TIMON120777 Opublikowano 1 Października 2016 #101 Opublikowano 1 Października 2016 edek31 czyściłeś palnik po sezonie? wygarnięty syf z wyczystki? otwory nadmuchowe drożne? możliwe że zrobił się nagar i blokuje z jednej strony dystrybucję opału wypiętrzając nadmiernie z drugiej. do obejrzenia palnik. możliwe również że nie podaje zbyt dużo a jedynie ratuje się przed przegrzaniem podajnika skracając przerwę podawania. przyczyną będzie zatem że podaje za rzadko, żar schodzi w dół rozgrzewając rurę i dopiero następuje wypychanie opału. jest też druga opcja- długie podtrzymanie i w nim rura nadmiernie się rozgrzewa. aby usunąć skutki musisz rozpoznać przyczynę
kucharz214 Opublikowano 1 Października 2016 #102 Opublikowano 1 Października 2016 A podajnik szczelnie zamknięty?
Arczi82 Opublikowano 1 Października 2016 #103 Opublikowano 1 Października 2016 Tak jak pisał Timon najlepiej sprawdzić palnik czy nagar się nie zrobił i czy eko nie zalega w układzie nadmuchowym. Ja w tym roku po 4 latach pracy pieca 24/h musiałem wymienić ślimak bo strzelił na 3/4 długości. Powiem ze odrazu koronkę wymieniłem w retorcie. Wyczyściłem fajkę zeliwna bo nagar był galanty. I sporo syfu było w układzie nadmuchowym. Myślę że kolejne 4 lata i znowu ślimak do wymiany i do tego pewnie koronka + kolanko żeliwne oraz rura w której ślimak pracuje. Zauważyłem ze i zasobnik na opał rdza bierze na samym dole. W tym roku go pomalowaLem ale myślę że i tak jeszcze parę lat i szlak go trafi. I tak się zastanawiam czy za rok latem nie wyciąć dołu i dać nowa blachę bo nowy zasobnik raczej nie wchodzi w grę chyba że ktoś może polecić jakąś priv osobę co robi zasobniki w miarę dobrej cenie. Pozdrawiam Arek
edek31 Opublikowano 1 Października 2016 Autor #104 Opublikowano 1 Października 2016 edek31 czyściłeś palnik po sezonie? wygarnięty syf z wyczystki? otwory nadmuchowe drożne? możliwe że zrobił się nagar i blokuje z jednej strony dystrybucję opału wypiętrzając nadmiernie z drugiej. do obejrzenia palnik. możliwe również że nie podaje zbyt dużo a jedynie ratuje się przed przegrzaniem podajnika skracając przerwę podawania. przyczyną będzie zatem że podaje za rzadko, żar schodzi w dół rozgrzewając rurę i dopiero następuje wypychanie opału. jest też druga opcja- długie podtrzymanie i w nim rura nadmiernie się rozgrzewa. aby usunąć skutki musisz rozpoznać przyczynę palnik czyściłem. Syf wygarnięty. Jak zawsze po zimie wszystko wyczyściłem. Palnik też rozebrałem i wyczyściłem w środku.
edek31 Opublikowano 1 Października 2016 Autor #105 Opublikowano 1 Października 2016 A podajnik szczelnie zamknięty? Tak. Szczelnie zamknięty. Nawet uszczelka trzyma się dobrze.
edek31 Opublikowano 1 Października 2016 Autor #106 Opublikowano 1 Października 2016 Tak jak pisał Timon najlepiej sprawdzić palnik czy nagar się nie zrobił i czy eko nie zalega w układzie nadmuchowym. Ja w tym roku po 4 latach pracy pieca 24/h musiałem wymienić ślimak bo strzelił na 3/4 długości. Powiem ze odrazu koronkę wymieniłem w retorcie. Wyczyściłem fajkę zeliwna bo nagar był galanty. I sporo syfu było w układzie nadmuchowym. Myślę że kolejne 4 lata i znowu ślimak do wymiany i do tego pewnie koronka + kolanko żeliwne oraz rura w której ślimak pracuje. Zauważyłem ze i zasobnik na opał rdza bierze na samym dole. W tym roku go pomalowaLem ale myślę że i tak jeszcze parę lat i szlak go trafi. I tak się zastanawiam czy za rok latem nie wyciąć dołu i dać nowa blachę bo nowy zasobnik raczej nie wchodzi w grę chyba że ktoś może polecić jakąś priv osobę co robi zasobniki w miarę dobrej cenie. Pozdrawiam Arek Najdziwniejsze jest to że co roku robiłem to samo. Czyściłem wszystko i po rozpaleniu jesienią piec aż miło pracował a w trzecim sezonie coś mu się odwidziało. Zastanawiam się czy zamontowany na zewnątrz czujnik temperatury może mieć jakiś wpływ na to wszystko. Jak się nagrzeje w słońcu to czy może mieć to jakieś oddziaływanie na pracę pieca ? Dobrze, że dziś jest ciepło to udało mi się w miarę posprzątać cały ten bałagan w kotłowni.
TIMON120777 Opublikowano 1 Października 2016 #107 Opublikowano 1 Października 2016 przyczyn przegrzewania rury i przesypywania może być kilka. stąd nie widzę. obserwuj. jak piszesz czujnik temperatury zewnętrznej masz- może odcina prace przy zawalonym węglem palniku i potem następuje przegrzanie rury w podtrzymaniu i w efekcie alarm wywala żar do popielnika??? tylko obserwacja pozwoli na postawienie diagnozy własciwej
marwol Opublikowano 1 Października 2016 #108 Opublikowano 1 Października 2016 Zastanawiam się czy zamontowany na zewnątrz czujnik temperatury może mieć jakiś wpływ na to wszystko. Jak się nagrzeje w słońcu to czy może mieć to jakieś oddziaływanie na pracę pieca ?. Najlepiej w nienasłonecznionym i przewiewnym miejscu. Osłoń od opadów (są fajne osłony np do stacji pogodowych lub kanałów wentylacyjnych). W skrajnej sytuacji na zewnątrz -20stopni,ale w słońcu na plusie i sterownik dobiera krzywą i w domu zimno. Auraton np radzi na ścianie północnej montować.
edek31 Opublikowano 2 Października 2016 Autor #109 Opublikowano 2 Października 2016 przyczyn przegrzewania rury i przesypywania może być kilka. stąd nie widzę. obserwuj. jak piszesz czujnik temperatury zewnętrznej masz- może odcina prace przy zawalonym węglem palniku i potem następuje przegrzanie rury w podtrzymaniu i w efekcie alarm wywala żar do popielnika??? tylko obserwacja pozwoli na postawienie diagnozy własciwej czujnik zewnętrzny już w nowym miejscu. Sprawdziłem czy powietrze nie ucieka gdzieś spod palnika i niestety nawet po dokręceniu z jednej strony troszkę powietrze ucieka .... Sznur sprawdziłem i jest w dobrym stanie więc dziwne że powietrze ucieka..
edek31 Opublikowano 2 Października 2016 Autor #110 Opublikowano 2 Października 2016 Najlepiej w nienasłonecznionym i przewiewnym miejscu. Osłoń od opadów (są fajne osłony np do stacji pogodowych lub kanałów wentylacyjnych). W skrajnej sytuacji na zewnątrz -20stopni,ale w słońcu na plusie i sterownik dobiera krzywą i w domu zimno. Auraton np radzi na ścianie północnej montować. właśnie rano niby chłodno a czujnik pokazywał 26 stopni ... po zamontowaniu w nowym miejscu w kilkanaście minut spadła temp o kilka stopni...
edek31 Opublikowano 2 Października 2016 Autor #111 Opublikowano 2 Października 2016 Zastanawiam się czy można czymś doszczelnić palnik żeby powietrze nie uciekało..... hmmmm... ?
marwol Opublikowano 2 Października 2016 #112 Opublikowano 2 Października 2016 właśnie rano niby chłodno a czujnik pokazywał 26 stopni ... po zamontowaniu w nowym miejscu w kilkanaście minut spadła temp o kilka stopni... I o to chodzi!! :) Jak problemy się powtórzą to pomyśl o np takiej osłonie
edek31 Opublikowano 2 Października 2016 Autor #113 Opublikowano 2 Października 2016 Dzięki. Żeby tylko problemy z piecem się skończyły i będzie wszystko jak należy.
TIMON120777 Opublikowano 2 Października 2016 #114 Opublikowano 2 Października 2016 palnik możesz doszczelnić zawsze silikonem 1200stC czarny- róznie nazywany czasem jako silikon a czasem jako uszczelniacz kominkowy. musisz niestety wygasić i dac palnikowi ostygnąć na tyle żeby silikon nie twardniał natychmiast po nałożeniu
edek31 Opublikowano 3 Października 2016 Autor #115 Opublikowano 3 Października 2016 jak trzeba to trzeba. dzięki.
Arczi82 Opublikowano 3 Października 2016 #116 Opublikowano 3 Października 2016 no zgadza się z tym ze u mnie cały czas jest sznur już 4 rok i trzyma szczelność. Jedynie co wymieniłem uszczelkę zasobnika bo latem jak zdejmowałem zasobnik na opał troszkę na słoneczku poleżał i uszczelka zmalała hihi :). ps. czy zna ktos firme w okolicach Łodzi co regeneruje zasobniki na opał ewentualnie ma w dobrej cenie? a wlasnie w tym roku zdecydowalem sie zaryzykowac i kupic 1 tone wesołej i powiem ze pali sie wysmienicie zero spiekow :) pozdrowionka
TIMON120777 Opublikowano 3 Października 2016 #117 Opublikowano 3 Października 2016 zostaw jej sobie trochę na duże mrozy i wtedy spróbuj spalić- ciekawe czy nadal będziesz zadowolony
wwoytek Opublikowano 3 Października 2016 #118 Opublikowano 3 Października 2016 To co.... Wesola zle sie pali??
TIMON120777 Opublikowano 3 Października 2016 #119 Opublikowano 3 Października 2016 od kilku sezonów kiepsko się na wyższych mocach zachowuje teraz kiedy potrzeby niewielkie i kocioł pyrka zamiast pracować to może być jeszcze dobrze ale jak trzeba będzie bujnąć kociołek to może być różnie. SUSPENSER testował i opisywał spostrzeżenia ze spalania tego paliwka
Arczi82 Opublikowano 3 Października 2016 #120 Opublikowano 3 Października 2016 możliwe ja co roku brałem zawsze worek do testów i zawsze tak na koniec września i początek października z uwagi że już grzejniki chodzą ale bez podłogówki. I co roku miałem lipę z tym eko z wesołej normalnie piramida mi się robiła nawet do grzania samej wody i o dziwo kupiłem 3 tygodnie temu worek na probe i jest bajka zobaczymy jak to będzie jak już podłogówka ruszy na dobre :) wtedy dam znać ale z tych obserwacji widać ze raczej będzie ok :) Więc zakupiłem 1 tone wesołej a 3 tony firmowego :) z czego już 4 worki wesołej są w zasobniku i pali się już od kilku dni jest cacy :) bez niespodzianek a najważniejsze że opał suchy :) ale Timon jak mówisz zostawie kolo 70 worków wesołej na niższe temperatury o ile w tym roku będą :) bo ostatnio to te zimy nie powalają :) i na pewno dam znać jak to się spala a w razie jak będzie tragedia to wymieszam z tym firmowym tzn. mix Piasta i Ziemowita - płomienny 3 rok już biorę i jest super :)
Snoopi21898 Opublikowano 3 Października 2016 #121 Opublikowano 3 Października 2016 Ja tez mam opał z KWK Wesoła tylko pakowany w firmie Bartex. Na razie git mało popiołu i spala sie ok. Zobaczymy później. Pan z firmy mówił ze kotły poniżej 17kw mogą sobie z nim nie radzić.
kammill Opublikowano 3 Października 2016 #122 Opublikowano 3 Października 2016 To co dla maluchów 10/12 KW :)?
Snoopi21898 Opublikowano 4 Października 2016 #123 Opublikowano 4 Października 2016 Dla maluchów 24-28 hehe
Kendzio Opublikowano 14 Października 2016 #124 Opublikowano 14 Października 2016 Witam, Zakupiłem piec defro komfort eko 20 ze sterownikiem K1v2 i teraz z nim walczę tzn. poczytałem forum wyciągnąłem jakieś wnioski i od wczoraj palę w piecu. Dodam jeszcze że dom jest nowy jeszcze nie zamieszkały, ale ocieplony i powierzchnia grzania to 165m. Na chwilę obecną zawory na podłogę i grzejniki są skręcone na około 2,5 Parametry jakie wydały mi się w miarę optymalne po paru próbach to: - temp. zadana 59 to akurat takie widzi mi się, - czas podawania 4s, - przerwa podawania 40s, - nadmuch 13% (skala od 1 do 100%), - praca podtrzymania 7s, - przerwa podtrzymania 10min, - nadmuch w podt. 8s, - przerwa nadm. 10min, i oto efekty jakie uzyskuje: co powinienem poprawić żeby lepiej dopalał węgiel? zwiększyć nadmuch? Pytanie czy jak przyjdzie mieszkać i grzać wodę, a do tego temp. na zewnątrz jeszcze spadnie to piec wydoła? Pytam ponieważ z tabeli mocy w instrukcji obsługi wychodzi, że mój piec chodzi na maksymalnych parametrach
Kendzio Opublikowano 14 Października 2016 #125 Opublikowano 14 Października 2016 Przy obecnych ustawieniach i temperaturach piec chodzi w podtrzymaniu około 40min, a pracuje około 6min żeby dobić do temperatury zadanej.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.