groszek

Witam! Jak już wcześniej zauważył kiminero nie ma u Ciebie podwyższania temp. wody na powrocie. Załatwia to zawór 4 dr. Potrzebne są przeróbki. Może coś w tym stylu: Nie traktuj tego schematu jednak jako pewnik, ale jako propozycję do dyskusji. Pozdrawiam.

Witam! W mojej instalacji gdzie kocioł 17 kW ogrzewa 160 m.kw. poprzez 16 grzejników + bojler c.w.u 120l mam na grzejnikach założone zwykłe zaworki, odkręcone cały czas na max. Jest oczywiście zawór 4 dr. sterowany ręcznie i wszystko działa bez zarzutu. Zakładanie zaworów termostatycznych nie wiem czy pomoże przy Twoich problemach? Raczej nie. Kupiłeś kocioł za dużej mocy w stosunku do potrzeb. Jedynie zmniejszając temp. wody na grzejniki zaworem 4 dr. możesz zmniejszyć temp w pomieszczeniach. Siłownik za bardzo ciepłą wodę puszcza na grzejniki. Musisz zmienić ustawienia. Ja mam na swoim ręcznie sterowanym ustawioną 2 i to wystarcza by w pokojach było 21, a w łazience 22 stopni. Pozdrawiam.

Witam! Przy takim połączeniu jak na Twoim rysunku stary kocioł będzie działał jak zawór mieszający, bo pompa zasysać będzie trochę wody gorącej z nowego kotła i część zimnej z powrotu-poprzez stary kocioł. Po drugie stary kocioł będzie niepotrzebnie odbierał ciepło z przepływającej przez niego wody. Moja rada jest więc prosta: trzeba go odłączyć od instalacji i bez udziwnień zainstalować nowy kocioł. Wymiennik wstawia się przed zaworem mieszającym tak żeby najbardziej gorąca woda go ogrzewała. Przy Twojej sporej instalacji i nowym ustawieniu kotła grawitacja raczej będzie miała trudności z pokonaniem odcinka na powrocie idącego pod górę. Raczej nie obejdzie się bez pompy, a drugą warto dać na bojler c.w.u (chyba że nie przewidujesz zaworu mieszającego, to powinna wystarczyć jedna pompa). Pozdrawiam.

Witam! W moim kotle jest podajnik tłokowy, więc ustawienia na ślimakowych są trochę inne, ale skoro nikt z właścicieli "ślimaków"nie chce Ci podpowiedzieć, to może moja rada pomoże na Twe bolączki. Spróbuj zwiększyć czas między podawaniami ślimaka, bo wydaje mi się, że dawka węgla nie zdąży się dopalić, a nowa porcja spycha już z paleniska niedopalony węgiel. Rób to małymi etapami i obserwuj po jakimś czasie efekty. A tak właściwie to temp. zadana na kotle jest raczej za niska. 50 stopni to za mało. Ja mam np. ustawione 60 st. Za to wydajność dmuchawy jest za wysoka. Jeżeli masz zakres od 1-10, to 7 jest trochę dużo. Za duży nadmuch zbytnio wychładza kocioł, goniąc ciepło w komin. Czas przerwy w podtrzymaniu wynosi u mnie 30 minut. Ty masz tylko 4 min. to też może być przyczyną nie do końca spalonego węgla spadającego do popielnika. Radziłbym wydłużyć ten czas (oczywiście stopniowo) i obserwować efekty. Zresztą zmianę ustawień dokonuj pojedynczych parametrów tak żebyś wiedział co konkretnie wpływa na powstałe efekty. Pozdrawiam.

Powierzchnia 160 m.kw. dom z cegły z pustką powietrzną, bez ocieplenia, parterowy. Pojemność układu c.o około 350 litrów. Kocioł z podajnikiem tłokowym 17 kW.

Tu już musisz sam zadecydować, czy po zaworze 4 dr. dalej poprowadzić nowe rury już nie 2". Ja miałem wszystko na grawitacji, ale przez zawór 4 dr. musiałem z niej zrezygnować jednak w kotłowni pozostawiono mi stare średnice jedynie zastosowano miejscowo konieczne redukcje. Wszystko działa ok. a kilka litrów wody więcej, czy mniej nie jest żadnym problemem. Przy kotłach gazowych może warto starać się ograniczać pojemność wodną układu, ale przy węglowych nie ma to raczej dużego znaczenia. A sam układ o sporej pojemności działa bardziej stabilnie. Poradę Ci tylko żebyś wybrał jednak zawór 5/4" nie będziesz miał wtedy problemów z obiegiem kotłowym, a różnica w cenie nie będzie duża bo około 40-50 zł.

Masz rację z obsługą kotła z podajnikiem jest znacznie wygodniej niż przy kotle zasypowym. Przed 3 laty zmodernizowałem swoją kotłownie, więc na własnym przykładzie mogę to ocenić. Jednak nie ingerowałem bardzo w całą instalację, lecz tylko w kotłownię. Przeniesiono mi zbiornik c.w.u z WC do kotłowni, dodano zawór 4 drożny, dwie pompy i jeden grzejnik. Zawór 4 dr. ma wejścia 1 1/4 cala przede wszystkim ze względu na cenę, bo do tego rozmiaru cena tych zaworów jest jeszcze ok., ale już 1 1/2 calowy kosztuje znacznie więcej. Przy takiej mocy kotła jak planujesz wystarczy 5/4 cala, byle był tylko zaraz przy kotle. Bojler powinien być zasilany jednak osobną pompą, bo mimo bliskości kotła może się nie wygrzewać. Kotły z podajnikami mają chyba wszystkie opcję sterowania pompami c.w.u i c.o, a sama pompa nie jest tak bardzo kosztowna i prądu dużo nie pobiera, bo pracuje cyklicznie. Usytuowanie bojlera z dala od łazienek może powodować potrzebę zastosowania cyrkulacji. W średnicę pionów uważam, że nie warto ingerować, bo tylko narazisz się na większe koszty bez żadnych odczuwalnych oszczędności.

Witam! Jeżeli masz zabudowaną wannę i baterię podłączoną wężykami to sprawdź czy nie cieknie na wężyku, a woda nie wpływa do kratki.

Witam! A dlaczego mając wcześniej kocioł 17 kW, chcesz obecnie zainstalować większy-19 kW ? W dodatku po ociepleniu domu 12 cm styropianem. Nic nie piszesz o rozbudowie domu, więc nie wiem co chcesz uzyskać przez zastosowanie kotła o większej mocy?

Witam! W moim układzie c.o mam podobny zawór mieszający Honeywell`a, tylko 4 drożny. Jego też się steruje w zakresie kąta 90 stopni.(na skali od 1-9), chociaż są dwie skale. Prawidłowo wybiera się górną czy dolną, wsuwając dołączony plastikowy bolec w odpowiedni otworek w pokrętle. Jeżeli Twój zawór jest tak zamontowany jak na rys. 3b, to kierując się wskazówką z instrukcji ustaw tak pokrętło by można nim było sterować według górnej skali od1-9.(Po zdjęciu pokrętła rowek w elemencie obrotowym powinien działać w zakresie górnej skali). Gdy tak ustawisz pokrętło to przy nastawie na 9 będzie bez mieszania z zimną dostarczana gorąca woda na grzejniki, a zmniejszając nastawę na niższe wartości (wg.górnej skali) będzie ona mieszana z zimniejszą i na grzejniki popłynie ochłodzona. Ja obecnie mam ustawioną 3, bo przy 5 byłoby w domu za gorąco. Tobie też radzę zmniejszyć nastawę na 2, lub 3 zamiast katować kocioł za niską temperaturą ustawioną na kotle. Pozdrawiam.

Witam! Nie mam u siebie podłogówki, ale chyba tak powinna być zasilana jak na poprawionym schemacie? Pozdrawiam.

Nie ma co się zastanawiać nad kotłami na paliwo stałe, tylko solidnie ocieplić budynek i ogrzewać gazem skoro jest taka możliwość. Przy małym zapotrzebowaniu na ciepło (a będzie małe gdy nie będziesz oszczędzał na ociepleniu posadzek ścian i stropu) nie będzie dużej różnicy w kosztach ogrzewania, a odpadnie czyszczenie komina, ciągły kurz i brud w kotłowni, dodatkowe pomieszczenie na kocioł i węgiel, a także ciągła obsługa kotła. Nawet żeby ogrzewać drewnem trzeba gdzieś je sezonować, a i cena ciągle rośnie. Pozdrawiam.

Witam! W moim przypadku było tak, że chcąc zmodernizować swoje c.o zadzwoniłem do firmy instalatorskiej i facet po obejrzeniu kotłowni zaproponował następnego dnia 3 rozwiązania: -kocioł gazowy -kocioł węglowy zasypowy -kocioł z podajnikiem Wszystkie wersje z ceną za elementy+robocizna+demontaż starego kotła. Po jego wyjściu szybko policzyłem ile zapłacę za części składowe kupując przez internet. Okazało się, że kupując nawet na allegro praktycznie zapłacę tyle co w kalkulacji firmy, a gdzie jeszcze robocizna? Więc ja radziłbym Ci dobrze się zastanowić przed zakupem internetowym. Chyba że sam wszystko będziesz montował. Druga sprawa to gwarancja. Gdy mi szwankował podajnik wystarczył telefon do firmy instal. a producent kotła bez problemu przysłał mi nowy motoreduktor. Pozdrawiam i życzę dobrej decyzji.

Witam! Po pierwsze-skoro nic nie wiesz o tym kotle, to dlaczego akurat ten chcesz zamówić? Po drugie, czy planujesz rozbudowę domu, bo na 100 m.kw wystarczyłby kocioł o mocy 12 kW? Cena tego kotła też nie należy do niskich, więc co w nim jest takiego, że chcesz go kupić? Ile spali taki kocioł? Przypuszczam, że podobną ilość opału jak większość nowoczesnych kotłów o tej samej mocy. Na Twój metraż będzie to przypuszczam około 3-3,5 t/sezon, ale zależy to od wielu czynników, więc może to być i 4 tony.

Temp. może nadmiernie rosnąć gdy po wyłączeniu dmuchawy będzie nadal wchodziło "lewe" powietrze przez nieszczelności przy dmuchawie jak pisał robogaz, lub inne . Albo też masz obecnie bardzo małe pobory ciepła. Na grzejnikach może są przymknięte zawory termostatyczne, więc jest słaby odbiór ciepła, a kocioł nie jest w stanie tak szybko zareagować i temp. nadmiernie rośnie. Jak się ochłodzi wszystko wróci do normy.

Witam! U mnie jest podobnie i jest to wydaje mi się zjawisko normalne. Pompa cwu na tyle szybko nagrzeje bojler, że temperatura w mieszkaniu nie zdąży drastycznie się obniżyć. Histerezę cwu mam ustawioną na 5 st., a kotła na 2, więc pompa cwu załącza się sporadycznie po znacznym poborze ciepłej wody. Praktycznie tylko rano i wieczorem. To, że grzejniki troszkę będą chłodniejsze w czasie pracy pompy cwu to nie złego, byle temp. w pomieszczeniu nie spadła za bardzo. Pozdrawiam.

W ubiegłym tygodniu przeprowadziliśmy czyszczenie komina (namówiłem siostrzeńca by wyszedł na dach). Mimo, że w lusterku ładnie było widać niebo i cały prostokątny przekrój, to po przejechaniu szczotką fi 200 spadło na dół około 20 litrów sadzy. Warto więc chyba jednak takie czyszczenie ponawiać raz, lub dwa razy w roku. Przy okazji okazało się, że na szczycie komina zaprawa jest już dosyć wypłukana i cegły trzymają się na słowo honoru. Na wiosnę trzeba będzie zdjąć z 10 warstw i na nowo wymurować. Kanał jest prostokątny więc może warto okrągłą szczotkę kupioną w Leroy Merlin "uformować" fleksem w podobny kształt, ale o większych rozmiarach. Wtedy narożniki będą chyba lepiej czyszczone? Jak u Was wygląda taka szczotka? Pozdrawiam!

Witam! Czy zawór bezpieczeństwa nie powinien być umiejscowiony na kotle, bez żadnych po drodze pomp, czy zaworów ręcznych? Ja bym Ci radził układ otwarty. Nie mam zaufania do zaworów bezpieczeństwa.

Witam! Mój kocioł o mocy 17 kW wystarcza na 160 m. kw. domu bez ocieplenia+ 120 l bojler c.w.u, więc wydaje mi się, że u Ciebie kocioł powinien mieć max. 25 kW (a może i mniej). Lepiej mieć przewymiarowane grzejniki niż za duży kocioł. Pozdrawiam.

Witam! Jak sobie wyobrażasz ogrzanie zimą łazienki? Przy kozie będzie z pewnością ciepło, ale w kątach oddalonych od kozy pomieszczeń jelenie będą Ci lizały plecy. Bez wymuszonego obiegu ciepłego powietrza nie uzyskasz w mieszkaniu komfortu cieplnego. Ale mogę się mylić. Może wypowiedzą się także ci którzy zainstalowali podobną kozę u siebie. Pozdrawiam.

Witam! Skoro taki "słynny" (w domyśle dobry) dlaczego go sprzedajesz? Czy to nie jest przypadkiem próba pozbycia się bubla?

Witam! Z uwagi na II piętro i kłopot z wnoszeniem opału, a także z późniejszymi niedogodnościami, brudzeniem pyłem z popiołu i sadzą przy cyklicznym czyszczeniu kotła węglowego radzę Ci zainstalować ogrzewanie gazowe z kotłem kondensacyjnym. Może to rozwiązanie będzie najdroższe, lecz jednak najbardziej wygodne. Późniejsza eksploatacja sądzę, że będzie tańsza od ogrzewania elektrycznego. Będziesz miał też możliwość obniżania temp. gdy Cię nie będzie w mieszkaniu i podnoszenia jej przed powrotem z pracy (chociaż oszczędności mogą być niewielkie). Dobra izolacja cieplna wszędzie tam gdzie masz możliwość jej zastosowania, a rachunki za gaz nie będą takie straszne, a gdy się słyszy o nadziejach związanych z gazem łupkowym to ogrzewanie gazowe może być najlepszym rozwiązaniem. Pozdrawiam.

Witam! Za mało danych podałeś. Nieduży domek?- 100, a może 200 m.kw? Nowo wybudowany, dobrze ocieplony, czy stary, bez izolacji term.? Z przyłączem gazowym, czy bez możliwości zasilania gazem? Itp, itd. Trudno być jasnowidzem w takich sprawach. Pozdrawiam.

Witam! A sprawdziłeś czy komin jest drożny?

Nie wiem czy jest sens udzielać Ci porad skoro i tak nie bierzesz ich pod uwagę, mimo że dotyczą sprawy najważniejszej-bezpieczeństwa. Zagadką jest też dla mnie Twoje dążenie by zamontować drugą pompę (c.w.u). Skoro nie masz w instalacji zaworu mieszającego, czy podłogówki, to cały układ grzejnikowy i c.w.u może obsłużyć jedna pompa.