ottogrześ Opublikowano 8 Maja 2016 #1 Opublikowano 8 Maja 2016 Witam Chcę zakupić kocioł górnego spalania. Chciałbym by był prawidłowo dobrany. Dom jest z połowy lat siedemdziesiątych - bliźniak, ocieplony 10cm styropian, zamierzam dodatkowo wyłożyć wełnę na stropie poddasza - 15cm. Grubość ścian z ociepleniem to w sumie 51 cm (cegła +pustka powietrzna+pustak pianowy +styropian) okna plastikowe metraż ok 140m2. Do tego bojler 120lt i stara instalacja grawitacyjna z grzejnikami wymienionymi częściowo na aluminiowe - reszta żeliwne - ogólnie dom jest dość ciepły i dobrze akumuluje ciepło. Dotychczasowy kocioł został zakupiony ok 25 lat temu. Jest to kocioł dolnego spalania robiony przez rzemieślnika - dość solidna konstrukcja ale jego moc to pewnie gdzieś 25kw jak nie więcej - nie da rady w nim palić dłużej niż 6 godzin w zimie bo w domu jest po prostu zbyt gorąco. Na stronie ciepłowłaściwe przy zadanych parametrach wskazano mi piec o maksymalnej mocy grzewczej 9kw (Tyle będzie potrzebne w "najmroźniejszy" dzień, przy średniej dobowej -20°C). Natomiast niżej wpisano by szukać pieca 13 kw. Ja dobrałem sobie kocioł 12kw - sprzedawca w sklepie jednak mówi że 15 kw byłoby lepszym wyborem. W okresach przejściowych chciałbym w nim spalać drewno natomiast miesiącach zimowych węgiel + z drewnem zależnie od temperatur. Czy 12 kw dla tego domu nie będzie za mało? - trochę mnie to lekko niepokoi - z drugiej strony chciałbym palić efektywnie i czysto od góry a większy niż potrzeba kocioł temu nie sprzyja. Sam kocioł to Setlans w wersji Air z dodatkowym powietrzem wtórnym w drzwiczkach załadowczych. Czy ktoś ma podobny dom i mógłby rozwiać moje wątpliwości czy jednak zdecydować się nie na 12 kw a na 15 kw ? Pozdrawiam
drewniak Opublikowano 8 Maja 2016 #2 Opublikowano 8 Maja 2016 Wg mnie 12 wystarczy. Ja mam podobny dom ale nieocieplony i przeobionego śmieciucha na 10 - 12 kw i wystacza. A dlaczego nie kocioł dolnego spalania ?, do drewna zdecydowanie lepszy.
ottogrześ Opublikowano 8 Maja 2016 Autor #4 Opublikowano 8 Maja 2016 Wg mnie 12 wystarczy. Ja mam podobny dom ale nieocieplony i przeobionego śmieciucha na 10 - 12 kw i wystacza. A dlaczego nie kocioł dolnego spalania ?, do drewna zdecydowanie lepszy. Póki co chcę przetestować kocioł górnego spalania - jak on będzie "funkcjonował" w moim domu. Jeśli się nie sprawdzi za kilka lat będę się zastanawiał nad dobrym kotłem dolnego spalania. Z analiz i doświadczeń ludzi piszących na forach wydaje mi się, że kocioł górnego spalania spełni wszystkie moje wymagania na teraz i przyszłość. Taki kocioł przy rozpalaniu od góry jest praktycznie bezobsługowy. Wiem, że wielu nie podoba się konieczność codziennego w nim rozpalania ale dla mnie nie ma to takiego znaczenia. Drewniak jeśli masz podobny dom - jaką stałopalność osiąga Twój kocioł ? i jak się zachowywał przy mrozach -20 rozumiem, że też dawał radę ?
mtdeusz Opublikowano 8 Maja 2016 #5 Opublikowano 8 Maja 2016 Kocioł gs nie nadaje się do spalania niczego oprócz koksu,palenie węgla od górą coś pomorze ale i tak będzie sadza i niedopalone węglowodory bo płomień się będzie chłodził o zimne ścianki kotła i wymiennik.Do ciągłego palenia 10kw DS wystarczy.Dobry kocioł DS nie produkuje sadzy i nie trzeba czyścić komina. U mnie w DS worek siana pali się godzinę.
drewniak Opublikowano 8 Maja 2016 #6 Opublikowano 8 Maja 2016 Stałopalność mam małą bo palę drewnem. Jeden załadunek ( ok 35 l) pali się max 3 godz i przez następne 2 godz grzejniki sa gorące bo wody jest ok 300l. Przy -20 paląc ciągle drewnem w domu mam 22* - 23*., rano 19 *.
tomtomek Opublikowano 8 Maja 2016 #7 Opublikowano 8 Maja 2016 Czy nie lepiej, taniej i bez kłopotu zmniejszyć moc obecnego kotła? Przed zamontowaniem bufora paliłem w moim kotle (Logano s111 13,5 kW) ze zmniejszonym paleniskiem o prawie 2/3 - przez włożenie szmotek. Max potrzebną moc wg ciepłowłaściwe miałem 4.4 kw. Paliło się bardzo dobrze, bez dymu. Może warto pomyśleć o takim rozwiązaniu ;).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.