Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Straszne Dymienie Z Zasobnika - Wołanie O Pomoc


mit10

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

jestem nowy na forum, bardzo proszę o pomoc,

 

ogrzewam dom 140 m2, piec Seko Eko-R, 21kw.

Palę w tym piecu od 6 lat. do tej pory wymieniałem 2 razy ślimaka - wypalony.

 

W tym roku pojawił się problem - ZACZĘŁO SIĘ STRASZNIE DYMIĆ Z ZASOBNIKA - w okolicach uszczelki, trochę dymu wychodzi też przez lekko skorodowane miejsca w zasobniku, DODATKOWO WEWNĄTRZ ZASOBNIKA OSADZA SIĘ DUŻO SADZY? SMOŁY?

ZAPACH DYMU TAKI SŁODKAWY.

 

Proszę poradźcie co robić?

Ja podejrzewam, ze czas na wymianę zasobnika, tylko jak będzie nowy i szczelny to ten dym i tak będzie dalej w zasobniku.

POMOCY!!!

Opublikowano

Witam,

 

dzięki za reakcję,

 

komin jest drożny, czyszczony w tym roku. kanały w kotle czyściłem 7 dni temu.

Dla mnie to zagadka.

Spróbuję jeszcze z ustawieniami powalczyć, ale nie wiem czy to da jakiś efekt.

Opublikowano

opał pali się normalnie w palniku, czopuch sprawdzałem wczoraj - jest ok.

zastanawia mnie jeszcze to że mam wrażenie jakby mniej powietrza dochodziło do retorty

Gość Visitor1230
Opublikowano

Lekko skorodowane miejsca w zasobniku i wychodzacy przez nie dym... Masz nieszczelny zasobnik i dziury na wylot. Na szybkiego zaspawac . A generalnie do wymiany. Ponadto do sprawdzenia kanaly nadmuchowe w retorcie czy nie zawalone(odkrecic wyczystke na dole retorty). Ponadto sprawdz tez uszczelke pod klapa od zaladunku.

Czysty piec, komin i szczelny zasobnik to podstawa dla braku dymienia w zasobnik.

Gość Visitor1230
Opublikowano

Mi tez po dokladnie szostym sezonie podobnie przerdzewial zasobnik na wylot. Objawy identyczne.Pomimo suchego opalu. W nowym zaraz po montazu wszystko zaklajstrowalem hameritem. I bede tak uzupelnial ubytki farby po kazdym sezonie.

Opublikowano

ok. dzięki Panowie,

 

będę działać

Opublikowano

Wymiana kosza

 

Jak idzie, to kupić malowany proszkowo, lepiej zabezpieczony

a dalej to jak inny kolega napisał, przy paleniu wilgotnym dbać choćby o to, aby po sezonie zamalować go jakimś hammeritem, farbą chlorokauczkową czy jakąs podkłądową do metalu....

 

Z ciekawostek, kosze prędzej ida przy palnikach żeliwnych, przy fajkach, obrotówkach koło 5-6lat a przy wilgotnym paliwie i palniku żeliwnym można z kosza zrobić durszlak w 2-3lata.....

Rada prosta- suchy węgiel.

Opublikowano

Nie wiem czy jakas farba wytrzyma wewnatrz kosza :-) Tak z ciekawosci to chyba za suchy eko to tez nie dobrze. Mam taki z lata, ze jak poleje woda to skwierczy. Czeski brunatny. Moze jest za suchy? Wilgoc to tez nosnik tlenu przydatnego do spalania.

Gość Visitor1230
Opublikowano

Wcale niedobrze.  A poza tym wilgoc z opalu musi odparowac. Zbyt wiele energii sie przy tym traci. Jezeli wrzucasz mokry opal to sprawdz stan slimaka. Przy duzej wilgodnosci koroduje i strasznie sie wyciera. Moze dojsc nawet do jego ukrecenia.

Opublikowano

Nie mokry tylko wilgotny. Mialem na mysli, ze lepiej spali sie opal i da wiecej kW taki o wilgotnosci 20% niz taki o wilgotnosci 10%. Nie mialem na mysli lania wody do kosza tylko tlen zawarty w czasteczce wody i jego ilosc wzgledem tego w powietrzu.

Gość Visitor1230
Opublikowano

Mokry, wilgotny. Jak zwal tak zwal. Nie masz racji i takie jest moje zdanie. Wedlug takiego toku myslenia mokrym drewnem tez powinno lepiej sie palic niz suchym?. Ponadto jak juz wspomnialem wilgoc wykancza kociol.

Opublikowano

Sorki że się wtrącam. Mokry opał (drewno, e.groch) = utrata energi uzystanej w procesie spalania do wysuszenia paliwa zamiast wykorzystana/przekazana czynnikowi. 

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/4527-wilgotnosc-wegla-a-kalorycznosc/

Opublikowano

,,,, Z ciekawostek, kosze prędzej ida przy palnikach żeliwnych, ,,,,

Można by to zjawisko wytłumaczyć w taki sposób.

 

Konstrukcja palnika żeliwnego wraz z śrubą podającą jest bardziej masywna.

Przez co ciepło wytwarzane w palniku zdecydowanie lepiej przepływa poprzez przewodzenie z palnika do zasobnika.

 

Proces suszenia węgla rozpoczyna się dużo szybciej niż np. w tradycyjnym palniku retortowym. Odparowująca woda z węgla skrapla się w zasobniku na chłodniejszych ściankach zasobnika.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam,

 

wydawało mi się że problem zażegnany.

wyczyściłem wentylator, i przez parę dni było ok.

teraz mam problem bo w retorcie wieje tylko w miejscu gdzie wchodzi ślimak, nie wieje na całej powierzchni retorty i przez to temp. na piecu oscyluje między 35-40 stopni.

płomień też jest tylko tam gdzie nadmuch, groszek nie spala się całkowicie.

jak się dostać do retorty, bo chyba muszę ją wyczyścić - tzn kanały nadmuchowe.

pisał o tym Visitor 1230

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.