Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zimno W Domu


adamek995

Rekomendowane odpowiedzi

No więc tak Panowie :) dziś rozgryzłem problem.. Poszedłem dolożyć do pieca a że mam małą łopatkę i ruszta powiększone długo to trwało dmuchawa cały czas chodziła ale jak otworzyłem drzwiczki no to dodatkowo rozbujał się ogien. Po przeczytaniu wielu postów o czyszczeniu pieca postanowiłem go jeszcze raz wyczyscic :Dotworzyłem wyczystkę, dmuchawa chodziła, no i bylo ciemno tzn ogien nie dochodził do półek grzewczych. Więc myśle cos jest nie tak. Otworzyłem te duże drzwiczki gdzie dokładałem wegiel i odrazu był porządny cug no to sie zabrałem za czyszczenie pieca tzn ogien szedł na półki a ja widzialem gdzie czyścić po 15 minutach zagotowała mi się woda na otwartym zaworze na full i w tym tkwi cały problem. Dmuchawa nie ma na tyle siły żeby przedmuchac ogien do półek posprawdzałem to jeszcze potem pare razy i rzeczywiście gdy otworze drzwiczki ogień sięga az do ostatniej pólki a gdy chodzi sama dmuchawa ogień nie sięga pierwszej ... Wychodzi na to że dmuchawa poprostu jest za słaba... Jak założe podajnik to wtedy ta rynienka jest jeszcze o wiele niżej niż ruszta więc ogien wtedy napewno nie sięgnie półki.. Macie jakieś pomysły ? Myslę ze chyba kupic mocniejszą dmuchawe ?

No to czyszczenie już pierwszy pozytywny skutek przyniosło :rolleyes:

Zobaczymy po paru godzinach czy więcej rzeczy się nie poprawiło.

Jesłi za słabo dmucha, to przeanalizuj co jest po drodze powietrza przed i za dmuchawą. Może coś je blokuje.

Na przykad za dmuchawą może być klapka, która ma obciążenie ze śrubkami - jak jest za bardzo obciążona, to nie będzie puszczać duzo powietrza.

A przed dmuchawą? - na przykład brak doprowadzenia powietrza do kotłowni odpowiednią rurą, wtedy można uchylić okno i obserwować efekty...

 

Za słabej dmuchawy jako takiej to też jeszcze nie widziałem jak i spidoman.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zdemontowałem dmuchawę i okazało się ze rynienka od doprowadzania powietrza jest przytkana popiołem wyczyściłem i wszystko ładnie się paliło ogień szedł w pólki mozna bylo gotować wode. Dzis założyłem podajnik no i robie testy ale widać że o wiele cieżej jest uzyskac dużą temp. Płomyki nie idą w pólki nie dochodzą nawet do 3/4 długości komory spalania.. Niby na piecu 80 ale na zaworze trójdroznym 3 ii grzało się to okolo 2h ... Zobacze jutro jak bedzie. Ustawienia miedzy podwaniem 35 sekund czas podawania 5 sekund. Dmuchawa na full.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

zmniejsz temperaturę na piecu do 60stc i dmuchawę do połowy jej mocy(dmuchając na full grzejesz atmosferę) jeśli będzie niedopalony węgiel to wydłuż przerwę podawania o 5 sekund i sprawdź jak na takich ustawieniach pracuje, jesli nadal niespalony węgiel to kolejna korekta przerwy podawania. i sprawdź czy masz uszczelniona retortę bo poza zatkaniem kanału doprowadzajacego powietrze to nieszczelna retorta jest główna przyczyną spadku sprawności kotła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.