Gość robin60 Opublikowano 26 Listopada 2017 #151 Opublikowano 26 Listopada 2017 żadna kalibracja siłownika . poprawne jego podłączenie wprowadzenie odpowiednich parametrów dot. czasu otwarcia zaworu itp. Zresztą już to pisałem nie lubię się powtarzać. :D . Jedyną zmianą to jest to bo kolega grzeję podłogówkę to właczona co podłoga, i wyłaczenie pompy od termostatu.. Jeszcze raz to powiem przeczytanie instrukcji ze zrozumieniem .
papen76 Opublikowano 26 Listopada 2017 #152 Opublikowano 26 Listopada 2017 Wszystko ładnie pięknie, ale chyba nie przeczytałeś ze zrozumieniem, że mureks chce, żeby po osiągnięciu 14 stopni wyłączał mu się kocioł, a nie pompa CO. Piszesz mu, że instalator "łże jak pies", bo zawór nie chodził mu w automacie bez czujnika temperatury. Ciekawe jak miał to robić? Zresztą Laptop już Ci to tłumaczył. Powtórzę raz jeszcze, że wydaje mi się, że przy pierwszym uruchomieniu i podaniu na sterowniku czasu otwarcia zaworu siłownik się kalibruje. Otwiera się na 100%, zamyka i odrazu otwiera się do zadanej temperatury. To cała kalibracja. www.kochowka.blogspot.com
arekgr Opublikowano 26 Listopada 2017 #153 Opublikowano 26 Listopada 2017 Jak ja u siebie ustawialem zawór to chyba recznie dawalem max na "zimno" a później działało tak jak trzeba.
papen76 Opublikowano 26 Listopada 2017 #154 Opublikowano 26 Listopada 2017 No właśnie, jakoś tak to było. Nie pamiętam dokładnie, bo to już rok prawie minął. www.kochowka.blogspot.com
mureks Opublikowano 26 Listopada 2017 #156 Opublikowano 26 Listopada 2017 Hej w instrukcje sie zagłębiam dopiero, nie chciałem pierwszych ustawień robić sam, dlatego wziąłem gościa Z POLECENIA, który miał mi poustawiać. Podłączył odpalił trudem, bo pompa CO mu nie chciała ruszyć, poszedł z bogiem. Jego nastawy powodowały, że przy 10 stopni na zewnątrz, kocioł jarał mi się cały czas, ecoster nie powodował wyłączenia pompy, siłownik nie działał, teraz widzę chyba też czujnik spalin nie podłączony. Przyklejony do obudowy regulatora. To jak widzę taki stan rzeczy, to co ja mogę zrobić ?? Siedzę w kotłowni od dwóch dni do 2 w nocy czytam przestawiam i proszę porady dobrych ludzi :/ Takich mamy wykonawców w Polsce, ze potem inwestor sam musi się wszystkiego uczyć i poprawiać :/ Odkąd zacząłem inwestycje, to każdy fachman okazał się bez użyteczny i po każdym muszę poprawiać, chociaż jeszcze nie mieszkam. Mój pierwszy wykonawca okazał się złodziejem, któremu stronę zrobiłem nawet w podzięce, za same kłopoty. Jak by ktoś chciał zobaczyć i ku przestrodze. https://bogdan-gontarek-stop.jimdo.com Wiec nie dziwcie mi się, i proszę o wyrozumiałość :/ Dzisiaj pierwszy dzień, kocioł chodzi całkiem obiecująco dzięki wczorajszej pomocy PAPEN76 Kocioł w ciągu doby włączył się 3 razy na godzinę z hakiem więc zużył ok 10kg na dobę wcześniej zżarł ponad 40 (tak ustawił fachowiec) Jedynie siłownik jak dojdzie skrajnie do lewej, to regulator pyka, jak by chciał jeszcze przekręcić kawałek. Wiec postaram się zrobić kalibracje za której znalezienie dziękuje LAPTOP Kupiłem na spróbowanie 4 worki pelletu z łuski słonecznika 8mm. Pali się tragicznie. Popiół w palniku albo wiekszy pellet, blokuje nawiew i czujnik płomienia, który pokazuje 8-16%. Nie polecam. Pozdro
papen76 Opublikowano 26 Listopada 2017 #157 Opublikowano 26 Listopada 2017 Spoko Dzięki Laptop za przypomnienie o kalibracji. Wiedziałem, że gdzieś to jest, ale w trasie trudno znaleźć. Tak jak wczoraj i dziś. Dużo jeżdżę i dlatego musiałem zainwestować w pellet + pełne sterowanie. Robiłem to rok temu i coś tam mi dzwoniło, ale w którym kościele? Hydraulikiem nie jestem, ale czym mogę, to się podzielę. Mureks - znam ten ból z fachowcami. Ja miałem szczęście do instalatora, ale nie każdy ogarnia temat. Jakby co, to pisz. Aha, a propos słabego pelletu. Raz taki kupiłem i musiałem przestawić czas czyszczenia z 2 minut na 12 (dwanaście) z powodu spieków na pół średnicy rury. Palnik dał radę, ale przez dwanaście minut czyszczenia kocioł wychladzal mi się o dwa czy trzy stopnie. Popiołu kupa, dałem sobie z nim spokój. Musiałem wygarnąć co trzy dni, a normalnie raz na tydzień. Teraz palę no name za 600 i jest git. Pozdro! www.kochowka.blogspot.com
laptop Opublikowano 27 Listopada 2017 #158 Opublikowano 27 Listopada 2017 Teraz palę no name za 600 i jest git. A coś bliżej o tym NN? Bo osobiście palę takim ale wiem skąd, kto produkuje i m.w. z czego ;) Sam odbieram od producenta. Cena coś mi hulnęła w tym roku dwa razy i obecnie wynosi właśnie 600. Słonecznika nie próbowałem i temat zupełnie mnie nie interesuje z wiadomych względów.
papen76 Opublikowano 27 Listopada 2017 #159 Opublikowano 27 Listopada 2017 Wiem tylko tyle, że to z trocin że stolarni, która robi dla Niemców Pellet bukowo-brzozowy. Do marca był "po pincet", od kwietnia 600 zeta. Producent lokalny, ostatnio brałem towar na bieżąco prosto z peleciarki, jeszcze cieplutki Z tony zostaje mi jakieś 5-6 kg popiołu. Test paliwa w palniku kipi 5-20 to 1300 gram. W poprzednim sezonie od 20 grudnia do 20 maja poszło mi 3,5 tony. Dom 110 m2, ocieplenie 12 cm styropianu grafitowego. PS. I najciekawsze jest to, że dopiero teraz, po roku, dowiedziałem się, że palnik sprowadził mi instalator przez firmę producenta mojego pelletu Tak się kręci lody www.kochowka.blogspot.com
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.