Koszt Wybudowania Domu.

[piastun]

No tak. Radzisz może i dobrze, ale prąd czy gaz pozwala zaoszczędzić na budowie komina.

Nie wiem,czy nie lepiej i taniej wyjdzie modernizacja domu,w którym teraz mieszkam. Dla mnie to moloch. 150m2.. plus piwnica i strych.

 

Sasiad 3 lata temu ocieplał i w tym roku znowu kładł styropian..

jak to rozumieć? Odpadł mu styropian po 3latach czy wcześniej położył 2-5cm styropianu? Mój sąsiad wziął ekipę i ogacił stary dom 6cm białego styropianu :), szkoda słów.

Przy starej technologii, 10cm, w miarę nowe okna + ogacenie strychu tak ze 20-30cm wełny (nawet najtańszej) i w domu cieplutko jak trzeba. Oczywiście jak są balkony i inne mostki cieplne to one będą sporo zjadały ale z tym to cięzko walczyć...

[Hogan]

Najbardziej na budowie komina pozwala oszczędzić rekuperacja. Robisz tylko spalinowe, ew. wyciąg do okapu kuchennego i wszystko. Ja tam dołożyłem jeszcze jeden pion specjalnie dla kominka :)

Dobrze Ci koledzy radzą - nie zrobisz ze starego nowego. Na ocieplenie poddasza w starym wydasz tyle samo co w nowym. Na ocieplenie ścian też. A i tak zostaną Ci stare mokre fundamenty i mostki z balkonów itp. Ja też jeszcze mogłem reanimować starą chałupę, rozważałem nawet dobudowanie kawałka i przykrycie całości nowym dachem, ale policzyłem koszty i wyszło niewiele taniej niż od zera. No i u mnie jeszcze kwestia dzieci - zrywanie dachu, rozbudowa, nie da się w takim modernizowanym domu normalnie mieszkać. A tak przeszliśmy do nowego niemal nieodczuwalnie.

[MistrzMasarski]

No tak. Położenie mi też za bardzo nie odpowiada. Tylko ile mógłbym za tak i dom dostać..

 

A co do kolegi, sąsiada. Chyba położył  za cienką warstwę..

[Hogan]

Rozejrzyj się po okolicy za podobnymi nieruchomościami na sprzedaż, podzwoń, pogadaj z ludźmi, poznasz prawdziwe ceny. Przy obecnych obostrzeniach w obrocie ziemią wiele osób szuka tzw. siedliska, czyli działki ze starym domem, który najczęściej wyburzą, ale będą mieć działkę budowlaną i przyłącza na niej.

A ten sąsiad sam ocieplał? Bo żadna ekipa chyba mu nie zrobiła za pół ceny z tego powodu, że miał już pół grubości przyklejone? :) Tak to się wychodzi na "oszczędnościach".

[piastun]

Chcial 6cm to mu tyle zrobili.... Zreszta widziałem ze od strony lasu nie otynkowali :) wiec wychodzi, ze zrobili tak żeby na pokaz bylo. Ekipa wziela chyba 100-140zl z materiałem :)

[MistrzMasarski]

A ten sąsiad sam ocieplał? Bo żadna ekipa chyba mu nie zrobiła za pół ceny z tego powodu, że miał już pół grubości przyklejone? :) Tak to się wychodzi na "oszczędnościach".

 

Za pierwszym razem sam ocieplał. Drugi raz ekipa z dekoracjami,barankami..

[dobigo]

Niestety oszczędności po latach drogą kosztują.

[jackjj]

Jeśli mogę doradzić to dużo daje wcześniejsze, bez emocji zaplanowane każdego etapu.... Jak ktoś się nie zna to trzeba korzystać z ludzi którzy budowali, a najlepiej z konkretnych fachowców, którzy za ileś tam miesięcy będą dla nas pracować ta ostatnia opcja jest najlepsza... Co po czym kiedy kto wchodzi i kiedy na nosimy na osi czasu, wycena choć szacunkowa. Jak z sumujesz to będziesz miał szacunek a tak to każdy coś tam mówi a Ty się miotasz....bez konkretów... Tu dużo daje projektant wnętrz tylko niestety nie taki za 30zl/za m2 po jakiś kursie albo znudzona baba bogatego gogusia który jej kupił program i kazał coś w życiu robić..... to już lepiej sobie darować...musi być ktoś z doświadczeniem i warto zapytać o zakres i spisać go zobaczyć realizacje, a najlepiej podpisać umowę....projekt i nadzór domu z wizualizacją to koszt od 7kzl-12kzl zależy jaki metraż i jaki zakres, wtedy ktoś się tym na prawdę zajmie a nie od paly zrobi rysunki bez pokrycia i potem sobie radź. Nie zdajesz sobie sprawy ile taki projektant potrafi zaoszczędzić kasy.....pokaże wizualizację i to już dużo daje....

Potem jak realizujesz to skreślasz rzeczy zrobione. Tak jak prowadzi się duże projekty bo dla nas jest to bardzo duży projekt wart często wszystkie nasze pieniądze i jeszcze mnóstwo więcej....z kredytu....Nie rozkminiasz jak masz nerwy i nóż na gardle bo to zły doradca i nie w momencie kiedy wykonawcy w blokach stoją i czekają a Ty nie wiesz co masz zrobić bo masz już za sobą wiele nocy spędzonych przed kompem szukając najlepszego rozwiązania a w pracy też trzeba się skupić nad robotą.... potem pytania kiedy kto ma wejść czy najpierw posadzki czy tynki czy elektrycy czy hydraulicy czy hydraulik przed po tynkach czy może przed po i jeszcze trzeci raz.....

Zamawiasz brukarza a on zabiera rano się do roboty i mówi dobra Panie a jak będzie wyglądało ogrodzenie, gdzie słupki ? bo jak potem ktoś będzie rozbieral jego prace do ogrodzenia i stawiał na nowo to gwarancji nie daje....i kolejna noc z głowy jakie quzwa Ci się podoba ogrodzenie na koniec to już wszystko Ci jedno....

:-P

 

Przy swojej budowie miałem kilka podobnych kosztorysów zrealizowanych domów a i tak niektóre rzeczy się rozjechaly, ale duuużo pomogły informację od znajomych

 

Yasek

[Hogan]

Szczera prawda, ja na szczęście miałem koleżkę, co zaczął budowę kilka miesięcy wcześniej, i to już kolejnego domu na sprzedaż. Także kolejne etapy po prostu małpowałem, fachowców mu jednak nie podbierałem, bo ja stawiałem dla siebie. Jest różnica, uwierzcie :) Sporo roboty projektanta powinien tak naprawdę zrobić kierownik budowy, może nie wizualizacje, ale planowanie kolejnych etapów,  kolejność wchodzenia ekip jak najbardziej. Tylko że dziś takie czasy, że bierze kasę za pieczątkę, dobrze jak ze dwa razy zajrzy na budowę.

[MistrzMasarski]

A gdyby postawić na fundamencie domu,ktory zostałby wyburzony?

[jackjj]

Pomysł super jak jeszcze gdzieś w lesie na uboczu

Stare budynki to jest to naniesione tylko na mapach geodezyjnych nie ma żadnej dokumentacji i możesz robić co chcesz bez pozwolenia byle w granicach obrysu budynku na zasadzie remontu. Takich starych budynków nigdzie nie ma w ewidencji i możesz sobie budować co chcesz

 

Yasek

[sambor]

Pod warunkiem, że budynek jest na tych starych mapach, a jak go nie ma?

To co?

[jackjj]

No trzeba się niestety kopnąć do urzędu i zobaczyć, choć teraz jak się ma numer to i przez neta w niektórych gminach można ogarnąć.... Wiem że tak można zrobić bo kolega w Wielkopolsce tak zrobił.... Ważne żeby budynek był na mapach

 

On najpierw sprawdził, kupił działkę zburzył wszystko do wysokości gruntu, wzmocnił fundamenty i wybudował nowy warsztat samochodowy i dom na tym co tam było i wszytko bez jednego papieru z pozwoleniem ale poza gabaryt nie wyszedł....

 

Yasek

[sambor]

A jakby podczas budowy kontrola z powiatu przyszła?

[jackjj]

Jest ryzyko jest zabawa. Ale to już by musiał nas bardzo jakiś sąsiad nie lubić....

;-):-P;-)

 

Yasek

[HP79]

Może być jeszcze problem z izolacją starego fundamentu. 

Lepiej jego też wygrzebać. 

[Syl]

no to skoro już większość "fachofcufff"  się wypowiedziała, takich co to bez 40 tysięcy nie ma co podchodzić do fundamentów....to proszszszszę bardzo..

 

 

 http://domszkieletowyz39.blogspot.com/

 

da się

[Bolczaczko]

Ha zdarzało się, że wymiana gruntu na działce kosztowała nowego nabywcę ponad 40 tyś... Nie ma reguły.

[MistrzMasarski]

No ale 190 to wcale nie tak mało. :D

[Syl]

W zestawieniu z przykładem,który podałem,gdzie kolega do tej pory wydał 95000 i praktycznie został mu dół do wykończenia ..+biały montaż ..to pewnie zmieści się w 120000 pln na gotowo. 

 

 Gdyby nawet zlecał roboty firmom,to max 150 tys. i się wprowadza , czyli jeszcze 40 w kieszeni

[MistrzMasarski]

No tak. Ale ona zna się  trochę na budowlance..

[Syl]

  Jak zapoznasz się z całym blogiem z linku,to zmienisz zdanie.. :D :D :D ,

a najkrócej mówiąc,budował na podstawie książek i internetu,zresztą wszystko jest dokładnie opisane.