Skocz do zawartości

bobbuilder

Stały forumowicz
  • Postów

    208
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez bobbuilder

  1. Osoby, które po 11 sierpnia zmieniły główne źródło ogrzewania w deklaracji CEEB, nie otrzymają dodatku węglowego - pisze "Dziennika Gazeta Prawna", powołując się na treść podręcznika dla samorządów, przygotowanego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Na dotację nie mogą też liczyć ci, którzy złożyli deklarację po terminie. Tak, że fiki miki z deklaracją CEEB nie przejdą. P.s. Jakże dramatycznie słaby mamy obecnie poziom legislacji, aby w celu stasowania przepisów trzeba było wydawać do nich podręczniki. Pod tym względem mamy komunę pełną gębą, kiedy nie ważne były uchwalone przepisy, lecz wytyczne do nich, okólniki itp. Ze względu na technikę ich publikacji nosiły wdzięczną nazwę "Prawa powielaczowego"
  2. "Trzeba było kupić trzy razy więcej węgla niż jest potrzebne do palenia w piecach. Dlaczego? Bo do palenia w piecach (…) jest tylko ten sortowany węgiel przydatny. Żeby mieć jeden kilogram tego sortowanego (…), to trzeba mieć trzy razy więcej tego niesortowanego. A ten niesortowany się kupuje. (…) A jeszcze do tego przy przewożeniu na dłuższych odcinkach, szczególnie statkami, ten sortowany z powrotem zmienia się w niesortowany, bo się kruszy w czasie transportu. Tak że to jest trudna sprawa" Czego nie rozumiecie. Przecież wytłumaczone jest.
  3. Ja mam na haierze ustawioną temperaturę cwu 42 stopnie. Grzeje do około 50 stopni i się wyłącza. Ustawione na programatorze 3 okresy pracy dziennej po około 3 godziny. Zużycie miesięczne 75 kWh (sierpień 2022, samo cwu ). Do tej pory bojler gazowy około 20-22 m sześć./ m-c
  4. 18.500 brutto
  5. Co myślicie o takiej pompie: Samsung EHS MONO - Standard 12 kW 1-faz, podejrzanie niska cena i pełna dostępność. Tak naprawdę do moich grzejników przydała by się propanowa ( r-290 ) wysokotemperaturowa. Coś jak defro czy kołton, ale zabijają ceną. Ciekawe, że polscy producenci wyspecjalizowali się w propanówkach ( chyba jeszcze sas i Izzyfast).
  6. Po pierwsze, wbrew insynuacjom kolegów, nie montuję i nie sprzedaję pomp ciepła. Nie zajmuję się także ich marketingiem. Moje uwagi dotyczą jedynie wpływu samego użytkownika na efektywność pozyskiwania energii z opału. Na tym forum oczywiście wszyscy, uzyskują parametry laboratoryjne użytkowanych kotłów. W praktyce nie jest tak różowo. To widać i niestety czuć. Idealne spalanie węgla i drewna niestety związane jest z czynnikiem ludzkim. A ten często postępuje w ten sposób, jak robił jego dziadek, ojciec lub on sam przez całe życie i było dobrze. Są też tacy, którzy po wybudowaniu wymarzonego domu i przeprowadzce z mieszkania, realizują swoje marzenia o wieczorach przy kominku wywodząc swoją wiedzę z doświadczeń z palenia ogniska na działce. Niestety kolejne pokolenia są coraz bardziej bezrefleksyjne i oczekują łatwych rozwiązań przy minimalnym nakładzie pracy (to mój pogląd). Obecnie większość rozwiązań technicznych, zakłada stosowanie ich przez idiotów (np. napisy na kubkach kawy o możliwości poparzenia się) itd. Reasumując, niestety rozwiązania typu kocioł gazowy, ciepło systemowe, pompa ciepła, kable grzewcze, ew. pellet, są gwarancją, że znakomita większość użytkowników uzyska parametry, które są zgodne z założeniami projektantów.
  7. U Pana Macieja za dużo informacji na raz i słabo usystematyzowanych. Oglądając jeden z odcinków dopiero za trzecim razem zrozumiałem, że podgrzewa powietrze wychodzące z rekuperatora na dom za pomocą wymiennika woda/powietrze, zasilanego wodą podgrzewaną za pomocą pompy ciepła CWU.
  8. O ile kaloryczność gazu można uznać za wartość stałą, przy węglu trzeba założyć większą tolerancję. Natomiast trudno przyjąć jakąś stałą wartość dla drewna ( zmienna w zakresie gatunku i wilgotności), począwszy od suchego grabu , a kończąc na mokrej topoli. Bez wątpienia ważny jest też sposobu spalania drewna. Palenie drewnem z ograniczaniem dopływu powietrza (a tak niestety robią moi sąsiedzi), prowadzi do sytuacji gdy efektywność energetyczna spalania drewna jest nawet dwukrotnie niższa. Mało osób spala drewno w sposób idealny, przekazując ciepło np. do bufora. Najczęściej po uzyskaniu oczekiwanej temperatury ograniczają ciąg kominowy/dopływ powietrza "wędząc drewno".
  9. Założenie sprawność spalania gazu na poziomie 100 %, jak i drewna na poziomie 80 % ma charakter wysoce postulatywny. Na korzyść drewna przemawia również ilość ciepła wytworzona przy jego rąbaniu, nie mówiąc już o podniesieniu sprawności fizycznej palacza.
  10. Rozebrałem go, ale tylko po to aby wybebeszyć elektronikę i sterowanie ( będzie stał na strychu przy rekuperatorze) w celu przeniesienia do sterowania w domu. Nie wiem czy jest sens przenosić go do przemysłowej obudowy. Trzeba by się liczyć ze spuszczaniem gazu i lutowaniem rurek. Obudowałem po zewnątrz dwoma króćcami 150 mm i 100 mm. Jeden wylot na 150 mm już był. Dostał po zewnątrz trochę pianki montażowej, co by mu ciepło było. Jako, że przy pracach poświęcona została m.in. kwadratowa miednica mojej żony, na pewno nie pochwalę się zdjęciem. Kto w młodości sklejał modele ten da radę 🙂 ( a nie było wtedy trytytek i srebrnej taśmy 😉 ).
  11. Normalna klimatyzacja tylko all in one. Niektóre mają też funkcję grzania. Za radą jednego z kolegów z forum przystosowuje taką zamiast klimatyzacji kanałowej do podgrzewania powietrza z rekuperatora. tutaj dyskusja Na mojej jest napisane cop przy grzaniu 2,8. żeby miało sens grzanie w pomieszczeniu trzeba wyrzucić zimne powietrze rurą na zewnątrz, tak jak przy chłodzeniu gorące. Albo postawienie urządzenia na zewnątrz ( będzie ciszej ) zassanie powietrza z wewnątrz i wtłaczanie podgrzanego. Tak jak na filmiku ( tylko dla funkcji grzania). https://www.youtube.com/watch?v=2Elp9BievSA&t=38s Po więcej informacji to chyba do kolegi o6483256
  12. Możesz kupić coś takiego. Ale na duże mrozy nie starczy https://www.castorama.pl/klimatyzator-przenosny-goodhome-12-kbtu-z-grzaniem-id-1119273.html
  13. U mnie w firmie od dnia 1.07.2022 r. cena samego prądu (bez przesyłu i innych opłat) z 31 gr na 1,48 zł netto tj 470 % w górę. Mają chłopy impet.
  14. Nie neguję Twoich wyników. Są naprawdę bardzo dobre. Wręcz zazdraszczam i doceniam racjonalne korzystanie z energii. Podałem wyniki statystyczne oraz obliczony przez kalkulator wydatek energetyczny na podgrzanie wody. Pooglądałem kilka filmów, gdzie użytkownicy T-capów pokazują zużycie miesięczne 80-120 kWh na cwu. Takie wyniki są raczej typowe dla rodziny 2+2. Ps Mi znajomi też nie chcą wierzyć, że potrafię jeździć ze spalaniem 3,4/100 (corolla hybrid)
  15. Zużycie energii elektrycznej przez pompę ciepła na potrzeby c.w.u. w przybliżeniu można szacować: od 150 do 350 kWh/os. × rok, przeciętnie 230 kWh/os. × rok. Dane uzyskano na podstawie rzeczywistych pomiarów z pracy pomp ciepła typu powietrze/woda, umieszczonych w bazie na stronie internetowej www.waermepumpenverbrauchsdatenbank.de. Do analizy przyjęto wyniki z pracy 50 pomp ciepła. Czyli można przyjąć, że przeciętna roczna dla 4 osobowej rodziny to 80 kWh/mc Do podgrzania 1 m sześć, zimnej wody wodociągowej (10 st) do temp 48 st potrzeba 44.22 kWh ( Żródło .https://pl.galanshop.eu/electricity-calculator) dodajmy 10 % strat na przechowywaniu ciepłej wody - daje to 50 kWh Przy COP który podał kolega będzie to 13 kWh/ 1 m sześć. ciepłej wody.
  16. Pochylmy się więc nad tą wypowiedzią: "Chcę, żeby było więcej węgla, niż jest potrzebne nawet na surową zimę" więc wiemy , że Mateusz chce. Taka aktualna wersja "Donald marzy, żeby było miło" "w lipcu, sierpniu, wrześniu i tak dalej statki z importu będą płynęły" Czy będziemy importować statki ? Czy w tych statkach już w grudniu przypłyną pomarańcze z Kuby? Przepraszam więcej już nie mogę bo pojawia mi się deja vu i wydaje mi się, że mam znowu 15 lat i już gdzieś to słyszałem.
  17. Zużycie energii na cwu przy pompie ciepła latem, a jeszcze przy fotowoltaice, nie ma znaczenia. Ja zużywam 75 kWh przy nastawie na pompie 42 stopnie (histerezę ma tak 40-50 st.) Zużywałem 25 metry gazu. Czyli COP powyżej 3. Grzeję Haierem 8 , czyli jak piszą tutaj niektórzy, pseudo pompą. Myślę, że porządny Panasonic, to będzie latem jeszcze oddawał energię do sieci 🙂
  18. Woda z zasobnika CWU na zasilanie zbiornika CWU gazowego i z gazowego na instalację do domu.
  19. Kotły 5 klasy od początku nie były projektowane dla polskiego węgla. Taki retopal i Karlik mają problem osiągnąć te deklarowane 24 MJ/kg ( dopiero jak mieszali z węglem z wesołej). Koledzy ekscytowali się sprawnością i czystością przy węglach 29 MJ/kg, a takich u nas po prostu nie ma. To może również retorycznie - a po co ten cyrk z Ostrołęką, CPK i Izerą? Czy ktoś z tu piszących uwierzył, że będzie w 2024 pomykał elektrykiem z Polski. Ja widząc co się dzieje u nas na grubie, dwa lata temu pożegnałem się z węglem. Wyśmiewacie Niemców, że dali się uzależnić od ruskiego gazu. Kto uzależnił nas od ruskiego groszku ? Na korzyść kogo działał handlarz ruskim węglem pan imć Falenta? Kto miał doświadczenie w podsłuchach i niejawnym pozyskiwaniu współpracowników? Kto pierwszy, dostał do łapek gorące taśmy z Sowa i przyjaciele? Teraz wychodzą kwiatki , kogo sponsorował jawnie i niejawnie Gazprom w Niemczech. A kogo w Polsce sponsorowała Kuzbasskaja Topliwnaja Kompania, dowiemy się kiedyś? ps. Piast ma oczywiście problemy geologiczne, a nie geodezyjne. Za dużo ostatnio kontaktów z geodetami.
  20. Czytam wpisy o tym jak mamy dużo węgla. Nie wierzcie specjalistom od węgla co rozdają kanapki pod kopalniami, albo mówią o węglu na 200 lat. Szyb kopalni mam 500 metrów od domu. 5 lat technikum górniczego. Mam wielu znajomych, w kadrze górniczej. Niestety zasoby węgla dostępne do eksploatacji się kończą na Śląsku. Każdy, z górników tylko marzy, aby dorobić do emerytury. Piast jest do zamknięcia, eksploatuje już pokłady z problemami geodezyjnymi przy samym szybie ( tak blisko, że parę lat temu oberwał się skip z powodu odkształceń szybu) . Ostatnio musieli robić nowy chodnik do pokładu i zostawić część ściany w filarze, bo 3 miesiące stali w miejscu. Kto jeździ drogą 44, to wie jakie są tego skutki na powierzchni. Sobieski prawie stoi, nie ma czym opalać elektrowni Jaworzno. Nieudane inwestycje na Libiążu, przygotowany pokład za setki milionów, wyłączony z eksploatacji. Ziemowit jeśli nie dostanie pozwoleń na eksploatację m.in. pod Imielinem i autostradą A4 do zamknięcia za kilka lat. Budowa nowych kopalń, np. w Polance koło Oświęcimia i koło Pszczyny, oprotestowana przez społeczność lokalną. Australijczycy mieli budować kopalnię w Zagłębiu Lubelskim, Pis wygasił im koncesję. Sądzą się o wielomiliardowe odszkodowanie. Po kopalniach z Katowickiego Holdingu Węglowego nie zostało już prawie nic. Okolice Gliwic , Rudy Śląskiej to resztówki pokładów i utrzymywanie zatrudnienia poprzez łączenie kopalń. Eksploatacja pokładów na 900 metrach to metan, upał , zagrożenie dla ludzi i niesamowite koszty eksploatacji. W tym roku już przekonaliśmy się już w Jastrzębskiej, czym to się kończy ( oficjalnie nie podano nawet liczby ofiar na Pniówku i Zofiówce) . Ile górników zginęło, ilu zostało tam może już na zawsze, a ile zostało inwalidami do końca życia po poparzeniach. Prawda jest niestety okrutna węgla nie ma i nie będzie.
  21. A tak kończy się polityka energetyczna obecnie rządzących i ich tęgich głów w tej specjalności. Obraz kolejnej klęski, tym razem odnoszącej się m.in. do ciepła w domu. Piotr Naimski Szanowni Państwo, Korzystam z tej formy, by zawiadomić Państwa, iż z dniem 20 lipca otrzymałem dymisję ze stanowiska Pełnomocnika Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej oraz Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jako ustne uzasadnienie powiedziano mi, że nie nadaję się do współpracy i „wszystko blokuję”. Nie pierwsza to w moim dość długim już życiu dymisja. Ta przypada 30 lat po obaleniu rządu premiera Jana Olszewskiego, w którym pełniłem funkcję Szefa UOP. Wtedy Wałęsa wyrzucał mnie rękoma tymczasowego premiera Pawlaka. Czyli, nie że coś spiertoliłem, ale to znowu układ nie docenił mojego wkładu w rozwój i szczęśliwość kraju.
  22. Moim zdaniem dużo, nawet na tak stary dom. Trzeba pomyśleć, aby zużycie doprowadzić przynajmniej do 100W/mkw rocznie. Przy Twoim zapotrzebowaniu na energię do ogrzewania zawsze będzie drogo, bez względu na źródło ciepła . Co do grzania CWU kotłem węglowym, to jest to porażka. 3,2 kg węgla to ponad 18 kWh. 10 zł dziennie/300 zł miesięcznie. Mi pompa ciepła bierze dziennie 2,5 kWh na CWU. Zwykły podgrzewacz pojemnościowy elektryczny nie powinien przekroczyć 10 kWh na dobę.
  23. Spaliłeś w sezonie 2020-2021 6 ton węgla. To raczej nie była zimna zima. Załóżmy, że przy stosunkowo niskiej sprawności kotła uzyskałeś z węgla 30.000 kWh. Ta ilość energii elektrycznej będzie Cię kosztowała 24.000 zł (30.000 x 0,8 zł). Zakładając, że cena prądu nie wzrośnie bardziej. Myślę, że cena samego kotła elektrycznego nie będzie tu głównym problemem. Ponadto chyba trzeba zacząć się przyzwyczajać go temperatur około 20 st. w domu. Ps. Nie mogę sobie wyobrazić, jak na 140 mkw. i kocioł 5 kategorii można przepalić 6 ton węgla.
  24. Zgadzam się z powyższą opinią. U mnie Haier pracuje w nawet systemie triwalentnym (3 szt. klimatyzacji, Haier i kocioł gazowy). Ps. Wreszcie opomiarowałem Haiera. Na ogrzewanie CWU, za miesiąc wziął 75 kWh ( pięcioosobowa rodzina, bojler 140 l płaszczowy, temperatura ustawiona na pompie 42 stopnie). Tak wiec do CWU w lato się nadaje :).
  25. Chyba nie tylko, bo klimatyzatory też robi. Znalazłem w sieci taką informację: Haier już 6 rok z rzędu stoi na czele rankingu Euromonitor International wśród klimatyzatorów podłączonych do sieci i sterowanych zdalnie na świecie! Udział HAIER w rynku przekracza już 33% pod względem wielkości sprzedaży w 2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.