Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie,

Potrzebuje pomocy, byłam dzisiaj w piwnicy i zamiatałam i nie chcący mechnełam miotełką tak, że wypadł mi jakiś chyba kabel od czujnika, więc mam sterownik Lider i od niego idą takie 3 kable do wiatraka i podajnika tak mi się wydaje i jakiś jeden mi wypadł i teraz nie wiem czy on w ogóle był podpięty. Zaczekałam w piwnicy, bo piec był w nadzorze, ale przeszedł do regulacji i dmuchawa i podajnik działa.

Czy możliwe jest to, że on nie był podpięty, bo nie ma takiej potrzeby.

Dzięki za każdą radę

Opublikowano

Piec mam z białka 12 kW. właśnie raczej wszystko działa dobrze. piec jest w regulacji później przechodzi w nadzór i jest ok. Możliwe jest to żeby ten kabel w ogóle nie był podłączony. Na sterowniku świeci mi się dioda podajnik, pompa, dmuchawa.

Opublikowano

Witam

podajnik i wiatrak słychać a pompa? to że diody się świecą nie oznacza że urządzenie pracuje (wykonawcze) najlepiej fotografie tego kabelka zrobić i wkleić

 

pozdrawiam RedEd

Opublikowano

Jeśli teraz są inne objawy niż dotychczas (np. świeci się jakś dioda która dotychczas inaczej się zachowywała) to może być problem. Czy ten kabel to jest napewno kabel czy przewód? pojedynczy czy inny? czy ma urwane końcówki przewodów? (opisz jakie) Czy te 3 kable co idą od sterownika to tak wisiały bo dla mnie to nie do pomyślenia. Powinny były fabrycznie być zabezpieczone np iść w jakimś kanaliku-koszulce itp. Istnieje takie prawdopodobieństwo że jest tam tez jedna para zapasowych lub rezerwowych przewodów do podłączenia innego urządzenia np. czujnika temp. w pojemniku, lub czujnika spalin itp. A ten piec to ten SKAM-EKO-P?

Opublikowano

tak ten piec to skam-eko-p.

wiecie co na piecu stoi sterownik i tam faktycznie są czujniki tam temperatury do wody itp. i od tego idą też takie tam do wiatraka. dokładnie się na tym nie znam. teraz nic innego się nie dzieje wszystko działa jak wcześniej a one są tak jak by złączone i na końcu się rodzielają. teraz nie mam jak zrobić zdjęcia, nie wiem czy to kabel czy przewód, bo jestem kobietą. jest on czarny i na końcu ma zakończenie chyba miedziane.

Opublikowano

wybacz hektoras ale ja nie wróżka

skąd mam wiedzieć co kobieta wyrwała nie widząc???

 

kalambur847

najlepiej głowa pod zasobnik i sprawdzić czy przy rurze podajnika jest czujnik - powinien być w "łapce" przykręcanej do rury podajnika

jeśli nie ma to już wiadomo co zostało "sprzątnięte"

gdyby został uszkodzony kabel od podajnika, lub wentylatora to powinien pojawić się alarm raczej(przypuszczenie- nie znam sterownika)

skoro to jak piszesz przewód z miedzianą końcówką to czujnik

najprędzej od temperatury podajnika.

zdjagnozować i umieścić szybko na miejscu bo to dość ważne zabezpieczenie przed zapłonem opału w koszu.

zdrowie najważniejsze a od zapłonu kosza do pozaru niewiele trzeba.

Opublikowano

Witam.Jeżeli sprzątałaś podłogę to możliwe ,że to czujnik podajnika i dlatego nic się nie dzieje.

To jest prawidłowa odpowiedź.

Możesz to koleżanko potwierdzić w ten sposób, że najpierw wciśniej na sterowniku klawisz "+" i zobaczysz 2 temperatury.

Ta na dole to podajnik - właśnie ten czujnik co wypadł.

Będzie pokazywał ok. 12 stopni.

Następnie weź go w rękę i trzymaj tę miedzianą końcówkę żeby się zagrzała i obserwuj jak temperatur rośnie...

Opublikowano

no to sobie na święta narobiłam. To już jutro zobaczę dokładnie co i jak i jak coś to będę coś wymyślać, a żeby to podłączyć to muszę wygasić w piecu?

Opublikowano

nie musisz wygaszać ale nie czekałbym do jutra

zajmie Cito chwilę i pozwoli spać spokojnie

Opublikowano

z tego co kojarzę tam jest z tyłu wentylator i jest też taka biała kosteczka to tam mam umieścić ten czujnik?

Opublikowano

zrób co napisał Vernal

sprawdź w sterowniku odczyty temperatur

jeśli rzeczona będzie taka jak otoczenia znaczy że to właśnie ten czujnik wyrwałaś.

a gdzie go wsadzić pojęcia nie mam bo kotła nie widzę :(

Opublikowano

Dziękuję Wam bardzo, bo myślałam, że to coś gorszego.

Mam do Was takie pytanie czy ktoś z was ma ten sterownik LIDER i kocioł od Białka?

Jakie są Wasze wrażenia, bo to mój 1 sezon z tym piecem, bo wcześniej miałam normalny na koks jeszcze taki starszy typ.

Opublikowano

w jakiej wersji masz ten kociołek??

jest ruszt wodny czy sztabkowy??

jaki palnik? okrągły czy prostokątny??

wymiennik przyzwoicie wygląda na stronie producenta- łatwo wyczyścić i pewnie dobrze ciepło odbiera

ważne jakość opału i parametry są również

co do sterowania nie wypowiem się - nie znam sterownika ale zapewne jak każdy da się ogarnąć i oswoić

Opublikowano

skam-eko-p 12 kW.

nie mam rusztu wodnego.

palnik mam okrągły.

Palę eko-gorszkiem Peklosz czy jakoś tak.

Ogólnie ma początku miałam z tym piecem problemy, bo te ustawienia co podane są od producenta zupełnie się nie sprawdziły, ale jak już dobrze ustawiony to sama przyjemność. Teraz mam temp. zadaną na 52*C i jest dobrze. raz mi zewało śrubę, ale to szybko można wymienić.

Opublikowano

to pozostaje tylko znaleźć właściwe miejsce dla rzeczonego czujnika pechowego i lepić zająca wielkanocnego :P

Opublikowano

jutro będę szukać i liczę, że już zająca będę lepić, a nie plątać się po forach ;)

 

WESOŁYCH ŚWIĄT ŻYCZĘ ;D

Opublikowano

z tego co kojarzę tam jest z tyłu wentylator i jest też taka biała kosteczka to tam mam umieścić ten czujnik?

Nie biała kosteczka tylko pochwa, tak się nazywa to, czego szukasz (nie po czesku, dla tych co czeski znają ;) ).

Powinna ona być metalowa, kształtem dopasowana do tej miedzianej końcówki (która się nazywa potocznie...

czujnikiem).

Umieszczona jest na rurze pomiędzy zasobnikiem opału a kotłem.

Tam umieść czujnik (ruchem wsuwającym).

Opublikowano

kochani pomóżcie. tutaj daje link do załącznika ze zdjęciami jak to wygląda.

http://www.fotoszok.pl/index.php?&showlinks=1&viewmode=2&upload_session=b1b24180ad2f

i jak czytam teraz tą ulotkę od sterownika to mam 2 możliwości (tak mi się wydaje)

1. Czujnik temperatury podajnika

Czujnik ten bada temperaturę rury w której odbywa się podawanie paliwa za pośrednictwem

ślimaka. Na podstawie odczytu temperatury realizowany jest program alarmowy. W przypadku

jej wzrostu powyŜej temperatury ustawionej w funkcji (TEMPERATURA ALARMU

PODAJNIKA) następuje przesypywanie opału (czas przesypywania ustawiany jest w funkcji

CZAS PRZESYPYWANIA) Ma to na celu wypchnięcie Ŝaru z rury podajnika. Czujnik ten

mocujemy bezpośrednio do rury podajnika.

 

2. Termostat awaryjny.

Jest to czujnik niezaleŜny, bimetalowy. Chroni instalcję przed przegrzaniem. Działa niezaleŜnie od

regulatora. W przypadku wykrycia przez czujnik temperatury powyŜej 90 stopni- bezwzględnie

wyłącza on dmuchawę eliminując rozpalanie w piecu. Kiedy temperatura spadnie poniŜej 85 stopni-

dmuchawa zostaje aktywowana ponownie.

Czujnik ten montujemy przymocowując go opaską do rury zasilającej pamiętając aby przewód nie

dotykał bezpośrednio instalacji c.o.

Dzięki za każdą pomoc.

Opublikowano

przy pomocy googli stwierdzam, że nie jest to termostat awaryjny, bo to jest jak by zwykły termometr, który mam nad piecem, więc jest to ten czujnik temperatury podajnika.

W załączniku dodaje zdjęcie gdzie go umieszczę, bo rozumiem, że on ma być przyklejony do tej rury.

post-44772-0-58720400-1364763278_thumb.jpg

Opublikowano

Witam

czy niema na sterowniku tam gdzie "idzie" ten kabel opisu? jeśli jest to czujnik temperatury podajnika to powinien mieć gdzieś swoje mocowanie dobrze poszukaj,

 

pozdrawiam RedEd

Opublikowano

Witam

nie koniecznie pod, może instrukcja coś mówi na ten temat, mocowanie to może być tulejka lub blaszka, nie widziałem tego kotła na żywo więc ciężko mi powiedzieć, na logikę jeśli jest to czujnik temperatury podajnika to musi się znajdować na podajniku przed koszem zasypowym proszę poszukać

 

pozdrawiam RedEd

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.