sambor Opublikowano 9 Listopada 2017 #126 Opublikowano 9 Listopada 2017 To mnie 15kg pelletu za 10,5 paliło się przez 48h i co ty na to? Oczywiście paliło się wtedy kiedy było potrzeba.
HarryH Opublikowano 9 Listopada 2017 #127 Opublikowano 9 Listopada 2017 A u mnie jakieś 8-9 kg ruskiego orzecha w parszywym Pereko KSW pali się teraz ok. 12h. Do dzisiaj myślałem,ze gorszego kotła to już nie ma.
zaciapa Opublikowano 9 Listopada 2017 #128 Opublikowano 9 Listopada 2017 Ja teraz palę brykietem walcowym, do pełnego załadowania bufora idzie mi około 30kg. Pali się to około 5h, a starcza na 48h,czyli palę co 2 dni, temp w domu około 22* Wkurza mnie tylko to, że potrafi się nieźle zawiesić...
maronka Opublikowano 10 Listopada 2017 Autor #129 Opublikowano 10 Listopada 2017 To mnie 15kg pelletu za 10,5 paliło się przez 48h i co ty na to? Oczywiście paliło się wtedy kiedy było potrzeba. Widocznie mam takie duże zapotrzebowanie,dom nieocieplony ,u teściowej na górze okno do wymiany, ale ty w ogóle jesteś z innej planety ,innym w domach od 120-150 spalało się około 25 kg pelletu na dobę ,czytałem na tym forum ,a kończąc już to takimi dwoma wsadami po 5h palenia opękuję większość zimy bo zanim się to wychłodzi około 3h do 30 stopni w chacie cieplutko że hej tak że nie narzekam i w porównaniu do hajnówki około połowy spalam ,bo jak bym ogrzewał cały dom ale nie patrzył na komfort 82 letniej teśiowej tylko swoje potrzeby na dolnej kondygnacji teraz spalał bym jeden wsad dziennie po 4zł to na dwa dni i tak taniej jak u ciebie a jeszcze te ślimaki i dmuchawa na powietrze nie chodzą ,coś prądu zużyją tak że kolego sambor nie jest u mnie aż tak źle a próbuję inne paliwa z czystej ciekawości i dla komfortu teściowej bo też kobiecina się dokłada do opału
carinus Opublikowano 10 Listopada 2017 #130 Opublikowano 10 Listopada 2017 W podobnej cenie jak pelet z łuski można kupić czeski groszek,też kupując całą wannę tj,ok. 22-25t.Pelet trudniej przechować,węgiel zajmuje mniej miejsca i nie rozpadnie się nawet pod plandeką.Jednorazowy wydatek ale opału na kilka ładnych lat.W cenie palnika na pelet można kupić spory zapas.
Gość berthold61 Opublikowano 10 Listopada 2017 #131 Opublikowano 10 Listopada 2017 W tym też jest trochę racji bo kupno całej wanny Czecha tanio wychodzi ale w ustawie antysmogowej narazie ,Śląskiej,Małopolskiej,Opolskiej już napisali że zakaz palenia brunatem i diabli wiedzą co po tych łepetynach im będzie chodzić , a do peleciaka nie mogą się dowalić przynajmniej na razie
maronka Opublikowano 10 Listopada 2017 Autor #132 Opublikowano 10 Listopada 2017 A u mnie jakieś 8-9 kg ruskiego orzecha w parszywym Pereko KSW pali się teraz ok. 12h. Do dzisiaj myślałem,ze gorszego kotła to już nie ma. Ja kiedyś w hajnówce 2 doby kisiłem wsad węgla i się cieszyłem do czasu jak ściana się zeszczała,tak że kolego paliło to za mocne słowo,u kumpla w gs-e ten sam węgiel ,bo od niego dostałem na próbę,20kg paliło się z naciskiem na paliło 5h,bo na przykład w kotle o mocy 20kw przy spalaniu na mocy nominalnej czyli jak się pali nie kisi 20kg węgla spalać się będzie około 6h,wydłużając ten czas poprzez spowolnienie spalania do 12h ograniczasz moc kotła o połowę i siłą rzeczy już kisisz trochę, jedynie przez palenie w gs-e od góry da się wydłużyć czas spalania bez kiszenia ale całość się dłużej nagrzewa
carinus Opublikowano 10 Listopada 2017 #133 Opublikowano 10 Listopada 2017 W tym też jest trochę racji bo kupno całej wanny Czecha tanio wychodzi ale w ustawie antysmogowej narazie ,Śląskiej,Małopolskiej,Opolskiej już napisali że zakaz palenia brunatem i diabli wiedzą co po tych łepetynach im będzie chodzić , a do peleciaka nie mogą się dowalić przynajmniej na razie U mnie na razie jest spokój z zakazami.Druga sprawa że kocioł nie dymi i nikt nie będzie wnikał co sie pali,skoro żadnych zapachów nie czuć.Mam trochę miejsca na składowanie i po zimie zapadnie decyzja jaki węgiel kupić.
Gość berthold61 Opublikowano 10 Listopada 2017 #134 Opublikowano 10 Listopada 2017 W sumie ten Czech całkiem porządny i zdecydowanie lepszy i wygodniejszy od drewna
HarryH Opublikowano 10 Listopada 2017 #135 Opublikowano 10 Listopada 2017 Maronka,jakie kiszenie? Wiem ,co robię. Komin z 68r,3 zasypowiec z 2004,smoły brak, 0 problemów z komiem. Przecież 9 kg węgla to aż 50kWh energii,więc to aż 4kW mocy. A jest 9C.
carinus Opublikowano 10 Listopada 2017 #136 Opublikowano 10 Listopada 2017 W sumie ten Czech całkiem porządny i zdecydowanie lepszy i wygodniejszy od drewna Jedyny problem to większa ilość popiołu w formie przerostów,dosyć kruchych,jednak blokują ruszta znacznie szybciej niż gdy spalany był węgiel z Wesołej.Dzisiaj zdążyłem podłączyć silnik i sterowanie czasowe do napędu rusztowania.Bez tego po całej nocy kociołek zasypia i spalanie ustaje.Jak sprawdzi się system czyszczenia rusztu przez cały tydzień palenia czeskim,to raczej nie będę miał dylematu z zakupem opału.
maronka Opublikowano 10 Listopada 2017 Autor #137 Opublikowano 10 Listopada 2017 Maronka,jakie kiszenie? Wiem ,co robię. Komin z 68r,3 zasypowiec z 2004,smoły brak, 0 problemów z komiem. Przecież 9 kg węgla to aż 50kWh energii,więc to aż 4kW mocy. A jest 9C. No nie wiem nie widziałem ale 4kw z węgla palącego się to masz z 1kg węgla co możliwe jest do osiągnięcia w retorcie lub małym ds-e ,w gs-e prędzej czy później zapali się całość chyba że palisz od góry to wtedy opał spala się stopniowo i te 4 kw na godzinę w małym kotle możliwe do osiągnięcia jest
Krisdyl Opublikowano 14 Listopada 2017 #138 Opublikowano 14 Listopada 2017 Palił ktoś może brykietem z węgla brunatnego „rekord” ? Obecnie wypalam pozostałości po budowie (deski szalunkowe) ale powoli się kończą a zima tuż tuż.
maronka Opublikowano 15 Listopada 2017 Autor #139 Opublikowano 15 Listopada 2017 Kiedyś kupiłem coś w obi takie sztabki ,chyba to było z brunatnego ,dosyć trzymało i wypalało się do końca ,popiół taki żółty był,tylko drogie jak byk więc odpuściłem
Kristofer82 Opublikowano 17 Listopada 2017 #140 Opublikowano 17 Listopada 2017 Palił ktoś tym bo czuję że będzie zarąbisty na mroźne dni http://allegro.pl/najlepszy-wegiel-orzech-marcel-30-mj-kg-workowany-i6937512336.html#shippingInfo Pale marcelem drugi sezon w mpm, ale kupowalem go ostatnio po 730 pln za tone. Trzeba podawac duzo pw do niego (podaje z dwoch stron). Lubi sie powiesic przy blasze (ja mam niesort) ale u mnie sie nie spieka. Pamietaj ze to typ 33, a nie plomieniowy. ja na gore zasypu wrzucam dodatkowo jedna szczape drewna aby sie lepiej wypalil.
Mikesz62 Opublikowano 18 Listopada 2017 #141 Opublikowano 18 Listopada 2017 Dziwny ten niespiekający się marcel, Pewny jesteś że marcelem palisz?
Gość berthold61 Opublikowano 18 Listopada 2017 #142 Opublikowano 18 Listopada 2017 Ja mogę swoje dwa grosze wtrącić to ja powiem , miałem zeszły sezon Marcela 100% bo prosto z wagi a za dostawę buliłem 300zł (50km) paliłem nim w górniaku poprostu nasypałem do pełna dałem drewno odpaliłem i do widzenia na drugi dzień , kompletnie zero spieków nic podobnego , węgiel spalał się doszczętnie a na drugi dzień zostawało tego malutka łopateczka i szła znów na żar i po tygodniu palenia było 0,5 wiadra szlaki a nie popiołu , teraz mam wredny węgiel z Ziemowita i o zgrozo trzeba go przerusztować bo wypali się jakiś lej i temp spada a na dodatek dostanę pylicy wybierając wiadra tego popiołu lotnego jak diabli znaczy się mąka
Mikesz62 Opublikowano 18 Listopada 2017 #143 Opublikowano 18 Listopada 2017 A ja powiem tak ,często bywa że na składach węgla ziemowit czy marcel marcelowi nie równy,przykład sąsiad przwiózł orzech Piasta, na pierwszy rzut oka ok ,za pomoc zniesienia węgla do piwnicy, biorę porządne wiadro i walę do swojego viadrusa na palącego się już ziemowita i kicha ,piast się wiesza, widać że ten węgiel nawet nie leżał koło piasta.
maronka Opublikowano 18 Listopada 2017 Autor #144 Opublikowano 18 Listopada 2017 A powiedzcie mi jak jest 33 nie płomieniowy to co to oznacza ,bo kolega wyżej napisał że trzeba dużo pw dać ,a jak nie płomieniowy to po co i jeszcze proszę was o ocenę tego węgla bo podoba mi się ze względu na małe worki ale ktoś pisał że do bani http://slaskiecentrumweglowe.pl/sklep/wegiel_orzech_ii_25-50mm_k18/workowany_po_10kg_kp19/wegiel_orzech_ii_kwk_myslowice_wesola_10kg_p17
Gość berthold61 Opublikowano 18 Listopada 2017 #145 Opublikowano 18 Listopada 2017 Niepłomieniowy jest dobry do górniaka bo najpierw spalasz miliony metrów sześciennych gazów z tego węgla a na sam koniec dopiero koks , tam płomień jest kompletnie nie potrzebny go górniak grzeje promieniowaniem na ścianki nie płomieniem
maronka Opublikowano 18 Listopada 2017 Autor #146 Opublikowano 18 Listopada 2017 Niepłomieniowy a ma dużo gazów czyli płomienia jak się zapalą,nie rozumiem,a w górniaku też jest wymiennik nie mniejszy niż w naszym ds-e,sorki ale gubię się z tymi węglami .... Dziś naładowałem cały kocioł brykietem pini kaya -30 kg ,zobaczymy ile czasu to się będzie spalać ,zadałem70 stopni i tak równo trzyma na razie.
zaciapa Opublikowano 18 Listopada 2017 #147 Opublikowano 18 Listopada 2017 A ja trochę porządków w stodole robię, zebrałem kilka worków trocin, przyznam, że lepiej się palą niż ten brykiet, który teraz mam, przynajmniej się nie zawiesza.. 2 worki idzie na nabicie bufora do 90+
maronka Opublikowano 18 Listopada 2017 Autor #148 Opublikowano 18 Listopada 2017 A nie zasypuje ci palnika i nie przylepiają się do ścian komory załadowczej
zaciapa Opublikowano 18 Listopada 2017 #149 Opublikowano 18 Listopada 2017 Nie zasypuje, a i komora zasypowa w przyzwoitym stanie... Zaraz pyknę fotę :)
maronka Opublikowano 18 Listopada 2017 Autor #150 Opublikowano 18 Listopada 2017 A palisz z wezyrami bo ja wyciąłem zawiasy bo mnie wnerwiały i pp w środkowych ,dolnych czy górnych
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.