Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Bojler Wstępny Do Ciepłej Wody Użytkowej


redo10000

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

     Co zrobisz jak bedzie grzmiało, przecież taki metalowy kawał przewodnika na kominie aż się prosi, żeby przywalił w niego piorun, w dodatku dobrze uziemiony...

Opublikowano

Celna uwaga - nawet na to wczoraj nie zwróciłem uwagi.... Odgromówka poprowadzona do łazienki.... hmmm.... Ciekawe.... hmmm....  ;)

Opublikowano

Hym, dobry temat z tym piorunem, ale jeśli:

 

- pomaluję zbiornik na czarny mat sprayem - jak ktoś wcześniej radził,

- w razie pioruna- nie wiem co może się stać - rura jest PEX, w środku jej niby jest ALU, ale na złączkach to z każdej strony to ALU styka się z plastikową podkładką, więc raczej przewodności nie ma, no ale jeszcze to sprawdzę miernikiem na wszelki wypadek jutro,

- nadto przecież całe dachy są metalowe, ja mam na przykład dach ok 160 m2 z blachy,

- nadto na drugim kominie o tej samej wysokości mam nieco wyższy maszt antenowy, także w razie uderzenia najpierw powinno w niego przyłożyć,

- reasumując wydaje się, że piorun nie powinien tu nic popsuć - czy się mylę? Co najwyżej podgrzeje wodę - no ale chyba o to chodzi właśnie.

Opublikowano

 Woda dobrze przewodzi prąd elektryczny. Pomyśl, gdzie przez wodę z instalacji ten prąd trafi ? Jeżeli kocioł masz ze sterownikiem albo przynajmniej z pompą co. to trafi nawet do instalacji elektrycznej domu, czyli wszędzie. Zostanie Ci tylko zapakować rodzinę do samochodu i tam przeczekać burzę... Może przesadzam ale ja bym tak nie ryzykował... Przecież możesz po prostu położyć go w ogrodzie od południowej strony domu, najlepiej  pod jego ścianą a nad nim zrobić np. mini szklarnię, żeby w dzień grzało mocniej a w nocy się nie wychładzało.

Opublikowano

Sony, olać serownik, pompę i całą instalację elektryczną.... Pomyśl, co się stanie jeśli ktoś akurat będzie korzystał z wody, np. myjąc ręce po wyjściu z toalety, nie wspominając o kąpieli.... frytka???? :O

Opublikowano

Sony, olać serownik, pompę i całą instalację elektryczną.... Pomyśl, co się stanie jeśli ktoś akurat będzie korzystał z wody, np. myjąc ręce po wyjściu z toalety, nie wspominając o kąpieli.... frytka???? :o

      Nie żal mi tych gadżetów, tylko uczulam gdzie pójdzie prąd z tej beczki. A swoją drogą trzeba pamętać, że nawet bez niej na kominie to w czasie wyładowań od wody (baseny, stawy itp.) trzeba trzymać się z daleka. Osobiście odradzam nawet korzystanie w tym czasie w domu z urządzeń typu prysznic, wanna czy nawet kran. Lepiej dmuchać na zimne, niż potem żałować.

     Inna sprawa, to to że w naszych warunkach komin nie jest moim zdaniem wcale najlepszym miejscem ze wzgledów termicznych. Słońca owszem dużo ale ciągły ruch powietrza zapewnia chłodzenie. O nocach już nie wspominam...

Opublikowano

Hym, wygląda na to, że muszę trochę zagłębić się w temat instalacji odgromowych. Czy ktoś się orientuje jaki jest orientacyjny tego koszt?

 

Zastanawia mnie natomiast jedna sprawa - czy zamiast instalować iglicę i całe odprowadzenie do ziemi nie lepiej po prostu stosować zasadę nie korzystania z łazienki w czasie burzy? Jeśli faktycznie jest tak jak mówicie, piorun strzeli w beczkę, woda przewodzi prąd, to prąd dojdzie do piwnicy gdzie jest właściwy bojler i tam ... przejdzie przez wodomierz i pójdzie prosto do ziemi - czy mam rację?

 

Dodam jeszcze, że na drugim kominie o takiej samej wysokości (w niewielkiej odległości od tego na którym jest beczka)  mam niewielki maszt antenowy z anteną do DVB-T, antena podłączona prosto do telewizora. Jest tak już parę lat i nic. Inna sprawa, że jak byłem dzieckiem, to pamiętam, że rodzice wyłączali anteny z telewizorów - i to chyba była najskuteczniejsza ochrona.

Opublikowano

Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł - a jakby ten bojler owinąć czarną folią (np. stosowaną do oczek wodnych) zamiast malować czarną farbą - czy wówczas byłaby konieczna jakakolwiek instalacja odgromowa? 

Opublikowano

Zapewniam Cię, że żadna instalacja odgromowa Cię od czegoś takiego nie zabezpieczy. Zmniejszy ryzyko, owszem, ale nic więcej. Wyładowanie idzie tam, gdzie chwilowo jest największa jonizacja powietrza. Co do wyłączania wszystkiego z gniazdek, to jako elektryk ja też tak robię gdy przechodzi nad domem front burzowy, i wszystkim to polecam. Dlaczego? Nie dalej jak dwa lata temu (tak maj - czerwiec 2012) nad moim  osiedlem przechodził front burzowy. Pomimo że powyłączałem z sieci wszystkie urządzenia i tak były straty - piorun uderzył w jeden z sąsiednich budynków i w przewodzie od sieci komputerowej wyindukował taki prąd, że spaleniu uległ port LAN routera (antena była odpięta). Po sieci elektrycznej akurat wtedy nic nie poszło....

 

Owinięcie folią???? Powiedz, że żartujesz???? Jakie napięcie jest w stanie zaizolować folia, zwłaszcza mokra? 500V? 750V? Może 1000V.... Jakie jest napięcie pioruna? Dla kilometrowej iskierki pomiędzy chmurą z ziemią KILKASET milionów woltów... Jak chcesz to poczytaj: http://overburner.w.interia.pl/line.html . 

Opublikowano

No ale jeżeli żadna instalacja odgromowa nie zabezpiecza w 100%, a tylko zmniejsza ryzyko, które i tak jest, to po co w ogóle robić takie instalacje, skoro nie są one skuteczne w 100%. Owszem zmniejszają ryzyko, ale nie zabezpieczają w 100%. Jeśli w ogóle stosować zabezpieczenie to tylko skuteczne na 100%, albo nie stosować żadnego, gdyż ryzyko i tak zawsze będzie.

Opublikowano

Masz rację. To trochę demonizowanie, bo przecież zdarza się, że wychodzi ktoś z domu i na głowę spada mu samobójca - czy to oznacza, że mamy nie wychodzić na zewnątrz?

 

Instalacja odgromowa powinna być na każdym domu i to jest dobra okazja, żeby ją zrobić ;)

Opublikowano

wiecie jak czytam to że nastapi wyładowanie ,bo woda ,bo rozwali instalcje itp to rece opadają ,bo jak gosć odkurzył stary pomysł na grzanie wody to wy tu czarne scenariusze mu podsyłacie a nie kazdy ma piorunochron ,a wiekszoć ma wkłądy że stali w kominie ,przewody antenowe ,czy rurki od kolektorów i nikt nie pisze w takim przypadku o niebezpieczeństwie ,oczywiście najlepiej jakby piorunochron był ,ale zgodnie z zasadą jeśli ten zbiornik jest dobrze uziemiony to prawdopodobieństwo wyładowania spada o kolejne 70% ci co mają coś do czynienia z ta branżą wiedza o czym pisze ,weic proszę nie demonizować ,bo prawdopodobieństwo wyładowania w zasobnik na kominie jest takie same jak w kolektory

Opublikowano

Poczytaj tu  http://www.ekspertbudowlany.pl/artykul/id211?print=1

 

Automatyk to jak zawsze ma rację ,ale tyko częściowa - gdyż pod kolektorami nikt się nie kąpie i nie ma niebezpieczeństwa porażenia bezpośredniego, najwyżej jakieś przepięcie po instalacji CWU.

Natomiast ochrona wkładów metalowych komina jest zwykle zapewniana nie przez bezpośrednie uziemienie wkładu lecz przez wytworzenie nad kominem strefy ochronnej

W zasadzie można taki komin po prostu podłączyć na dachu do instalacji odgromowej - jeżeli jest - ale nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania , gdyż ono wprowadza  prąd piorunowy do budynku, wraz ze wszystkimi jego skutkami.

Podobnie sprawa ma się ze sławetną "czarną beczką " kolegi @Redo10000 - tylko strefa ochronna nad beczką zapewni prawidłową ochronę odgromową 

 

Pozdr.

Opublikowano

kolego a kolektor co czego jest podłączony ????

a od zabezpieczenia w budynku jest instalacja wyrównawcza i niezależnie czy piorunochron jest czy tez nie a prąd piorunowy czy tez falę przepięciowa należy wprowadzić do budynku poprzez gsw tylko po to żeby byc bezpiecznym i nie było przepiec na urządzeniach ,bo jak człowiek w wannie będzie miał wysokie napięcie i taki sam potencjał instalacja elektryczna to nie wystąpi różnica napiec bo najgorszym roziwazaniem jest zrobienie piorunochronna nie robiąc wewnętrznej instalacji GSW wtedy następuje ogromne zdziwienie ze instalację popaliło i wszystkie urządzenia

Opublikowano

Dzięki Sambor za link. Poczytałem. Fakt faktem najlepiej byłoby mieć taką instalację - może choćby po to aby spać spokojnie. Niemniej jednak z normy wynika, że:

 

"Zgodnie z postanowieniami normy, wolno stojący budynek (nie występujący w zwartej zabudowie) wymagazastosowania ochrony, jeżeli jego wysokość przekracza 15m, a powierzchnia 500 m²". Mój dom nie spełnia tych warunków, gdyż jest po pierwsze budynkiem w zwartej zabudowie - "Do budynków w zwartej zabudowie zalicza się również domy mieszkalne, których powierzchnia nie przekracza 1000 m², jeżeli sąsiadujące z nimi budynki, o analogicznym zróżnicowaniu wysokości jak uprzednio, są usytuowane w odległości nie większej niż podwójna wysokość rozpatrywanego obiektu, a nawet jakby był budynkiem wolnostojącym, to i tak nie ma powyżej 15m wysokości (nawet licząc od ziemi do samej góry bojlera), a powierzchnia dachu wynosi ok. 160m2. Dodatkowo dom stoi gdzieś w ok. w 3/4 wzniesienia - czyli wchodząc na górę wzniesienia dom wraz z bojlerem jest jakby trochę schowany w dole. Pytanie zatem - czy w takich warunkach w ogóle taka instalacja odgromowa jest potrzebna? Jak patrzę wokół, to w zasadzie na domach nie ma takich instalacji. Wyjątkiem jest nowy budynek na środku góry, który faktycznie ma niewielkie antenki odgromowe zainstalowane.
Opublikowano

kolego a kolektor co czego jest podłączony ????

a od zabezpieczenia w budynku jest instalacja wyrównawcza i niezależnie czy piorunochron jest czy tez nie a prąd piorunowy czy tez falę przepięciowa należy wprowadzić do budynku poprzez gsw tylko po to żeby byc bezpiecznym i nie było przepiec na urządzeniach ,bo jak człowiek w wannie będzie miał wysokie napięcie i taki sam potencjał instalacja elektryczna to nie wystąpi różnica napiec bo najgorszym roziwazaniem jest zrobienie piorunochronna nie robiąc wewnętrznej instalacji GSW wtedy następuje ogromne zdziwienie ze instalację popaliło i wszystkie urządzenia

Z odpowiedzi Pana automatyka, wynika, że nawet instalacja odgromowa może być szkodliwa, gdy nie jest podłączona do głównego uziemienia w domu. Pytanie tylko, jeśli tego głównego uziemienia nie ma, to taki piorunochron może wyrządzić więcej szkody niż pożytku, bo tak jak mówi Pan automatyk mogą wówczas spalić się wszystkie urządzenia w domu na skutek wyindukowanego prądu od przewodu odgromowego. Czyli wynika z tego, że do tego bojlera musiałbym zrobić jeszcze dwie instalacje -jedną odgromową, a drugą głównego uziomu. Przecież to zupełnie mija się z celem - ja tylko chcę nieco podgrzać wstępnie wodę od słońca latem.

Opublikowano

 Ciekaw jestem ilu z was panowie złapałoby za kran w czasie burzy podłączony do takiej beczki i nieważne jakie odgromienie byście sobie na dachu zainstalowali. Może warto od tej strony zacząć wywody ?

   Widzę, że ten bojler na kominie to już bardziej kwestia honoru niż racjonalnego rozumowania...

Opublikowano

Z odpowiedzi Pana automatyka, wynika, że nawet instalacja odgromowa może być szkodliwa, gdy nie jest podłączona do głównego uziemienia w domu. Pytanie tylko, jeśli tego głównego uziemienia nie ma, to taki piorunochron może wyrządzić więcej szkody niż pożytku, bo tak jak mówi Pan automatyk mogą wówczas spalić się wszystkie urządzenia w domu na skutek wyindukowanego prądu od przewodu odgromowego. Czyli wynika z tego, że do tego bojlera musiałbym zrobić jeszcze dwie instalacje -jedną odgromową, a drugą głównego uziomu. Przecież to zupełnie mija się z celem - ja tylko chcę nieco podgrzać wstępnie wodę od słońca latem.

no widzisz i został poruszony temat rzeka ale tak kazdy nowy budynek tak  jest robiony ,nie wiem czy zmieniono juz normy ze kazdy nowo budowany dom ma miec instalacje piorunochronną ale z praktyki wynika że 90% wyładowań jest w domy bez instalacji piorunochronnych a skutki sa opłakane ,wyładowania w instalacje prorunochronne jest ich tak mało że warto je założyć   aby wyładowań nie było lub wyładowania sprowadzić do statystyk wyładowań bezposrednio w ziemię

a co do twojego grzania wody to podejdź do tego zdroworozsądkowo najwyżej będziesz tym jednym na 10 tys budynków w który naspapi wyładowanie i napiszesz co masz do roboty po władowaniu hehe ja osobiscie tez nie mam instalacji piorunochronnej bo jakiś cep sporządził normę no ale już ubezpieczyciel wymaga i muszę zrobić ale przedrzymskim dla siebie trochę drutu AL i uchwyty  a spokój bezcenny

Opublikowano

   Widzę, że ten bojler na kominie to już bardziej kwestia honoru niż racjonalnego rozumowania...

Jasne, że lepiej umieścić go gdzieś niżej, ale zazwyczaj są jakieś drzewa lub inne przeszkody, które będą to zasłaniać i pewnie dlatego rozpatruje się to na dachu.

Opublikowano

I jeszcze jedna kwestia - sprawdziłem przed chwilą - między złączkami systemu PEX a płaszczem rury PEX nie ma połączenia. Innymi słowy jeśli wetknąć rurę PEX do złączki i sprawdzić rezystancję między złączką a końcem rury, to połączenia nie ma, tak zresztą jak myślałem. Skoro nie ma połączenia, to oznacza, że bojler nie jest uziemiony. Uziemieniem jest w zasadzie na razie tylko sama woda w nim. Pytanie czy woda grzeje się podczas przepływu przez nią prądu. Jeśli woda się grzeje podczas przepływu prądu a bojler nie będzie uziemiony, to gwałtownie wzrośnie ciśnienie nim zawór bezpieczeństwa zadziała. 140l wody gwałtownie odparuje więc i będzie mały wybuch. Chyba zatem należałoby ten bojler przynajmniej uziemić. Pytanie tylko jak i jaką średnicą przewodu i gdzie podłączyć koniec, przewodu w przypadku gdy w domu nie ma głównego uziomu?

Opublikowano

no 140l wody ci nie odparuje od wyładowania ,jakby tak było to byśmy ju mieli energie z wyładowań w domach , co najwyżej to może odparować pex ,a co do uziomu to drut AL 10mm sprowadzić do ziemi lub ocynkowany 8mm

Opublikowano

Ale czy ten drut mam normalnie w ziemię wbić czy jak? Jeśli w ziemię, to na jaką głębokość? i czy w ziemi ma być ten drut dołączony do jakiegoś metalu?  Tylko pytanie jak wcześniej - czy gdy będzie szedł prąd tym przewodem do ziemi, to czy przy okazji nie spali mi się wszystko w domu poprzez indukcję w  przewodach elektrycznych instalacji w domu?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.