Radar41 Opublikowano 25 Listopada 2014 #1 Opublikowano 25 Listopada 2014 Witam. Mam problem a właściwie 2, ale skupmy się na jednym. Dom - duży mieszkania 2 każde po 120m2. Do ogrzania łącznie 240m2 Grzejniki wszędzie aluminiowe 500mm - w mieszkaniu 1 Kraków, w mieszkaniu 2 włoski Calidor. Instalacja w mieszkaniu nr 1 miedź w mieszkaniu nr 2 Al-Pex. Grzejniki - przyjęte generalnie 1 żebro na 1m2. Piec niezidentyfikowany. Podejrzewam ze 2-ka ok 12KW (proszę o podpowiedzi jak to obliczyć,sprawdzić. Jest to piec tego starszego typu - bardziej długi niż wysoki. Zasilanie pompką LFP Leszno włączoną na 3 stopień 60W. Problem jest taki. Jeśli na piecu jest temp ok 80 stopni to grzejniki w szczególności na 1 piętrze są ciepłe i jest ciepło. Ale gdy temp spada np do 50-60stopni to grzejniki na 1 piętrze są "letnie". Na parterze jest ok, ale na piętrze kiepsko. Czy instalacja w mieszkaniu nr 2 podoła zasilaniu tylu grzejników czy jednak mój problem nr 2 (mój teść hydraulik wszechwiedzący i weź tu inną firmę..) spierdzielił sprawę.....(MOIM ZDANIEM powinna iść osobna gałąź na 1 piętro, on twierdzi ze to nie ma znaczenia...) W 2 kluczowych pokojach na 1 piętrze (18 i 12 żeber) mam zimno, bo grzejniki są "letnie";/ Wszystko poodpowietrzane, ale nie hula. Gdzie jest błąd/problem ? Foto:
sambor Opublikowano 25 Listopada 2014 #2 Opublikowano 25 Listopada 2014 Możliwe że rury w pionach są za cienkie.
Vlad24 Opublikowano 25 Listopada 2014 #3 Opublikowano 25 Listopada 2014 Rury są za cienkie, ale te dwa letnie grzejniki mają prócz rur jeszcze 9 złączek po drodze. Jest za ciasno i przez to za mały przepływ.
Radar41 Opublikowano 25 Listopada 2014 Autor #4 Opublikowano 25 Listopada 2014 czyli jedyne rozwiązanie to 1 piętro w mieszkaniu nr 2 przerobić i podłączyć pod nową gałąź i powinno być ok? Rozumiem ze sprawdzę to zamykając zawory tych 3 grzejników na parterze ? Proszę jeszcze o wypowiedź jak się ma moc pieca do "ciepłych grzejników". Wyczytałem ze przyjmuje się moc pieca 1KW na 10M2. Skoro mój piec ogrzewa 240m2 to powinien mieć najmniej 20-25KW tak ? Jak to działa? Moze mi ktoś wyjaśnić jaka jest różnica między 12 a 25 KW? Tzn co ten 25KW ogrzewa większą ilość wody - jednorazowo czy jak ?
sambor Opublikowano 25 Listopada 2014 #5 Opublikowano 25 Listopada 2014 Ile trzeba ciepła to policzysz na stronie http://cieplowlasciwie.pl/ I pytanie czy rury od CO są ocieplone?
Vlad24 Opublikowano 25 Listopada 2014 #6 Opublikowano 25 Listopada 2014 Samo zamkniecie nie wystarczy, kryzy w postaci 9 złączek pexa pozostaną.
Radar41 Opublikowano 25 Listopada 2014 Autor #7 Opublikowano 25 Listopada 2014 rury sa wszystkie ocieplone. idą w takiej czerwonej otulinie. Ok to logiczne co piszesz. Zatem te 2 felerne pokoje będę musiał przerobić. Dopowadze do nich nową gałąż i wtedy będzie tylko 1 kryza. Innej mozliwosci widze nie ma ;/ Kurde panele położone a tu taki zonk..... zły jestem jak ***
Vlad24 Opublikowano 25 Listopada 2014 #8 Opublikowano 25 Listopada 2014 Ale podciągnij tam przynajmniej tę miedź 22 z sąsiedniego mieszkania, a nie znowu pex.
Radar41 Opublikowano 25 Listopada 2014 Autor #9 Opublikowano 25 Listopada 2014 Myślałem zeby pod te 2 grzeniki (30 żeber) pociągnąć PEX20. Patrząc na to co jest na parterze to ta 20tka mi tam spokojnie wystarczy. Wtedy dam 1 trójnik 20-16-16 i finito. Dziękuję za rozjaśnienie sprawy. Szkoda ze tak późno wyszło, ze moj "fachowiec" jest dobry, ale do skręcania grzejników ;/ ehhh
sambor Opublikowano 25 Listopada 2014 #10 Opublikowano 25 Listopada 2014 Tego nowego PEX-a to pociągnij od kotła, a nie z końca istniejącej rury miedzianej
Radar41 Opublikowano 25 Listopada 2014 Autor #11 Opublikowano 25 Listopada 2014 tak zrobię. A czy mogę się wpiąć w istniejące zasilanie i powrót? Jakby obwód w obwód? Tak jak na tym rysunku poniżej: Oraz proszę o odpowiedź ile żeber, bądź KW mogę podłączyć pod PEX 20 oraz PEX 16. Przyjmijmy długość obwodu 10m. Są jakieś dane na ten temat ?
sambor Opublikowano 26 Listopada 2014 #12 Opublikowano 26 Listopada 2014 Z tym wpinaniem zasilania i powrotu to bym się wstrzymał a nowe zasilanie dał niżej - tak jak drabinka Teoretycznie do PEX 16 można podpiąć grzejnik 2,5kW (60/40/20) a do PEX 20 dwa takie grzejniki.
Radar41 Opublikowano 26 Listopada 2014 Autor #13 Opublikowano 26 Listopada 2014 Dzięki panowie za zainteresowanie. No to rozwiejcie moje wątpliwości już do końca. 1. Co oznacza (60/40/20) ?? 2. Czy jeśli PEX 16 obsłuży max 2,5KW to oznacza to że np taki grzejnik Calidor S5 500 o mocy 158W jednego żebra można podpiąć max 20 żeber a do PEX 20 max 40 żeber ? 3. Dokładny rzut 1 piętra znajduje się poniżej. Niebieskim zaznaczyłem obszar który jak wychodzi z waszych podpowiedzi jest zrąbany. Czy proponowane przeze mnie rozwiązanie problemu jest właściwe ? Oczywiście puszczam i zasilanie i powrót (powroty idą dokładnie tak samo jak zasilanie) w całej instalacji (rurka przy rurce). Dlatego w tym miejscu bo nie musiałbym niszczyć połowy mimeszkania. Tutaj pasuje mi pociągnąć pkt naprawczy. 4. Czy musze przerywac obwód czy nie trzeba. Zaoszczędziłoby mi to rozebranie paneli i kucie w betonie ? 5. Rozumiem ze tak jak pisze kol. Vlad24 żadne przykręcanie grzejników krezowanie itp itd nic nie da, bo wąskim gardłem jest zła instalacja końcowa tak ? Bardzo dziękuje Wam panowie za wsparcie i odpowiedzi. Dzieki Sambor.
U571 Opublikowano 26 Listopada 2014 #14 Opublikowano 26 Listopada 2014 Uwagi na schemacie Czy do naczynia wyrównawczego jest podłączony powrót? Jeżeli tak to przez naczynie płynie duża ilość wody co powoduje że do grzejników płynie mała ilość wody i grzejniki nie dogrzewają.
sambor Opublikowano 26 Listopada 2014 #15 Opublikowano 26 Listopada 2014 ad 1 - 60 - temp zasilania, 40 temp powrotu , a 20 to temp w pomieszczeniu. ad 2 - te 158W/ 1 żeberko to dla jakich warunków jest podane? Ja znalazłem tylko - 70/55/20 st. C - 118,8 W ; 75/65/20 st. C - 126 W ; 90/70/20 st. C - 161 W ad 3,4 - w miejscu wpięcia nowej inst do starej daj zawory np w zaznaczonym miejscu przerwania, odcinające stare zasilanie i powrót - może się okazać że ze względu na układ hydrauliczny będzie trzeba odciąć stare instalacje to zrobisz to zaworami ad 5 - ta instalacja cała jest na cienkich rurach - główne odejścia od kotła powinny być Cu28 a dalej PEX 25 - w niej nie ma z czego kryzować przepływu , gdyż jest za mały.
Gość mak Opublikowano 26 Listopada 2014 #16 Opublikowano 26 Listopada 2014 Problemy są dwa jeden to moc kotła. Prawdę mówiąc to nic nie piszesz o mieszkaniach jak docieplone, jakie zapotrzebowanie na ciepło. Jak mieszkania nowe i dobrze ocieplone to te 12kW może i by wystarczyło tylko po co tak duże grzejniki których łaczna moc przekracza 30kW. Drugi problem to regulacja hydrauliczna całego układu. Rozprowadzenia pionów rurą 20 na taką ilość grzejników to nieporozumienie. Niestety poważnym błędem jest sposób zamontowania naczynia wzbiorczego. I podejrzewam że tak naprawdę jest najcieplejszym odbiornikiem w tej instalacji ( do naczynia musi oddzielna rura min 25 a jej podłaczenie przed pompą i wszelką armaturą). Pomysł z posta 11 nic nie wnosi co najwyżej więcej problemów niz korzyści. Co zrobić? Niestety trzeba przerobić podłączenia naczynia wzbiorczego , jeżeli wyście z kotła jest 20 (tak wynika z rysunku)to należy to natychmiast przerobić. Rura za kotłem powinna być srednicy króćca na kotle . Dalej wyścia masz dwa albo przeliczasz średnice rozprowadzeń i powiększasz je do obliczonych. albo trzeba podzielić instalację na dwa obiegi zastosować dwie popmpy i poprowadzić zasilanie twojego mieszkania. Na jeden pion z 20 jest trochę za dużo grzejników ale jak zastosujesz oddzielna pompę to może ogrzeje dom, warunkiem jest oczywiście wystarczająca moc kotła, jak tej brakuje to jeszcze jedną zimę musicie się zaopatrzyć w porządne swetry.
Radar41 Opublikowano 26 Listopada 2014 Autor #17 Opublikowano 26 Listopada 2014 Od samego kotla idą szersze rury. Fotka jak to wygląda. To są na moje oko rury 28 właśnie. Myślę aby dać po prostu jeszcze 1 zasilanie i nic nie będę kombinował bo w mieszkaniu nr 1 jest ciepło. W moim wszędzie jest ok poza tymi pokojami ale tam pewnie te trojniki 16 są przeszkoda. Oczywiście pięć do wymiany.
sambor Opublikowano 26 Listopada 2014 #19 Opublikowano 26 Listopada 2014 Z ZZ klapkowym to widziałem, ale takiego jeszcze nie. Mam nadzieję że kolega Radar41 ma na kotle sprawny zawór bezpieczeństwa Pozdr.
Radar41 Opublikowano 26 Listopada 2014 Autor #20 Opublikowano 26 Listopada 2014 Tzn ? Ta instalacja ma dokładnie 13 lat. Robili ja fachowcy i jak domniewam tacy ssami jak ten mój. Co jest panowie nie tak?
kiminero Opublikowano 26 Listopada 2014 #21 Opublikowano 26 Listopada 2014 Pomijając źle wpięte naczynie, to tam zamiast tego calowego zaworu zwrotnego powinien być zawór różnicowy. Całkiem możliwe, że ten zawór puszcza i pompa częściowo goni własny ogon. Do kontroli też stan filtra przed pompą. Osobiście przed pruciem instalacji zainteresowałbym się tym zaworem zwrotnym. Przy okazji natychmiast do założenia zawór bezpieczeństwa 1,5 bara.
sambor Opublikowano 26 Listopada 2014 #22 Opublikowano 26 Listopada 2014 Zamiast zaworu zwrotnego ze sprężyną musi być zawór różnicowy kulowy - to ważne, gdyż jak się ZZ sprężynowy przytnie lub zarośnie kamieniem to w razie zaniku zasilania i braku pracy pompy może dojść do wzrostu ciśnienia w kotle i jego uszkodzenia. Obecnie przepisy mówią o konieczności osobnej rury z kotła do naczynia wzbiorczego, ale dawniej bywało inaczej, Wymień ten zawór na prawidłowy- taki jak na rys.
Radar41 Opublikowano 26 Listopada 2014 Autor #23 Opublikowano 26 Listopada 2014 A czy ma to znaczenie że mieszkanie nr 1 jest również grawitacyjne ? Jak ale wyłączy pompke to mieszkanie nr 2 jest całe zimne nie grzeje ani 1 grzejniki a mieszkanie 2 jest normalnie ciepłe. Proszę też o fotek tego zaworu bezpieczenstwa oraz info gdzie go wmontowac.
kiminero Opublikowano 26 Listopada 2014 #24 Opublikowano 26 Listopada 2014 Jeśli kocioł stoi w piwnicy i jest dobry dostęp do powrotów, to można jeszcze spróbować przenieść pompę na powrót i powroty z pionów podłączyć przed pompą w odwrotnej kolejności niż zasilenia (taki kulawy Tichelman). Przeniesienie pompy rozwiąże też problem naczynia. Nadal będzie źle, ale o niebo bezpieczniej. Podłączenia przed pompą nieprzypadkowo są tak poprowadzone, by zrobił się mały syfon dla dobrze grzejących pionów. Można go nawet powiększyć.
sambor Opublikowano 26 Listopada 2014 #25 Opublikowano 26 Listopada 2014 Zawór bezp montujesz na kotle lub jak najbliżej kotła,od strony zasilania - np przed samą pompą powinien być na ciśnienie 1,5 bar
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.