Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wybór Kotła Dolnego Spalania Kalvis K-2-16 Czy Może Inne


Tolderr

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam jestem na etapie wyboru kotła na paliwo stałe do domku jednorodzinnego , dom poniemiecki ocieplany 5 cm styropian piwnica parter piętro i poddasze , ogrzewać chcę parter i piętro powieżchnia to 170 m2 długość komina 9 m piec ma stanąć w piwnicy . Do teraz ogrzewałem dom gazem kotłem viessman ale tylko parter , teraz doszło mi jeszcze piętro i muszę postawić piec bo nie wyrobię finansowo piec gazowy zostanie tylko awaryjnie. Paliwem głównie ma być drewno i węgiel nie wiem na co bardziej postawie bo nigdy jeszcze nie miałem styczności z paleniem w piecu . Zamiar mam palić drewnem ale jeżeli przyjdzie mi zbyt często zchodzić do piwnicy to przejdę na węgiel i właśnie czy Kalvis K-2-16 będzie się też dobrze sprawował przy węglu ma bardzo dużą komorę spalania 70 litrów i zastanawia mnie czy nie będzie węgiel spalał sie w nim zbyt szybko . Chciałem jeszcze dostawić do tego pieca bufor ciepła ale nie wiem czy to dobry pomysł też w tym temacie jestem zielony . Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi.

Opublikowano

Ja również jestem na etapie wyboru kotła, z tym że z racji dostępności paliwa poszukuję tylko na drewno. Kalvis 2 jest kotłem na drewno. Do takiego kotła bufor ciepła jest wręcz niezbędny, może i trochę kosztuje, ale na pewno spodoba Ci się to rozwiązanie w lecie, jak będziesz grzać tylko CWU. Bufor to również rzadsze wizyty w piwnicy przy paleniu drewnem. Przeszukaj dobrze forum, było wiele wątków i o buforach, i o doborze pieca. Tylko taka moja rada - najpierw musisz zdecydować, co u Ciebie będzie paliwem głównym, później dobieraj pod to paliwo kocioł, żeby spalać je naprawdę efektywnie, a nie tylko efektownie.

Opublikowano

Właśnie mam duży problem czy to będzie drewno czy węgiel bo nigdy jeszcze nie paliłem w piecu , raczej będzie to drewno ale chce na wszelki wypadek mieć możliwość palenia węglem , w specyfikacji kalvisa producent podaje jako paliwo również węgiel , twoim zdaniem ten piec paląc w nim węglem będzie zachowywał się źle ?

Opublikowano

Właśnie mam duży problem czy to będzie drewno czy węgiel bo nigdy jeszcze nie paliłem w piecu , raczej będzie to drewno ale chce na wszelki wypadek mieć możliwość palenia węglem...

 

Drewno liściaste musi być suche,2 lata sezonowane.

Dębina potrzebuje 3 lat.

Jeżeli masz dostęp do w miarę taniego i suchego drewna(najlepiej swoje) to wybór dobry,w przeciwnym razie odpuść sobie,mokrym drewnem zajedziesz kocioł i komin oraz poniesiesz finansową porażkę.

Opublikowano

Dlaczego kocioł ma się zachowywać źle? Po prostu został zaprojektowany do spalania drewna, ale przecież węgiel też się w nim spali i uzyskasz ciepło. Z tym że - moim zdaniem - do węgla nie potrzebujesz aż takiego "mercedesa" jak Kalvis, poczytaj wątki o wyborze kotła na węgiel, da się znaleźć coś sensownego za pół ceny Kalvisa, a szamot możesz sam dodać do pieca wg wskazówek użytkowników, którzy już zmodyfikowali swoje piece z sukcesem.

W Twojej okolicy raczej nie będzie problemu z małym wyborem jakości i dostawców węgla, prawda?

Opublikowano

Co do dostępności węgla na moim terenie jest ok. Wracając do drewna zachęca mnie ono ze względów finansowych mam dostępność do drewna ale do sosny . Powodem co miało by mnie skłonić do przejścia na węgiel to częste podkładanie , czasu mam na jedno góra dwa razy na dobę by podłożyć do pieca i jeżeli w kalvisie by mi to nie wyszło to wtedy przejdę na węgiel . A może odrazu odpuścić drewno i szukać dobrego pieca na węgiel ??

Opublikowano

A może odrazu odpuścić drewno i szukać dobrego pieca na węgiel ??

Węgiel będzie się palił na pewno dłużej, kocioł też kupisz tańszy. I bez bufora się obejdzie, jeśli dobierzesz odpowiednią moc kotła.

Opublikowano

A co do kosztów paląc drewnem oferujemy sobie dużą oszczędność względem węgla , czy też nie jest to też tak wielka różnica ?? 

Opublikowano

  Jezeli całą robotę przy drewnie kupionym ze sztabla u leśniczego zrobisz sam to będzie taniej ale jeżeli zrobią to za ciebie inni to na jedno pewnie babka wróżyła.

Opublikowano

Ja dla drewna polecał by kupienie zwykłego śmieciucha ok. 25kW za 3000zł, na przykład   

Ogniwo S6WC Classic - 24 kW

Kocioł Metal-Fach SE-19

PEREKO KSW -  24-30kW 

 

I przerobienie takiego kotła na DS. Przegroda z betony żaroodpornego lub szamotu, palnik ceramiczny i osobne PW. Jak by była za niska temperatura spalin, to ograniczenie powierzchni wymiennika, ale raczej nie będzie potrzeby, bo mają dość ubogie wymienniki, szczególnie Pereko. Dużym plusem będzie nagrzewanie się zbudowanej przegrody i dzięki temu praca podobna do  kotła na holzgas. 

Ale trzeba trochę wiedzy i czasu temu poświęcić.

Opublikowano

Ja obecnie palę drewnem, przywiozlem w tym roku ok 40m3 drewna z lasu pociolem, porąbałem, zrobilem na to stanowisko itd. I powiem tak jeśli nie ma Kolega pojęcia jak pozyskuje się drewno z lasu, chodzi mi o załatwienie auta, które jest w stanie dojechać na miejsce dodatkowo dochodzi kwestia zaladunku, że o papierologii w nadleśnictwie rodem z PRL-u nie wspomnę.

 

Ale jeśli uda się załatwić tanio transport, mamy w domu porządną piłę spalinową (nie od cygana za 3 stówki), dodatkowo mamy miejsce, żeby drewno składować to jest na prawdę fajna alternatywa dla węgla niekoniecznie finasowa ale na pewno.

Opublikowano

Ja dla drewna polecał by kupienie zwykłego śmieciucha ok. 25kW za 3000zł, na przykład   

Ogniwo S6WC Classic - 24 kW

Kocioł Metal-Fach SE-19

PEREKO KSW -  24-30kW 

 

I przerobienie takiego kotła na DS. Przegroda z betony żaroodpornego lub szamotu, palnik ceramiczny i osobne PW. Jak by była za niska temperatura spalin, to ograniczenie powierzchni wymiennika, ale raczej nie będzie potrzeby, bo mają dość ubogie wymienniki, szczególnie Pereko. Dużym plusem będzie nagrzewanie się zbudowanej przegrody i dzięki temu praca podobna do  kotła na holzgas. 

Ale trzeba trochę wiedzy i czasu temu poświęcić.

 

Czy zagwarantujesz koledze, że to będzie dobrze działać w praktyce?

Raczej nie, tu jest kila wątków o tym jak jednemu przeróbki działają a innemu nie i co wtedy ?

męczarnie i zimno w domu lub wyrzucona w błoto kasa.

Opublikowano

Nie działają, bo brakuję wiedzy, niestety.

Nic nie mogę zagwarantować.

Ale jak ja by musiałem wybrać kocioł, to zrobiłem by w ten sposób, jak napisałem wyżej.

Opublikowano

co do drewna to mam dojście do sosny (odpady) 50 zł za kubik , ale dzięki waszym postom chyba nie będę kombinował i nastawię się chyba raczej na węgiel . tylko teraz robi się nowy problem jaki piec czy dolne czy górne spalanie czytając rożne fora koledzy piszą że dolne spalanie jest lepsze bardziej ekonomiczne co za tym idzie oszczędniejsze od górnego spalania . i co waszym zdaniem będzie warte polecenia nie musi to być jakiś tani piec zawsze wole jednorazowo więcej dołożyć i być zadowolonym z jakości niż później denerwować że kupiłem tanie gów.....o . Na czym mi bardzo zależy to na częstotliwości podkładania jak już wyżej pisałem raz góra dwa razy dziennie , a może rzadziej .   

Opublikowano

i co waszym zdaniem będzie warte polecenia nie musi to być jakiś tani piec zawsze wole jednorazowo więcej dołożyć i być zadowolonym z jakości niż później denerwować że kupiłem tanie gów.....o .

 

To kup sobie kocioł z retortą obrotową z Ardeo i bądź bardzo zadowolony i bezobsługowy.

A jak chcesz zasypowy, to zamów u kolegi forumowego p2ar kociołek np.INO (kol. liban wystawia laurkę) lub jakiś inny i będziesz miał super kociołek uszyty na miarę. I też będziesz bardzo zadowolony, ale mniej bezobsługowy. Za to sosnę też przepalisz efektywnie.

Opublikowano

@colover... laurkę i różne tematy dotyczące kotła od p2ar wystawiam i bardzo ten kociołek polecam...ale jest to konstrukcja o nazwie "KUS I"... ;) :)

INO posiada inny forumowy kolega...

Mój "reaktor" :) idealnie nadaje się do (odpowiedniego typu : 31 lub 32) węgla , a po dołożeniu kilku szamotek (bez klejenia..murowania i takich tam, dosłownie położenia) pięknie zgazowuje i spala wszystkie rodzaje drewna, nawet najgorszą sosnę....ale podstawa to suchutkie drewno... :) ;)

Opublikowano

aż tak bezobsługowy to nie muszę być nie chcę kotła z podajnikiem , z tego co wiem kotły z zasypem są nie oszczędne a o oszczędność mi chodzi ) jak by o kase nie chodziło to został bym przy gazie . 

Opublikowano

Gaz to tylko do domku termosa, albo o małym metrażu...przy moich 200m2 nieocieplonych to by mnie w skarpetkach puścił... :) ;) a tak mam jeszcze inną garderobę ;) :)

Opublikowano

aż tak bezobsługowy to nie muszę być nie chcę kotła z podajnikiem , z tego co wiem kotły z zasypem są nie oszczędne a o oszczędność mi chodzi ) jak by o kase nie chodziło to został bym przy gazie .

 

 

Kocioł zasypowy to również dolniak.

Z tego co wiem kolega forumowy nie robi górnych smieciuchów.

Opublikowano

@colover... laurkę i różne tematy dotyczące kotła od p2ar wystawiam i bardzo ten kociołek polecam...ale jest to konstrukcja o nazwie "KUS I"... ;) :)

INO posiada inny forumowy kolega...

;)

Ok.

Mea culpa.

Opublikowano

Kocioł zasypowy to również dolniak.

Z tego co wiem kolega forumowy nie robi górnych smieciuchów.

 

Mało wiesz. Robi górniaki na zamówienie i wcale mu się nie dziwię. Pieniądze nikomu nie śmierdzą.

Opublikowano

A może byś najpierw Tolderr zamiast zawracać niepotrzebnie d..pę użył wyszukiwarki i poczytał forum. Masz z tym jakiś problem?

Wpisz w górnym, prawym rogu Defro DS, a potem wpisz sobie Cichewicz (Wachowicz to była miss Polski) Logica. Gwarantuję, że trochę znajdziesz...

Opublikowano

Mało wiesz. Robi górniaki na zamówienie i wcale mu się nie dziwię. Pieniądze nikomu nie śmierdzą.

Mniej się nakombinuje przy budowie a może i więcej zarobi na Rodzinkę ;) :)... Przemo sam kiedyś pisał że roboczogodzin mniej a taki sam zarobek...

Ale to już nie moja sprawa.... ;) :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.