Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Klimosz Combi 4S 20Kw - Zimno W Domu. Proszę O Porady.


PawelZ

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mój schemat to ten po prawej, wynika z niego że mam założoną złą skale. ( 10 powinno być na dole , 0 na górze)

Tą skale można założyć jak sie chce. Kiedyś pewnie wypadła i ktoś ją założył inaczej. . 

 

Coś dziwnego zauważyłem przy testowaniu mieszacza. Mianowicie otwieram mieszacz z pozycji 0 ( kiedy to woda ciepła nie trafia do kaloryfera). Idzie sobie do 9 . Wszystko jest OK bo temperatura wody na kaloryfery zaczyna wzrastać  i nagle bęc . Zielony wskaźnik zaczyna pokazywać 10 i temperatura na grzejniki zaczyna nagle spadać. Testowałem ten przeskok między 9 a 10 i zawsze to samo. Na 9 wzrasta temp. w grzejniku. Na 10 maleje. Tak jakby o jeden ząbek odkręcało sie za bardzo.

 

 

Czy mogło się coś zepsuć ? Raz przez inną awarie było 99 na piecu. Mogło zniszczyć mieszacz ?

Mogło się coś przestawić ? Da się w środku coś tam skorygować ? 

Widzę że są tam dwie śrubki tylko nie mam czym otworzyć bo próbówka jest za gruba. 

 

 

ps. Piec chodzi tak jak chce na ręcznym ustawieniu w okolicach 5.  Wtedy wszystkie temperatury są w miarę równe i kaloryfery mam gorące.

post-71081-0-60200400-1483992351_thumb.jpg

post-71081-0-18178500-1483992479_thumb.jpg

Opublikowano

Sprawdzałeś ustawienie zaworu? Musisz mieć pewność, że jest właściwie zorientowane zawieradło, Opisałem wyżej jak to zrobić. Siłownik zdejmujesz odkręcając jedną śrubę, która jest w pokrętle. Zrób to przy ustawieniu 5 i porównaj z rysunkiem.

 

Dwóch wkrętów nie ruszaj, bo rozbierzesz obudowę siłownika na połówki i się później nie "pozbierasz". Tam się raczej nic nie zepsuło skoro "macha" 0-10 i z powrotem.

Opublikowano

Sorry. Opisałeś idealnie co mam zrobić, a ja po robocie poszedłem i zacząłem gdybać swoje. Troche mało czasu miałem - stąd ten niepotrzebny post wyżej.

Sciągnąłem  siłownik i wygląda to tak. Trochę ciężko się zorientować z położeniem, ale będę zaraz próbował.

Wysyłam też schamat tego siłownika - czy tam też może być jakaś regulacja ? Na razie go nie otwieram.

 

 

 

 

post-71081-0-79421800-1484070784_thumb.jpg

post-71081-0-64798200-1484070787_thumb.jpg

Opublikowano

Spojrzyj w ten plastik co został na zaworze. Tam widać gdzie jest wypłaszczenie osi. Ewentualnie ten plastik sprzęgający zdejmij (on jest tylko wciskany na oś, ale powinieneś płaską część osi widzieć bez ściągania). Ustaw oś jak wyżej pisałem.

 

Zawór 4D jest zaworem o możliwości pełnego obrotu 360 st i dlatego tak ważne jest jego właściwe ustawienie wyjściowe. Po zmontowaniu pracuje tylko w zakresie 90 st.

 

Na razie siłownika nie rozbieraj, bo tam tylko krzywkę wyłącznika krańcowego mogło przestawić. To jest bardzo istotne, ale jeszcze z takim przypadkiem się nie spotkałem. Jak założysz siłownik na zawór w prawidłowy sposób, to obserwując jego pracę można będzie określić czy jest OK, czy wiwisekcja siłownika.

 

 

P.S.

Plastik sprzęgający też ma wewnętrzne wypłaszczenie, które powinno "zgrać się"  z wypłaszczeniem osi. Raczej powinno być dobrze, bo inaczej mógłby pęknąć, ale sprawdź.

 

P.S. #2

DTR w łapkę i tam  wszystko pięknie opisane.

Opublikowano

kiminero 

Wreszcie wygląda na to że ten piec będzie chodził po 2 latach jak należy.  Trzyma ładnie temperaturę. Włącza się wreszcie w sposób logiczny. Trzyma temperaturę powrotu i wysoką temperaturę grzejników.

Na razie wszystko gra. Zamieszczam kilka zdjęć dla potomnych.

 

Dziwi mnie tylko że niby producent twierdzi że mieszacz otwiera się 120 sekund a ja mu naliczyłem od 0-10  prawie 210 sekund. ( mimo że w sterowniku jest ustawione 120 sekund)

 

W ustawieniach widzę że ten czas jest 120 sekund ( ja zmniejszyłem do 70)

W ustawieniach jest też skala od 1-10 szybkości reakcji ( zwiększyłem na najszybszą reakcję )

W ustawieniach jest też  coś takiego jak wyższa histereza kotła . Ustawiona jest fabrycznie na 10 stopni. Czyli jak na kotle mam 60 to w grzejnikach będę mieć 50 . Zmieniłem to na 5 stopni.

W ustawieniach jest tęż coś takiego jak reakcja kotła na spadek temperatury . Ustawione jest to na 5 stopni. Czyli jak mam zadaną 60 i piec dobije do tej temperatury,to włączy się dopiero ponownie przy 55 stopniach. Ja zmieniłem to na 1 stopień.

 

Mam pytanie z  ciekawości : Czy piec mógł sie uszkodzić( skrócić swoją żywotność) w związku z tą złą pracą mieszacza i różnicami temperatur na powrocie i w kotle ? ( czasem na kotle było 70 a w powrocie 35)

 

 

Jeszcze raz dzięki za pomoc. Mam nadzieje że w końcu będzie dobrze :]

post-71081-0-93414500-1484253981_thumb.jpg

post-71081-0-67447600-1484253990_thumb.jpg

post-71081-0-12182800-1484254135_thumb.jpg

Opublikowano

Dziwi mnie tylko że niby producent twierdzi że mieszacz otwiera się 120 sekund a ja mu naliczyłem od 0-10  prawie 210 sekund. ( mimo że w sterowniku jest ustawione 120 sekund)

 

W ustawieniach widzę że ten czas jest 120 sekund ( ja zmniejszyłem do 70)

Czas otwarcia powinien się zgadzać z tym na siłowniku. Jak masz wersję 120s, to w sterowniku też tak ma być. Na tej podstawie ster "orientuje się" gdzie jest zawieradło zaworu. Te siłowniki są z wyłącznikami krańcowymi i nic się nie stanie, ale to wprowadza zamieszanie.

 

 

 

W ustawieniach jest też skala od 1-10 szybkości reakcji ( zwiększyłem na najszybszą reakcję )

To różnie może być. Najszybsza reakcja jest niepożądana, bo niepotrzebnie zmusza siłownik do częstych korekt, a tak kurczowe trzymanie się temp zadanej nie jest znowu aż tak potrzebne.

 

W ustawieniach jest też  coś takiego jak wyższa histereza kotła . Ustawiona jest fabrycznie na 10 stopni. Czyli jak na kotle mam 60 to w grzejnikach będę mieć 50 . Zmieniłem to na 5 stopni.

Nie do końca wiem jak to rozumieć, ale tutaj chyba chodzi o to, by ustalić ile "nadwyżki" minimalnej musi mieć kocioł względem zaworu(?), bojlera(?). Jak np. masz zadaną dla kotła 60 i zmienisz temperaturę dla boilera na 55, to przy tym parametrze równym 10 automatycznie podwyższy ci zadaną kotła na 65 (55+10). Ale pewności nie mam, nie wiem co to za sterownik.

 

W ustawieniach jest tęż coś takiego jak reakcja kotła na spadek temperatury . Ustawione jest to na 5 stopni. Czyli jak mam zadaną 60 i piec dobije do tej temperatury,to włączy się dopiero ponownie przy 55 stopniach. Ja zmieniłem to na 1 stopień.

Tak właśnie działa w większości sterowników parametr "histereza".

Opublikowano

:( Jednak nic sie nie zmieniło. Było dobrze bo piec był rozgrzany. Teraz widzę że wróciło stare. Jest identycznie jak przed moją ingerencją.

 

 

Temperatura na kaloryfery i temperatura powrotu oscylują/ biją sie o temperature 45 stopni, a piec ciągle się nagrzewa. Dobija do zadanych 65 stopni i się wyłącza zamiast przekazać ciepło na kaloryfery.

Efekt jest taki ze piec ma 65 stopni i nic nie robi a w kaloryferach  jest o marne 45 stopni.

 

 

Piec supe działa ( temperatura pieca , kaloryferów i powrotu jest zbliżona ) tylko wtedy jak ustawi się mieszacz na 50%

Wygląda na to że siłownik mieszacza będę miał cały czas odłączony bo jest zbędny.

 

Pewnie jest tak jak mówisz : Brakuje pompki na powrocie.

 

Próbowałem znaleźć opcje ciągłego właczenia pompy CWU ale nie znalazłem. Na razie nie będę przerabiał instalacji. Trudno. Dzięki za pomoc. 

Opublikowano

Czujnik temp powrótu gdzie się znajduje.

 

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Próbowałem znaleźć opcje ciągłego właczenia pompy CWU ale nie znalazłem. Na razie nie będę przerabiał instalacji. Trudno. Dzięki za pomoc. 

Wypnij pompę z modułu sterownika. Przykręć wtyczkę (kupisz w każdym markecie budowlanym) i wepnij do gniazdka po prostu... skoro chcesz taką protezę.

 

Paliłeś na 80, a tu czytam 65. Sprubuj podnieść temp kotła.

Aż w oczy kole.

Opublikowano

Dzięki za zainteresowanie.

 

Wracam z roboty i miłe zaskoczenie . Tak jak na zdjęciu - bardzo ładne temperatury.

Wczoraj przywróciłem ustawienia fabryczne. Dałem w charakterystyce pogodowej temperaturę 24 stopnie w domu . ( nie wiem jak to ma wyliczać bo nie mam czujników w domu )

Dałem też 40% nadmuch i 25 podawanie ( na tej temperaturze ~0C  piec ładnie idzie, ciekawe jak na mrozach ) 

 

 

 

Paliłeś na 80, a tu czytam 65. Sprubuj podnieść temp kotła.

Wtedy były mrozy. Teraz juz jest 0 stopni na polu. Mam właczoną charakterystykę pogodową.

 

 

Wypnij pompę z modułu sterownika. Przykręć wtyczkę (kupisz w każdym markecie budowlanym) i wepnij do gniazdka po prostu... skoro chcesz taką protezę.

Dobry pomysł. Sam bym nie wpadł :]

 

 

 

Czujnik temp powrótu gdzie się znajduje.

No właśnie. Dałem zdjęcie. Czy on nie powinien być na tej dolnej rurze ? Ma to duże znaczenie ?

post-71081-0-63217600-1484325168_thumb.jpg

post-71081-0-78706900-1484325172_thumb.jpg

post-71081-0-10496300-1484325181_thumb.jpg

Opublikowano

Trochę wysoko ustawiłeś sobie krzywą pogodówki. Kocioł chyba pracuje non stop? Jaką masz teraz temp. w domu? Ja mam ustawioną krzywą 27/2, przy obecnych temperaturach w okolicy 0, na dole mam 23, a na górze 22C. Co ciekawe im zimniej na dworzu, to w domu mam o 1C więcej. No ale oczywiście wiąże się to z większym spalaniem. Jestem ciekaw jak to jest w tej chwili u Ciebie.

 

Co do czujnika powrotu - ja mam zamontowany przy samym wejściu rury do kotła. Tak chyba powinno być.

Opublikowano

Tpok nie służy do ustalania temp. w domu. Tpok służy do przesuwania krzywej w górę lub w dół. Musisz się nauczyć jak reaguje budynek. Jak przesterujesz krzywą w którąkolwiek stronę w stosunku do potrzeb budynku będziesz miał albo za zimno albo za ciepło pod warunkiem, że zawór będzie działał poprawnie i będzie pilnował Twoich ustawień realizowanych za pomocą krzywej.

 

W zakresie temperatur zewnętrznych [+20, +10] masz dla krzywej 8 i Tpok24 zmiany w zakresie (34,55). Oznacza to(przy założeniu, że charakterystyka w tym zakresie jest liniowa) że na każdy spadek / wzrost temp. zewn. o jeden stopień odpowiednio wzrost/spadek temperatury co o 1,1 st.C. Pomiędzy [+10 0] masz (55 71) oznacza to(przy założeniu, że charakterystyka tym zakresie jest liniowa), że na każdy spadek / wzrost temp. zewn. o jeden stopień odpowiednio wzrost / spadek temperatury co o 1,6 st.C. itd.

Dla +5st.C obliczona temp. c.o powinna wynosić ok. 63st.C (55 + 5*1,6). Ta grafika na ekranie sterownika nie oddaje stanu faktycznego i jest myląca - krzywa w zakresie [-10,-20] powinna być płaska a ona się wznosi. W każdym razie w tym przedziale temperatur zewnętrznych powinieneś mieć max. temp. na kotle oraz 80 st.C na kaloryfery. Nie wiem jaka jest ta charakterystyka dokładnie. Zakładam, że liniowa o zmiennym nachyleniu dla poszczególnych przedziałów temperatur. Tak czy inaczej dla +5 st.C powinieneś mieć chyba 63st.C ja widzę realnie 66,5 st.C...

 

Przełóż czujnik powrotu kotła w okolice tego "trytyka", którym masz dopięty jakiś przewód do rury powrotnej. Zadbaj o dobry styk. Możesz posmarować rurę pastą termoprzewodzącą na bazie miedzi np. Arctic Ceramique lub srebra Arctic Silver 5.

 

Mnie interesuje też czy czujnik c.o ... imho może być zbyt blisko zaworu 4d. Jak jest za blisko będzie się od niego nagrzewał. Przełóż go spory kawałek za pompę zasilającą kaloryfery. Zadbaj o dobry styk.

Opublikowano

Za wysoko masz czujnik powrotu. Zamontuj go przy samym kotle.

 

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Przepinanie czujnika powrotu w niczym nie pomoże. Przecież on jest we właściwym miejscu, czyli na rurze zbiorczej wszystkich powrotów. Jakie mogą być różnice temp na tym samym półmetrowym odcinku rury?

 

Sytuacja aktualna z odczytu temperatur powyżej pokazuje, że z kotła wychodzi 68 sC, za zaworem jest 66,5 sC, a powrót 45,2. Ten biedny powrót nie ma żadnej działającej ochrony, bo po pierwsze za mały jest obieg kotłowy i 4D, by zadziałała grawitacja, a po drugie wychodzi tam 2,5 sC "nadwyżki", którą można by przekierować na powrót. Temperatura powrotu jest po prostu temperaturą wody jaka spływa z grzejników i bez pompy kotłowej tak już będzie.

 

Oszukanie pompy CWU tak, aby działała na okrągło, najprościej wykonać poprzez wyjęcie czujnika z tulei pomiarowej zasobnika.

Opublikowano

@nieudacznik

On ma na zasilaniu 68 przed zaworem, za zaworem na instalację 66,5. To oznacza przy prawidłowo podpiętych czujnikach praktycznie pełne otwarcie zaworu jednocześnie pisze, że kaloryfery letnie.

 

4 sposoby nie niedziałający poprawnie zawór przy założeniu, że jest sprawny i zawór i siłownik:

1.Przerobić instalację i/lub

2.Włączyć w obieg kotłowy pompę i/lub

2.Zwiększyć różnicę pomiędzy temp. obiegu grzewczego - wody wychodzącej z kotła a temp. wynikającą z krzywej(parametr P18 w serwisowych dla sterownika Recalart Economic 3000 lub Premium oraz 115 w serwisowych dla Tatarek RT16)

3.Obniżyć temp. ochrony powrotu(niepożądane)

 

@ kiminero jesteś instalatorem?

 

Jakie przekroje stosujesz dla kotłow 25kW i jak się to w ogóle dla rur miedzianych określa. Miedź powiedzmy 35mm oznacza średnicę zewnętrzną rury? Czy na rynku są rury o różnej grubości materiału, z których są zrobione?

Opublikowano

Dzięki wszystkim za udział. Wiele sie od Was dowiedziałem. Troche mi ręce opadły jak dzisiaj o 4.00 miałem zimne kaloryfery. Na piecu 77 a w grzejnikach 25 :/ Może coś przypadkowo pogrzebałem w ustawieniach bo pomka CO nie działała. Przywróciłem znowu ustawienie fabryczne i na razie jest OK

 

 

Jeszcze musze tylko wyczaić czemu ten zawór od 0 do 10 otwiera się w 210 sekund a nie tak jak jest ustawione w sterowniku i tak jak podaje producent - czyli 120 s. Może z nim jest coś nie tak.

 

Trochę wysoko ustawiłeś sobie krzywą pogodówki. Kocioł chyba pracuje non stop? Jaką masz teraz temp. w domu? 

Ja mam dom obity sidingiem ( wełną) i stare okna drewniane z podwójną szybą na popękanych fugach. U mnie musi być tak wysoko. Ja przy tej krzywej ledwo mam 21 stopni w d

Opublikowano

A twój zawór napewno pracuje 120s? Może tu jest problem w instrukcji powinno być jak nie to dzwoń do producenta żeby się upewnić.

 

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Jakie przekroje stosujesz dla kotłow 25kW i jak się to w ogóle dla rur miedzianych określa. Miedź powiedzmy 35mm oznacza średnicę zewnętrzną rury? Czy na rynku są rury o różnej grubości materiału, z których są zrobione?

 

Rozumiem, że pytasz o mały obieg kotłowy. Zacznę od tego, że 4D nie montuję od paru lat ze względu na jego "wrażliwość" na późniejsze kombinacje użytkowników.

 

Działanie grawitacyjne w obrębie małego obiegu kotłowego jest realne, ale ten wybór musi brać pod uwagę charakter układu, który zasila. Dla małych instalacji grzejnikowych z dobrze dobranymi grzejnikami pod parametr 75/55/20 zawór 4D sobie bez pompy poradzi, bo dużego schłodzenia na grzejnikach nie będzie. Warunek to temp kotła min 70, 4D 6/4" i taki sam rurarz małego obiegu. Dodatkowo jak najkrócej i jak najmniej "zakrętów" (ogólnie, to dużo okazji do popełnienia błędu jest przy 4D).

 

Dla układów gdzie połowę lub więcej stanowi ogrzewanie podłogowe, to 4D nigdy sobie nie poradzi bez pomocy pompy, a jeśli już własną pompę na obieg kotłowy przewidzimy, to staje się to dziwną wariacją prostszego układu z pompą kotłową na bypassie i 3D do regulacji na układ. Tak czy inaczej dla układów pompowych średnice odpowiadające 1" stali (28 miedź) są wystarczające.

 

 

Cu 35 to średnica zewnętrzna. Z grubsza można tak to przekalkulować: Cu15 - 3/8",  Cu18 -1/2", Cu22 - 3/4", Cu28 - 1", Cu35 -5/4". Przepływ cieczy zależy jeszcze od stopnia chropowatości powierzchni wewnętrznej rury i tu miedź jest bardzo dobrym materiałem, niestety nie lubi ona szybkiego przepływu i powyżej wartości granicznych materiał ten potrafi się degradować (zwłaszcza kształtki).

Opublikowano

A twój zawór napewno pracuje 120s? Może tu jest problem w instrukcji powinno być jak nie to dzwoń do producenta żeby się upewnić.

 

 

Tak mam napisane w instrukcji.

 

Ciekawi mnie też to że jak mam te diody  sygnalizujące prace to - nieważne w którą strone idzie siłownik - zawsze świecą sie dwie.

 

Nakręciłem filmik poglądowy :

https://www.youtube.com/watch?v=nUWxpt4KPx4&feature=youtu.be

post-71081-0-78126800-1484416913_thumb.jpg

post-71081-0-59616400-1484416917_thumb.jpg

Opublikowano

Napisz jakie masz ustawienie dla parametru 115 w serwisowych, napisz jakie masz ustawienie dla "max. temp. mieszacz" - nie do końca wiem czy Tatarek bierze ten parametr pod uwagę przy sterowaniu zaworem - musiałbyś dzwonić.  Jak już tyle zdjęć zamieściłeś ... otwórz ten siłownik i pokaż środek -  podłączenie w środku.

 

Czy w Twojej ocenie zawór4d bez siłownika pracuje prawidłowo w pełnym zakresie? Przy pełnym otwarciu w długim okresie czasu temp. za zaworem powinna się wyrównać z temperaturą zasilania. Grzejniki powinny być gorące. Temp. powrotu do kotła wraz ze wzrostem temp. na co będzie początkowo maleć po to aby w dłuższym okresie wzrosnąć (wyższa na co to też wyższa na powrocie jak instalacja się ustabilizuje)

 

Masz za mały przekrój w obiegu kotłowym, jeżeli problemem jest temp. ochrony powrotu włączenie pompy cwu na stałe albo tak jak pisał kiminero wyjęcie czujnika temp. cwu. tak aby pokazywał temp. otoczenia lub ogólnie temp. niższą aniżeli nastawa dla cwu uruchomi pompę cwu na stałe.

Opublikowano

Witam

U mnie mieszacz podłączony jest do 29 przewód czarny 28 niebieski 27 brązowy. Natomiast konfiguracja zaworu jest następująca: czas otwarcia 140, temp. min obiegu 20, temp. max obiegu 95, korekta czasu reakcji 4

Krzywą grzewczą regulujemy temperaturę za zaworem mieszającym a nie temperaturą pieca. Mam ten sam piec i ten sam sterownik jak i mieszacz. Wszystko pracuje dobrze. Ostatnio zmieniłem sterownik na SKZP-02, gdyż mam większa kontrolę nad pracą pieca i sterownika oraz modulowaną moc.

Opublikowano

Dzięki wszystkim za udział. Wiele sie od Was dowiedziałem. Troche mi ręce opadły jak dzisiaj o 4.00 miałem zimne kaloryfery. Na piecu 77 a w grzejnikach 25 :/ Może coś przypadkowo pogrzebałem w ustawieniach bo pomka CO nie działała. Przywróciłem znowu ustawienie fabryczne i na razie jest OK

 

 

Jeszcze musze tylko wyczaić czemu ten zawór od 0 do 10 otwiera się w 210 sekund a nie tak jak jest ustawione w sterowniku i tak jak podaje producent - czyli 120 s. Może z nim jest coś nie tak.

 

Ja mam dom obity sidingiem ( wełną) i stare okna drewniane z podwójną szybą na popękanych fugach. U mnie musi być tak wysoko. Ja przy tej krzywej ledwo mam 21 stopni w d

Może miałeś włączoną funkcję AntyLegionella, powoduje że pompa CO zostaje wyłączona a pracuje tylko pompa CWU dogrzewając bojler do tem. 600 C lub włączony piorytet CWU, zachowuje się podobnie.

Opublikowano

Przepraszam że tak póżno ale nie byłem w stanie wcześniej odpisać.

Nie wiem czy to przypadek ale zmieniłem czas otwarcia zaworu na realne 210 sekund ( zamiast fabrycznych 120 ) i zmieniłem czas reakcji na najszybszy.

Efekt - w końcu temperatura zbliżona do temperatury kotła . Na kaloryfery idzie nawet 75 stopni w mrozy. W domu w końcu ciepło.

 

Napisz jakie masz ustawienie dla parametru 115 w serwisowych, napisz jakie masz ustawienie dla "max. temp. mieszacz" - nie do końca wiem czy Tatarek bierze ten parametr pod uwagę przy sterowaniu zaworem - musiałbyś dzwonić.  Jak już tyle zdjęć zamieściłeś ... otwórz ten siłownik i pokaż środek -  podłączenie w środku.

 

Maxymalna temperatura jest niby na 95 stopni, ale wątpie czy mieszacz ma czujnik.

 

Czy w Twojej ocenie zawór4d bez siłownika pracuje prawidłowo w pełnym zakresie?

 

Wygląda na to że tak chociaż nie za bardzo rozumiem czemu po odkręceniu zaworu nie spada od razu temperatura kotła. Czasem trzeba długo czekać. 

 

 

 

Krzywą grzewczą regulujemy temperaturę za zaworem mieszającym a nie temperaturą pieca. Mam ten sam piec i ten sam sterownik jak i mieszacz. Wszystko pracuje dobrze. Ostatnio zmieniłem sterownik na SKZP-02, gdyż mam większa kontrolę nad pracą pieca i sterownika oraz modulowaną moc.

Niby tak ale u mnie to krzywa decyduje o temperaturze kotła. Na kaloryfery ( teraz ) idzie zawsze temperatura niższa o pare stopni. Czasem nawet więcej.

 

 

Może miałeś włączoną funkcję AntyLegionella, powoduje że pompa CO zostaje wyłączona a pracuje tylko pompa CWU dogrzewając bojler do tem. 600 C lub włączony piorytet CWU, zachowuje się podobnie.

Ja juz dawno to wyłączyłem bo pompka bojlera mi się przez to zapowietrzała i wtedy w ogóle już piec nie puszczał temperatury na grzejniki.

post-71081-0-55831800-1484856753_thumb.jpg

post-71081-0-87879700-1484856756_thumb.jpg

Opublikowano

Do oceny pracy zaworu przy sterowaniu ręcznym patrz raczej na temp. powrotu i temp. zasilania. Kocioł różnie będzie reagował w zależności od sytuacji w budynku i na zewnątrz. Na filmiku widzę ~2 minuty 10 sek tj. ~ 130sek. Nie wiem dlaczego ustawienie 210 sek poprawia pracę, ale wydaje mi się, że to koincydencja ze wzrostem obliczonej temp. kotła, bo spadła temp na zewnątrz.

 

Krzywą grzewczą regulujemy temperaturę za zaworem mieszającym a nie temperaturą pieca.

Krzywa grzewczą regulujesz temp. obliczoną(zadaną) kotła i/lub temp. za zaworem. Temp. kotła = temp. na co (wynikająca z krzywej) + const. wynikająca z parametru 115(w serwisowych) W wielu sytuacjach temp. kotła ma wpływ na temp. za zaworem. W szczególności temp. za zaworem nigdy nie będzie wyższa aniżeli temp. kotła niezależnie co nakazuje krzywa grzewcza. np. w sytuacji znacznego spadku temp. na kotle dla nisko ustawionej mocy palnika gdy przychodzą mrozy i nie masz PID czy regulacji płynnej nadmuchu i mocy palnika. Przy pełnym otwarciu na co będzie nie więcej niż temp. kotła.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.