Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak W Tym Palić? Da Się Od Góry? Krzaczek Chyba Skd


Viking1113

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszyskich.

Z góry przepraszam za swoją ignorancję. Jestem kompletnie zielony w dziedzinie poprawnego palenia w piecu c.o.

Sprzedałem mieszkanie z ogrzewaniem z miejskiej sieci a kupiłem dom z piecem. Pora nauczyc się w nim palić. Przegladam forum juz od dawna ale nie wiem dalej czy da się w moim piecu rozpalać od gory? piec to Krzaczek 18 KW ( to zczytałem z tabliczki) jednaj nie ma tam informacji o modelu. Jest natomiast budową bardzo podobny do modelu SKD. Szukam sposobu na efektywne i możliwie czyste spalanie stad moje zainteresowanie paleniem od góry. Tylko czy się w tym da? Dom 140 m2 nieocieplony z pojedynczego pustaka (mam nadzieje ze ocieplę w przyszłym roku), komin o przekroju 12 x 24, około 12 metrów wysokości. Poniżej załączam zdjęcia

post-60195-0-99648600-1415025325_thumb.jpg

post-60195-0-76749400-1415025356_thumb.jpg

post-60195-0-78040400-1415025389_thumb.jpg

post-60195-0-33668500-1415025426_thumb.jpg

post-60195-0-49902400-1415025460_thumb.jpg

post-60195-0-98762400-1415025492_thumb.jpg

Opublikowano

jeśli ma przekrój taki jak na podanym przez Ciebie linku to typowy dolniak i od góry się nie da.

Opublikowano

Jak zagladam przez wyczystkę z góry i przez dzwiczki to wnioskuje ze ma właśnie taki przekrój. No szkoda że nie da się od góry.

Ma któś z forumowiczów taki lub podobny piec? Chętnie popytam o szcegóły użytkowania

Opublikowano

jeśli ma przekrój taki jak na podanym przez Ciebie linku to typowy dolniak i od góry się nie da.

To nie jest dolniak.

Opublikowano

Racja do dolniaka nu brakuje górnego kawałka pierwszej przegrody , to kocioł górno - dolny, czyli ni pies ni wydra.

Dolniakiem będzie po niewielkiej przeróbce.

Czy dobrym czy złym , tego nikt nie wie.

Opublikowano

Kocioł myślę że będzie znośny, niestety nikt od razu nie przedstawi Ci sposobu na dobre i ekonomiczne spalanie w tym kotle. Wiąże się to z niewielkimi przeróbkami, jak koledzy słusznie zauważyli to "ni pies ni wydra" a skoro coś jest do wszystkiego ( palenia od góry i od dołu ) to jest do niczego.

Na początek poczytaj o kotłach dolnego spalania, i ich zasadzie działania, później zaślepisz szamotem tę górą przerwę którędy odprowadzane są spaliny w paleniu od góry.

Następnie poczytaj o "Rurze Wezyra" która odciągnie nadmiar spalin w komorze zasypowej.

 

Tyle na początek, jak to opanujesz porozmawiamy o powietrzu wtórnym które przyda się do dopalenia gazów.

 

EDIT: Palić się oczywiście w tym da jednak szkoda paliwa na takie palenie bo kwestią czasu jest kiedy zapali się cały zasyp i znów trzeba będzie dokładać. Jeszcze jedno pytanie o powierzchnie rusztu może warto będzie szamotem pomniejszyć komorę spalania ograniczając jego apetyt. Ale to tego potrzebne dodatkowe info o m2/ociepleniu, ilości cwu.

Aha jeszcze jedno trzeba będzie zainwestować kilka PLN w miarkownik ciągu jeśli kocioł takiego nie posiada, a o dmuchawie czy ją wywalić zastanowisz się jak będziesz trochę bardziej doświadczonym palaczem.

Opublikowano

To Panowie co tu przerobić żeby było lepiej, a może nie przerabiać i palic jakoś?

poradźcie coś

 

Możesz zrobić z niego górniaka, zatykając kanał za wiszącym wymiennikiem.

Możesz nawet wykorzystać dmuchawę, tylko musisz doprowadzić część powietrza z popielnika nad zasyp. Zrealizujesz to poprzez postawienie rury ok. półtora cala na ruszcie. Najlepiej przy drzwiczkach. Rura musi wystawać ciut nad opał.

Jak trochę okrzepniesz w paleniu to dorobisz sobie miarkownik ciągu i KPW.

Opublikowano

Myślę że na początku autor powinien zdecydować czy ma to być górniak czy dolniak - do dolniaka tylko dosypujesz, w górniaku rozpalasz raz jeszcze od góry. Więc myślę że lepiej zrobić z niego przeciętnego dolniaka niż kombinatoryka stosowana w postaci nauki palenia od góry i proponowania czytania 800 stron o ekonomicznym paleniu na muratorze.

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedzi.

Zaślepienie tej szczeliny szamotem nie bedzie problemem. Rurę Wezyra też w sumie łatwo sie dokłada. Ale z tym miarkownikiem ciągu to chybą będzie kłopot bo to chyba wymaga wwiercania sie w piec? Chyba  że się mylę

Opublikowano

Miarkownik ciągu wkręca się w miejsce termometra ( na zdjęciach ze stron producenta wygląda jakby był po prawej stronie kotła na górze ) zamieniasz termometr miarkownikiem za około 100 PLN, można to spokojnie zrobić bez spuszczania wody z kotła wyleje się trochę wody bo ciśnienie w kotle bardzo małe ( jedni mówią że wyleją się 2 szklanki wody ja powiem przygotuj parę ręczników )  i miarkownik wkręcisz sobie sam.

Zrób te modyfikacje zapal tak aby paliło się od dołu zasypując około 1-1,5 wiadereka węgla na miarkowniku ustawisz tyle aby w domu było ciepło około 55-60 stopni, i niech się pali na pierwszy raz niezłym wynikiem będzie 3-5h bez podchodzenia do kotła.

 

Niestety pierwsze rozpalania posiedzisz kilka godzin w kotłowni, później kupisz sobie jakiś termometr i tylko będziesz w domu zerkał jaka temperatura na kotle.

Poczytaj o ustawianiu miarkownika i o tym aby klapka zawsze podawała jakąś niewielką ilość powietrza aby w kotle nie zgasło. Wyłącz dmuchawę ;) i jedź na naturalnym ciągu ( rozszczelnij okno, zrób czerpnie powietrza do kotłowni, byle był dopływ powietrza )

Opublikowano

Ok to robimy z tego kotła dolniak, czyli reasumując:

1. zaślepiam szczelinę nad pierwszyym wymiennikiem

2. wstawiam rurę Wezyra - jaki przekrój? i czy pod same drzwiczki zasypowe?

3. rozglądam się za miarkownikiem

 

rozumiem ze usprawnienie tego co Pan Krzaczek spaprał będzie łatwiejesze w ten sposób niż dażenie do palenia od góry

 

jest ktos moze  z okolic Lublina?

pozdrawiam

Opublikowano

Viking1113 masz kocioł z którego można wiele wykrzesać, sam wiele bym dał za takiego ni psa ni wydrę. Palenie od dołu będzie bardziej komfortowe bo tylko dodajesz węgla na górę zasypu. Chcesz spróbować zmierzyć się przerabianiem kotła na górniaka polecam temat na muratorze http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego przeczytaj pierwsze 12 STRON a najważniejsza jest chyba 11 z podsumowaniem pozostałe 800 stron jeśli dasz radę i będziesz chciał przerabiać kocioł górno - dolny na górniaka.

Jaka średnica rury, jaką znajdziesz na podwórku i mnożysz aby zassało wszystko 2 x 3/4" na upartego 1" może też wystarczyć

Opublikowano

23-26 kW musiał bym grzać 2-5 sąsiadów i swój bufor a z solarami wyjdzie pewnie pół wsi. Wezmę... ale wykopiesz i ocieplisz rurociąg w okolicy

Opublikowano

z tymi wkrecaniem miarkownika to radze zachowac czujnosc....

w moim przypadku bylo tam takie cisnienie ze woda szla lepiej jak z kranu.... ale fakt ze daje rade to wymienic. Tylko trzeba wszystkie okoliczne gniazdka i zarowke schowac ;)

Opublikowano

Z tym miarkownikem będzie chyba problem bo u mnie czujnik termometra jest wkręcony zaraz za tą konstrukcja dmuchawy. Niie jestem pewny czy da się jakoś tak zamontować żeby dało się wyprowadzic linke do drzwiczek. Zostaje ten elektroniczny. Troche drogi ale z tego co czytałem to można jego czujnik przymocować do rury wyprowadzajacej gorącą wode z pieca. Ma ktos takie rozwiazanie?

I kolejna rzecz to dostęp powietrza przez górne drzwiczki. Czy jest ono konieczne? Bo u mnie w górnych drzwiczkach nie ma tej klapki wpuszcajacej powietrze. Zreszta moze i dobrze bo jak pracje dmuchawa to było by to niebezpieczne

Co do rury Wezyra gdzie ja lepiej zamontowac przy drzwiczkach czy raczej przy pierwszym wymienniku?

I ostatnia kwestia - rozwazam zabudowanie szamotem przedniej strony rusztu i pozostawienie tylko tej czesci zaczynajacej się pod pierwszym wymienniiem. Czy to dobty pomysł?

Opublikowano

 I kolejna rzecz to dostęp powietrza przez górne drzwiczki. Czy jest ono konieczne? Bo u mnie w górnych drzwiczkach nie ma tej klapki wpuszcajacej powietrze. Zreszta moze i dobrze bo jak pracje dmuchawa to było by to niebezpieczne

 

 

 

dotyczy to GS a ty planujesz DS.

I jeszcze pytanie z innej beczki, jaka jest wysokość tej szczeliny nad pierwszym wymmiennikiem? 

Opublikowano

Porównaj sobie to z SAS NWT, niemal bliźniaki, tylko tu widac mniejsza ta dziura, SAS zrobił szparę na 6 cm. Zatkałem ją blachą i palę od dołu. Gdy szpara jest to cały zasyp szybko się rozpala i kocioł jest trudny do opanowania, bardzo przeciąga zadana temp., ogólnie tej dziury nie powinno byc przy paleniu dolnym. Twój do górnego też się nie nada, bo jest za mała to dziura do górnego spalania. Więc jedyne sensowne wyjście to zatkać tą dziurę nad 1 przegrodą i rozpalać na dole w tylnej części, wtedy dłużej nie zajmie się cały zasyp. Przy dmuchawie nie wolno robic żadnej dziury w drzwiczkach, musi być wszystko szczelne. Sprawdź stan sznurów w drzwiach, tych z włókna szklanego, jak sa stare to wymień, tylko zmierz jaki potrzeba albo sprawdź rozmiar bo stary sie pewnie pokurczył i wyjdzie zły pomiar. Metr sznura kosztuje ok. 5 zł. Dmuchawa i nieszczelny kocioł to ryzyko zaczadzenia. Dziurawić to sobie można jak jest miarkownik ale też ma znaczenie, w którym miejscu dolot powietrza, to nie takie hop.

Opublikowano

Witam, wydaje mi się że ten kocioł wcale nie jest taki zły, na początek spróbuj zatkać górną szczelinę wełną skalną, dodatkowo dobrze by było gdybyś podał jaka jest wysokość pomiędzy rusztem a przegrodą. Wtedy będzie można pomyśleć o dołożeniu do kotła dopalacza szamotowego w tym miejscu, który poprawi jakość spalania. Co do rury wezyra/profilu możesz zamontować ją w podobny sposób jak ja to zrobiłem w HEF-ie zobacz w moim  temacie są tam zdjęcia. Sam profil/wezyr będzie działał jak syfon i będzie zasysał dym powstający nad opałem nawet bez rozety w drzwiczkach.

 

Dmuchawa nie zawsze oznacza kłopoty Kolega Emus pali w kotle Sokół SDG przy pomocy dmuchawy i nie narzeka... a Twój kocioł posiada dodatkowo ruszt żeliwny, a nie wodny co przy dolnym spalaniu wpływa bardzo na korzyść samego procesu spalania (jest tam sporo goręcej niż przy ruszcie wodnym który niepotrzebnie schładza strefę palnika)

Opublikowano

@ mlodzieniec

Dlaczego zakładasz, że się nie nada. U mnie w górniaku prześwit pomiędzy wymmiennikami jest 6 cm i ciągnie jak głupi. Może w tym przypadku będzie podobnie.  Na rysunki to nie zwracam szczególnej uwagi bo to tylko rysunki a w rzeczywistość może być zupełnie inna.   

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.