Camino Dymienie Z Pieca Camino

[Gość witek1234]

Łukaszu, ja rozumiem, odpisałem nie Tobie lecz koledze szwiesiek. My mamy chęć doradzić a ktoś nas.... Dlatego napisałem że i takie węgle się spalą, tylko z jakim skutkiem? Nie wiemy niczego, może szwiesiek ma 90 m2 do ogrzania, super ocieplone i kocioł 18 Kw. A potem będą żale i pretensje. Złości mnie lenistwo w pisaniu i tajemniczość.

[szwiesiek]

Na złość najlepszy jest gleboki oddech, najlepiej kilka w połączeniu ze szklanką zimnej wody. Wielki szacun dla Twojej wiedzy,  szanowny ,,witku.." jestem na tym forum na tzw dorobku i nikogo ani niczego nie mam zamiaru olewać, bo to słowo kryje się zapewne pod Twoimi trzema kropkami. Grzecznie prosze tylko o opinie o wspomnianym gatunku węgla i to wszystko. Może są  tu na forum osoby, które używają tego rodzaju węgla.  Może lepiej będzie ten węgiel zmieszać z innym, o mniejszej kaloryczności? Pytanie to oczywiście kieruję do praktyków, a nie teoretyków.

Edytowane 11 Listopada 2016 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[Gość witek1234]

Mój drogi,sam zasłużyłeś na te słowa krytyki <_< Jestem spokojnym i nie zadufanym w sobie gostkiem,żaden ze mnie nerwus. Ale jeśli już o coś pytasz to napisz trochę szczegółów odnośnie Twoich warunków. Pytanie czy marcel jest dobry do Camino...no wybacz. Wczoraj rano prosiłem Cię o garść danych, a Ty zamiast je podać denerwujesz się.Pomijam że to ja czuję się olewany,bo jeśli prosisz o radę a potem nie odpisujesz no to cóż... Co Ci mam napisać? Że Marcel jest de best i kup 5 ton? Przecież wiemy  że w górniaku spalimy wszystko,ale czasem czyjś dom go nie strawi bo jest mocnym paliwem i efektywność czy ekonomia stanie pod znakiem zapytania. Przepraszam Cię,bo Tobie była potrzebna tylko ta informacja i reszta Cię nie interesuje.Mimo wszystko wyrazy szacunku. ;)  

[szwiesiek]

Dzięki. Ale pomińmy może więc te  bezsensowne i nic nie wiszące dla mnie  dysputy. Może  w innym temacie mi pomożesz? Nie mam założonego żadnego miarkownika. Dość mala kotłownia i od przodu camina ten sterczący bolec jeszcze bardziej by przeszkadzał, no i ten montaż w piecu z wodą po ciśnieniem - wolę nie ryzykować. Mam sterownik, ale tylko sterujący pracą pompy. Wyjściem z sytuacji jest tylko zakup miarkownika elektronicznego? Może ma ktoś jakiś inny pomysł?   Mnie już znudziło się to bieganie do kotłowni i kręcenie śrubką PG w prawo, w lewo w zależności od temp. Dzięki z góry. Jeśli odpiszę z opóźnieniem by podziękować, to nie,z racji olewania kogoś, lecz z przyczyny bardziej prozaicznej- nie zawsze siedzę przed kompem. Pozdrawiam caminowców

Edytowane 12 Listopada 2016 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[Gość witek1234]

No i fajnie . Skoro nie marzysz o miarkowniku mechanicznym, zastanów się nad sterownikiem Tech-a ST 28 lub T81. Oba z funkcją PID. Wentylator koniecznie z klapką odcinającą dopływ powietrza WPA 117. Łatwy montaż na klapkę PP, zero problemów z rozpalaniem, stałopalność bez zastrzeżeń. Trzyma temperaturę do stopnia i nie wymaga nadzoru. Sam posiadam Camino 3/7 , sterownik ST 81 z PID. Używam ,nie narzekam oraz polecam :rolleyes: .

Zapomniałem o najważniejszym: te sterowniki to proste urządzenia, nie obsługują zaworów n-drogowych. Jeśli nie masz takich ustojstw to myślę że byłbyś zadowolony.

Edytowane 11 Listopada 2016 przez witek1234

[szwiesiek]

Dzięki. Jednak ja jestem póki co za tym, by nie używać nadmuchu do kotła. Może to się zmieni, ale nie teraz. Zresztą jak pisałem nie chce by coś wystawało poza piec z przodu, ani miarkownik ani dmuchawa - ciasnota. Potrzebuje jakiegoś ustrojstwa które by otwierało/ zamykało klatkę PG i tyle w zależności od temp.

Edytowane 12 Listopada 2016 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[rzeznik2555]

To tylko unister spełni oczekiwania  montujesz na kotle łańcuszek do klapki w drzwiczkach i kociołek pięknie pracuje :D

[szwiesiek]

Dzięki. Tak przypuszczałem, teraz dzięki forum jestem pewien. A skoro jestem przy głosie, to zapytam jeszcze..... czy to normalne, zeby moj camino przy rozpalaniu   rozpędzał się do temp 50 st aż dwie godz?  klapka PG otwarta na full, klapka PW otwarta od momentu rozpalania na grubość zapałki. Coś robię nie tak?

Edytowane 13 Listopada 2016 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[Gość witek1234]

Jak palisz od góry to rozpalanie trochę trwa. PG otwieraj kilka milimetrów bo sporo idzie w komin. Ja przy spiekającym weglu muszę przy rozpalaniu pogrzebac bo tworzy się spiek i nie dostaje odpowiedniej ilości powietrza. Rozpalanie trwa czasem i kilka godzin a dwa razy mi nawet wygasło.

[szwiesiek]

Tak. Zapomniałem dodać, że rozpalam oczywiście od góry. Od niedawna.  Dlatego nie wiem wszystkiego i po prostu się uczę. Dolne rozpalania trwało kwadrans i na piecu 50. Przypuszczalnie też sporo energii dzięki dolnemu paleniu uciekło kominem.

Edytowane 13 Listopada 2016 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[Gość witek1234]

Mam Unistera ,nie używam obecnie ale potwierdzam że jest prosty w obsłudze,skuteczny i trwały. Gdybyś się zdecydował,przemyśl dokupienie dodatkowo panelu kontrolnego montowanego w mieszkaniu.Będziesz miał stały podgląd sytuacji w kotle oraz możliwość regulacji bez konieczności schodzenia do kotłowni. Ten panel to opcja, nie kupisz w komplecie ze sterownikiem. Przy zakupie trzeba dodatkowo go zamówić .Koszt chyba stówka,długość przewodu 10m.

[szwiesiek]

Ok. Tak zrobię. Jak będę miał jeszcze jakieś pytania, to oczywiście poproszę o pomoc. Póki co , dziękuję za dotychczasową.

[ArturMi]

Witam! wracam do tematu zetka pomogła teraz idealnie sie pali

[szwiesiek]

Co to takiego ta ,,zetka"? Oświeci mnie ktoś ?

[Ryszard]

Jest na forum trochę informacji na temat "zetki", tutaj przykładowy temat.

Pozdrawiam.

[szwiesiek]

Aaa!!oczywiście. Zetka czyli dopływ powietrza do kotłowni. Dzięki Ryszardzie. Ja póki co napowietrzam kotłownie rozszczelnionym  na mikrowentylację oknem. Ale chyba to mało bo kratką wentylacyjną dmucha do środka. Przed zrobieniem elewacji dorobię  jeszcze klasyczna zetkę zgodną z wymogami.

Edytowane 16 Listopada 2016 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[Gość witek1234]

U mnie mam garaż obok kotłowni na dwa samochody i blaszane drzwi garażowe,ciągnie wiatr jak diabli :blink:  Ale dzięki temu nie potrzebuję zetki,otwierania okien i takich tam innych udoskonaleń :)