietrznik.

Dziś rozpalam i zobaczę co się będzie działo...nagrzeje go do max 90.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle masz wykonane doprowadzenie powietrza do kotłowni - musi być wprost z zewnątrz i przekrój min 200cm2 , czyli min fi 160.,

A masz ponad 2 x mniej.

Podobnie wentylacja wywiewna musi mieć min 200cm2 przekroju

 

Trochę jest w poście 1 w temacie https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/19876-kot%C5%82ownia-na-paliwo-sta%C5%82e-wymagania-i-mity/

 

Warto przeczytać i poprawić błędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(....)

 

Stawiam teraz, że miałem po prostu za dużo pary. Na kotle miałem chwilowo 105stopni a bufor naładował się na górze do 98stopni. Może małe pęcherzyki powietrza się wydzielały w wszystko szło przez odpowietrznik.

Dziś rozpalam i zobaczę co się będzie działo...nagrzeje go do max 90.

 

I jak tam efekty? Skrapla się na suficie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.