jazdabokiem Opublikowano 9 Maja 2015 #1 Opublikowano 9 Maja 2015 witam, dziś wyjąłem zawleczke w celu jej zmienienia na nową, przez przypadek zaczął mi chodzić silnik i ślimak wyszedł poza silnik(ta końcowa śruba), i nie mam teraz jak włożyć zawleczki, wiecie jak mogę spowrotem wsunąć ten ślimak?(nie mam jak nim kręcić kluczem-węgiel jest miedzy ślimakiem), jeżeli nie wiecie o co chodzi zrobię zdjęcie.
jazdabokiem Opublikowano 9 Maja 2015 Autor #2 Opublikowano 9 Maja 2015 wygląda to tak, jak to wsunąć żeby założyć zawleczke na silnik?
wwoytek Opublikowano 9 Maja 2015 #3 Opublikowano 9 Maja 2015 Kluczem przekrec slimak w druga strone i sam sie cofnie jak jest wegiel w rurze.
jazdabokiem Opublikowano 9 Maja 2015 Autor #4 Opublikowano 9 Maja 2015 ślimak stoi w miejscu nie da się nim kręcić, młotkiem stukałem w klucz nic to nie daję, wiesz dlaczego się to tak wysunęło, szukam tematów na ten problem i nie znalazłem. jak silnik zaczyna działać to to więcej wychodzi.
Animus Opublikowano 9 Maja 2015 #5 Opublikowano 9 Maja 2015 Jak to się nie da wyłącz sterownik ,wyjmij tą zawleczkę całkiem jak się zaklinowała ,oparła o pierścień,to musisz pokręcić ślimakiem . Zakładasz klucz płaski na te 2 nacięcia przy zawleczce na ośce ślimaka i kręcisz kluczem w stronę aż się schowa oś ślimaka do poziomu otworu zawleczki z otworem w pierścieniu. Jak się nie zgrają to kluczem trzeba trzymać ślimak i poszczać sterownik aż najdą ,młotek tu jest zbędny.
kiminero Opublikowano 10 Maja 2015 #6 Opublikowano 10 Maja 2015 Skorzystaj z okazji i skontroluj stan żmijki poprzez jej demontaż. Odkręć cały zespół motoreduktora od rury podawczej i zdejmij go ze ślimaka. Wyjmij żmijkę, opróżnij zbiornik i rurę z węgla i sprawdź jak to wszystko wygląda. Jeśli to stalowy ślimak to mogą być ubytki (wżery) na ślimacznicy, które znacząco podnoszą opór. To samo tyczy się ścianek rury podawczej, gdzie przykleja się zmielony i spieczony węgiel.
jazdabokiem Opublikowano 13 Maja 2015 Autor #7 Opublikowano 13 Maja 2015 piec chodzi 3 sezon, piec już jest po gwarancji firmy Termiko, zrywało zawleczki ponieważ ślimak już przegnił ;/, tato zamówił nową oryginalną 250zł z wysyłką, ten ślimak stary się trochę zapiekł nie chce wyjść, macie może wiedzę z czego robione są takie ślimaki? mój nowy przyszedł dziwnie pomalowany lekko uderzę czymś w niego i widać metal farba odchodzi, powinno tak być? może kupił bym spreja z farbą żaroodporną i dodatkowo pomalował? czy to bezsensowny wydatek?-przy takim obciążeniu farba i tak odpadnie?
kiminero Opublikowano 13 Maja 2015 #8 Opublikowano 13 Maja 2015 Malowanie nie ma sensu. Najrozsądniej jest mieć drugą żmijkę w zapasie na wypadek potrzeby wymiany w środku sezonu. Chyba, że masz pod nosem sklep z częściami do podajników lub do producenta blisko.
jazdabokiem Opublikowano 13 Maja 2015 Autor #9 Opublikowano 13 Maja 2015 teraz już będę wiedział jak to wymienić to nie problem, żmijka w 1 dzień przyszła, ale chciałbym przedłużyć jej żywotność 230zł z tanią wysyłką, wymieniać trzeba co 3 sezony to trochę drogo.
Gość Visitor1230 Opublikowano 13 Maja 2015 #10 Opublikowano 13 Maja 2015 Jak bedziesz sypal suchy wegiel to wytrzyma dluzej. Mozna tez kupic drozszy ze stali szlachetnej.
Animus Opublikowano 13 Maja 2015 #11 Opublikowano 13 Maja 2015 teraz już będę wiedział jak to wymienić to nie problem, żmijka w 1 dzień przyszła, ale chciałbym przedłużyć jej żywotność 230zł z tanią wysyłką, wymieniać trzeba co 3 sezony to trochę drogo. Termiko miał 2 palniki drugi był cały żeliwny ślimak też ,,można kupić sam zwój za 4 dychy i dospawać .
jazdabokiem Opublikowano 14 Maja 2015 Autor #12 Opublikowano 14 Maja 2015 zostawie ten stary, on przy końcu tylko "zjedzony", można przód wyciąć i jak nowy się zużyje to wspawać do niego. tzn z 2 zrobić jeden, wiecie może gdzie kupię takie śrubki m6 twardość 8.8 żeby z początku gwintu nie było.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.