Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Popiół......


dawiniel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

 

W związku z tym, że na forum można znaleźć bardzo dużo informacji o nastawach, temperaturach, nadmuchach itp. parametrach myślę, że nie ma sensu rozdrabniać się nad tymi sprawami. Każdy wcześniej czy później powinien dopracować

swój piec do najlepszych ustawień. :D

Zostają jednak ciagle jedna otwarta kwestia a mianowicie efektywność. Rozumiem, że osiągnięcie zadanej temperatury i komfortu jest bardzo ważne jak również spalenie jak najmniejszej ilości paliwa. Zadaję sobie jednak pytanie w jaki sposób to zweryfikować? Jak powinien wyglądać dobrze spalony węgiel? Co powinno znajdować się w popielniku? Czy powinny to być małe grudki, małe spieki, drobny popiołek jak z papierosa. Jeżeli tak to jak drobny.

W związku z tym proponuję podjąć ten temat i rozpocząć dyskusje jak i umieszczanie zdjęć "WASZYCH POPIELNIKÓW" - pochwalcie się tym co tam macie. Napiszcie jak wygląda wasz popiół.

 

Pozdrawiam i czekam na wasze obserwacje i opinie. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy ustawieniach ogólnie uznanych za słuszne, czyli przez instalatora jak i producenta kotła czyli: czas podawania 12s czas przerwy 45s moc nadmuchu 55% przysłona otwarta 100% przy bardzo dobrej jakości węgla popół wyglądał całkiem nieźle, pojawiały się jednak czasami spieki około 3-4cm. Startowy węgiel skończył się jednak i dokupiłem 2 worki węgla o nazwie "Krzesimir" z marketu i na tych ustawieniach....MASAKRA..... Zresztą już po otwarciu worka wylałem 0,5l wody więc czego można było się spodziewać.

Obecnie dotarł już finalny węgiel i ustawienia dopracowane tj. podawanie 25s przerwa 60s dmuchawa 35% przymknięta na 1cm. Popiołek wyglada lepiej niż przy lepszym węglu. Postaram się dokleić fotki. Może troszkę zbyt długi czas podawania ponieważ po zatrzymaniu temp wzrasta na kotle jeszcze o 2-3 stopni. Dotychczas jednak nie zaobserwowałem żadnych niedopalonych kawałków a i spieki max do 1cm po ściśnięciu w palcach rozpadają się w drobiazg. Wygląda więc, że jest całkiem nieźle. Poobserwuję jednak wypowiedzi bardziej doświadczonych palaczy :rolleyes:

Z niecierpliwościa czekam na fotki z popielników bardziej i mniej doswiadczonych forumowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

Udało mi się zrobić zdjęcie mojego popiołku - więc można rozpocząć oficjalnie galerię - mam nadzieję, że się dołączycie:-)post-44095-0-40027900-1351191986_thumb.jpg

a tak wygląda palenisko w akcji:

post-44095-0-60545600-1351192319_thumb.jpg

i filmik z akcji - no cóż - nie dodał się. Dostałem wiadomość, że nie mam uprawnień do dodawania takich plików.

Mam nadzieję, że opinie na temat tego co mamy w popielniku także pomoże nam opanować nasze smoki i osiągnąć najlepsze rezultaty w spalaniu czarnego złota. W związku z tym zachęcam do umieszczania swoich popiołowych osiagnięć.

Pozdrawiam gorąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, wygląda nieźle - chyba lepszy niż ten mój.

Borykam się trochę ze spiekami, obniżyłem moc nadmuchu i przymknąłem miarkownik na wentylatorze, ale w zamian za lepsze spalanie węgla (ładniejszy popiół) pojawiło się sporo sadzy na wymiennikach i drzwiczkach, do tego więcej i ciemniejszy dym z komina. Dodatkowo na podwórku bardziej wyczuwalny zapach dymowy.

Wolę chyba jednak zostać przy większych spiekach i spalanie bezdymowe. Zauważyłem też że spieki rozpadają się w palcach i nie ma nawet żużlu czy niedpoalonych węgielków. Więc chyba OK. Sporo czytałem, że zależy to od węgla - czasami są takie pokłady, które generują więcej spieków.

Ciekawe co na to specjaliości od tematu. Liczę na opinię i więcej obrazów popielników:-)

 

Pozdrawiam GORĄCĄ BO TEMPERATURY SPADAJĄ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

wiem że to OT ale z tego zdjęcia jasno wynika że źle dobrane parametry

za malo "wiatru"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiam mój opał, który jest mieszaniną bobiku i ekogroszku w stosunku 4 : 1.post-10423-0-72335200-1356108122_thumb.jpg

 

 

 

Spala to się w palniku rynnowym własnej produkcji post-10423-0-38448900-1356108143_thumb.jpg

 

 

 

Wychodzi z tego taki popiół post-10423-0-35708000-1356108042_thumb.jpg

 

Dodam, że z 150 kg opału powstaje wiaderko popiołu, który waży 6,5 kg.

post-10423-0-28548300-1356108879_thumb.jpgpost-10423-0-13275500-1356108897_thumb.jpgpost-10423-0-10325900-1356108918_thumb.jpg

Edytowane przez stas6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączę się do wątku.

Spalam miał w kotle z podajnikiem tłokowym. To co zsypuje się z palnika jest całkiem nieźle dopalonym popiołem.

Jednak w kotle oprócz popiołu pojawia się stosunkowo niewielka ilość takiego drobnego, czarnego grysiku. Z reguły ta forma czegoś jest poza pojemnikiem na popiół ponieważ są to pozostałości iskier wylatujących z palnika (nadmuch mam dosyć słaby).

 

Co to jest? Niedopalony węgiel czy jakaś niepalny dodatek? Uznać to jako odpad czy wsypywać ponownie do zasobnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przedstawiam mój opał, który jest mieszaniną bobiku i ekogroszku w stosunku 4 : 1.post-10423-0-72335200-1356108122_thumb.jpg

 

 

 

Spala to się w palniku rynnowym własnej produkcji post-10423-0-38448900-1356108143_thumb.jpg

 

 

 

Wychodzi z tego taki popiół post-10423-0-35708000-1356108042_thumb.jpg

 

Dodam, że z 150 kg opału powstaje wiaderko popiołu, który waży 6,5 kg.

post-10423-0-28548300-1356108879_thumb.jpgpost-10423-0-13275500-1356108897_thumb.jpgpost-10423-0-10325900-1356108918_thumb.jpg

Ciekawe rozwiązanie - słyszałem cos o mieszaninie peletu z eko groszkiem. Chyba podobne efekty, ale jeszcze nie próbowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najchętniej bym palił samym bobikiem, ale z niego jest bardzo mało popiołu i przez pół dnia palenia nic nie spadało do popielnika. W końcu ten popiół spiekał się na końcu palnika i ogień palił się tylko przy samym ślimaku. Jak dodałem trochę ekogroszku to na bieżąco popiół spada z palnika.

Pellet z wyglądu pali się niemal identycznie jak bobik, tylko jest jeszcze mniej popiołu, ale trzeba go o 20% więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

U mnie przy zasobniku 190kg ekogroszku, wyciągam 1,5 wiaderka 20 litrowego samego czystego (bez żadnych dodatkowych grudek) popiołu (postaram się jutro dołączyć zdjęcia).

Gorzej jest niestety z ekonomicznością spalania..

Pozdrawiam

Też to zaobserwowałem - śliczny popiołek znaczy więcej spalanego węgla - bardzo dziwne, ale prawdziwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.