juber Opublikowano 7 Września 2011 #1 Opublikowano 7 Września 2011 Koledzy chciałbym założyć sobie instalację w starym długim domu(bliźniaku) ,lecz ustawienie pokoji,kuchni ,korytarza i łazienki jest w jednym ciągu za kotłownią( tunel)-więc najwygodniej byłoby podłączyć je jednym ciągiem.Stąd moje pytanie :Jak stopniować kolejno rury ,aby poprawnie działało 5 grzejników.(połączenia w rurach PEX) z zastosowaniem pompy. Cytuj
kawasaki Opublikowano 7 Września 2011 #2 Opublikowano 7 Września 2011 podstawowe potrzebne info : wielkość grzejników i typ ( nie pytam o nazwe tylko ilu płytowe i jak zasilane) odległośc od kotła kazdy kocił raczej jest wyposażony w pompe ktura przy 5 grzejnikach bez problemu sobie poradzi bez stopniowanie rur Cytuj
przemyslaw2ar Opublikowano 7 Września 2011 #3 Opublikowano 7 Września 2011 kazdy kocił raczej jest wyposażony w pompe ktura przy 5 grzejnikach bez problemu sobie poradzi bez stopniowanie rur Jak ty to sobie wyobrażasz? co ma pexa 16-20 mm dać i wyprowadzać gałązki na trójnikach? Będzie to grzało może dwa pierwsze grzejniki, reszta będzie nie dogrzana W takich sytuacjach albo daje się rozdzielacz z przepływomierzem, albo właśnie stopniuje się rury za każdą gałązką. Na pexach jest to troszkę utrudnione ze względu na ograniczone kombinacje złączek 1 Cytuj
juber Opublikowano 8 Września 2011 Autor #4 Opublikowano 8 Września 2011 Ze względów technicznych wchodzi w grę niestety tylko stopniowanie Grzejniki dwupłytowe i jeden łazienkowy-rurkowy .Pierwszy 400x1600,drugi-400x1600 ,trzeci 600x100,czwarty 600x800 ,ostatni łazienkowy 500x900,Odległości do pierwszego ok.4 m od kotła ,drugiego 6m,trzeciego 11m ,czwartego 13m ,i ostatniego -rurkowego ok.15m Cytuj
kawasaki Opublikowano 8 Września 2011 #5 Opublikowano 8 Września 2011 Jak ty to sobie wyobrażasz? co ma pexa 16-20 mm dać i wyprowadzać gałązki na trójnikach? Będzie to grzało może dwa pierwsze grzejniki, reszta będzie nie dogrzana W takich sytuacjach albo daje się rozdzielacz z przepływomierzem, albo właśnie stopniuje się rury za każdą gałązką. Na pexach jest to troszkę utrudnione ze względu na ograniczone kombinacje złączek prosze dokształacić sie w doborach pomp . to raz , a dwa to na długosci 15 mb - stopniowanie rur to chyba żart . koniecznie rozdzielacz ? niby czemu a zrównoważenie instalacji ( równomierne nagrzewanie grzejników ) w tak małej instalacji załatwią nastawy wstepne w zaworach term. hm .mysle że powinnien zrobic projekt . :) a skoro wspomniał pan o przepływomierzu na rozdzielaczu . może poda pan obliczenie oporów i nastawy na przepływomierzach( bo było by ich 5 szt ) w sumie pan podał wielkosć grzejników . zapraszam do wykazania sie Cytuj
juber Opublikowano 9 Września 2011 Autor #6 Opublikowano 9 Września 2011 Nadal liczę ,że ktoś mnie naprowadzi .Myślałem o stopniowaniu rur ,bo inaczej będę musiał zrywać podłogi-no ale jeśli to jedyne wyjście to na pewno tak zrobię :( .Tylko czy każdy grzejnik trzeba rozdzielać osobno ?-pomożecie ? Cytuj
przemyslaw2ar Opublikowano 10 Września 2011 #7 Opublikowano 10 Września 2011 prosze dokształacić sie w doborach pomp . to raz , a dwa to na długosci 15 mb - stopniowanie rur to chyba żart . koniecznie rozdzielacz ? niby czemu a zrównoważenie instalacji ( równomierne nagrzewanie grzejników ) w tak małej instalacji załatwią nastawy wstepne w zaworach term. hm .mysle że powinnien zrobic projekt . :) a skoro wspomniał pan o przepływomierzu na rozdzielaczu . może poda pan obliczenie oporów i nastawy na przepływomierzach( bo było by ich 5 szt ) w sumie pan podał wielkosć grzejników . zapraszam do wykazania sie No muszę przyznać się do błędu. Pojęcie "długi dom" to dla mnie na pewno nie oznacza odległość 15mb rury do najdalszego grzejnika (ale tego dowiedzieliśmy się dopiero później) Myślę że zastosowanie rury pex 25 do 3 pierwszych grzejników i pex 20 do pozostałych dwóch załatwi sprawę. dlaczego 25? dla zmniejszenia oporu i zwiększenia bezwładności. Termostaty fajna rzecz, ale co będzie jak po osiągnięciu temperatury się po przymykają? Nic nam bowiem nie wiadomo czy jest np zasobnik c.w.u który przejął by ciepło i czy piec posiada jakiekolwiek sterowanie. Nie wiadomo również jaka jest pompa ; "inteligentna" np. Grundfos Alfa czy jakaś tania chińszczyzna która będzie latać na stałe oraz jakiej mocy jest sam kocioł. Co do obliczeń oporów i nastawy na przepływomierzach to powiem że to nie moja działka i się na tym nie znam. zasugerowałem przepływomierze z racji "długiego domu" ( który okazał się wcale nie taki długi) i tym samym różnych oporach na poszczególnych obwodach które trzeba by było zrównoważyć. Nigdy nigdzie nie napisałem że rozdzielacz jest konieczny! Cytuj
kiminero Opublikowano 10 Września 2011 #8 Opublikowano 10 Września 2011 Witam. Skoro wykonujesz wszystko sam, to spokojnie zrób to na PEX-sie w systemie trójnikowym ze stopniowaniem. Najlepsze byłyby kształtki prasowane (skręcane lubią się rozkręcać). O rodzaju kotła nic nie piszesz. Zwykły śmieciuch bez sterowania do PEx-a się nie nadaje. Za duże ryzyko przegrzania przewodów. Brak sterowania wyklucza też stosowanie termostatów. Jeżeli kocioł będzie sterowany, to tak małą instalację obsłuży dowolna pompa. Kotłownie zrób w stali lub miedzi (kocioł, rozdział, naczynie i boiler), przy czym boiler koniecznie z zaworami odcinającymi oraz możliwością ich dławienia. Sama instalacja grzejnikowa już na Pex-sie. Od kotła do dwóch pierwszych fi 20, dalej fi 16. Pod poszczególne grzejniki oczywiście gałązki fi 16. Gwarantuję poprawne działanie, z warunkiem wyregulowania przepływów na boilerze i grzejnikach. Grawitacja nierealna w obrębie grzejników. Idąc z rurami po ścianie (bez kucia) stosuj uchwyty min. co 0,5m. Mimo, że robisz wszystko sam, zainwestuj w zakup sprężyny do gięcia rury fi 16. Jakieś 20 zł a pracę ułatwia niezmiernie gdy dużo ciasnych łuków. Pozdrawiam Cytuj
juber Opublikowano 10 Września 2011 Autor #9 Opublikowano 10 Września 2011 Wielkie dzięki - na taką odpowiedź czekałem . Tylko czy tą grubszą rurę mam prowadzić bezpośrednio do pierwszych grzejników-czy redukować je podejściem na 16 bezpośrednio na trójniku przed grzejnikiem , czy od początku od kotłowni do zaworu grzejników iść grubszą ? ? Cytuj
kiminero Opublikowano 10 Września 2011 #10 Opublikowano 10 Września 2011 Już pisałem: "Pod poszczególne grzejniki oczywiście gałązki fi 16." Dotyczy to wszystkich grzejników. Cytuj
juber Opublikowano 11 Września 2011 Autor #11 Opublikowano 11 Września 2011 Rozumiem -Wielkie ,wielkie dzięki.! Mam tylko jeszcze jedno pytanie : Jakim przekrojem Pexa najlepiej poprowadzić ciepłą wodę z bojlera (kotłownia ),oraz zasilanie zimnej na bojler też na 15 metrów Cytuj
przemyslaw2ar Opublikowano 11 Września 2011 #12 Opublikowano 11 Września 2011 Może być 16 ale daj 20 (mniejszy szum przy otwarciu kranu) przy 15mb dobrze było by pomyśleć nad cyrkulacją c.w.u bo trochę może potrwać zanim zacznie lecieć ciepła woda. 3l w przypadku pex 16 i 4,7 l w pex 20 zimnej wody do spuszczenia jeżeli nie zastosujesz cyrkulacji.(to tak dla informacji, i niczego nie sugeruje) Cytuj
kiminero Opublikowano 11 Września 2011 #13 Opublikowano 11 Września 2011 Jakim przekrojem Pexa najlepiej poprowadzić ciepłą wodę z bojlera (kotłownia ),oraz zasilanie zimnej na bojler też na 15 metrów Aby ograniczyć spadki ciśnienia lepiej zastosować PEX 20 jako rurę zasilającą kotłownia-łazienka. Dalej pod poszczególne przybory fi 16. Mniejsza średnica też dostarczy wodę, jednak korzystając jednocześnie z dwóch punktów (np. zlew i brodzik) ciśnienie w kranach będzie wyraźnie "zrywane". Przy odległości 15m nie da się tego efektu wyeliminować do końca, można go jednak ograniczyć. Sugeruję też położyć rurę cyrkulacyjną, żeby nie czekać za ciepłą wodą. Cytuj
juber Opublikowano 15 Września 2011 Autor #14 Opublikowano 15 Września 2011 W jakich miejscach wpiąć rurę cyrkulacyjną i jakim przekrojem ? Cytuj
kiminero Opublikowano 15 Września 2011 #15 Opublikowano 15 Września 2011 Rura cyrkulacyjna biegnie między boilerem a najdalej położonym punktem poboru wody ciepłej. Każdy dzisiejszy boiler posiada wejście cyrkulacyjne, do którego podpinasz pompę cyrkulacyjną w taki sposób, aby wtłaczała wodę do boilera z rury cyrkulacyjnej. W trakcie pracy pompy woda krąży w obiegu cyrkulacyjnym i dzięki temu masz ciepłą wodę stale obecną tuż obok baterii i na nią nie czekasz. Przy pompie należy założyć zawór zwrotny jeśli pompa już go nie posiada. Rura fi 16. Użyteczny dodatkiem będzie wyłącznik czasowy, dzięki któremu pompa nie będzie pobierała prądu nocą. Pozdrawiam Cytuj
juber Opublikowano 15 Września 2011 Autor #16 Opublikowano 15 Września 2011 Bardzo dziękuje za bardzo szczegółową odpowiedź .Mam jeszcze jedno pytanie -zakupiłem bojler z podwójną wężownicą (bo w sklepie mówili ,że jest lepszy )-czy podłączenie bojlera z podwójną wężownicą wygląda tak samo jak jak z pojedynczą ,czy też trzeba w tym pierwszym coś ,,zaślepiać " lub przerabiać przy standardowym podłączeniu ? Cytuj
kiminero Opublikowano 16 Września 2011 #17 Opublikowano 16 Września 2011 Żadnych różnic w przyłączu nie ma. Podwójna jest po prostu bardziej wydajna. Cytuj
juber Opublikowano 16 Września 2011 Autor #18 Opublikowano 16 Września 2011 A czy jest jakiś sposób na zabezpieczenie tego pexa -tzn, jakiś termostat na przejściu ze stali na Pex (będę stoswał zwykły sterownik do pompy ),aby zabezpieczyć Pex w przypadku ,,zagotowania wody "-myślę o tym aby wszystko poszło w takim wypadku na wyrównawczy i bojler . Cytuj
kiminero Opublikowano 18 Września 2011 #19 Opublikowano 18 Września 2011 Metody są. Koszty wzrosną. Najlepsze jest zastosowanie zaworu mieszającego z siłownikiem na obiegu CO. Dochodzi koszt tego ustrojstwa, osobna pompa CO sterowana regulatorem mieszacza, osobna pompa do obiegu boilera. Gdy temperatura będzie wzrastać siłownik będzie tak mieszał wodę na grzejniki (nawet jeśli w kotle będzie się gotować) aby nie przekraczała ona temperatury ustawionej na regulatorze mieszacza. Inna metoda, to zamontowanie dwudrożnego zaworu odcinającego z siłownikiem na zasilaniu grzejników oraz termostatu przylgowego do jego sterowania. Ustawiasz na termostacie załóżmy 80 stC i gdy temp ta zostanie osiągnięta zwarcie styków termostatu zamknie zawór zasilania. Gdy temperatura spadnie, zawór znowu się otworzy. Zawór musi być fi 25 z poborem energii tylko w trakcie pracy (ok. 300 zł) do tego najprostszy termostat przylgowy z regulatorem (od 50 zł). Cytuj
juber Opublikowano 25 Września 2011 Autor #20 Opublikowano 25 Września 2011 Wszystko zrobiłem zgodnie z poleceniem .Mam tylko problem z ostatnim grzejnikiem (drabinkowym)-grzeją tylko dwa szczebelki .Po zupełnym odkręceniu odpowietrznika (sprawdzałem palcem) -nie ma w nim w górnej części wody.(wyrównawczy przelany .Dodatkowo słychać bulgotanie w bojlerze(podwójna wężownica ) ,oraz tym grzejniku .Czy to zapowietrzanie jest spowodowane ,,świeżym "napełnieniem układu,czy coś trzeba dławić?Dodam ,że pozostałe grzejniki grzeją poprawnie. Cytuj
kiminero Opublikowano 26 Września 2011 #21 Opublikowano 26 Września 2011 Po zupełnym odkręceniu odpowietrznika (sprawdzałem palcem) -nie ma w nim w górnej części wody.(wyrównawczy przelany .Dodatkowo słychać bulgotanie w bojlerze(podwójna wężownica ) ,oraz tym grzejniku .Czy to zapowietrzanie jest spowodowane ,,świeżym "napełnieniem układu,czy coś trzeba dławić?Dodam ,że pozostałe grzejniki grzeją poprawnie. Jakim cudem przy pełnym naczyniu masz "pusto" w drabince? Dom masz "długi" i mam nadzieję, że naczynie zamontowałeś powyżej drabinki i boilera. Sprawdź też drożność filtra pompy i wyreguluj przepływy. Boiler zamknij na zaworze powrotu całkowicie i poczekaj aż ostygnie rura powrotna wychodząca z boilera. Później otwórz go tylko na tyle, aby rura ta się rozgrzała. Pompa musi pracować. Jeśli słychać powietrze w wężownicy to znaczy, że nie usunąłeś go do końca i prawdopodobnie nie ma ono jak uciec. Jeśli jest go niewiele to z czasem krążąca woda je "wchłonie". Ewentualnie załóż bezpośrednio na króciec zasilania boilera trójnik 32/15 i dopiero później redukcja z śrubunkiem. W trójnik wkręć automat lub zwykły odpowietrznik. Metoda sprawdzona i pewna. Co do grzejników to nie wiem jakie ostatecznie masz zawory pozakładane. Jeśli regulacja przepływu boilera nie wystarczy to skryzuj grzejniki będące najbliżej kotła. Cytuj
juber Opublikowano 26 Września 2011 Autor #22 Opublikowano 26 Września 2011 Szczerze mówiąc to naprawdę najbardziej mnie niepokoi to ,że nie mam wody w całej drabince (wyrównawczy na pewno jest wyżej-chociaż tylko 0.5 metra).Niestety do końca tygodnia jestem poza domem i nie mogę wkleić zdjęcia,ale wydaje mi się ,że ,,strzeliłem babola " ,bo wyrównawczy podłączyłem w zasilaniu jako pierwszy( przed bojlerem i zasilaniem grzejników) i mam wrażenie ,że pompa wylewa mi wodę z wyrównawczego i obniża poziom jednocześnie zapowietrza bojler.Czy może to być powodem?Czy wyrównawczy powinien być podłączony za bojlerem? Cytuj
kiminero Opublikowano 28 Września 2011 #23 Opublikowano 28 Września 2011 Najlepiej jak wrzucisz schemat kotłowni. Zwracam też uwagę, że w twoim przypadku odpowietrzenie drabinki wykonujesz przy wyłączonej pompie. Jeśli naczynie jest wyżej, woda musi wypłynąć odpowietrznikiem. W przeciwnym razie naczynie za nisko, drabinka za wysoko lub poziomnica do wyrzucenia. Cytuj
juber Opublikowano 28 Września 2011 Autor #24 Opublikowano 28 Września 2011 przepraszam za słabą jakość fotki Cytuj
kiminero Opublikowano 28 Września 2011 #25 Opublikowano 28 Września 2011 Naczynie do przeróbki. Ma być po stronie ssawnej pompy. Średnice po byku :rolleyes: Grawitacja i tak tylko w obrębie boilera, więc można było trochę zredukować. No ale OK. Lepiej w tą stronę. Boiler tak podpięty musi mieć własny odpowietrznik automatyczny. Czytaj jeden z moich wcześniejszych postów na ten temat. Będzie OK. Pozdrawiam. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.